Przy ul. Brackiej posadzono ponad trzydzieści wysokich na dziewięć metrów platanów. Ale to mniej, niż przewidywał projekt. Przed jedną z kamienic urządzono tylko klomby - drzew nie posadzono, bo poprosił o to właściciel budynku.
Wreszcie mamy w centrum Warszawy woonerf z prawdziwego zdarzenia! Po remoncie ul. Brackiej na tyłach dawnego Smyka piesi i rowerzyści przemieszczają się w cieniu nowych drzew, uporządkowano też parkowanie. A co z pracami na pobliskiej ul. Chmielnej, która też zamienia się w deptak?
"Uważamy, że zbyt dużo pracy i pieniędzy włożono w zaprojektowanie ulicy, by ten projekt wyrzucić do kosza. Zamiast betonu chcemy zobaczyć tam zieleń!" - piszą aktywiści ze Stowarzyszenia "Porozumienie dla Pragi". Szykują okrągły stół w sprawie przebudowy ulicy Środkowej.
Wojewódzki konserwator zabytków najpierw zaakceptował, a potem odrzucił koncepcję przebudowy ul. Środkowej na warszawskiej Pradze tak, by stała się bardziej przyjazna dla mieszkańców. Jak tę zmianę uzasadnia?
Wojewódzki konserwator zabytków nie godzi się na przebudowę ul. Środkowej na Pradze na woonerf według wybranego w konkursie projektu, mimo że wcześniej sam pozytywnie go zaopiniował. Twierdzi, że pilniejsze są remonty kamienic. Rewitalizacja Środkowej stanęła pod znakiem zapytania.
Co z woonerfem na ul. Narbutta, który władze Mokotowa zapowiadały trzy lata temu? A z innymi zmianami, które mają poprawić wizerunek dzielnicy? Urzędnicy podają kolejne powody, które przeszkadzają w ich wprowadzeniu.
Wiadomo, gdzie staną ławki, gdzie będą rosły drzewa i gdzie zaparkują samochody. Na ul. Środkowej, która w tym roku ma się zamienić w woonerf, wyznaczono nawet toaletę dla psów nazwaną piesuarem.
W przyszłym roku na Kabatach ma zostać urządzony pierwszy woonerf, czyli przestrzeń, która łączy funkcje ulicy, deptaku, parkingu i miejsca sąsiedzkich spotkań. Aby mógł powstać, konieczna jest przebudowa Skwerku Złotówki.
Po prawej stronie Wisły ma zostać kilka wielkomiejskich alej, na większości lokalnych ulic prędkość ma być ograniczona do 20-30 km na godz. Wszędzie płatne parkowanie
Wizualizacje były piękne, konsultacje intensywne, a zapowiedzi szumne. I na tym się skończyło, bo ul. Środkowa na Pradze jak straszyła, tak straszy. A przecież niedługo w jej okolice dojedziemy metrem.
Co zostało z szumnych planów i przeprowadzonych z rozmachem konsultacji w sprawie woonerfów? To obco brzmiąca nazwa specjalnej organizacji ruchu spolszczana niekiedy jako "podwórzec miejski". Rozwiązanie popularne w Europie - od Holandii (skąd woonerfy się wywodzą) przez Niemcy po Szwecję, ale też np. w Łodzi. Wciąż jednak nie w Warszawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)