PZPN poinformował o kolejnych klubach, które mogą wznowić treningi grupowe. W tym gronie znalazła się Legia.
Przesuwamy unijne pieniądze z inwestycji kolejowych na walkę z koronawirusem. One i tak się ślimaczą. Wystąpimy do Komisji Europejskiej i Ministerstwa Rozwoju, by kontynuować je w nowej perspektywie unijnej, czyli po 2023 r. - powiedział we wtorek Adam Struzik, marszałek Mazowsza.
Rehabilitanci i fizjoterapeuci po ponad miesięcznej przerwie wznawiają pracę. W kolejce po ich usługi są 3 mln osób i będzie ich przybywać, zwłaszcza wśród pracujących z domu. Odpowiednimi zabiegami są leczeni również pacjenci chorujący na COVID-19.
- Przepisy przygotowane są tak, żeby nie dało się z nich skorzystać - uważa Anna, przedsiębiorczyni z Warszawy. W stolicy jest już ponad 70 tys. wniosków.
Po wyjściu z gabinetu pani pokazała rachunek. A na nim dodatkowe 100 zł za środki ochrony. - Za fartuch i przyłbicę? - dziwi się pacjentka.
Rodzice maluchów deklarują, czy chcą przysłać dzieci do miejskich żłobków i przedszkoli. Dyrektorki i urzędnicy liczą dzieci, metry kwadratowe w salach, potrzebne do pracy rękawiczki, termometry i fartuchy. Liczą się też z tym, że może być problem z personelem.
Choć komunikacja miejska działa na pełnych obrotach, nie daje już rady sprostać rządowym obostrzeniom. W aż 230 skontrolowanych w poniedziałek do południa tramwajach i autobusach było za dużo pasażerów. Na ulice wróciły też korki.
Nextbike przygotowuje się, by wznowić od jutra wypożyczanie rowerów Veturilo, a urzędnicy głowią się, co z 1 mln zł, który operator systemu oczekuje za cały miesiąc, gdy jednoślady były unieruchomione.
Wprowadzony z powodu epidemii koronawirusa zakaz wypożyczania rowerów miejskich wygasł o północy z 5 na 6 maja. Stacje są już odblokowane, choć w nocy potrzebna jeszcze była pomoc konsultanta. Z opon niektórych rowerów po kilku tygodniach stania w stojaku zeszło całe powietrze.
W czasie epidemii koronawirusa pasażerowie niechętnie dojeżdżają metrem z nowych stacji na Woli. Dopiero miesiąc po ich otwarciu pękła liczba 100 tys. osób, które z nich skorzystały. Dlaczego Zarząd Transportu Miejskiego nie zmienił wciąż tras autobusów?
Dwie osoby z klubu muszą powtórzyć badania na obecność koronawirusa. Nie oznacza to jednak, że są zakażone.
W całej Polsce odnotowano we wtorek 425 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. 78 z nich pochodzi z Mazowsza.
Urząd wojewódzki luzuje restrykcje i otwiera kolejne punkty paszportowe. Czy to koniec z 45-dniowymi kolejkami?
- Decyzja została podjęta kilka tygodni temu i jest podyktowana obecną sytuacją i jej wpływem na turystykę lokalną i międzynarodową - tłumaczy przedstawicielka czekającego na otwarcie hotelu Nobu.
Jest rok 2020 naszej ery. Całe Mazowsze zostało podbite przez koronawirusa. Całe? Nie! Jeden, jedyny powiat, zamieszkały przez nieugiętych żuromińczyków, wciąż stawia opór epidemii. Tak, parafrazując komiksy o Asteriksie, można opisać sytuację w powiecie żuromińskim.
Lekarka z Warszawy ma zapłacić 15 tys zł za złamanie kwarantanny. - Trzy razy pytałam kontrolujących mnie policjantów, kiedy będę mogła wyjść z mieszkania. Za każdym razem wprowadzali mnie w błąd - wyjaśnia.
Sprzedawca zabronił wejść do sklepu, ogrodnik nie chciał przyjechać, ktoś pomalował samochód sprayem albo przebił opony - skarżą się przedstawiciele zawodów medycznych. Z powodu pandemii narzekają na niechęć i akty agresji ze strony innych ludzi.
Przez nieco ponad miesiąc epidemii koronawirusa stołeczna policja przygotowała więcej wniosków o ukaranie za wykroczenia niż w sprawach protestów obywatelskich przez trzy lata. - To będzie największa kolka w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości - komentuje mecenas Jacek Dubois.
- Dostaliśmy wyrok, ale nikt nie powiedział, jak długo potrwa odsiadka. Żyjemy w niepewności - kiedy Damian to mówił, premier z ministrem zdrowia zapewniali, że po Wielkanocy wszystko powoli wróci do normy. Prawie wszystko, bo imprezami masowymi rząd nie zawraca sobie głowy.
Jeśli teraz pozwolimy na wybory pocztowe, następnym razem wyrzucą nam bezprawnie brata z pracy, a sąsiadowi zabiorą za bezcen ziemię pod budowę kolei do Centralnego Portu Komunikacyjnego, na który pójdzie tyle kasy, że nic nie zostanie na inne rzeczy.
