Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował na trzy miesiące mężczyznę, który w poniedziałek rano podpalił plecak pod Belwederem. Sąd wziął pod uwagę, że to nie pierwszy jego występek.
W godzinach porannych doszło do groźnego incydentu na Krakowskim Przedmieściu. Mężczyzna zatrzymał się na wysokości Pałacu Prezydenckiego i podpalił swój plecak.
Prezydentowi Dudzie dostało się za zapowiedź wetowania ustawy o pigułce po, a Hołowni za przesunięcie debaty aborcyjnej w Sejmie. Na demonstracji Strajku Kobiet nie przebierano w słowach. Było ostro, czasami wulgarnie, a zgromadzenie zakończyło się głośnym krzykiem tłumu zaintonowanym przez Janę Shostak.
Skazani byli posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik znaleźli schronienie w Pałacu Prezydenckim. Tuż przed godziną 20 zostali zatrzymani. A przed pałacem trwa demonstracja. Tłum krzyczy: "Uwolnić więźniów politycznych!"
Wykute w kamieniu rzeźby lwów od ponad dwóch stuleci pełnią straż przed Pałacem Prezydenckim. Przetrwały w tym miejscu wojny i powstania, ale ostatnio były w tak złym stanie, że musiały odbyć kurację w pracowni konserwatorskiej.
Trwają całodniowe obchody związane z 13. rocznicą katastrofy smoleńskiej. Po mszy odczytany został Apel Pamięci przed Pałacem Prezydenckim, a politycy PiS złożyli wieńce na pl. Piłsudskiego. Na wieczór planowane są kolejna msza oraz przemarsz pod Pałac Prezydencki, po którym przemówi Jarosław Kaczyński.
Obchody 13. rocznicy katastrofy smoleńskiej zostały w tym roku przeniesione na niedzielę 16 kwietnia. Tego dnia nie zabraknie wspólnych modlitw, mszy, filmów i koncertów, a na koniec dnia przemówienie wygłosi Jarosław Kaczyński.
- W życiu ciężko pracujących nie ma ani ballad, ani romansów - przekonywali związkowcy z OPZZ przed Pałacem Prezydenckim. Nawiązali w ten sposób do ostatniej edycji Narodowego Czytania. Oni jednak zamiast "Ballad i romansów" - które Polska czytała zbiorowo w minioną sobotę - wybrali jako lekturę "Folwark zwierzęcy". Nie bez powodu.
Dzisiaj wreszcie mamy odpowiedź na to, czy katastrofa smoleńska była tylko katastrofą. To był zamach - oświadczył Jarosław Kaczyński, prezes PiS, wygłaszając 10 kwietnia wieczorem przemówienie przed Pałacem Prezydenckim. Dowodów nie podał, zapowiedział, że nastąpi to "w najbliższych tygodniach".
Państwowe obchody 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej mają trwać w Warszawie przez całą niedzielę, 10 kwietnia. Zaczynają się mszą i kończą też mszą, po której planowany jest przemarsz pod Pałac Prezydencki, gdzie ma wystąpić Jarosław Kaczyński.
- Tam są obozy koncentracyjne, gdzie mordowani są polityczni więźniowie. Uważamy, że to hańba - mówili uczestnicy protestu pod Pałacem Prezydenckim, komentując decyzję Andrzeja Dudy o wzięciu udziału w ceromii otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie.
Protest w obronie "kamratów" Wojciecha Olszańskiego (aka Aleksander Jabłonowski) i Marcina Osadowskiego ma się rozpocząć o godz. 17 we wtorek 23 listopada w Warszawie. Organizuje go Bartłomiej Kurzeja, znany z antysemickiej działalności artysta rzeźbiarz i współtwórca aresztowanych patostreamerów.
Protest rozpocznie się w sobotę, 1 maja o godz. 10.30 pod Pałacem Prezydenckim przy Krakowskim Przedmieściu. Emerytury stażowe to wciąż niezrealizowana obietnica prezydenta Dudy.
Uroczystość, podczas której prezydent RP odbiera od rolników tradycyjny bochen chleba, zostaje na stałe przeniesiona do Warszawy - poinformowała Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy. - Nawet nas nie powiadomili - żali się wójt miejscowości, w której dotąd odbywały się dożynki.
Pani Stanisława, przy wsparciu rzecznika praw obywatelskich, wygrała w sądzie administracyjnym. Udało się anulować 5 tys. zł kary wymierzonej przez mazowiecki sanepid.
W niedzielę odbyła się 186. już Literiada pod pałacem prezydenckim. Protestujący przynieśli ze sobą tęczowe flagi, maseczki z błyskawicami Strajku Kobiet, plakat ze zdjęciem pozbawionego immunitetu sędziego Igora Tulei.
Zrzucili ubrania i na nagich ciałach zaczęli wypisywać hasła. Performerzy zostali zatrzymani przez policję pod Pałacem Prezydenckim.
- Samotny protest jest trudniejszy niż taki w większej grupie, szczególnie jeśli jest się starszą panią, tak jak ja - mówi nam pani Katarzyna
Mężczyznę, który stał z tabliczką z napisem "Precz z faszyzmem" przed Pałacem Prezydenckim, wynieśli policjanci. Twierdzą, że mógł w ten sposób zakłócić legalne zgromadzenie zgłoszone w tym miejscu.
Jak na każdej wystawie jest tu pokazywana jakaś sztuka. W przypadku PiS to sztuka afer - mówi Adam Szłapka, przewodniczący Nowoczesnej.
