Jestem wstrząśnięta, że można tak wykorzystać starszą osobę - mówi Maria, bliska znajoma seniorki. Prokuratura prowadzi śledztwo, a prawniczka próbuje odkręcić notarialne umowy. Ale to nie będzie ani proste, ani tanie.
Z powodu horrendalnie drogich mieszkań w stolicy warszawiacy coraz częściej zmuszeni są zamieszkać pod miastem. Co mają wybrać: miasteczka z koleją czy zabudowę łanową w polu?
Według zapowiedzi ministerstwa szykowane zmiany mają znacznie ograniczyć i ucywilizować najem krótkoterminowy. Dziś te usługi to wolnoamerykanka i coraz większy problem w polskich miastach, największy w Warszawie.
Dodatki mieszkaniowe ma dostać nawet 80 proc. policjantów. Na najwyższą kwotę mogą liczyć funkcjonariusze, którzy zdecydują się na pracę w Warszawie. Związkowcy dorzucili jeszcze jeden kosztowny postulat.
Urzędnicy w Warszawie policzyli, że bez obiecanych pieniędzy od państwa, czynsz w nowych budynkach społecznych, wzrośnie, i to zdecydowanie.
W jeden miesiąc w Warszawie na rynku wtórnym przybyło prawie 2 tys. mieszkań na sprzedaż. Chętnych nie ma, ceny spadają. Sprzedający się skarżą, że od miesięcy nie ma zainteresowania. A jeżeli już ktoś dzwoni, to na wstępie chce zbić cenę o jedną trzecią
Żaden z moich szkolnych kumpli już w centrum Warszawy nie mieszka. Kiedy założyli rodziny i trzeba było wyprowadzić się od rodziców, okazało się, że na mieszkanie w centrum ich nie stać.
Mieszkańcy bloku na Muranowie oburzeni remontem sieci centralnego ogrzewania, który właśnie zaczął się w ich budynku.
Pani Magda w listopadzie ma odebrać klucze do wymarzonego mieszkania na Targówku. Problem jest tylko jeden: nie ma jak do niego dojść.
Chcemy wiedzieć, co się wydarzyło, że osób stojących w kolejkach po darmowe posiłki jest w Warszawie tak dużo - deklaruje Adriana Porowska, która, zanim objęła stanowisko w ratuszu, przez lata pracowała z osobami w kryzysie bezdomności.
Aleksandra Mirosław, która zdobyła złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, zgodnie z zapowiedziami sponsora, Grupy Profbud, otrzyma mieszkanie w Warszawie. W poniedziałek 12 sierpnia prezes zarządu poinformował, że mieszkania otrzymają także trzy zdobywczynie srebrnych medali.
Zwykły człowiek, zarabiający tyle, ile wynosi pensja minimalna, na tę kwotę musiałby pracować 37 miesięcy. Prezesowi spółdzielni, by te pieniądze zgarnąć, wystarczyła jedna decyzja rady nadzorczej.
Piotr Korduba i Jarosław Trybuś opisali mieszkania warszawiaków. Mówią, że nigdy by ich nie pomylili z tymi w innych miastach. Nie tylko dlatego, że w niektórych czuć zapach pożarów z czasu powstania warszawskiego.
Czy sądy zaleją pozwy klientów, którym deweloperzy do metrażu mieszkania masowo wliczali powierzchnię pod ścianami działowymi? Tylko na jednym warszawskim osiedlu takich pozwów może być prawie setka
Wejście do mikroapartamentu to przeszklone drzwi z metalowymi żaluzjami. Na dziewięciu metrach kwadratowych nie można jednocześnie mieć rozłożonego fotela do spania i otwierać drzwi do toalety.
Kilka dni temu głośno było o osiedlu mikrokawalerek w szczerym polu tuż za granicą Warszawy. To jeden z najnowszych przykładów tzw. patodeweloperki - inwestycji omijających przepisy, a czasami sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem.
Pracuje nawet 14 godzin na dobę. Większość tego, co zarobi, przeznacza na spłatę kredytu hipotecznego. Kupuje kolejne mieszkania na wynajem. W banku nie chce mieć wolnej nawet złotówki.
Była prezydent Warszawy powiedziała o tym w radiowym wywiadzie. Słowa wsparcia dla lewicowego programu zaskoczyły wielu.
Warszawski ratusz chwali się nowym otwarciem w polityce mieszkaniowej. - Realizujemy największy program budownictwa społecznego w historii - mówi zastępczyni prezydenta miasta Aldona Machnowska-Góra.
Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa Ochota musi zapłacić 2,5 mln zł za korzystanie z działek należących do urzędu miasta. Mieszkańcy czują się poszkodowani, a urzędnicy sprawdzają księgi wieczyste.
Zmieniła się retoryka, ale mieszkanie wciąż ma być towarem. Kupionym na kredyt albo najmowanym od właściciela, który kupił je jako lokatę kapitału. Tak można streścić mieszkaniowe pomysły Donalda Tuska.
U zbiegu Nowego Światu i Książęcej wkrótce zacznie się przebudowa jednej z najbardziej imponujących kamienic w Warszawie. Jako pierwsi pokazujemy jej wizualizację. Budynek odzyska detale, a w środku znajdą się luksusowe mieszkania.
