Mający nie najlepszą renomę Park Magiczna na Zielonej Białołęce znów stał się świadkiem niebezpiecznego zdarzenia. Przejeżdżające obok auto naszej czytelniczki zostało ostrzelane, a policjanci, którzy dotarli na miejsce, sprawę skwitowali tak: "Mała szkodliwość".
Prokuratura potwierdza, że jeden z podejrzanych o zabójstwo w Żyrardowie ma kryminalną przeszłość. Był w więzieniu za nielegalne posiadanie broni i narkotyków. Drugi - ponad 20 lat temu usiłował zabić policjanta.
Sąd Rejonowy w Pruszkowie podjął decyzję w sprawie jednego z dwóch policjantów, którzy rozbili radiowóz w podwarszawskich Dawidach Bankowych. W wypadku ucierpiały dwie zabrane przez nich na przejażdżkę nastolatki. Funkcjonariusze nie udzielili im pomocy.
Od początku roku służby przeprowadziły kontrole ponad tysiąca taksówkarzy i kierowców wożących warszawiaków na aplikacje. Przewinienia stwierdzono w blisko połowie przypadków.
Pracownicy ambasady otrzymali podejrzane paczki z białym proszkiem. Na miejsce wezwano służby.
Ogromny korek paraliżuje wyjazd z Warszawy na północ. Tędy prowadzi też droga do cmentarza Północnego. Na Wisłostradzie i Pułkowej można stracić nawet półtorej godziny. Nasz czytelnik twierdzi, że to z powodu robót przy sygnalizacji świetlnej. Drogowcy podają inną wersję.
- Mam 20 lat doświadczenia i nie boję się nowych rządów. Dlaczego? Proszę spojrzeć, jakie są u nas braki kadrowe - mówi warszawski oficer śledczy o ewentualnych zmianach w policji po wyborach.
Kierowca miejskiego autobusu został uderzony w twarz przez innego kierowcę. Policja poszukuje napastnika.
Fotoreporterka Agata Grzybowska została oskarżona o naruszenie nietykalności cielesnej policjanta w 2020 r. podczas protestu przed gmachem Ministerstwa Edukacji i Nauki przy alei Szucha. W czwartek, 26 października, została prawomocnie uniewinniona przez sąd.
Policjanci zatrzymali podejrzanego o zabóstwo w Żyrardowie. To mężczyzna, który 11 lat temu próbował zabić policjanta. Sąd wypuścił go z więzienia.
W domu jednorodzinnym w podwarszawskich Ząbkach odkryto zwłoki kobiety i mężczyzny. Jak ustaliła prokuratura, było to najprawdopodobniej rozszerzone samobójstwo.
Ciało młodej kobiety z Krakowa leżało w wannie w hotelu przy Grzybowskiej w Warszawie. Śledczy już wiedzą, jak zginęła.
- Policjanci przyszli do mnie do domu z nakazem aresztowania. Przecież mam dwie małoletnie córki, kto się nimi zajmie? Ojca nie ma. A policjant mówi, że pójdą do izby dziecka - mieszkanka Warszawy opowiada jak została skazana na areszt za to, że nieprzepisowo zaparkowała.
Mińsk Mazowiecki. Policjanci odnaleźli zaginioną 14-letnią dziewczynkę. Była poszukiwana od dwóch dni. W jej towarzystwie był 35-latek, któremu ma zostać postawiony zarzut uprowadzenia dziecka.
Ciało młodej kobiety znaleziono w wannie w jednym z warszawskich hoteli. Wcześniej jej zaginięcie zgłosił mąż. Prokuratura podejrzewa morderstwo.
Niedokończonego skręta z marihuaną do jednego z przedszkoli w Piasecznie przyniósł czteroletni chłopczyk. Miał go znaleźć w rzeczach swojego ojca. Policja przeszukała mieszkanie i znalazła jeszcze jeden niedopałek. To wystarczyło, by postawić mężczyźnie zarzuty.
Żyrardowska policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o zastrzelenie znajomego. Grozi im kara dożywotniego więzienia.
Wobec funkcjonariuszy, którzy w Otwocku siłą wciągnęli do radiowozu Kingę Gajewską, policja wszczęła postępowanie wyjaśniające. Posłanka KO dowiedziała się jednak o tym dopiero z komunikatu RPO, który otrzymał odpowiedź niemal miesiąc po interwencji. - Odpowiedź jest datowana na 17 października, czyli tuż po wyborach. Trudno traktować to jako przypadek - mówi Gajewska.
22-latek zamarł w bezruchu, udając manekina w centrum handlowym w Warszawie, by potem nocą okradać sklepy. Wcześniej grasował także w innym centrum handlowym, gdzie najadł się w barze.
Komendant policji od pilnowania pomnika smoleńskiego, szef instytucji - przepompowni pieniędzy dla ludzi bliskich PiS, prezes sądu, który usadził się w komunalnym mieszkaniu. Po ukonstytuowaniu się rządu, który stworzy opozycja, stanowiska stracą nominaci prawicy.
