Pochód przez stolicę, to ich sprzeciw wobec przemocy, której kulminacją było morderstwo Tomasza Soleckiego, ortopedy z Krakowa.
Komfortowe warunki dla pacjentów i personelu medycznego w nowej przychodni na bielańskim osiedlu Wrzeciono. Jedno piętro przeznaczono tam na poradnię psychiatryczną dla dzieci i młodzieży, są też m.in. sale do rehabilitacji i fizykoterapii oraz gabinety ginekologiczne.
Niewyspani są niemili dla żony czy męża, gwałtowniej się kłócą z bliskimi, a kobiety, które spały o godzinę krócej z 14-proc. prawdopodobieństwem częściej zrezygnują z aktywności seksualnej. To też nie przypadek, że ludzie częściej się rozwodzą, gdy mają małe dzieci i nie dosypiają.
Medycyna to ogromny biznes - przyznaje ekspert, który doradza właścicielom gabinetów lekarskich, jak mają funkcjonować, by dobrze zarabiali. Pandemia ten biznes rozkręciła.
Schemat się powtarza: lekarz przyjmuje odpłatnie w prywatnym gabinecie, a potem kieruje do państwowej przychodni. Pacjenci są zawiedzeni: - Przestałam chodzić do lekarzy.
Ratusz sfinansuje mieszkańcom 1600 szczepionek przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu, które będą podawane w przychodniach. - Wraz ze zmianą klimatu czas aktywności tych pajęczaków staje się dłuższy - mówi przewodniczący komisji zdrowia.
- Nie chodzi o to, by osoby ćwiczące były chude, tylko były sprawne. Wychodzą z zajęć i czują się świetnie ze swoim ciałem - mówi nam instruktorka pilatesu na reformerach. To jedna z najmodniejszych aktywności wśród młodych warszawianek.
- Szpital wybudowany z pieniędzy miasta, a za wizytę u neurochirurga mam zapłacić 600 zł! - skarży się czytelnik. - Szpital Południowy działa w formie spółki i ma prawo do prowadzenia działalności komercyjnej - podkreśla ratusz.
Czworo pacjentów szpitala psychiatrycznego przy ul. Nowowiejskiej miało zażyć substancję psychoaktywną niewiadomego pochodzenia. Jeden z nich zmarł. - Jak ktoś chce, to wniesie do szpitala wszystko - mówi nam osoba, która leczyła się tam na oddziale zamkniętym.
Nikomu nie zarzucam nieuczciwości. Po prostu stomatolodzy patrzą na rentowność gabinetu. Po co mają zmieniać system, w którym mogą zarobić kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie?
Właściciel firmy, która doradza lekarzom, jak mają pracować, żeby zarabiać więcej, tłumaczy nam, dlaczego Polacy u stomatologów płacą tak dużo.
Kazimierz: - Ja jeździłem się kąpać na basen do Józefowa. Popływałem trochę, potem pod prysznic i jeszcze zęby na koniec umyłem. Żonę też namawiałem, ale ona woli się myć w misce, bo na basen nie lubi chodzić.
Mieszkańcy Pragi mówią, że okolica ośrodka leczenia ośrodka stała się miejscem, w które dzieci nie puszcza się bez opieki, a psa bez smyczy.
Umowa na prace budowlane w szpitalu św. Anny przy ul. Barskiej podpisana. Powstanie tam oddział rehabilitacji na 70 łóżek i dzienny dom opieki medycznej dla seniorów.
Bo do przychodni nie można się dodzwonić, bo lekarz nie chce dać skierowania na badania, bo NFZ czegoś nie refunduje. Narzekamy na publiczną ochronę zdrowia i płacimy za prywatną - w sumie nawet 51 mld zł w ciągu roku.
Stosowane na co dzień substancje chemiczne mogą przyczyniać się do rozwoju cukrzycy, otyłości czy zachorowań na nowotwory złośliwe. Naukowcy zbadają ich wpływ na nasze zdrowie już w okresie prenatalnym.
Bułgarska klinika implantologii protetycznej kusi kilkukrotnie niższymi cenami niż polskie gabinety stomatologiczne. Po powrocie do Polski okazuje się, że pacjentom nowe zęby wypadają. Dlatego szykują pozew przeciwko bułgarskim stomatologom.
Projektowany 70 lat temu papierowy system kontroli szczepień dzieci idzie do wymiany. Utrudni to przeciwnikom szczepień chowanie - z pomocą niektórych placówek medycznych - dzieci przed obowiązkowymi szczepieniami.
Dziecko, które nie przyjęło szczepionki przeciw błonicy, może przejść chorobę bardzo ciężko, a nawet umrzeć. Dorośli, którzy nie przyjęli szczepienia w dzieciństwie, też mają powody do obaw - ostrzega ordynatorka ze szpitala zakaźnego.
Przed działającą od kilku dni przychodnią aborcyjną protestowali już aktywiści antyaborcyjni i narodowcy. Teraz zajęła się nią katolicka organizacja, która wypłynęła na pomysłach ochrony płodu od etapu zarodka.
Klinika weterynaryjna z Mokotowa ostrzega przed poważnymi objawami u czworonogów. Ktoś próbuje otruć psy niebezpiecznymi chemicznymi substancjami.
