Nikt nie wie, gdzie i jakie Warszawa ma schrony. Ratusz pilnie przygotowuje listę miejsc do doraźnego ukrycia się w razie zagrożenia. To stacje metra, podziemne piwnice i garaże w centrach handlowych. Każdy mieszkaniec będzie mógł sprawdzić w aplikacji, gdzie jest najbliższe.
100 ton darów dla Ukrainy utknęło w magazynie pod Warszawą, bo transport okazał się za drogi. Zajmujący się pomocą ksiądz oskarża firmy przewozowe o żerowanie na krzywdzie ludzi. Czy słusznie?
Kobieta, którą zna ze słynnego zdjęcia z Wietnamu cały świat, odwiedziła Warszawę. Pomagała tu uchodźcom z Ukrainy, którzy uciekając przed wojną, szukają schronienia w różnych zakątkach świata.
Od lipca Centrum Pomocy Humanitarnej Modlińska musi sobie radzić bez pieniędzy od wojewody. Dlaczego tak się stało? I dlaczego uchodźcy mimo to nie chcieli przeprowadzić się do innego ośrodka?
- Są wyjątkowo skuteczne w tej wojnie i to dzięki nim Ukraińcom udało się obronić Kijów. Weźmy udział w tej walce - pisze dziennikarz Sławomir Sierakowski, który rozpoczął zbiórkę na zakup tureckiego drona dla Ukrainy.
Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska chce audytów ośrodków recepcyjnych, by w przyszłości uniknąć sytuacji, do jakiej doszło w ośrodku przy ul. Modlińskiej w Global Expo.
Anna i Wiktor mają już wolne od nauki i marzą o powrocie latem do Ukrainy. Rodzice im tego zabraniają. - Moje życie już nigdy nie będzie takie jak przed wojną - mówi dziewczyna.
Dyżurni telefonu zaufania w tym roku już 423 razy interweniowali w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia polskich dzieci. Od poniedziałku, 27 czerwca pomagać będą też dzieciom i nastolatkom z Ukrainy, które przebywają w Polsce.
Pod Zamkiem Królewskim pojawiły się wraki rosyjskiego sprzętu wojskowego, zniszczonego w czasie wojny w Ukrainie. Ekspozycję otworzyli przedstawiciele polskiego i ukraińskiego rządu. Można ją oglądać do końca wakacji.
Tegoroczny kijowski Marsz Równości z powodu wojny odbędzie się w Warszawie. Jego uczestnicy mówią, o tym, jak wyglądała sytuacja osób LGBT w Ukrainie, co zmieni wojna i dlaczego coming outów nagle zrobiło się wśród ich rodaków więcej niż kiedykolwiek.
Sesję Rady Warszawy 23 czerwca zdominowała dyskusja o polityce rządów Rafała Trzaskowskiego. Radni głosowali nad wotum zaufania dla prezydenta. Tak jak się spodziewano, była to formalność, ale dyskusja była burzliwa.
Wystawa "Niezwyciężona armia" ma być gotowa pod koniec czerwca. Zniszczony rosyjski sprzęt bojowy można będzie oglądać na pl. Zamkowym w Warszawie.
- Prace Bartka mogą budzić kontrowersje. Ale ma prawo wyrażać poglądy. Zasługuje na podziękowania, nie zwolnienie - mówili protestujący w obronie Bartka Kiełbowicza. ASP nie przedłuży umowy z artystą.
Warszawa pomoże Ukrainie odbudować zniszczone przez Rosjan miasta. Poprze też wpis najcenniejszych obiektów i zespołów architektonicznych Odessy, Czernihowa i Charkowa na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
12 czerwca Rosjanie obchodzą "Dzień Rosji". Władze reżimu umniejszają święto wywodzące się z czasów upadku ZSRR i upamiętniające dziedzictwo demokratyczne. Mieszkający w Warszawie rosyjscy opozycjoniści postanowili o nim przypomnieć i zaprotestować przeciwko wojnie.
Nasza klasa z Charkowa znowu ma lekcje zdalne. Ale nie wszyscy się tam widzimy. Mnie i brata tam nie ma ze względu na różnicę czasu. W Kanadzie musielibyśmy zarywać noce. Nasza klasa rozproszyła się po świecie. Wielu z nas nie wie, co będzie dalej.
Przedsiębiorcy związani z przewozem osób zauważyli, że ceny paliw w hurcie są wyższe niż na stacjach benzynowych. Narzekają na Orlen, od którego do tej pory kupowali w hurcie.
Energetyczny koncert PGNiG wyjaśnia nam, dlaczego rezygnuje z budowy bloku wielopaliwowego na Siekierkach. I dodaje, że z modernizacji elektrociepłowni nie rezygnuje.
Tłum na spotkaniu z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w Sochaczewie. Kaczyński zaczął od komentarza w sprawie afery z ministrem Cieślakiem. Powiedział, że albo sam poda się do dymisji, albo zostanie odwołany. Mówił też o wojnie w Ukrainie oraz o inflacji, o tanim węglu, 500 plus i... niemieckich reparacjach. Na koniec ocenił zagrożenie dla Zjednocznej Prawicy ze strony Tuska i Trzaskowskiego
W sobotę 4 czerwca pod ambasadą Węgier odbyła się demonstracja, w której lała się sztuczna krew. Miała symbolizować krew Ukraińców płynącą rurociągiem "Przyjaźń".
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę przez Warszawę przewinęło się w sumie 797 tys. uchodźców. Połowa z nich została. Z miejskich punktów pobytowych skorzystało ponad 151 tys. osób.
