Obok bliźniaczych wieżowców dawnych Marriotta i Elektrimu powstanie 193-metrowy budynek. Inwestycja po blisko dekadzie przygotowań ma już pozwolenie na budowę. Najważniejsze pytanie brzmi, czy kiedy się skończy, nie zakorkuje centrum Warszawy?
Przetarg na wykonawcę największej dzielnicowej inwestycji kulturalnej ciągnie się już dziesięć miesięcy. Chętni, żeby zdobyć kontrakt, zasypali urzędników pytaniami - przyszło ich aż 1400. Termin otwarcia ofert zmieniał się już 13 razy i wcale nie jest powiedziane, że jeszcze się nie zmieni.
To jeszcze nie jest wygląd końcowy - pocieszają miejscy urzędnicy, których zapytaliśmy o ciężkie, przytłoczone rurami wentylacji pawilony wejściowe do podziemnego parkingu na pl. Powstańców Warszawy. Na wizualizacjach wyglądało to zupełnie inaczej.
Zazwyczaj z dużymi miejskimi inwestycjami problem jest jeden: ceny podyktowane przez wykonawców. Z budową nowej hali sportowej na Stegnach kłopot jest inny. Jaki?
- To spektakularny budynek - prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski równo miesiąc przed otwarciem chwali gmach Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Gmach zaoferuje nie tylko sztukę, ale także księgarnię, kawiarnię i kino. Oraz kawałek placu, który wkrótce się powiększy.
Połączenie nowoczesnej architektury z odremontowanymi zabytkami nie jest łatwe. Na terenie dawnej fabryki kosmetyków przy Szwedzkiej to się udało. Dobiegają końca prace nad osiedlem, na którym powstało tysiąc mieszkań na sprzedaż i wynajem.
Wycinka drzew, zabudowa tak klaustrofobicznie ciasna, że najniższe piętra nie spełniają warunków na pobyt ludzi, dwukrotnie uchylane pozwolenie na budowę. Taki apartamentowiec ma powstać na Pradze Północ.
Drogowcy wybrali firmę, która odbuduje trybunę honorową pośrodku przyszłego placu Centralnego w Warszawie. Kiedy plac wraz z trybuną będzie gotowy?
Obserwowałem tę inwestycję przez 14 lat. Najpierw z zazdrością. A potem z dumą i trochę ze strachem. Bo sporo zdrowia mnie ta inwestycja kosztowała - mówił rektor Politechniki Warszawskiej o nowym gmachu uczelni przy ul. Nowowiejskiej.
10-piętrowa dominanta o charakterystycznej architekturze na samym czubku cypla Portu Praskiego, z trzech stron otoczona wodą. A dalej na cyplu i na nabrzeżu - kwartały domów o wysokości od pięciu do siedmiu pięter. - Architektonicznie to interesujące, ale diabeł tkwi w szczegółach - komentuje radny.
Pod Grójcem zaczyna się budowa czterogwiazdkowego hotelu Viculus Palace Hotel. Jego inwestor od kilku lat po sąsiedzku prowadzi hotel w XVIII-wiecznym pałacu. Co takiego jest w lokalizacji pod Grójcem, że hotel pęka w szwach i potrzebuje rozbudowy?
Dla wielu miejsc uważanych za najbrzydsze w Warszawie wspólnym mianownikiem jest to, że są jak zamrożone w czasie - nic się tam nie zmienia, nikt o nie nie dba. Z kolei najbrzydsze budynki są często jak przegrany blef w pokerze: ktoś postawił całą pulę na estetykę, która okazała się ślepym zaułkiem. Oto moja subiektywna lista.
Pod skarpą mokotowską rozrasta się kompleks osiedli. Wszystkie utrzymane są w podobnej, oszczędnej, neomodernistycznej estetyce. Ale właśnie zaczyna się budowa apartamentowca, który będzie się od nich wyraźnie różnił.
