Po sieci krążą fałszywe informacje o porwaniu dziewczynki w centrum handlowym. Policja ostrzega: nie klikajcie, to mogą być wirusy.
Mężczyzna jechał drogą rowerową, która w tym miejscu przecina jezdnię. Nie zauważył go kierowca mercedesa.
To dwaj robotnicy z furgonetki przewożącej gaz techniczny zginęli w piątek w eksplozji na Bemowie - dowiedzieli się reporterzy RMF FM.
Olgierd Łukaszewicz, aktor teatralny i filmowy, został wylegitymowany przez policję podczas zbierania podpisów pod kandydaturą Pawła Kasprzaka.
Klementyna Suchanow została skazana na prace społeczne za to, że w ubiegłym roku wraz z innymi aktywistami na budynku Sejmu napisała "Czas na sąd ostateczny. Wypier*****".
Poznali się przez internet. Ona się w nim zakochała, nie mogła doczekać się ślubu. On wyszedł z więzienia na przepustkę. Przyszedł do jej mieszkania przy Nowowiejskiej. Zabił ją i jej trzyletniego syna. Bo był tego dnia "strasznie słaby duchowo". W warszawskim sądzie jest już akt oskarżenia w tej głośnej sprawie.
- Niektórzy twierdzą, że to niewielka grupka chuliganów przyprawia gębę prawdziwym kibicom. Ale to tylko zakłamuje rzeczywistość. Że taki koloryt piłki? A jeśli pobiją twojego syna albo wybiją oko twojej córce - czy to wciąż będzie koloryt piłki? - pyta prezes Polonii Peter Kaluba.
W niedzielę niedaleko parku Traugutta spotkały się ze sobą grupy kibiców Polonii i Legii. Zanim doszło do konfrontacji, policja zatrzymała 95 osób.
Ponad 50 mężczyzn zostało otoczonych i wylegitymowanych przez policjantów w pobliżu ulicy Słomińskiego. Policja potwierdza, że mogło chodzić o osoby związane ze środowiskami pseudokibiców.
W wypadkach na Żołnierskiej w Warszawie i w Dobrej Woli pod Nowym Dworem Maz. zginęło w niedzielę dwóch motocyklistów.
Policja zatrzymała dwie osoby, które w lesie w okolicach Wołomina demontowały części z elektrycznego bmw innogy go. Złodzieja, który pod koniec lipca ukradł auto na Bemowie, jeszcze nie udało się złapać.
Kierowca potrącił całą trzyosobową rodzinę na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu Woronicza i Samochodowej. Najpewniej rodzina z dzieckiem przechodziła na zielonym świetle.
Kolejny przypadek z żądaniem horrendalnej zapłaty za kurs tzw. przewozem osób. Kierowca żądał od Wietnamczyków 400 zł za cztery kilometry z Dworca Zachodniego na Żelazną.
Policja zatrzymała sześciu Wietnamczyków działających w grupie przestępczej. Zajmowali się handlem narkotykami, praniem brudnych pieniędzy i nielegalnym hazardem.
24-letni mężczyzna strzelał z pistoletu-wiatrówki do osoby siedzącej na osiedlowej ławce. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli u niego broń, pudełko śrutu i kastet.
Do tragicznego wypadku doszło na Modlińskiej w miejscowości Boża Wola pod Nowym Dworem Maz. Samochód potrącił śmiertelnie kobietę na przejściu dla pieszych.
Policja wezwała grupę saperów do niewybuchu, który został znaleziony na terenie budowy przy Ostrobramskiej.
Policjant, który podczas demonstracji narodowców w Warszawie z wpiętym w mundur mieczykiem Chrobrego spisywał antyfaszystów, został "ostrzeżony". Funkcjonariusze mają też przejść szkolenie, co wolno im nosić na mundurach.
Dziennikarka internetowej telewizji KOD skarży się na interwencję policji podczas Świątecznego Pikniku Antyfaszystowskiego. I zapowiada doniesienie do prokuratury.
17-latek po skończonym kursie przyłożył nóż do szyi taksówkarza i zażądał pieniędzy. Jego 16-letnia towarzyszka śmiała się. Policjanci zatrzymali ich w pociągu. Chcieli uciec do Katowic.
- Patriotyzm polega na tym, że jednostka potrafi się wznieść ponad potrzebę manifestacji prywatnych poglądów. Dla policjanta bycie patriotą to jest właściwe wykonywanie obowiązków służbowych. Przepraszam, czy to jest mało? - pyta retorycznie mecenas Piotr Paduszyński w związku kontrowersyjną sytuacją z antyfaszystowskiego pikniku.
