Znowu oszczędności w budżecie miasta i znów prawobrzeżna część Warszawy ucierpi na tym najbardziej - przekonywali w piątek lokalni społecznicy, protestując przeciw rezygnacji z budowy tunelu przy Dworcu Wschodnim podczas remontu linii średnicowej PKP.
Aktywiści nie domagają się, jak wcześniej celebryci, odszkodowań, ale wyrzucenia do kosza Programu Ochrony Powietrza dla Warszawy. Ich zdaniem został oparty na złych założeniach i kompletnie pomija walkę ze smogiem z samochodów.
Ciało 27-latka znaleźli płetwonurkowie na dnie Jeziora Klebarskiego pod Olsztynem. Beniamin Łuszczyński był ekologiem, działaczem Miasto Jest Nasze, pracownikiem Ministerstwa Klimatu.
Wrak przy Odyńca w Warszawie zarósł krzakami. Od lat straż miejska odmawiała jego usunięcia. Dopiero po tym, jak porzucone auto utrudniło interwencję straży pożarnej, samochód został usunięty, i to w jeden dzień.
Droga rowerowa kończy się schodami, a do Dworca Wschodniego w ogóle nie da się dojechać. Aktywiści i mieszkańcy przygotowali mapę największych rowerowych absurdów w Warszawie.
W autobusach oraz tramwajach ścisk, a na ulicach gigantyczne korki - tak wyglądają warszawskie ulice i stołeczna komunikacja miejska w pierwszych dniach września. Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze apeluje do Zarządu Transportu Miejskiego o zmiany, które uspokoją sytuację.
Warszawscy radni ciepło mówili o bazarku Sadyba, ale odrzucili pomysł, by go chronić poprzez zmianę planu zagospodarowania tego rejonu. - Są inne metody, na przykład wykup od właścicieli. Należy się nad tym zastanowić - mówił Jarosław Szostakowski, lider klubu Koalicji Obywatelskiej.
Jan Mencwel nie jest już szefem stowarzyszenia aktywistów Miasto Jest Nasze. Kieruje nim Barbara Jędrzejczyk, która chce zacząć szykować organizację do wyborów samorządowych
Po bulwersującym wypadku na Marszałkowskiej, gdzie kierowca pędzącego środkiem miasta sportowego samochodu zabił pieszego, powraca pytanie, jak długo jeszcze policja będzie przyzwalać na nielegalne wyścigi po naszych ulicach?
Po tragicznym wypadku na Marszałkowskiej w Warszawie mnożą się plotki i spekulacje dotyczące tragedii. A społecznicy ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze ogłaszają akcję walki z piratami drogowymi. W planie mają przygotowanie Mapy Dróg Śmierci w stolicy. Tymczasem sąd przychylił się do wniosku o areszt dla kierowcy.
We wtorek, 20 lipca prokuratura w Warszawie przesłucha domniemanego sprawcę śmiertelnego wypadku na ul. Marszałkowskiej, w którym społecznicy rozpoznali motoryzacyjnego patoinfluencera. Rozpędzone porsche dosłownie zmiotło niepełnosprawnego mężczyznę.
W nocy z soboty na niedzielę w centrum Warszawy rozpędzone porsche zabiło przechodzącego przez jezdnię mężczyznę z niepełnosprawnościami. Aktywiści stowarzyszenia Miasto Jest Nasze o jego śmierć oskarżają motoryzacyjnego influencera.
Czy niepełnosprawny mężczyzna miał prawo przechodzić przez ul. Marszałkowską w miejscu, w którym zabiło go rozpędzone porsche? Według stołecznej policji - nie. To stwierdzenie oburzyło aktywistów z Miasto Jest Nasze, którzy przekonują, że wyłączną winą za śmierć człowieka ponosi kierowca.
Nad Wisłą koło zoo w ruch poszły młotki i nożyczki - prascy społecznicy wbili paliki i powiesili taśmę, która uniemożliwia dzikie parkowanie na terenie chronionym Natura 2000. - Co weekend powtarza się tu samochodowy koszmar, choć kierowcy mają wybór legalnych miejsc postojowych - przekonywali.
Miasto Jest Nasze wróciło przed kancelarię premiera domagać się podwyższenia mandatów i nieuchronnych kar dla piratów drogowych. Za mierzenie prędkości fotoradarem w tym i ponad 20 miejscach doniesienie na społeczników złożył radny PiS.
Nielegalny parking przed wejściem na Dworzec PKP Stadion społecznicy ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze proponują zamienić w "plac Skaryszewski" z nową zielenią i małą architekturą. - Kierowcy mają obok sześć hektarów żwiru - przekonują.
Działacze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze zorganizowali happening i fotoradarem mierzyli prędkość samochodów w Warszawie. Radni PiS donieśli za to na nich na policję, twierdząc, że akcja była nielegalna.
Niszczeje zabytkowy fort Sokolnickiego na Żoliborzu, a jego stan pogorszył zakaz organizowania imprez podczas pandemii. Co dalej z XIX-wiecznym budynkiem po zakończeniu umowy z jego dzierżawcą? Dzielnicowi radni usiłują tam zorganizować wizję lokalną.
Prokuratura umorzyła jedno ze śledztw po sprzedaży przez ratusz wpisanej do rejestru zabytków działki w parku na Kamionkowskich Błoniach Elekcyjnych. Kiedy dzielnica naliczy deweloperowi opłaty za zajęcie pasa drogi pod budowę bloków?