Rada Miasta Sulejówek dołączyła do samorządów, które straszą edukacją zdrowotną w szkołach. Radni są przeciw "umiejscawianiu edukacji seksualnej w kontekście zdrowia i oderwania od kontekstu relacji, rodziny i dzietności". Choć ma być to przedmiot nieobowiązkowy, boją się o prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z przekonaniami.
- Oddział ratunkowy Szpitala Bielańskiego jest przeciążony i nie działa tak, jak powinien - przyznają miejscy radni i zapowiadają zmiany. W marcu przyznają pieniądze na rozbudowę SOR-u. Chcą też przywrócić w Warszawie stacje pogotowia z opieką ambulatoryjną.
Na Pradze-Północ, najmniejszej dzielnicy Warszawy, leczy się ponad połowa uzależnionych z miasta. Mieszkańcy próbują przekonać urzędników, że przez to w ich okolicy jest niebezpiecznie. I mały sukces właśnie odnieśli.
Wizyta w Bielańskim była jak pobyt w dżungli. Tego obłędu nie wytrzymują ani pacjenci, ani personel - wspomina czytelniczka, która ze swoją babcią była na tamtejszym SOR-ze.
W trakcie pobytu na SOR w Szpitalu Bielańskim mąż dwa razy się zasikał. Trzy razy prosiłam, by ktoś go przebrał i zmienił prześcieradło. Od lekarza dyżurnego usłyszałam, żebym mu głowy nie zawracała.
Bo zachorował ktoś bliski, bo przytrafił się wypadek, bo w pracy pojawiły się problemy - to sytuacje, które mogą wywołać silny stres i zaburzenia adaptacyjne. Z ich powodu w 2024 r. Polki i Polacy spędzili na zwolnieniach lekarskich w sumie aż 10 mln dni. Pierwszy raz w historii te dolegliwości były tak często powodem zwolnienia.
Ryzyko zawsze było wpisane w moją pracę, ale nie lęk i strach o to, czy w ogóle wrócę z dyżuru - mówi ratowniczka medyczna z Warszawy.
Środowisko medyczne liczy, że śmierć w Siedlcach ratownika - zabitego przez mężczyznę, którego ratował - pozwoli zapobiec kolejnym tragediom. Na razie medycy twierdzą, że ich obawy są bagatelizowane.
Choć Jerzy Owsiak w ostatnich dniach zmagał się z chorobą, na prowadzenie finału WOŚP był gotowy. Około godz. 9 rano Wielka Orkiestra mogła się pochwalić, że zebrała już ponad 40 mln zł.
Charytatywny bieg ulicami Warszawy, organizowany przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, dobiegł już do mety. Ale "Policzyć się z cukrzycą" można nadal, zapisując się na bieg wirtualny.
Finał WOŚP rozpoczyna się w Warszawie w sobotę o godz. 12 biegiem "Policz się z cukrzycą". W niedzielę od rana wolontariusze zaczną kwestować w całej Polsce. Od godz. 14 do wieczora trwać będzie zabawa na błoniach Stadionu Narodowego. Wszystko skończy się tradycyjnym światełkiem do nieba, znów w wersji laserowej.
- Skoro możemy leczyć raka przy użyciu zaawansowanych metod w każdym większym mieście, dlaczego nie możemy w państwowym szpitalu wykonać procedury in vitro? - słyszymy od samych ginekologów. Ale inni odpowiadają, że nie bez powodu nawet 95 proc. ciąż z programu rządowego in vitro pochodzi z prywatnych ośrodków.
Po zmianach w przepisach dotyczących receptomatów znacząco spadła liczba wystawionych recept na medyczną marihuanę. - Nic dziwnego, bo w dużej mierze była wykorzystywana nie do leczenia, ale do rekreacji. Nowe przepisy ograniczają to zjawisko - ocenia lekarz.
Baliśmy się węglowodanów, interesowała nas idea jedzenia tylko i wyłącznie mięsa, niepokoiła insulinooporność, z którą chcieliśmy radzić sobie kuracją octem jabłkowym - wynika z podsumowania tematów dotyczących zdrowia, których szukaliśmy w internecie. I to mimo ostrzeżeń o niebezpieczeństwach wynikających z samodiagnozowania.
W 18 z 23 pobranych próbek z warszawskich parków wykryto ameby wolno żyjące. 12 z nich należało do rodzaju, który jest potencjalnie patogenny i może powodować poważne choroby, a nawet prowadzić do ślepoty.
Wielu uzdrowicieli reklamuje się, że daje stuprocentową gwarancję uzdrowienia. Żaden lekarz i żaden psychoterapeuta takiej gwarancji nie dadzą.
Uzdrawianie zajmuje zwykle sześć godzinnych sesji. Każda po 150 zł. - Szybciej się nie da? - zastanawiam się. - Jak ktoś niszczy sobie zdrowie przez 30 lat, to trudno w ciągu godziny wszystko odwrócić.
W moim wieku robi się grząsko. Zbliżam się do czterdziestki i gdyby nie nowe przepisy, w czerwcu byłabym już ugotowana - mówi pacjentka korzystająca z programu in vitro, który właśnie skończył pół roku.
- Nie spojrzy pani nawet na niego? - pytam lekarkę, gdy w dzień świąteczny zgłaszam się na wizytę z rocznym synem. - A po co? Wiadomo, co mu jest - słyszę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.