Artystyczna instalacja została zniszczona w poniedziałkowy wieczór. Praska policja zatrzymała 49-letniego Jana P. chwilę po zdarzeniu. Kilkanaście godzin później przedstawiła mu zarzut uszkodzenia mienia.
Matka Boska w czarnej szacie w otoczeniu grzybów halucynogennych - tak wygląda jedna z instalacji wystawionych podczas Festiwalu Otwarta Ząbkowska. Radny PiS Ernest Kobyliński złożył w tej sprawie interpelację.
Od soboty ul. Ząbkowska na Pradze znów jest deptakiem. Wróciły tu ławki, drzewa i stoły do ping-ponga.
W nocy z piątku na sobotę ul. Ząbkowska na Pradze znów stanie się deptakiem. Będzie miejsce na drzewa, teatr, warsztat rowerowy i wspólne gotowanie. Samochody wrócą tu we wrześniu. Do trwałego przekształcenia ulicy w deptak jeszcze długa droga.
Dlaczego sielankowa wizja deptaka z zielenią, placami zabaw, ławkami i podestami do występów artystycznych nie cieszy, tylko rozsierdza mieszkańców? Może w Warszawie nie jesteśmy na nią gotowi. Chociaż wcale nie mentalnie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)