Lawina reakcji po naszym tekście sprzed tygodnia o samotności studentów Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Samorząd organizuje integracje, trwają spotkania, powstają grupy w mediach społecznościowych zbierające na wspólne spotkania.
Na Wydziale Prawa i Administracji UW nietrudno znaleźć samotnych studentów. Gdy kilkaset osób dzieli się na kilkudziesięciosobowe grupy, trudno z kimkolwiek nawiązać głębszą relację.
Mam na imię Patrycja, mam 21 lat, pierwszego jointa zapaliłam, jak miałam 12. Narkotyki totalnie zniszczyły mi życie.
- Gdy budziłem się w nocy, myślałem: Kurde, znowu będzie mniej niż 50 na 100 punktów - mówi Maciek. Ortosomnia, obsesyjne kontrolowanie jakości swojego snu, to coraz powszechniejsze zaburzenie. Zamiast polepszyć sen, wzmaga bezsenność.
Marek otrzymał mieszkanie i dostaje co miesiąc niezłe kieszonkowe. Marta wysyła do rodziców wszystkie paragony, a oni jej zwracają pieniądze za zakupy. Kajetan z własnej pracy opłaca naukę, ale nadal mieszka z matką. Jak studenci i ich rodzice dogadują się w sprawach finansowych?
Dokonali apostazji albo o niej myślą, bo nie znoszą hipokryzji kleru, mają duchownym za złe nagonkę na osoby LGBT, mieszanie się do polityki, forsowanie zakazu aborcji. Ale kilka lat temu zostali chrzestnymi. Zbliżają się komunie chrześniaków, a oni przeżywają dylemat: iść czy nie iść?
Dzień przed zabiegiem powiedziałem żonie, że idę na wazektomię. To było jak wizyta u dentysty, tyle że wyrywanie ósemki bardziej bolało - mówi 41-letni Wojciech.
Pękł przymus: ekonomiczny, społeczny. Skoro już nie musimy mieć dzieci, to okazuje się, że nie wszyscy chcą. Są ludzie, którym odwlekanie tego kroku, a nawet całkowita rezygnacja przychodzą z łatwością - mówi 50-latka, która nie ma dzieci. I nie żałuje.
- Niedawno awansowała, dostała podwyżkę, ale dużo mniejszą niż inflacja. Czyli poszerzyła swoje kompetencje, więcej pracuje, ale zarabia mniej niż wówczas, gdy miała mniej obowiązków. I mówi, że to jest chore - o jednej z ankietowanych dziewczyn mówi badaczka pokolenia Z.
Nastolatka nie lubi koleżanki, zazdrości jej szczupłego ciała, ale i tak ogląda jej profil na Instagramie, pogarszając swoje samopoczucie. Albo sama komentuje własne zdjęcie: "Jesteś tłustą krową". Zjawisko cyfrowej autoagresji może dotyczyć nawet 10 proc. polskich nastolatków.
Związek z Jackiem to najpoważniejszy związek, jaki miałam w życiu. On jest moją rodziną i najbliższą osobą na świecie. Nie potrzebuję na to zaświadczenia od urzędnika. Ale w sensie prawnym jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi.
Inflacja w marcu wyniosła ponad 16 proc., ceny jedzenia rosną najszybciej od 20 lat, a w Warszawie trwa bal na Titanicu. W weekendy przed restauracjami ustawiają się długie kolejki, w kawiarniach brak wolnych stolików nawet w tygodniu.
Damian, wzięty grafik, zapisał się do szkoły masażu, żeby choć na moment odejść od komputera. Kasia wyprowadziła się na wieś z nadzieją na spokojniejsze życie, ale i tak praca wrzeszczy do niej bez przerwy. Jak młodzi dorośli próbują radzić sobie z wpajanym im od dzieciństwa kultem pracy?
Aż ponad jedna trzecia wszystkich gospodarstw domowych w Warszawie jest jednoosobowa. Łukasz wciąż się uczy żyć w ten sposób. Karolina jest w długoletnim związku, który odżył, kiedy zamieszkali osobno. Łucja jest sama, bo lubi kontrolę.
Październik 2017 roku. Jestem w klasie maturalnej i odliczam dni do osiemnastki. Przeglądam media społecznościowe, a tam pomiędzy memami, informacjami o kinowych premierach i zdjęciami znajomych wciskają się coraz częściej doniesienia o MeToo.
- Nie znoszę staroświeckich zwyczajów, że to ja mam za nią płacić. Już wolałbym, żebyśmy zaczęli randkę od ustalenia wysokości zarobków i proporcjonalnego podziału rachunku - opowiada Jurek. Czy dziś w Warszawie kobiety oczekują, że za rachunek zawsze płaci facet?
- Jechałem 300 km i odchodziliśmy z kuratorem z niczym spod drzwi Iwony, raz popłakałem się na schodach - mówi Adam. Mimo wyroku sądu, od ośmiu miesięcy nie może spotkać się z synem.
Patrzą na komputer do pracy i robi im się niedobrze. Gdy mają odpisać na maila, ze stresu muszą wstać od biurka, a gdy wracają, chce im się spać. Jakiekolwiek wyobrażenie o deadlinie w pracy wybija ich całkowicie. - Kiedy oceniam, że osoba jest niezdolna do pracy, daję jej zwolnienie - mówi psychiatra.
Karolinie i Bartkowi ślubu udzielił ich utalentowany scenicznie znajomy. Do przysięgi poza miłością i wiernością włączyli poszanowanie niezależności, było też o dziczyźnie i niechęci do sprzątania. Ola i Patrycja podpisały na swoim ślubie notarialną umowę partnerską.
