- Oczekiwania wobec lekarzy w Polsce są na tak żenująco niskim poziomie, że de facto cieszymy się z tego, że część z nich wykonuje swoją pracę zaledwie w jednej trzeciej - przekonują aktywistki z Aborcyjnego Dream Teamu.
28 listopada 1918 roku Polski uzyskały prawa wyborcze. W rocznicę tego wydarzenia Strajk Kobiet pikietował pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. - Idziemy do aktualnego wodza upomnieć się o swoje prawa - mówiły ironicznie aktywistki.
Posłowie po miesiącach przerwy zmobilizowali kobiety do wyjścia na ulice stolicy. Po przegranym - głosami PiS, PSL i Konfederacji - głosowaniu w sprawie dekryminalizacji aborcji, postanowiły znów się upomnieć się o swoje prawa. Protest przed Sejmem relacjonowali dziennikarze "Wyborczej Warszawa" Sebastian Słowiński i Rafał Górski.
Ordo Iuris żąda od Neila Datty 100 tys. zł zadośćuczynienia za jego słowa podczas debaty o zakazie aborcji w Polsce. Belg jest autorem raportu o ekspansji organizacji fundamentalistycznych w Europie.
Pod patronatem Konferencji Episkopatu Polski w centrum Warszawy odbył się marsz przeciwników aborcji. Organizatorzy tłumaczyli, że "to znak sprzeciwu wobec rewolucji skierowanej przeciw życiu, rodzinie i wspólnocie narodowej", który ma związek z rozpoczętą debatą sejmową nad zmianą przepisów o aborcji w Polsce.
Sąd nakazał prokuraturze wznowić umorzone śledztwo w sprawie ataku policjanta na polityczkę Lewicy. Prokuraturze przez prawie trzy lata nie udało się ustalić sprawcy, ale sąd uznał, że śledczy poddali się zbyt wcześnie.
- Większość z nas jest za legalizacją aborcji do 12. tygodnia - przekonuje Kinga Gęsicka-Biały, członkini stowarzyszenia Polska 2050 i działaczka Strajku Kobiet, która startuje w wyborach samorządowych z list Trzeciej Drogi.
Coroczna Socjalna Manifa przeszła po raz kolejny ulicami Warszawy. "Pracownice zjednoczone są niezwyciężone" to główne hasło, które w tym roku przewodziło demonstracji. Kobiety upomniały się o prawo do legalnej aborcji oraz równych praw pracowniczych i socjalnych. Dostało się marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni.
Magdalena Biejat obiecuje całodobowy gabinet ginekologiczny, Rafał Trzaskowski zamierza kontynuować rozpoczęte programy, a Tobiasz Bocheński zapowiada powołanie Centrum Rozwoju Kobiet.
Kandydat antykobiecej partii ogłosił swoje pomysły dla warszawianek. Tobiasz Bocheński (PiS) przedstawił również nazwisko przyszłej wiceprezydentki. Wybrał działaczkę, która zasłynęła krytyką środowiska LGBT i Strajku Kobiet.
- To była cicha rewolucja kobiet. Bez kamieni - mówi pielęgniarka Joanna Wicha. Jak to się stało, że ona, działaczka lewicowej Partii Razem, zdobyła mandat w dość konserwatywnym warszawskim obwarzanku? To największe wyborcze zaskoczenie na Mazowszu.
KO obiecuje liberalizację prawa do aborcji, Nowa Lewica wysyła na debatę do TVP posłankę, a Trzecia Droga intensywnie agituje kobiety poza wielkimi miastami. To pierwszy raz po 1989 r., gdy prawa kobiet stały się kluczowe dla wyniku wyborów.
