Narożna kamienica przy wyremontowanej Chmielnej została sprzedana hiszpańskiemu inwestorowi jak kolumna Zygmunta. Zapadł w tej sprawie wyrok. I nagle okazuje się, że współwłaścicielem kamienicy powinno być miasto.
Te dwie warszawskie ulice w ostatnim czasie zyskały coś, czego brakuje w stolicy: wielkomiejski i światowy charakter. Na zmianach zyskają przede wszystkim piesi.
Potrawy o kreatywnych nazwach typu Piana party, Sexy cloud czy Obłok pełny omega mogą zaniepokoić.
Przy ul. Brackiej posadzono ponad trzydzieści wysokich na dziewięć metrów platanów. Ale to mniej, niż przewidywał projekt. Przed jedną z kamienic urządzono tylko klomby - drzew nie posadzono, bo poprosił o to właściciel budynku.
Lokale pod szyldem Gan bei działają w Białorusi, Litwie i Łotwie. W Warszawie są dwa, ja zawitałem na Chmielną.
Wierzę, że mieszkanie przy deptaku gastronomicznym jest uciążliwe. Ale gdy czytam, że mieszkańcy centrum Warszawy "z przerażeniem myślą, co się wydarzy po remoncie ulicy Chmielnej, na której pojawią się drzewa i ławki", ręce mi opadają.
Na modernizowanej ulicy Chmielnej posadzono nową partię drzew. Tym razem szpaler wiązów pojawił się na wąskim odcinku ulicy. Już widać, że jej wizualny odbiór zupełnie się zmieni.
W trakcie remontu ulicy Chmielnej robotnicy odkopali dobrze zachowane ceglane mury. To pozostałości piwnic jednej z kamienic, która stała w tym miejscu do lat 40 XX w.
Na remontowanej ulicy Chmielnej pojawiły się pierwsze drzewa. Wysokie na osiem metrów platany posadzono w rejonie kina Atlantic. Krok za krokiem zbliża się duża przemiana tej ulicy.
Remont Chmielnej wkracza w taki etap, że za chwilę będziemy już mogli zacząć sadzić drzewa przy tej ulicy, zaczynając od strony pasażu Wiecha - mówią projektanci z pracowni RS Architektura Krajobrazu.
Na słynnym stołecznym deptaku trwa remont. Choć większość pracowników okolicznych knajp i biur liczy przede wszystkim, że prace szybko się skończą, to niektórzy narzekają, że przez wykopy tracą klientów.
Na ulicy Chmielnej otworzyła się pierwsza w Warszawie piekarnia sieci serwującej precle wypiekane na miejscu. Inspiracja pochodzi z Rumunii. Inauguracja została okraszona darmowym poczęstunkiem.
Gotowy jest projekt prac konserwatorskich elewacji 33 kamienic przy Chmielnej. Jego częścią jest wyczyszczenie murów z bazgrołów i tagów.
Wyposażymy go w najnowocześniejsze funkcje i technologie - deklaruje nowy właściciel dobrze znanego, starego warszawskiego wieżowca, który wraz z remontem zmieni nazwę na V Tower.
Na remontowanej Chmielnej zrobiło się niesamowicie ciasno. Na ulicy o kilku metrach szerokości mieszczą się piesi, hulajnogiści, rowerzyści oraz samochody dostawcze i osobowe.
Na Chmielnej już pracują pierwsze maszyny zrywające nawierzchnię, a wzdłuż chodnika ustawiono ogrodzenie. Rozpoczyna się wielokrotnie przekładany i przez lata wyczekiwany remont. Kiedy zobaczymy efekty?
Ponad hektar nadającego się pod zabudowę terenu w ścisłym centrum Warszawy to skarb. Jednak Poczta Polska, która dysponuje takim właśnie gruntem, twierdzi, że "generuje on dla firmy koszty", i właśnie go sprzedała. Co tam powstanie?
2 listopada rozpoczną się prace remontowe na elitarnej niegdyś Chmielnej. Zgodnie z postulatami mieszkańców ulica stanie się pełnym zieleni, przyjaznym pieszym i rowerzystom deptakiem. Po nowej Chmielnej przespacerujemy się w przyszłoroczne wakacje.
Po jednym unieważnionym przetargu na przebudowę ul. Chmielnej drugi już rozstrzygnięto. Czy wykonawca zdąży w terminie?
Na Chmielnej miał się właśnie zaczynać generalny remont, by ulica jako zazieleniony deptak w 2024 r. dołączyła do nowego centrum Warszawy. Tymczasem w powtórzonym przetargu firmy znów przedstawiły drogie oferty.
Zamiast wykonawcy remontu ul. Chmielnej, która miała być częścią nowego centrum Warszawy, mamy unieważniony niespodziewanie przetarg. Czy dlatego, że najniższą cenę oferowała firma, na którą skarżą się urzędnicy?
Przy pokrytej bazgrołami bramie przy ul. Chmielnej warszawski ratusz zapowiedział zdecydowaną walkę z pseudograffiti. Na pierwszy ogień ma iść remontowana wkrótce ulica Chmielna. Przy okazji zorganizowano pokaz technik usuwania bazgrołów. Efekty robiły wrażenie.
