- Prezes Jarosław Kaczyński ma obecnie na stole dwie opcje: walka bokserska bez rękawic albo elegancka szermierka. Nowogrodzka zamówiła kolejne badania, trzeba czekać - mówi jeden z posłów Prawa i Sprawiedliwości. Partia nadal szuka idealnego kandydata na prezydenta Polski i okazuje się, że były premier ma nadal spore szanse na nominację.
Na wezwanie prezesa Jarosława Kaczyńskiego odpowiadają politycy Prawa i Sprawiedliwości. Jednym z pierwszych, który wpłacił na partię - i się tym pochwalił - był warszawski europoseł Tobiasz Bocheński, który nadal może być kandydatem PiS na prezydenta RP.
Prawo i Sprawiedliwość wprowadzi dwóch polityków do Parlamentu Europejskiego z okręgu warszawskiego. Jednym z nim będzie Tobiasz Bocheński, czyli niedawny kandydat Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta Warszawy.
Są już wyniki ze 100 proc. obwodowych komisji w Warszawie. Sensacja: w stolicy jedynki na listach komitetów KO i PiS zostały zdetronizowane. Ale sytuacja zmienia się po doliczeniu głosów z reszty okręgu. I druga sensacja: czwarty najlepszy indywidualny wynik w tym okręgu ma... kandydatka Konfederacji.
Prawa kobiet i mniejszości seksualnych, praworządność, imigracja i reforma Unii Europejskiej, a także bezpieczeństwo kontynentu - o tym rozmawiali przedstawiciele największych partii w czasie debaty przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Jak przekonać do wspólnej idei, skoro na południu Europy 50 proc. młodych ludzi jest bezrobotnych? Jak przekonać młodych ludzi, których nie stać w Warszawie na mieszkanie? Jak przekonać seniorów do UE, mają ceny europejskie, a ich emerytury są wschodnie? - pytał Robert Biedroń. W siedzibie naszej redakcji trwa debata przedwyborcza.
Widmo seryjnego podpalacza krąży po Polsce - przekonywał europoseł PiS Joachim Brudziński. Dowodził, że niewystarczająca była reakcja rządu i stołecznego ratusza po pożarze centrum handlowego przy Marywilskiej.
- Działania struktur unijnych postrzegam jako polityczne i stronnicze działania establishmentu lewicowego. To, co działo się przez osiem lat naszych rządów, było karą wymierzoną nie tyle Prawu i Sprawiedliwości, co Polsce i Polakom, którzy wybrali rząd nieuznawany przez Brukselę - twierdzi Tobiasz Bocheński, kandydat PiS do europarlamentu.
Czy Małgorzatę Gosiewską w wyścigu po mandat europosłanki może wyprzedzić konkurent na liście PiS? A czy Jacek Kurski może pokonać Adama Bielana i zostać europosłem? To pytania, które powstają po opublikowaniu list wyborczych PiS w Warszawie i na Mazowszu
- Liczymy się ze stratami w porównaniu z obecnym stanem posiadania - przyznają działacze PiS. W partii panuje niewiara w to, że w Warszawie uda się, jak pięć lat temu, wywalczyć aż dwa mandaty dla europosłów. Stąd intensywne roszady na liście.
Niedawny kandydat na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński ma pełnić nową rolę w Prawie i Sprawiedliwości. - To ścieżka na skróty, wielu osobom to się nie podoba - słyszymy w PiS.
Rafał Trzaskowski wygrał wszystko, co chciał, Trzecia Droga w zasadzie przegrała wszystko, co można, PiS obronił się przed katastrofą, lewica i aktywiści wywalczyli obecność w Radzie Warszawy, ale dopiero czas pokaże, czy będą mieć wpływ na decyzje warszawskiego samorządu
W Warszawie kandydat PiS na prezydenta Warszawy, miał poparcie aż o 34 pkt proc. słabsze, niż Rafał Trzaskowski. Ale było miejsce, w którym prawie dogonił urzędującego prezydenta Warszawy.