W całej Polsce oraz za granicą odbyło się 70 demonstracji pod hasłem "Ani jednej więcej" i "Przestańcie nas zabijać!". Największa krytyka spadła na nich na rządzących, którzy ograniczyli prawa kobiet, i na lekarzy, którzy obawiają sprzeciwić drakońskiemu prawu antyaborcyjnemu. Słychać było hasła: "Mordercy!", "Macie krew na rękach!", "Sadyści!", ale też: "Nie wszyscy lekarze to potwory". Manifestację w Warszawie relacjonowali dziennikarze "Gazety Stołecznej", Aleksander Sławiński i Wojciech Podgórski. Na wiecach w innych miastach byli dziennikarze lokalnych oddziałów "Wyborczej"
- Wybrałam remonty domów, bo chciałam zarabiać porządne pieniądze - wspomina swoje początki w Polsce Tetiana z Ukrainy. - Ja miałam dość pracy w korporacji - mówi warszawianka Aleksandra. Mają mnóstwo zamówień, choć na początku klienci reagują zdziwieniem: kobiety w ekipie od remontów?
Członkinie Warszawskiej Rady Kobiet zajęły stanowisko w sprawie decyzji wojewody o odwołaniu Moniki Strzępki z funkcji dyrektorki Teatru Dramatycznego: "Nie zgadzamy się z [pana] stwierdzeniem, że rzeźba przedstawiającą waginę jest obraźliwa dla kobiet. Ciało nie może być obraźliwe."
Przez Iran przetacza się fala protestów po śmierci młodej Kurdyjki aresztowanej za nieobyczajny strój. W sobotę w wielu europejskich miastach, również w Warszawie, odbędą się demonstracje solidarnościowe.
- W tej szczególnej, jakże "politycznej" specjalizacji lekarz musi często lawirować między ordynatorem oddziału, księdzem i prokuratorem - mówi ginekolożka prof. Marzena Dębska. Tę specjalizację z roku na rok wybiera coraz mniej młodych lekarzy.
Wśród projektów ogólnomiejskich, które pojawiły się w tegorocznym warszawskim budżecie obywatelskim, znalazł się projekt kampanii antyaborcyjnej w warszawskiej komunikacji miejskiej.
Kiedyś kobiety były bardzo potrzebne do przygotowywania stołów na parafialne spotkania, ugotowały, podały, posprzątały. Dzisiaj zostają księżmi.
Pikietą pod pomnikiem Mikołaja Kopernika rozpoczęła się doroczna demonstracja feministyczna - Manifa Warszawska 2022. Potem zorganizowano grę miejską "Warszawska Mapa Rasizmu".
Propozycja ministra Przemysława Czarnka, żeby zmienić nazwę ronda Dmowskiego na rondo Chamstwa i Wulgarności Niektórych Kobiet, to jego pierwszy (jedyny?) dobry pomysł, odkąd rozpoczął swoją ministerialną "karierę".
Warszawska posłanka Joanna Fabisiak (KO), która nie kryje swoich konserwatywnych poglądów, nie wzięła udziału w czwartkowym głosowaniu nad obywatelskim projektem ustawy "Stop aborcji". Dlaczego?
Sylwia Anna Mróz, radna dzielnicy Ochota, złożyła interpelację w sprawie przeciwdziałania kulturze gwałtu i normalizowaniu przemocy seksualnej. Zwraca uwagę, że konieczne jest wprowadzenie edukacji seksualnej w szkołach. Chce też śladem Szkocji rozpocząć w Warszawie akcję bezpiecznego odprowadzania kobiet do domu przez wolontariuszy.
"Nie chciej, Polsko, mojej krwi" - pod takim hasłem Ogólnopolski Strajk Kobiet w środę 1 grudnia organizuje w całym kraju protesty. Obrońcy praw kobiet zebrali się przed Sejmem w czasie, gdy posłanki i posłowie mieli dyskutować o projekcie ustawy całkowicie zakazującej aborcji i pozwalającej karać za nią nawet dożywociem. Jeśli ustawa w Sejmie przejdzie do dalszych prac, zapowiadają duże protesty w połowie grudnia.
Przed wojną było ich w Warszawie nawet 40 tysięcy. Zarabiały marnie, często były molestowane seksualnie, musiały opiekować się domem i dziećmi bogatego mieszczaństwa. Służące są zapomnianą częścią historii Warszawy.