Zanim Michał Lejk został pełnomocnikiem prezydenta Rafała Trzaskowskiego ds. Nowego Centrum Warszawy, spotkał się z każdym przedsiębiorcą przy czekającej na generalny remont Chmielnej. Ma dopilnować, by zmiany w tym rejonie miasta zakończyły się sukcesem.
Z działki u zbiegu Chmielnej i Żelaznej powoli wywożone są kontenery, z których miał powstać kompleks gastronomiczno-usługowy o nazwie Implant. Jakie są plany na działkę, która należy do Poczty Polskiej?
Zabytkowa kamienica zbudowana w połowie XIX wieku niedawno została wystawiona na sprzedaż. Wiemy, ile trzeba za nią zapłacić.
Remonty ulic Chmielnej i Brackiej mają się zacząć w sierpniu, do końca maja władze Śródmieścia czekają na oferty wykonawców. Wojewódzki konserwator zabytków zgodził się na 133 drzewa. Będą też automatyczne słupki, żeby ukrócić patoparkowanie na placu pięciu rogów.
Plac pięciu rogów dostał nagrodę w konkursie "Zaprojektowane po ludzku". - To jest mądra przestrzeń publiczna. Za kilka lat nie będziemy pamiętać, że budziła emocje, że coś się nie podobało - przekonuje członek jury.
Publicysta "Gazety Polskiej Codziennie" prowadzi samotną krucjatę przeciwko obsadzeniu deptaka na Chmielnej drzewami. Dowodzi, że zabytkowa ulica na tym straci. To absurd, będzie dokładnie odwrotnie: drzewa podniosą jej atrakcyjność.
Władze Śródmieścia pochwaliły się ustawieniem na ulicy Chmielnej ośmiu nowych pojemników na odpady. Tylko dlaczego różnią się od wzoru koszy, który rekomenduje do stosowania w Warszawie miejskie Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego?
Nieliczne i wciąż przepełnione kosze na śmieci były zmorą Chmielnej. Teraz ma się to choć trochę zmienić. Śródmiejski Zarząd Terenów Publicznych ustawił wzdłuż tej ulicy nowe zestawy pojemników na odpady.
Wiceprezydent Warszawy wydał właśnie zarządzenie, które zobowiązuje Zarząd Oczyszczania Miasta do mycia chodników nie tylko na Nowym Świecie, ale także na placu pięciu rogów. Jak często będą myte? I dlaczego Chmielna na taką troskę liczyć nie może?
Zaczyna się budowa kompleksu mieszkaniowego w sąsiedztwie najwyższego wieżowca w Unii Europejskiej. Dwa dziewięciokondygnacyjne budynki staną na skwerze między blokami przy ul. Chmielnej. Deweloper podał ceny w przedsprzedaży.
Do czubka iglicy Varso Tower mierzy aż 310 m. Świeżo oddany do użytku wieżowiec w centrum Warszawy jest najwyższym budynkiem w Unii Europejskiej. Ma dwa tarasy widokowe: na wysokości 205 i na 230 m.
Wojewódzki konserwator zabytków zmienił swoje zalecenia dla projektu modernizacji ulicy Chmielnej. Wycofał się z wcześniejszych zapisów, wykluczających możliwość sadzenia drzew w ciągu ulicy. Choć zgoda na drzewa jest warunkowa.
Co złego byłoby w posadzeniu przy Chmielnej drzew, których korony z biegiem lat utworzyłyby baldachim nad głowami pieszych? A jednak taką metamorfozę ulicy utrudnia wojewódzki konserwator zabytków. Niepotrzebnie
Na Chmielnej miało się pojawić aż 130 nowych drzew. - Bez nich remont ulicy byłby bezcelowy - przekonują projektanci i stołeczny ratusz. Nalegają, by mazowiecki konserwator zabytków zmienił zdanie i dopuścił sadzenie szpalerów drzew na Chmielnej.
Choć przetrwała dwie wojny i jest jednym z niewielu zachowanych zabytków w tej części centrum, to z roku na rok bardziej przypomina slums. Nadzieją dla niej miała być przebudowa, która jednak od pewnego czasu stoi w miejscu. Co z kamienicą przy ul. Chmielnej 18?
Wraz z oddaniem do użytku placu pięciu rogów zwiększył się kontrast z sąsiednią, zaniedbaną kamienicą u zbiegu ulic Chmielnej i Zgoda. Jej remont obiecywano już w 2005 r. Ale sytuację komplikuje fakt, że została zreprywatyzowana w wyniku sfałszowania testamentu.
Kierowca na Chmielnej w Warszawie wjechał w ulicę zamkniętą dla ruchu i staranował autem kawiarniane stoliki.
Na skwerze między blokami przy ul. Chmielnej powstanie zespół dwóch dziewięciopiętrowych budynków. We wschodniej części działki zaprojektowano pieszy pasaż z usługami, który ma połączyć ulice Chmielną i Złotą
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.