Biegli stwierdzili, że tego dnia był niepoczytalny. Prokuratura skierowała wniosek o skierowanie go na przymusowe leczenie.
Równo 30 lat temu - 6 lutego 1989 r. - w ówczesnym Pałacu Rady Ministrów (dzisiejszym Prezydenckim) rozpoczęły się obrady Okrągłego Stołu, które były wstępem do upadku PRL-u. Dziś, w rocznicę tego wydarzenia, Dom Spotkań z Historią rozpoczyna cykl "Przełom w kadrze". Bohaterami będą fotoreporterki i fotoreporterzy rejestrujący zmiany 1989 r.
Protest rolników przed Pałacem Prezydenckim. "To nasze ostatnie pokojowe wyjście. Nie straszymy, ale bronimy się" [ZAPIS RELACJI]
Do Warszawy w środowe przedpołudnie może przyjechać nawet kilka tysięcy rolników. Organizują pikietę przed Pałacem Prezydenckim.
Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty napaści na policjanta i próby wtargnięcia na teren Pałacu Prezydenckiego.
Według świadków mówił, że nazywa się Andrzej Duda, a Pałac Prezydencki to jego dom. Nie potrafił logicznie odpowiedzieć na pytania. 36-latek, który potrącił policjanta i staranował ogrodzenie Pałacu Prezydenckiego, jest w szpitalu psychiatrycznym.
Kierowca volkswagena potrącił policjanta na ul. Marszałka Focha, potem wjechał w Krakowskie Przedmieście i staranował ogrodzenie Pałacu Prezydenckiego. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji i Służby Ochrony Państwa.
Cała Polska widziała nagranie z lipcowych protestów: młody chłopak skacze, wymachuje rękoma przed twarzami policjantów, skandując "ZOMO". Główny bohater nagarnia opowiada, co się stało przed Pałacem Prezydenckim.
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w pikiecie na Krakowskim Przedmieściu. Stali ponad pół godziny w pełnym słońcu z transparentem "Zdradza Ojczyznę ten, kto łamie jej najwyższe prawo".
Spotykają się od prawie roku, co tydzień, w każdą niedzielę przed Pałacem Prezydenckim. Każdy trzyma jedną literę. Mówią, że nigdy nie mieli problemu nawet z długim hasłem.
Ok. stu osób spotkało się przed Pałacem Prezydenckim, by w Wigilię protestować przeciwko zmianom ustaw o sądach.
Trudne relacje z Turcją znalazły się w agendzie najbliższego szczytu Rady Europejskiej. Tymczasem prezydent Duda zaprosił do Warszawy tureckiego dyktatora. Organizacje lewicowe na wtorek zapowiadają protest przed Pałacem Prezydenckim.
- Pomieszczenie, w którym wisiała "Gęsiarka", było otwarte nawet wtedy, kiedy nikogo w nim nie było. Kelnerzy mieli do niego dostęp - zeznał jeden z pracowników kancelarii byłego prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Sąd przesłuchuje kolejnych świadków w sprawie kradzieży obrazu z Pałacu Prezydenckiego.
Jarosław G., były pracownik Kancelarii Prezydenta RP, przekonuje w sądzie, że cenny obraz pochodzący z Pałacu Prezydenckiego kupił od handlarza spod Hali Mirowskiej.
Obywatele RP rozwinęli dziś pod Pałacem Prezydenckim wielką biało-czerwoną flagę. Odbyła się tam demonstracja pod hasłem "Idziemy po prawo i sprawiedliwość"
Od ponad tygodnia w całej Polsce trwają jedne z największych protestów od 1989 roku. Dziesiątki tysięcy ludzi wychodzą na ulice wielu miast, by protestować przeciwko podporządkowaniu sądów, w tym Sądu Najwyższego, politykom. W związku z sytuacją w kraju wydaliśmy trzecie wydanie "Gazety Suwerena".
Wczorajsze demonstracje przeciwko reformie sądownictwa proponowanej przez Prawo i Sprawiedliwość zgromadziły na ulicach Warszawy kilkadziesiąt tysięcy osób. O tym, jak ogromna była skala protestów świadczy moment przejścia demonstrujących spod Pałacu Prezydenckiego pod Sejm. Cały pochód trwał ponad godzinę. Zobacz relację z marszu w przyspieszonym tempie.
Na ulice Warszawy trafi dziś wydanie specjalne "Wyborczej". Będziemy je rozdawać przed planowanymi demonstracjami w trzech miejscach: pod Sejmem (od godz. 17), na placu Zamkowym (ok. godz. 18), pod Pałacem Prezydenckim (ok. godz. 20).
Wczoraj w Sejmie posłowie długo i burzliwie debatowali na temat ustawy o Sądzie Najwyższym. Tymczasem przed Pałacem Prezydenckim zebrał się wielotysięczny tłum protestujących przeciwko upolitycznieniu polskiego wymiaru sprawiedliwości. Zgromadzeni starali się przekonać prezydenta Andrzeja Dudę, aby zawetował ustawę o SN. Po manifestacji tłum - według szacunków ok. 17 tys. osób - przeszedł Traktem Królewskim pod Sejm, aby tam kontynuować protesty. Cały pochód trwał ponad 20 minut. Zobacz relację w przyspieszonym tempie z marszu (ok. 22 we wtorek .18 lipca)
Tuż po godz. 13.30 samolot z książęcą parą wylądował na warszawskim Okęciu. Kate i William po południu będą m.in. spacerować po Krakowskim Przedmieściu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.