- Cnoty niewieście nie istnieją - mówią "Stołecznej" ekspertki i komentują pomysł doradcy ministra edukacji i nauki na wychowanie dziewcząt.
Jak ustalił RMF FM, znana jest tożsamość policjanta, który użył gazu wobec posłanki Magdaleny Biejat w czasie demonstracji w obronie praw kobiet. Inni funkcjonariusze rozpoznali go dopiero, gdy śledczy przypomnieli im o odpowiedzialności za mówienie nieprawdy.
W bloku działa winda, ale nie zatrzymuje się na drugim piętrze. A tam będzie siedziba "Niebieskiej Linii", do której po pomoc zgłaszają się kobiety z małymi dziećmi w wózkach i osoby niepełnosprawne.
Nie może być tak, że kobieta musi być pobita, by uznać, że doszło do zgwałcenia. Seks bez zgody to gwałt. I minimalną karę za to przestępstwo trzeba podnieść - przekonują działaczki Lewicy i organizacji feministyczne.
8 marca, w Dzień Kobiet, Strajk Kobiet znowu wyszedł na ulicę. Protest trwał osiem godzin. Policjanci nie pozwolili uczestnikom opuścić ronda Czterdziestolatka. Trzymali protestujących w kordonie, co chwila wyciągali z niego kolejne osoby. Były zatrzymania. Protest zakończył się o północy
Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, jak wygląda opieka szpitalna nad pacjentkami, które poroniły lub urodziły martwe dziecko. Kontrolą objęto 37 szpitali z siedmiu województw. Wyniki są zatrważające.
- Odsyłam pana do każdego podręcznika ginekologii. Zobaczy pan rozwój dziecka w stanie prenatalnym miesiąc po miesiącu. W 12. tygodniu ciąży to jest malutki człowiek - mówi nam posłanka Koalicji Obywatelskiej Joanna Fabisiak. Pytamy ją więc, czy ma dylemat moralny, skoro jest w partii, która właśnie poparła aborcję do 12. tygodnia ciąży.
Strajk Kobiet w ramach protestów przeciwko drakońskiemu prawu aborcyjnemu zorganizował performace pod siedzibą Ordo Iuris w Warszawie.
Może mamy taką tradycję narodową, że skaczemy przez płot. Nie mamy czołgów, nie mamy pałek, nie mamy całego aparatu represji. My jako aktywiści możemy przeskoczyć przez płot i stanąć tam, gdzie się nas nikt nie spodziewał i krzyknąć nasze żądania.
Bożena Przyłuska, jedna z działaczek Warszawskiego Strajku Kobiet, opisuje działania policjantów podczas sobotniego protestu w Warszawie.
"Doszliśmy do momentu, w którym obywatelskie nieposłuszeństwo stało się znakiem odwagi i waleczności. Pokonajmy ich radością i uśmiechem, technicznym brzmieniem i naszym słyszalnym głosem" - zachęcają organizatorzy.
Około 30 kobiet w białych szatach wyszło dziś na pl. Defilad. To protest przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego.
Grupa protestujących w czasie uroczystości nadania dworcowi Warszawa Wschodnia imienia Romana Dmowskiego, postanowiła przypomnieć, że był on nie tylko współtwórcą polskiej niepodległości, ale też przeciwnikiem przyznania kobietom praw wyborczych, nacjonalistą i antysemitą.
- Jako osoby wychowujące dzieci wspieramy Ogólnopolski Strajk Kobiet i nie zgadzamy się na zawłaszczenie pojęcia "rodzina" przez fanatyków - w ten sposób organizatorzy kolejnego spaceru w obronie praw kobiet zachęcali do udziału w sobotnim happeningu w parku Ujazdowskim.
Blokada Warszawy i Strajk Kobiet. W poniedziałek w całym kraju mają się odbyć blokady miast podobne do tych zeszłotygodniowych. Strajk Kobiet żąda dymisji rządu przed końcem roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.