Gdy ten budynek powstawał, budził wiele obaw. Porównywano go z Wielkim Chińskim Murem. Teraz kiedy zniknęły już ostatnie płoty budowlane, widać jego niezwykłą konstrukcję: niemal unosi się ponad gruntem.
Apartamentowiec przy ul. Srebrnej, lofty w pofabrycznych budynkach na Szwedzkiej, czy blok z usługami przy ważnym placu w Ursusie - takie m.in. projekty można będzie zobaczyć na wystawie "Plany Na Przyszłość".
Uniwersytet Warszawski unieważnił wybór wykonawcy nowego gmachu dydaktycznego, który ma stanąć między ul. Bednarską a Wisłostradą. To oddala perspektywę realizacji inwestycji.
Architekt, który projektował Stadion Narodowy i wieżowiec Varso, stworzył koncepcję hali łyżwiarskiej na Stegnach, na miejscu starego toru, pozbawionego zadaszenia. Warszawa ogłosiła właśnie przetarg w trybie "zaprojektuj i zbuduj" na postawienie takiego obiektu.
Budynek Urzędu Telekomunikacyjnego i Telegraficznego przy Nowogrodzkiej 45 cudem w dobrym stanie przetrwał wojnę, dopiero potem miał pecha, bo podczas niefortunnej modernizacji stracił oryginalne wnętrza. Plany dewelopera, który jest jego obecnym właścicielem, by ten cenny gmach odnowić i otworzyć na miasto, są obiecujące.
Dziesięciokondygnacyjny blok, ustawiony ukosem do ul. Górczewskiej - dla takiej inwestycji deweloper dostał właśnie pierwsze zgody miasta. Dlaczego dwa kroki od stacji metra Bemowo ma powstać urbanistyczny łamaniec, a nie miejska pierzeja?
Lex deweloper ma sens, jeśli ogranicza monokulturę. Na Żoliborzu tylko wzmocni monokulturę mieszkaniową kosztem usług - przekonywał radny PiS. - Przybędzie ogólnodostępnej zieleni, poprawi się urbanistyka, będą pieniądze na boisko - odpowiadał dyrektor biura architektury.
Wojewódzki konserwator zabytków nie wstrzymał rozbiórki budynku Narodowego Banku Polskiego przy pl. Powstańców Warszawy, o co apelowali m.in. historycy architektury. Z wyburzonego już prawie całkowicie cennego obiektu pozostaną mozaiki.
Wyposażony w dwa 35-metrowe pylony most będzie przypominać trochę most Siekierkowski. Połączy dwie miejscowości, których mieszkańcy musieli tracić kilkadziesiąt minut w objazdach, by pokonać Narew. Inwestycja budzi nadzieje, ale i obawy.
Nie ma dzwonnicy, nie ma kolumn, nie ma ozdobnego wejścia. Nietypowy kościół powstał na Białołęce w Warszawie. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie jeden szczegół, który psuje cały efekt.
To był pierwszy budynek w Polsce o stalowej konstrukcji szkieletowej, pracował przy niej inż. Stefan Bryła, absolutny mistrz w dziedzinie takich rozwiązań. Teraz, po latach, właściciel gmachu przymierza się do jego remontu. W wyniku rewitalizacji mają tu powstać wysokiej klasy biura.
Piętra niskiego budynku między Towarową a Miedzianą w Warszawie poprzecinane są okrągłymi otworami. Z góry konstrukcja wygląda jak gruby plaster ementalera. W ten sposób architekci postanowili nawiązać do charakterystycznego elementu sąsiedniego budynku. Podobnych dziur będzie tu więcej.
Skrzydło gmachu Narodowego Banku Polskiego od strony placu Powstańców Warszawy przechodzi rozległą modernizację. Inwestor obiecywał troskę o ten budynek, ale z dnia na dzień zostaje go coraz mniej.