Mężczyzna, który w przedwyborczą sobotę wszedł na pomnik smoleński na placu Piłsudskiego, został przekazany prokuraturze. Postawiono mu już zarzuty.
W dwóch lokalach wyborczych w Warszawie ogłoszony został alarm bombowy. Na miejsce przyjechali saperzy, a policja odgrodziła budynek. Policjanci przeprowadzili ewakuację. Przerwa w głosowaniu trwała ponad dwie godziny. Czekajacych na głosowanie wpuszczono ponownie.
To była ogromna obława. Antyterroryści, wysadzone drzwi, saperzy. Mieszkańcy bloku na Saskiej Kępie poczuli się przez chwilę jak w filmie akcji. Po dwóch dniach wciąż nie wiadomo, co się stało. Ani czy w ogóle kogoś zatrzymano.
Przez kilka godzin w sobotę trwała akcja setek policjantów na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Jakiś mężczyzna wszedł na pomnik i groził, że wysadzi się w powietrze. Bombę miał mieć w reklamówce. Po negocjacjach zszedł ze schodów
Kilkanaście radiowozów, antyterroryści i saperzy. Na Saskiej Kępie policja przeprowadziła ogromną obławę. Według nieoficjalnych informacji zatrzymano groźnego przestępcę.
W czwartek nad ranem znaleziono na chodniku w Żyrardowie mężczyznę z raną postrzałową. Jego życia nie udało się uratować.
Hanna Machińska, była zastępczyni rzecznika praw obywatelskich, we wtorek rano szła do pracy na Uniwersytecie Warszawskim, gdy została zatrzymana przez policjantów. Pytali, gdzie i po co idzie, a gdy odmówiła odpowiedzi, eskortowali ją do bramy UW przy Krakowskim Przedmieściu. - Dzisiaj chodziło o mnie, ale takich osób jak ja jest wiele każdego dnia - mówi "Wyborczej".
Kierowca po rozbiciu samochodu zaczął uciekać pieszo.
Rozmowa z Polką, która była na czwartkowym meczu Alkmaar - Legia Warszawa.
Lekarz stwierdził śmierć miesięcznego dziecka z Błonia. Jego rodzice byli nietrzeźwi. Postawiono im zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Stołeczna drogówka zatrzymała dwóch kierowców, którzy znacząco przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym. Jeden z nich pędził 227 km/godz.! Pytamy Komendę Stołeczną Policji, czy funkcjonariusze zwiększy liczbę kontroli po tragicznym wypadku na A1.
W środę rano w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Burakowskiej na Powązkach znaleziono zwłoki kobiety i mężczyzny. Na miejsce przyjechała policja. Prowadzenie śledztwa przejęła prokuratura.
We wtorek (3 października) wieczorem na Targówku doszło do czołowego zderzenia autobusu miejskiego z osobówką. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.
Jak podaje nasz reporter Dariusz Borowicz, to rodzice miesięcznego niemowlęcia powiadomili służby ratunkowe. Ratownicy medyczni, którzy przyjechali na miejsce, stwierdzili zgon. Policja zatrzymała rodziców.
W powiecie piaseczyńskim policja zatrzymała jednego dnia dwóch kierowców, którzy samochodami jechali ponad 200 km/godz. Tłumaczenie jednego z nich było wyjątkowo oryginalne - twierdził, że niedawno odebrał auto z salonu i chciał sprawdzić, co potrafi.
Prokuratura zakończyła trwające prawie rok śledztwo i oskarżyła matkę 4-letniego Leona Karolinę W. oraz jej partnera Damiana G. Według biegłych chłopczyk zmarł po tym, jak wpadł do brodzika z gorącą wodą i doznał rozległych oparzeń. Rodzice nie zadzwonili po karetkę. Zakopali go w lesie.
Jak podaje portal RMF24.pl, czworo stołecznych policjantów zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji. Mieli organizować i posługiwać się fałszywymi certyfikatami szczepienia przeciwko covidowi.
Zdjęcia na tle prywatnego odrzutowca, opowieści o związkach z rodziną królewską i pałacu w Hiszpanii. Policja w Warszawie zatrzymała mężczyznę, który wyłudzał pieniądze od kobiet, podając się za arystokratę w "przejściowych tarapatach finansowych".
W nocy ze środy na czwartek doszło w centrum Warszawy do dwóch ataków ostrym narzędziem. Poszkodowanymi są dwaj mężczyźni.
Marihuana, haszysz, kokaina, MDMA, amfetamina i klefedron. To wszystko znajdowało się w mieszkaniu na warszawskim osiedlu. Magazyn z 200 kg narkotyków namierzyła policja. Aresztowani zostali dwaj mężczyźni powiązani z pseudokibicami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.