- Myślę, że kina zaczną działać na początku wakacji - mówi szef Polskiego Instytutu Sztuki FIlmowej. Widzom będzie mierzona temperatura, siadać będzie można co dwa, trzy fotele. Punktem zapalnym są maseczki - na ich noszenie nalegają lekarze, a multipleksy ich nie chcą, bo nie sprzedadzą popcornu.
Dobre wiadomości dotyczą 82 pracowników pogotowia ratunkowego w Warszawie, którzy zostali skierowani na kwarantannę.
- Wniosek jest dość skomplikowany, co potwierdza duża liczba błędnie złożonych przez pracodawców dokumentów. Zaledwie 12 proc. z nich jest poprawnie sporządzonych - rozkłada ręce dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski tłumaczy rodzicom maluchów, dlaczego przedszkola i żłobki nie będą otwarte 6 maja: "Nikt z nas, żaden dyrektor placówki, nie jest ekspertem od koronawirusa". Ustaliliśmy jednak, że miasto się szykuje, przedszkolaki mają wrócić do zajęć 18 maja.
Prokuratura z policją sprawdzają, czy w związku z sobotnim koncertem Kasi Kowalskiej na jednym z osiedli w Ciechanowie nikt ze zgromadzonych nie został narażony na utratę zdrowia i życia. Władze miasta zapewniają, że na miejscu było bezpiecznie.
Nie było tłumów, ale pierwsi kupujący pojawili się w Złotych Tarasach już o godz. 9. Wszyscy w maseczkach.
Przez koronawirusa przechodzimy właśnie narodowy test samoopieki. Leczymy się sami albo - przez telefon. - Dotąd Polacy byli powściągliwi w sprawie telemedycyny, ale teraz sytuacja zmusiła nas do zmiany nastawienia. I dobrze - ocenia ekspertka.
Miliardowe straty w budżecie miasta w wyniku epidemii koronawirusa zmuszają ratusz do cięć w inwestycjach i remontach. Budowę jednej z linii tramwajowych przesunięto na koniec lat 20.
Dobra wiadomość. W środę Warszawa odblokuje system miejskich rowerów Veturilo. - Stacje i rowery będą dezynfekowane - zapowiada Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie.
W niecały miesiąc podwoiła się liczba firm, które planują zwolnienia grupowe, choć w statystykach wciąż nie widać gwałtownego wzrostu bezrobocia. - Skutki będą widoczne za kilka tygodni, a nawet miesięcy. To jak kula śniegowa - ostrzegają eksperci.
Uziemieni, zamknięci, odcięci. Jak warszawscy ludzie sportu przystosowali się do czasu, w którym sportu nie ma?
Szybką decyzję podjął burmistrz Konstancina-Jeziorny - do otwarcia szykuje miejski żłobek. Będzie mierzenie temperatury, nie tylko u dzieci, ale i rodziców. W Piasecznie rodzice do poniedziałku mają dać odpowiedzi, czy są zainteresowani przedszkolem, podobnie w Jófefowie.
Działacze Lotnej Brygady Opozycji chcieli włożyć do skrzynki pocztowej prezesa Jarosława Kaczyńskiego list z pytaniami do niego. Drogę zagrodzili im policjanci. Jeden z nich mówił, że pilnuje skrzynki, bo to jego hobby.
Łomot nie do wytrzymania towarzyszy mieszkańcom osiedla przy ul. Gwiaździstej, którzy z powodu epidemii koronawirusa są zmuszeni do pracy i nauki w domu. Czy remontu balkonów nie można było odłożyć? - Pandemia pandemią, ale gospodarkę trzeba jakoś rozruszać - twierdzi przedstawicielka zarządu wspólnoty.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w niedzielę po południu o kolejnych 318 potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem.
Część kantyn w biurowcach zostanie zamknięta. Mogą zniknąć guziki w windach. Po raz pierwszy od 20 lat zwiększy się powierzchnia biura w przeliczeniu na jednego pracownika. Niektóre firmy mogą otworzyć satelitarne siedziby w innych częściach miasta. Tak pandemia może zmienić pracę biurową.
Rafał Kosiec, którego karierę w 2016 r. przerwał dramatyczny wypadek, rozpoczął zbiórkę dla CZD. Włączają się kolejni sportowcy.
Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście zamieniły się w deptak podczas weekendów. Jednak z powodu koronawirusa nie ma wielu spacerujących. Podobnie jest na bulwarach. Na spacer można się też wybrać do ogrodu BUW i na dach Centrum Nauki Kopernik.
Warszawskie muzea, galerie sztuki przygotowują się na ponowne otwarcie. Do których z nich będzie można wejść już 4 maja?
Właścicielka domu weselnego wystąpiła o subwencję z rządowej tarczy antykryzysowej. Miała otrzymać 36 tys. zł, ale dostała tylko 360 zł. Polski Fundusz Rozwoju, który koordynuje program wspierania przedsiębiorców, tłumaczy to roztargnieniem składających wniosek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.