Wynik Magdaleny Biejat miał być jednym z czynników oceny, czy lewica odniosła sukces w wyborach samorządowych. Poparcie dla Bocheńskiego miało zaważyć na tym, czy PiS obejmie kurs w stronę centrum. Wygrana Trzaskowskiego w pierwszej turze miała oznaczać, że jest o krok przed swoją partią i to ona jest jego petentem.
Według wyników sondażu exit poll w Warszawie wybory prezydenta miasta zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski. Słabiej, niż oczekiwano, wypadła Magdalena Biejat.
W ostatni dzień kampanii przed wyborami samorządowymi Rafał Trzaskowski zorganizował spacer przez Warszawę, a także razem z Donaldem Tuskiem wziął udział w konwencji Platformy Obywatelskiej. Konwencję na wieczór zaplanował też warszawski PiS, a Magdalena Biejat miała w grafiku serię spotkań aż do północy.
Czy w Warszawie powinno być więcej toalet publicznych? Czy należy poszerzyć strefę Tempo 30? Jeżeli uważasz, że to istotne miejskie sprawy, wypełnij ten wyborczy quiz.
Od samego rana aż do późnej nocy najważniejsi kandydaci, ubiegający się o fotel prezydenta Warszawy, spotykać się będą z mieszkańcami stolicy. Sztaby wyborcze postawiły ostatniego dnia kampanii na spacer ich kandydatów ulicami miasta. W czasie tych spacerów mamy usłyszeć pomysły na nowe warszawskie inwestycje.
Na finiszu kampanii wyborczej przypominamy w migawkach jej najciekawsze akcenty. Swoje pięć minut miał w niej nieudany wielkanocny spot wyborczy Rafala Trzaskowskiego, pomysł na baseny w Wiśle (w kostiumie kąpielowym promowała go Magdalena Biejat) oraz świerszcz, ktorym rzucił Janusz Korwin-Mikke.
Nowy sondaż kandydatów na prezydenta Warszawy wskazuje, że Tobiasz Bocheński, kandydat PiS, znalazłby się dopiero na trzecim miejscu. A czy Rafał Trzaskowski rozstrzygnąłby wybory w pierwszej turze?
PiS, jak przed wcześniejszymi wyborami samorządowymi w Warszawie, znów obiecuje darmową komunikację miejską. Tego jednak jeszcze nie było: kandydat tej partii na prezydenta miasta Tobiasz Bocheński przerwał zadawanie trudnych pytań na ten temat.
Tobiasz Bocheński, kandydat PiS na prezydenta Warszawy proponuje budowę pawilonów w miejscu zagajnika nad bulwarami wiślanymi. Opublikował atrakcyjny film, który pokazuje jego koncepcję.
Pracowity wtorek kandydatów na prezydenta Warszawy. Trzaskowski na konferencji z ministrem sportu zapowiedział wsparcie amatorskich lig, Biejat przedstawiła wiceprezydentkę, Bocheński rzucił serię obietnic mieszkaniowych, a Wipler zaplanował huczną konwencję Konfederacji.
Wybory samorządowe już w niedzielę. Dla kandydatów na prezydenta Warszawy przygotowaliśmy kwestionariusz. Odpowiadają m.in. na pytania o najważniejsze inwestycje, jakie zamierzają zrealizować, o politykę mieszkaniową, nowe linie metra czy przyszłość pomnika smoleńskiego.
Pięciu mężczyzn, jedna kobieta, blisko półtorej godziny debaty o Warszawie na antenie Telewizji Polskiej. Było trochę krzyku i porównań do dyktatora Korei Północnej.
W debacie zorganizowanej przez Telewizję Polską biorą udział wszyscy kandydaci na prezydenta Warszawy.
Druga najczęściej wskazywana odpowiedź w sondażu badającym poparcie dla kandydatów na prezydenta Warszawy brzmi: "Nie wiem". Pierwsze miejsce nie jest zaskoczeniem. Ale jak interpretować wynik Rafała Trzaskowskiego?
