Prawdopodobnie wraz z końcem roku Warszawa ponownie odnotuje najmniej ofiar śmiertelnych wypadków na drogach w historii. Drogowcy zestawili obecne liczby z wynikami z ostatnich dekad, różnice są szokujące.
"Ja, projektant drogowy, zagubiłem się, nie wiedząc, co jest jezdnią, co drogą dla rowerów, gdzie mogę iść, gdzie nie mogę" - to jeden z komentarzy do długiej listy drogowych absurdów na przebudowanym placu Trzech Krzyży. Padła jednak deklaracja ze strony miejskich drogowców: będą poprawki.
Audi 100, bmw X5, hyundai santa fe, opel movano, saab 93 i ponad 40 innych samochodów wystawia na licytację Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie. To opuszczone auta, które trzeba było usunąć z ulic. Nikt się po nie nie zgłosił.
O awaryjnej wymianie nawierzchni ul. Patriotów zdecydował z uwagi na zły stan techniczny jezdni Zarząd Dróg Miejskich. Prace zaczną się w piątek wieczorem. Będą objazdy.
Po naszym artykule o problemach z przechodzeniem pieszych przez ścieżki rowerowe w Warszawie czytelnicy wskazali miejsca, gdzie są one największe.
Oddzielająca jezdnie ulicy Powązkowskiej ozdobna balustrada wpisana do rejestru zabytków od kwietnia ma zniszczone przęsło. Wgniecioną przez samochód kratę przed upadkiem na jezdnię chroni jedynie przewiązanie taśmami. Ile jeszcze potrwa taka prowizorka?
Czytelnicy alarmują, że ubywa przejść dla pieszych przez drogi rowerowe. Kto właściwie ma na nich pierwszeństwo: pieszy czy rowerzysta?
Trzypasmowa jezdnia, po lewym pasie wciąż przetaczają się autobusy, a chodnik, nie dość, że wąski, to jeszcze na jego środku stoją słupy. Czy al. Wilanowską można przebudować tak, by była wygodniejsza dla rowerów?
Cztery lata temu budkę z kurczakami udało się uratować. Teraz miejscy drogowcy znów planują ją usunąć. I znów tysiące warszawiaków staje w obronie pieczonych kurczaków.
Drogowcy wstrzymali prace w miejscu odkrycia fundamentów kamienicy i czekają na decyzję konserwatora zabytków.
Setki mandatów dla rowerzystów, głównie za przejazd przez przejścia dla pieszych. Rowerzyści apelują do miasta o wyznaczenie przejazdów przez zebry.
Większość zmian w organizacji ruchu na drogach czeka nas od poniedziałku (17 lipca). Niektóre remonty potrwają zaledwie kilka dni, ale są i takie zmiany, do których musimy przywyknąć na kilka tygodni.
Zatory na drogach rowerowych, problemy z wyminięciem i wyprzedzaniem. Skutkiem są wypadki. Cykliści apelują, by planowane przed laty zbyt wąskie na obecny ruch drogi rowerowe poszerzyć.
Na budowie mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę zamontowano pierwszą "nogawkę" od strony bulwarów. To zmieniło widok z lewego brzegu Wisły. W czwartek montaż drugiej "nogawki". To trudniejsza operacja, bo wymaga demontażu gigantycznego dźwigu.
Na skrzyżowaniu powinny być cztery przejścia dla pieszych - przyznają warszawscy drogowcy. Ale jest sporo skrzyżowań z "trójnogą zebrą", gdzie wytyczono tylko trzy przejścia. Dlaczego piesi muszą nadrabiać drogi i tracić czas?
Dziękuję mieszkańcom za obywatelską postawę. Dzięki ich zdjęciom, na których widać było rejestrację, ściągniemy koszt napraw od ubezpieczyciela kierowcy. Mamy w tym wprawę - mówi wicedyrektorka Zarządu Dróg Miejskich.
Miejscy drogowcy wybrali wykonawcę tzw. placu Centralnego. Dzisiejszy parking przed Pałacem Kultury ma przejść ogromną metamorfozę: pojawi się tu nowa posadzka i posadzonych zostanie około stu dużych drzew.
Zarząd Dróg Miejskich zapowiedział ograniczenie w ruchu nad Wisłą. Zmiany są związane z budową pieszo-rowerowego mostu przez rzekę.
Mieszkańcy Targówka dawno nie byli tak zgodni. Zjednoczyła ich niechęć do miejskich drogowców.
Zarząd Dróg Miejskich po raz czwarty wystawił na sprzedaż samochody, o których właściciele najwyraźniej zapomnieli. Pojazdy są w różnym stanie, ale są wśród nich całkiem dobrze utrzymane bmw i mercedesy. Na licytacji będzie też po raz pierwszy motocykl.
W konsultacjach społecznych przeciwnicy uspokojenia ruchu w ramach tzw. strefy Tempo 30 przekonywali m.in., że "wyniesione skrzyżowania zwiększają ryzyko poronień". Po analizie uwag ratusz wprowadził 47 korekt, m.in. kilka ulic usuwając z listy do objęcia strefą, a ponad dwadzieścia, w tym obwodnicę Gocławia - dodając. Publikujemy listę tych ulic.