Park Akcji "Burza" urządzony na zboczach Kopca Powstania Warszawskiego wygrał tegoroczną edycję nagród architektonicznych tygodnika "Polityka". Jury chwaliło, że jest jak szwajcarski scyzoryk: łączy w sobie kilka funkcji. Przydałaby się jeszcze jedna: co z toaletą publiczną?
Dziewięć budynków, w tym 11-piętrowa dominanta, w których znajdzie się około 500 mieszkań, miejski plac okolony usługami w parterach - tak ma wyglądać inwestycja firmy Archicom na Kabatach. Czy to przejdzie?
To największa inwestycja w historii naszej gminy - mówi burmistrz Piaseczna. Samorząd właśnie wybrał projekt nowego ratusza i centrum kultury. Ich budowa może pochłonąć nawet 300 mln zł. Samorządowcy liczą, że to będzie koło zamachowe rozwoju centrum miasta.
Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych chce zbudować na swoim terenie przy Chełmskiej coś w rodzaju interaktywnego muzeum kinematografii. - Edukatorium będzie dostępne dla wszystkich zainteresowanych polską kinematografią - obiecują filmowcy.
Symulator jazdy Lamborghini, spa, winda obsługiwana aplikacją w telefonie - to niektóre elementy wyposażenia apartamentowca, który powstanie na miejscu dawnej drukarni na Woli. To oferta dla milionerów, którzy dzięki decyzjom rządu PiS zyskali możliwość płacenia niższych podatków.
Niedawno wiecha zawisła na wysokim na 174 metry wieżowcu The Bridge. Panorama wysokościowa Warszawy coraz bardziej gęstnieje. Ale w tej klawiaturze jest kilka klawiszy, które moim zdaniem wydają fałszywy ton.
Własny bunkier to już nie ekstrawagancja. To takie samo dobro luksusowe, co sportowy samochód albo jacht.
Stojący tu biurowiec idzie do przebudowy. Zostanie z niego tylko szkielet. To niejedyna inwestycja w tym rejonie: obok zaczyna się budowa prywatnego akademika.
Ratusz zmienił zdanie co do docelowej lokalizacji palmy z ronda de Gaulle'a - wskazano dla niej inne miejsce. Urzędnicy targują się teraz z PKP, które planują w okolicy wielką wentylatornię. Jeśli powstanie, będzie to estetyczny koszmar.
- Wszystkie najgorsze rzeczy, z którymi się dzisiaj zmagamy, tak naprawdę mają swoje źródło w latach 90. - mówi Anna Cymer, historyczka architektury, autorka książki "Długie lata 90. Architektura w Polsce czasów transformacji". Broni jednak powstających wtedy budynków: - Jakościowo nie ustępują, a nawet przewyższają obiekty późniejsze.
Właściciele przerwali rozbiórkę słynnej prywatnej kaplicy Votum Aleksa na Mazowszu, nominowanej 13 lat temu do najbardziej prestiżowej nagrody architektonicznej Europy. Po nagłośnieniu przez "Wyborczą" prowadzonych prac zgłosiła się do nich instytucja, która chce zachować pamięć o tym niezwykłym obiekcie.
Docierały do nas skargi sąsiadów na hałas, a z drugiej strony nasi studenci już raczej przestali tam chodzić. Dlatego postanowiliśmy nie przedłużać działalności klubu Park - mówi kanclerz Szkoły Głównej Handlowej. I przedstawia pomysł uczelni na zagospodarowanie tej nieruchomości.
Na remontowanym placu Na Rozdrożu ustawiono potężne bariery. - Wizualnie zbyt pancerne jak na przestrzeń stricte miejską - ocenia varsavianista. Jak tłumaczą się drogowcy?
Słynny pawilon Cepelii w centrum Warszawy przechodzi gruntowną renowację. Jego przyszła funkcja do tej pory trzymana była w tajemnicy. Dziś już wiemy, co znajdzie się w tym zabytku późnomodernistycznej architektury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.