Rafał Trzaskowski rozdawał o siódmej rano ulotki w centrum Warszawy, Tobiasz Bocheński spotkał się z Beatą Szydło, a Magdalena Biejat postanowiła zająć się problemem hałasu w mieście. Oto polityczny poniedziałek w pigułce.
W przyszłym tygodniu odbędzie się telewizyjna debata kandydatów na prezydenta Warszawy. Jedyna, w której obecny prezydent Warszawy weźmie udział. Zaproszenia do pozostałych odrzuca. To element jego kampanijnej strategii.
Tobiasz Bocheński podpisał się pod lewicowym postulatem dotyczącym posiłków w szkolnych stołówkach. Publicznie skrytykował go za to poseł prawicy, który przekonuje, że "umizgi do lewactwa" skończą się klęską.
Wyjątkowo gorące spotkanie wyborcze kandydata PiS na prezydenta Warszawy Tobiasza Bocheńskiego. - Pana kampania jest oparta na kłamstwie! Dlaczego wciska się nam szajs? - protestowali mieszkańcy Ochoty, gdy zachwalał zmiany parkingowe kosztem zieleni.
350 mln zł rocznie na budowę miejskich mieszkań - taką obietnicę wyborczą przedstawiła w czwartek Magdalena Biejat, kandydatka lewicy i aktywistów na prezydenta Warszawy. A co zaproponowali w tej sprawie inni kandydaci?
Rafał Trzaskowski miał przed wyborami odcinać kupony od trzeciej linii metra, ale zbiera za jej trasę coraz większe cięgi. Recepty Tobiasza Bocheńskiego na poprawę transportu to raczej pasmo wpadek. Magdalena Biejat unika zaś prawdy o cenach biletów.
Magdalena Biejat obiecuje całodobowy gabinet ginekologiczny, Rafał Trzaskowski zamierza kontynuować rozpoczęte programy, a Tobiasz Bocheński zapowiada powołanie Centrum Rozwoju Kobiet.
- Białołęka to najbardziej wykluczona komunikacyjnie dzielnica Warszawy - ogłosił Tobiasz Bocheński, kandydat PiS na prezydenta miasta, który "już w pierwszym roku urzędowania" chce wbijać łopatę pod trzecią linię metra w kierunku położonego całkiem gdzie indziej Gocławia.
W chwili złożenia listy PiS do Rady Warszawy w okręgu, w którym lokomotywą wyborczą będzie Tobiasz Bocheński, kandydat nie figurował jeszcze w spisie wyborców. Bez tego nie mógłby startować. Naprawił to niedopatrzenie później.
- Po wyborczej klęsce, w PiS-ie dojdzie do dezintegracji - przewiduje w rozmowie z "Wyborczą" prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. A co mówi o nowych inwestycjach w stolicy i jak komentuje pierwsze obietnice Tobiasza Bocheńskiego z PiS, jednego ze swoich konkurentów w nadchodzących wyborach?
Tobiasz Bocheński, kandydat PiS na prezydenta Warszawy, miał być również lokomotywą wyborczą tej partii w wyborach do Rady Warszawy. Pojawiła się plotka, że nie dopilnował, by znaleźć się w rejestrze wyborców w stolicy. Sztab PiS dementuje.
Ludzie pracujący w dużych korporacjach szukają partii, które lepiej zabezpieczą ich interesy, pozwolą utrzymać status quo. Im jest dobrze, chcą tylko, by nie działy się nadzwyczajne rzeczy. By mogli stabilnie zarabiać, spłacać i zaciągać kredyty, by mieli przestrzeń na wakacje.
Kandydat antykobiecej partii ogłosił swoje pomysły dla warszawianek. Tobiasz Bocheński (PiS) przedstawił również nazwisko przyszłej wiceprezydentki. Wybrał działaczkę, która zasłynęła krytyką środowiska LGBT i Strajku Kobiet.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.