Pod hasłem "Przyjaciele, dziękujemy" w niedzielę 29 maja przez centrum stolicy przeszedł Przemarsz Wdzięczności. Jego uczestnicy - Ukraińcy mieszkający w Warszawie - demonstrowali wdzięczność Polakom za pomoc okazaną po napaści Putina na ich kraj.
W niedzielę 29 maja odbędą się dwa wydarzenia organizowane przez mieszkających w Warszawie Ukraińców: "przemarsz wdzięczności" (spod Sejmu na pl. Zamkowy) i "koncert wdzięczności" (na pl. Zamkowym). Wystąpi m.in. dziewięcioletnia dziewczynka, która w schronie na wschodzie Ukrainy śpiewała "Mam tę moc".
Czy Warszawę czeka los San Francisco, skąd ludzie masowo uciekali, bo nie stać ich było na utrzymanie rodziny w tym mieście? A może standardem staną się 7-metrowe "kawalerki"?
Po przekazaniu wozu gaśniczego walczącej Ukrainie strażacy ochotnicy z Twierdzy Modlin podpadli komendzie powiatowej. Twierdzą, że ta z zazdrości nie wysyła ich do akcji.
W środę, 25 maja, wejście do budynku ambasady Węgier w Warszawie zostało zasłonięte banerem przedstawiającym Putina i Orbána wznoszących toast kieliszkami wypełnionymi ropą naftową.
Ochotnicy ze specjalnego batalionu białoruskiej opozycji szkoleni są przez Polaków i Amerykanów pod Warszawą.
Uchodźcy, którzy uciekli przed wojną z Ukrainy, mogli dotychczas skorzystać z bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską w Warszawie. Z początkiem czerwca ulgi te zostaną zniesione.
Warszawa naprawdę jest super, bo jest dokładnie między skrajnościami. Nie ma nudy, ale i nie ma przestępczości. Jest tradycja, ale i są pieniądze - mówi James, amerykański youtuber.
- Nasz hostel wciąż jest pełny, a niemal codziennie odbieramy telefony z pytaniem, czy mamy dostępne miejsca - mówi Marianna Ossolińska, współkoordynatorka prowadzonego przez Klub Inteligencji Katolickiej hostelu dla nieukraińskich uchodźców z Ukrainy. Ale w obecnej lokalizacji hostel może działać tylko do końca maja. Co dalej?
- Mój ojciec nadal jest w podziemiach Azowstalu. On nie był żadnym wielkim żołnierzem, tylko zwykłym celnikiem w porcie, który uznał, że musi bronić naszego miasta. A teraz nie ma już odwrotu - opowiada Katia, 18-latka, która razem z mamą uciekła z piekła Mariupola do Warszawy.
Ludmiła pracowała w fabryce czołgów, Oksana grała w teatrze, Ołena kładła kafelki, a Marta handlowała diamentami. Wszystkie znalazły pracę w Warszawie. Jak po ucieczce przed wojną w Ukrainie odnalazły się na polskim rynku pracy?
Ukraińska aktywistka, która przyznała się do udziału w akcji oblania rosyjskiego ambasadora sztuczną krwią, wyjechała z Warszawy. - Otrzymuję tysiące wiadomości z pogróżkami. Dotyczą groźby zabicia, okaleczenia czy zgwałcenia, wraz z różnymi obelgami - tłumaczy. Poinformowała też, że figuruje w rosyjskiej bazie "przestępców wojennych".
Burza w mediach i portalach społecznościowych z powodu decyzji ukraińskiego jury, które nie przyznało punktów reprezentantowi Polski. Skrytykował to ambasador, a Ukraińcy masowo przepraszają Polaków i grożą szefowi jurorów, którego nazywają "ruska wtyczką".
Wewnętrzne postępowanie w policji nie wykazało uchybień w działaniu funkcjonariuszy, którzy 9 maja zabezpieczali ceremonię składania wieńców na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie przez delegację rosyjskiej ambasady.
Gdy jedne idą do pracy, dziećmi zajmują się te, które jej szukają. Raz na tydzień robią dużą listę zakupów, wspólnie sprzątają. A gdy już będą gotowe, opuszczą Dom Mamy i zaczną samodzielne życie w Polsce.
W geście solidarności z walczącą Ukrainą w stolicy Polski powstanie ul. Ukraińska. Radni wybrali już dla niej lokalizację. Rozpatrzyli też petycję w sprawie przemianowania ul. Belwederskiej koło ambasady Rosji na ul. Wołodymyra Zełeńskiego.
Punktowi pomocy dla uchodźców przy Dereniowej na Ursynowie grozi likwidacja. - Nie wyobrażam sobie tego, bo wiem, jak bardzo jest on potrzebny - mówi Robert Wojciechowski z fundacji, która prowadzi punkt.
Miejskie Zakłady Autobusowe wysyłają z Warszawy pięć przegubowych solarisów z tonami pomocy żywnościowej i artykułów higienicznych do Mikołajowa. Przewoźnik chce przekazać tabor także innym miastom w Ukrainie, które bombarduje Rosja.
Urzędnicy warszawskiego ratusza zapewniali, że w kwietniu miasto zacznie wypłacać świadczenie za pomoc Ukraińcom. Pani Grażyna złożyła wniosek, urzędnicy go zaakceptowali, ale pieniędzy do tej pory nie dostała. A z utrzymaniem gości coraz trudniej. Okazuje się, że wypłaty są opóźnione w kilku dzielnicach Warszawy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.