Trojgu z zatrzymanych przedstawiono zarzuty kierowania grupą przestępczą, której członkowie podejrzewani są o czerpanie korzyści z nierządu. To małżeństwo Olena i Piotr J. oraz ich znajomy Wiesław G.
Jeden z policjantów spisujących organizatorów Świątecznego Pikniku Antyfaszystowskiego na Nowym Świecie miał wpięty w kamizelkę Mieczyk Chrobrego. Komenda zapowiada "czynności wyjaśniające", ale specjalista od kryminalistyki nie ma wątpliwości, że było to niedopuszczalne.
Ludzie przyszli popatrzeć, bo myśleli, że będzie wojskowa parada. Ulicami Warszawy przeszedł jednak tylko V Marsz Zwycięstwa organizowany przez środowiska narodowe. Był też Świąteczny Piknik Antyfaszystowski, który przerwała policja.
Jest noc z wtorku na środę, dochodzi godz. 4 nad ranem. Straż pożarna odbiera zgłoszenie: pali się dziesięciopiętrowy blok na Bródnie przy ul. Rembielińskiej 19.
- Jeśli po służbie nie przygarnie go dotychczasowy opiekun, czeka go schronisko. To tacy sami funkcjonariusze jak my. Chcemy zapewnić im godną starość - mówią mundurowi, którzy walczą o wprowadzenie "psiej emerytury".
Rewidując zatrzymanego przez siebie mężczyznę, policjanci z Ursynowa znaleźli u niego woreczek kolorowych płatków przypominających znaczki pocztowe. Okazało się, że są nasączone LSD.
Mikołaj opisał na Facebooku, jak na podwórku przed blokiem na Grochowie został pobity. Prezeska towarzystwa antydyskryminacyjnego nie ma wątpliwości: - Dziś abp Jędraszewski powie o "tęczowej zarazie", jutro jest atak na człowieka.
Do 19 sierpnia potrwa obserwacja psychiatryczna 15-letniego Emila B., podejrzewanego o zabójstwo kolegi ze szkoły w Wawrze. Dopiero po tym sąd zdecyduje, czy nastolatek będzie sądzony jako dorosły.
W stołecznej drogówce jest pięć sonometrów, które mierzą hałas silników aut i motocykli. Policjanci mówią, że pomiary hałasu nie są ani łatwe, ani częste. A mieszkańcy nie mogą spać przy otwartych oknach.
26-letni Piotr P. z Żoliborza odpowiada za zabójstwo dwójki swoich dzieci - uważa warszawska prokuratura, która niebawem zakończy śledztwo w tej sprawie.
Od początku wakacji na ulicach Warszawy i jej okolic zginęło 19 osób. Wcale nie na zakrętach i przy słabej widoczności.
- Chętnie bym się nawet przyznał, ale nie da się znieważyć zbrodniarza komunistycznego - mówi Adam Słomka o niedzielnej akcji obalenia pomnika generała Zygmunta Berlinga. Lider KPN "Niezłomni" chwali się tym, ale policja przesłuchała go jedynie jako świadka. Nikomu nie przedstawiła zarzutów.
Do tragedii doszło w niedzielę ok. godz. 13. Zginęli dwaj mężczyźni, prawdopodobnie podczas rozbrajania niewybuchu
Makabryczne odkrycie przy ul. 17 Stycznia na warszawskim Okęciu.
Wszystko działo się w sobotę przed godz. 14 na jednej z ulic na Targówku.
Policja schwytała 18-latka, który handlował marihuaną i trzech kupców suszu. Transakcje odbywały się w pobliżu jednego z hoteli na Mokotowie, gdzie zamieszkał nastolatek. Transakcję "z ręki do ręki" zauważył policjant.
Artystyczna instalacja została zniszczona w poniedziałkowy wieczór. Praska policja zatrzymała 49-letniego Jana P. chwilę po zdarzeniu. Kilkanaście godzin później przedstawiła mu zarzut uszkodzenia mienia.
Badania psychiatryczne ocenią stan świadomości mężczyzny, który w sobotę rano przed Pałacem Kultury i Nauki postrzelił przypadkowego mężczyznę. Napastnik jest w areszcie, prokurator przedstawił mu dwa zarzuty.
Do mieszkańca Żoliborza w środku nocy zadzwoniła była dziewczyna i przekazała, że ktoś niszczy mu samochód. Chwilę później, nieopodal zniszczonego auta zatrzymała ją policja. Miała 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)