55-metrowy blok budowany przez spółdzielnię Energetyka stanie się okoliczną dominantą i jednym z wyższych budynków mieszkalnych w Warszawie. Przy okazji remont czeka także skwer na rogu ulic.
Właściciele mieszkań na wynajem w stolicy mogą już zapomnieć o kryzysie z czasu pandemii. Po uchodźcach z Ukrainy ceny na rynku podbijają studenci szukający właśnie stancji na nowy rok akademicki. Czy 1 tys. zł miesięcznie za 6-metrową klitkę to rekord, czy może być jeszcze drożej?
Mieszkańcy bloku przy ul. Przytyk 5 na Bielanach żyją w oparach chemikaliów, trwonią pieniądze na nowe materace, wstydzą się zaprosić gości na kawę. Pluskwy nie dają im żyć.
Młodzi ludzie znajdą się w bezalternatywnym świecie. Nie będzie ich stać na kupno mieszkania, a jednocześnie koszty wynajmu będą wysokie. Będą musieli je ponieść, bo nie ma innych opcji. Frustracja będzie rosła. Czym to się skończy?
Pół roku po pożarze w garażu lokatorzy bloku na Woli wciąż nie mogą wrócić do mieszkań, choć spłacają za nie kredyty. Niektórych nie stać już na wynajem zastępczego lokum i wynoszą się z Warszawy.
Jeśli sytuacja na rynku mieszkaniowym się nie zmieni, to liczba osób sfrustrowanych i gotowych poprzeć ekstremalne rozwiązania będzie rosła. Polskie państwo zdaje się tego nie widzieć
Trzeba prawnie wymusić na właścicielach, by udostępnili na tani wynajem swoje pustostany kupowane w celach spekulacyjnych. Skończyła się pewna formuła ideologiczna. Nie ma możliwości, żeby spełnić potrzeby mieszkaniowe w sposób czysto rynkowy - mówi wieloletnia działaczka lokatorska Zenobia Żaczek.
- Pomogliśmy znaleźć nocleg dla prawie 5 tys. uchodźców z Ukrainy. To więcej niż warszawski ratusz - mówi Zofia Jaworowska, założycielka Grupy Zasoby. I dodaje: - Myślimy jednak o pożegnaniu.
Jak mógłbym powiedzieć "do widzenia" rodzinie z Ukrainy, którą przyjąłem pod swój dach, tylko dlatego, że sobie z tym nie radzę? Jednak problemy w domu się piętrzą, a końca wojny nie widać.
Kredyt na ponad milion czy dużo tańsze mieszkanie w mieście satelickim nawet kilkadziesiąt kilometrów za Warszawą? Zwłaszcza że nie trzeba rezygnować ze stołecznej pensji, w ścisku dojeżdżać do biura, a w podwarszawskim mieście jest pełna infrastruktura. Czy stolicę czeka exodus młodych?
- O połowę tańsze mieszkania, pełna infrastruktura, dziadkowie do pomocy przy dziecku na miejscu - zachwala młode małżeństwo, które po latach spędzonych w Warszawie właśnie się ze stolicy wyprowadza. Ale związków ze stolicą nie zrywają - nadal będą dojeżdżać do pracy.
Tu deweloper przyprowadza wycieczki, mieszkania sprzedaje się od ręki, nie trzeba nawet publikować ogłoszeń. Ceny to nawet 20 tys. za metr kwadratowy. Jeszcze kilka lat temu obecni mieszkańcy płacili około ośmiu, a wokół straszyły chaszcze.
Pani Marlena od 50 lat żyje w bloku na Targówku. Samodzielnie wychowuje syna z niepełnosprawnością, nigdy nie było ją stać na odnowienie mieszkania. Od początku grudnia pracują w nim prezesi międzynarodowych firm. Remontują je jako wolontariusze Habitat for Humanity.
Liczysz na mieszkanie bez wkładu własnego w ramach "Polskiego ładu"? Eksperci policzyli, ile z nich w Warszawie spełni cenowe kryteria. - Wstyd przyznać, ale uwierzyłem w rządową propagandę - mówi nam Adam. On już odpuścił.
Pośród nowej zabudowy ronda Daszyńskiego Centrum Handlowe "Towarowa 22", dawniej "Jupiter", wygląda jak relikt zamierzchłej epoki. Jednopiętrowa hala z lat 90. wciąż przyciąga klientów, ale wygląda na to, że to już jej koniec.
Hotel, biura, usługi w odremontowanych zabytkowych budynkach, a obok - aż 3 tys. mieszkań - tak wygląda pomysł firmy Arche na zagospodarowanie kilkudziesięciu hektarów po dawnej papierni w Mirkowie. Jak tysiące ludzi mają tam dojechać?
Tapeta topowej marki na jedną ścianę - kilka tysięcy złotych. Na podłogi i drzwi - 50 tys. zł. Meble i sprzęty do kuchni - minimum 40 tys. zł. Architektka mówi nam, ile trzeba wydać, żeby modnie urządzić 50-metrowe mieszkanie w Warszawie.
Deweloper z Wawra najpierw spóźnił się z inwestycją, a później nie przyjął listy usterek do usunięcia. Mieszkanka Ursynowa musiała zaangażować prawników, żeby deweloper naprawił elektrykę. Na jakie problemy z odbiorem mieszkań najczęściej skarżą się warszawiacy?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.