Nie tylko zamykanie placu Zbawiciela na weekendy, ale długiego odcinka Marszałkowskiej proponuje tego lata Miasto Jest Nasze. Ratusz odpowiada, że zastanowi się nad estetyką betonowych barier, które w zeszłym roku ustawiano na jezdni.
W odpowiedzi na popularne wśród piratów drogowych wulgarne naklejki propagujące łamanie przepisów, stowarzyszenie Miasto Jest Nasze zaczyna sprzedaż własnych. Dochód przeznaczy na kontynuowanie akcji "Chodzi o życie".
Plac Wilsona znowu powinien być zielonym sercem Żoliborza - przekonuje Miasto Jest Nasze. Przedstawia profesjonalny projekt zmian i zaczyna zbiórkę podpisów pod petycją do prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
Na Żoliborzu przymiarki do strefy płatnego parkowania. Jest propozycja, by dodatkowe miejsca postojowe wyznaczać na chodnikach, a chodniki przenosić na trawniki. "Parkingowa betonoza" - protestują przeciwnicy tego pomysłu.
Jeszcze więcej robinii akacjowych, z których słynie ulica Stalowa, a w miejscu nieużywanych fragmentów chodników - trawniki i rabaty. Takich zmian mieszkańcy Pragi mogą się spodziewać jeszcze tego lata.
Politycy przyzwalają na przekraczanie prędkości, a to główna przyczyna wypadków w Polsce. Liczba ofiar jest znacznie większa - zbyt mało się mówi o gehennie, jaką przeżywa wiele osób rannych i ich rodziny.
Taniej i szybciej od linii metra można wytyczyć nowe tory tramwajowe, także na Gocław, i mieszkańcy zyskają lepszy dojazd do centrum - przekonuje Miasto Jest Nasze przed decyzją radnych o przyznaniu 41 mln zł na trzecią linię. Ratusz odpowiada: z tramwaju nie rezygnujemy, a mieszkańcy Pragi Południe czekają na metro
60 brył węgla dla 60 warszawskich radnych przywieźli we wtorek 9 marca aktywiści pod Pałac Kultury. Chcą, żeby Warszawa zakazała spalania węgla i drewna do końca 2023 roku.
Hałdy śniegu zalegają przez całe dni na chodnikach i przy przejściach dla pieszych. Aktywiści publikują zdjęcia. I krytykują prezydenta miasta za - ich zdaniem - paniczne odśnieżanie i spychanie śniegu na chodniki.
Po zatrważających danych o liczbie ofiar śmiertelnych wypadków, która wzrosła o jedną czwartą, Miasto Jest Nasze pytało przed pałacem Mostowskich: "Gdzie jest policja?".
Według dzielnicowej radnej z Ochoty ratusz powinien okiełznać wysyp paczkomatów w Warszawie konkursem architektonicznym i zakazem wjazdu furgonetek z silnikiem diesla.
Piesi będą mieć pierwszeństwo już przy wejściu na przejście przez jezdnię. Sejm przegłosował w czwartek taką zmianę w przepisach od 1 czerwca, o ile poprą ją Senat i prezydent. Dwoje warszawskich posłów było przeciw.
Jak warszawiacy widzą 2020 rok i z jakimi nadziejami wchodzą w następny? "Co miesiąc liczyłem, na ile starczy mi oszczędności", "Wzlatywałam, by następnego dnia dostać prawym sierpowym".
Przed ustawianymi gdzie popadnie paczkomatami wiją się kolejki, a furgonetki kurierów rozjeżdżają trawniki i chodniki. Miasto Jest Nasze proponuje też dostawy tramwajami cargo i na rowerach.
W rocznicę niespełnionych obietnic o poprawie bezpieczeństwa na drogach z exposé premiera Mateusza Morawieckiego Miasto Jest Nasze ustawiło fotoradar przed jego kancelarią w Al. Ujazdowskich. Rekordziści pruli setką nawet tędy.
W rocznicę zabójstwa drogowego na przejściu przez ul. Sokratesa stowarzyszenie Miasto Jest Nasze rozstawiało w całej Warszawie białe buty tam, gdzie w wypadkach zginęli piesi. Takich miejsc, niestety, przybywa.
Nielegalna sprzedaż wpisanego do rejestru zabytków parku na Kamionkowskich Błoniach Elekcyjnych, gdzie Dom Development właśnie zaczyna budować bloki, znajdzie finał w prokuraturze i Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.
Piesza Masa Krytyczna przejdzie dziś w południe ulicą Puławską. Tym razem nie chodzi o jezdnię, więc aktywiści będą szli chodnikiem.
Budujmy na Służewcu welostradę, bo im więcej rowerów, tym mniej samochodów - przekonują miejscy aktywiści. Mimo tych argumentów "rowerowa ekspresówka" w tej części Warszawy wciąż napotyka problemy.
Czy miasto zgodnie z prawem sprzedało działkę wpisaną do rejestru zabytków? Według ekspertyzy, której ujawnienie było nie w smak ratuszowi, na transakcję powinien zgodzić się konserwator zabytków. Zgodziła się tymczasem - nie blokując jej - prezydent Gronkiewicz-Waltz.
Goście kawiarni, których zastaję przy stolikach na dawnym fragmencie jezdni, zmian się nie spodziewali. Eksperyment potrwa do połowy września.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.