Poznaliśmy oferty w przetargu na budowę przed Pałacem Kultury tzw. placu Centralnego, na którym posadzonych zostanie ponad 70 dużych drzew. ZDM zapewnia, że oferty nie odbiegają znacząco od założonego kosztorysu.
Przejście podziemne na Woli wygląda jak plener z horroru. Miało zostać zasypane, ale inwestycja się odwleka. Zniknęły sklepy, jest ciemno, przejście coraz częściej służy jako publiczna toaleta.
Wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki i wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski ogłosili wspólny sukces - zagrożony likwidacją granitowy bruk na ul. Ordona zostaje na miejscu. Będzie jednak zalany asfaltem. W przypadku konserwatora chwalenie się tym osiągnięciem jest próbą zasłaniania porażki.
Zarząd Dróg Miejskich opublikował kolejne zdjęcia z realizacji budowy mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę. Tym razem pokazano kolor, jaki będzie zdobić przeprawę.
Setki emocjonalnych maili, pełne żali i obaw, ale także nadziei i apeli o szybkie wprowadzanie zmian - taki jest plon konsultacji na temat zmian drogowych na Starym Mokotowie. Na podstawie uwag wskazano ulice, które najpilniej należy przebudować. A zmian powinno być więcej, niż proponowano.
- Ilekroć chciałem tu przyjechać, zawsze kończyło się przynajmniej dwoma rundami wokół pl. Hallera, zanim znalazłem jedno miejsce do zaparkowania. Dziś, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, tych miejsc jest bardzo dużo.
- Znikają właśnie pierwsze fragmenty starego wiaduktu południowego nad rondem Sedlaczka - poinformował Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta. To kolejny etap remontu Trasy Łazienkowskiej.
- Prosiliśmy o nowe nasadzenia, ale takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał - przekazał nam pan Filip. Okazuje się, że Zarząd Dróg Miejskich celowo posadził w ciągu obecnej ścieżki drzewko.
Mało kto o nim wiedział, od dawna nikt nie używał. Tajemniczy tunel na Woli właśnie jest zalewany betonem.
Czy znak C-9 na skrzyżowaniu Bednarskiej i Dobrej w Warszawie już leży? To pytanie regularnie zadają sobie okoliczni studenci i mieszkańcy. W ciągu kilku lat znak na wysepce przewracany był już tyle razy, że stał się lokalnym memem. W niedzielę znów był skoszony przez samochód.
Zmiany wprowadzone niedawno przez ratusz przed głównym dworcem w Warszawie miały uchronić pasażerów przed nieuczciwymi taksówkarzami. Ale coraz więcej podróżujących narzeka, że sytuacja nadal jest daleka od ideału.
Drogowcy z ZDM i władze Woli chcą usunąć bruk z ulicy Ordona na Odolanach i zastąpić go asfaltem. Twierdzą, że takiej zmiany domagają się mieszkańcy pobliskich bloków, którym przeszkadza hałaśliwa nawierzchnia z granitowych kostek. Ci jednak apelują o coś innego.
Miasto ogłosiło długo wyczekiwany przetarg na remont jednego z najważniejszych węzłów komunikacyjnych Warszawy. Zyskać mają przede wszystkim piesi, a największe zmiany czekają ich przy zejściu na Trasę Łazienkowską.
Po tym, jak zrezygnował operator postoju taksówkowego przed Dworcem Centralnym, miejsce to opanowali przewoźnicy, którzy żądali słonych cen od pasażerów. Teraz postój znowu ma operatora wyłonionego przez miasto.
"Szkoda, że prezydent Trzaskowski poświęca tyle uwagi na sprawy zagraniczne, a nadzór ratusza nad inwestycjami w małych sprawach leży" - wytykają autorzy profilu facebookowego poświęconego absurdom drogowym. 1 listopada na Kabatach urządzili symboliczną "mogiłę miejskiej estetyki".
Z ulicy Ordona na Odolanach ma zniknąć nawierzchnia z granitowych kostek, a jej miejsce ma zająć asfalt. Zarząd Dróg Miejskich informuje, że "roboczo" ustalił to z wojewódzkim konserwatorem zabytków, choć ten wcześniej nie godził się na usunięcie bruku.
Zgodnie z zapowiedziami nocą wyłączane już jest oświetlenie warszawskich mostów. To realizacja jednej z zapowiedzi ratusza, dotyczących oszczędności wymuszonej przez rosnące ceny energii elektrycznej.
Rozkopana ulica Puławska to według aktywistów i części radnych szansa, by zmniejszyć na niej dominację samochodów. By przekonać do tego ratusz, rozpoczęli akcję, w której do zmian namawiają znane osoby związane z Mokotowem.
"Tu trzeba polegać niestety na najsłabszym ogniwie, czyli wyobraźni i ostrożności człowieka" - mówią mieszkańcy Saskiej Kępy o kładce nad al. Stanów Zjednoczonych. Schodząc z niej, piesi wchodzą prosto na ścieżką, którą poruszają się rowerzyści, rolkarze i użytkownicy elektrycznych hulajnóg.
Copyright © Agora SA