87-letni Adam: - Mężczyzn poznawałem przez "Seksrety". Były tam anonse: dla fetyszystów, biseksualistów, dla sadomasochistów, dla trójkątów i czworokątów. 71-letni Krzysztof: - Kiedyś związałem sie z kobietą, w moim pokoleniu to było normalne. Jak dziś w Warszawie żyją seniorzy LGBT?
- Najmłodszy pacjent uzależniony od leków miał 10 lat. Nastolatki mówią mi, że nie znają wśród kolegów żadnej osoby, która nigdy by nie sięgnęła po żadną używkę - mówi psychiatrka Magdalena Łabędzka
- Aplikacje randkowe to robienie olbrzymiego hajsu na nieszczęściu ludzi - mówi Eryk, grafik komputerowy po trzydziestce. Ale i tak korzysta z nich codziennie. Iga szuka tu związku na dłużej, ale i jej nie wychodzi. Pociesza się więc w relacjach "seksualno-przyjacielskich".
- Ja już zdecydowałam: chcę, żeby zostało po mnie coś innego, niż dziecko - mówi 30-letnia Maria. 71-letnia Ewa jest w szczęśliwym związku z przyjacielem i nie żałuje, że nie mają dzieci. 69-letnia Barbara niedawno pochowała męża, nie uważa, że dzieci są lekiem na samotność.
"Miła pani ofiarowała nam jajeczko, pan doktor połączył je z nasionkiem tatusia i włożył mamie do brzuszka". Taka historia nikogo nie może skrzywdzić, a jednocześnie jest prawdą na miarę trzylatka. Potem ta historia rośnie wraz z dzieckiem.
Znajoma w poście napisała, że dawstwo jest wbrew naturze, inżynieria społeczna. Mam mnóstwo koleżanek, które zachodziły w ciążę bez problemu. I niestety potwierdza się, że syty głodnego nie zrozumie. Nic dziwnego, że wiele par ukrywa, że skorzystało z dawstwa nasienia czy komórek jajowych.
Agnieszka jest w otwartym związku z dwoma mężczyznami - z narzeczonym od pięciu lat, z chłopakiem od dwóch. Gdy rozmawiamy, narzeczony wychodzi do "kochanki" i informuje o tym Agnieszkę. - Zawsze mu życzę, żeby się dobrze bawił - komentuje dziewczyna.
- Rozwód? Polecam. A jeszcze bardziej terapię we dwójkę, nawet jak już zapadnie decyzja, że to koniec - mówi 45-letni Mariusz. - Szybko wyszłam za mąż, szybko się rozwiodłam. Przez telefon, bo rozprawa była zdalna, a w sądzie nie działała kamerka - opowiada 28-letnia Joanna. Jak długo czeka się na rozwód w Warszawie i ile to kosztuje?
Dla wielu osób telefon jest niezbędny nie tylko w czasie lekcji czy rodzinnego spotkania, ale także podczas jazdy na rowerze, przechodzenia przez ulicę, a nawet prowadzenia samochodu. Badacze przyjrzeli się, ilu z nas zmaga się z FOMO i jak to się objawia.
Dzieci czują się smutne i osamotnione, zwłaszcza starsze nastolatki. Rodzice tego nie dostrzegają. To diagnoza z ogólnopolskiego badania jakości życia dzieci i młodzieży przygotowana na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka.
W 2022 r. policja odnotowała ponad 2 tys. zamachów samobójczych wśród dzieci i młodzieży do 18. roku życia. To o ponad 500 więcej niż w 2021 r. Potrzebna pilna pomoc emocjonalna w szkołach i wsparcie w domach.
Rynek e-recept sprawił, że medyczną marihuanę dostać może właściwie każdy. Wychodzi nieco drożej niż ta na czarnym rynku, ale za to z gwarancją bezpieczeństwa.
- Niektórzy wyobrażają sobie, że wchodzimy do domu przez komin i plujemy gumą do żucia z funkcją kamery. Tak bywa w serialach. Na co dzień nasza praca to wtapianie się w tłum - mówi detektyw z Warszawy.
Chłopcy korzystniej oceniają różne aspekty swojego życia niż dziewczynki, a uczniowie szkół, które przygotowują do zawodu, widzą swoje perspektywy na przyszłość lepiej od licealistów. Co czwarty uczeń upił się co najmniej trzy razy w ciągu miesiąca.
Jestem non stop podłączony na telefonie do pięciu komunikatorów. Odpisuję na wiadomości, na maile, jednocześnie rozmawiam i otwieram kolejne okno w przeglądarce na komputerze. A potem wracam do domu i robię to dalej.
Podstawówka na Białołęce, technikum na Mokotowie, liceum na Woli. Samobójstwa warszawskich uczniów z tego roku. Ostatnie dotknęło liceum w Śródmieściu. - Jestem przerażona, wydarzyła się kolejna tragedia. Zróbmy coś - mówi mama licealistki chorującej na depresję.
"Seks OK, sen OK. Benzo dają ci życiowego autopilota. Sprawiają, że wszystkie sprawy idą wyśmienicie. I to jest właśnie gwóźdź do trumny". Benzodiazepiny to w Polsce nowy narkotyk.
Jak mają deadline do końca tygodnia, to zaczynają w niedzielę wieczorem. Albo zawalają terminy. A potem mają poczucie winy, że nie funkcjonują jak inni. - To nie lenistwo, to ADHD u osób dorosłych - podkreślają lekarze.
Copyright © Agora SA