- Pierwotny rynek mieszkaniowy spada w przepaść - mówi obrazowo o kredytach mieszkaniowych analityk. Deweloperzy narzekają na nadmierne - ich zdaniem - obostrzenia, a nadzór finansowy odpowiada im: - Tnijcie swoje marże.
Ostatnia impreza w historii klubu przy ulicy Burakowskiej skończyła się po godzinie siódmej rano. Jego dotychczasowi najemcy mają tydzień na zabranie swoich rzeczy, później miejsce zostanie zrównane z ziemią.
Doszliśmy do ściany na rynku pierwotnym. Już niedługo mieszkania przestaną drożeć - przewidują analitycy rynku. W części miast ceny już przestały rosnąć. A ci co kupowali mieszkania na wynajem, coraz częściej chcą je sprzedać
Deweloper pomalował klocek za 250 tys. zł i twierdzi, że spełnia swoją społeczną rolę. Jednocześnie zamurowuje okna wychodzące na bloki socjalne, by oszczędzić swoim mieszkańcom widoku na biedę. Teoria skapywania (farby!) i w tym przypadku nie przyniosła oczekiwanych skutków.
Prestiżową lokalizację apartamentowca koło warszawskich Łazienek Królewskich psuły sąsiadujące z nim zdewastowane budynki socjalne. Deweloper odmalował więc elewację jednego z nich. Tego, który na widoku będą mieli lokatorzy nowej rezydencji. Mieszkańcy opowiadają, że wcześniej zamurował okna, by jedni i drudzy nie zaglądali sobie do mieszkań.
Na rynku mieszkaniowym nadchodzi recesja. Tych, których stać na kupno mieszkań, jest coraz mniej, wykonawcy schodzą ze stawek, bo o kontrakt w budownictwie coraz trudniej. Deweloperzy będą zmuszeni obniżyć ceny - uważa analityk rynku mieszkaniowego.
Jeszcze na początku 2020 r. 55 proc. mieszkań w Warszawie kosztowało mniej niż 10 tys. zł. Na koniec pierwszego kwartału 2022 r. - już tylko 20 proc. Pojawia się coraz większy rozziew między cenami mieszkań wprowadzanych do sprzedaży a cenami tych, które znajdują nabywców.
Na rynku mieszkaniowym w Warszawie widać ochłodzenie. Deweloperzy budują coraz mniej, ceny jeszcze rosną, ale coraz wolniej. Wystrzeliły zaś ceny najmu. - Tańsze mieszkania wynajęli uchodźcy z Ukrainy, w ofercie zostały właściwie tylko drogie mieszkania ze złotymi klamkami - mówią analitycy.
Fundusz Heimstaden Bostad kupił 400 mieszkań budowanych przez firmę Dantex na osiedlu Aurora przy ul. Jutrzenki. Inwestor już od miesięcy skupuje mieszkania w Warszawie, budując portfel lokali na długoterminowy wynajem. Do pierwszych lokatorzy wprowadzą się przed końcem roku
Firma deweloperska kupiła wąską działkę między Alejami Jerozolimskimi a torami kolejowymi i stacją Warszawa Główna. Zamierza tam zbudować 300 mieszkań. Czy da się mieszkać w takiej lokalizacji?
Z rynku znikają mieszkania na wynajem. Po części za sprawą uchodźców z Ukrainy, a po części dlatego, że kredyty mieszkaniowe zdrożały tak, że spora grupa ludzi została wypchnięta z rynku pierwotnego. Popyt na mieszkanie siadł, wchodzimy w okres więdnięcia rynku - uważa analityk rynku mieszkaniowego.
"Wali po oczach agresywnymi kolorami" - tak mieszkańcy Wilanowa krytykują blok powstający przy al. Rzeczypospolitej. - Odbiega od tego, co zaakceptowaliśmy. Teraz nawet łamie plan zagospodarowania - uważają władze dzielnicy. Ale nadzór budowlany ma kłopot z oceną kolorystyki.
Przy ul. Towarowej w miejscu zamkniętego niedawno centrum handlowego Jupiter ma powstać warta kilka miliardów inwestycja - kompleks budynków mieszkalnych, usługowych i biurowych. Kto wyłoży tyle pieniędzy?
Rozszerzmy ustawę lex deweloper tak, by można było ją stosować nie tylko do terenów przemysłowych czy kolejowych, ale także dla centrów handlowych. Galerie handlowe tracą na znaczeniu, ułatwmy ich rozbiórkę pod osiedla mieszkaniowe - proponują deweloperzy.
Warszawscy radni wskazali w Warszawie nowe tereny, które będą szczególnie chronione. Jakie to rejony i dlaczego ma to być sposób na deweloperów, którzy budując nowe osiedla często psują miasto?
Aż 95 mln zł - taką cenę wywoławczą ma półtorahektarowa działka na Mokotowie, którą zamierza sprzedać stołeczny ratusz. Skąd aż taka cena?
Zwykle koniec roku to okres żniw dla deweloperów. Ale w ostatnim kwartale 2021 r. ci notowani na giełdzie zaraportowali sprzedaż o jedną siódmą niższą (!) niż kwartał wcześniej. - Mają braki towaru, nie ma już czego sprzedawać - komentują analitycy. Co to oznacza dla cen mieszkań?
Prowizoryczny płot z blachy, a za nim chaszcze i śmieci. Tak wygląda słynna działka przy Łazienkach Królewskich, o której odzyskanie miasto toczyło sądowe boje z deweloperem.
Firma Ronson zakomunikowała, że oprócz budowy mieszkań na sprzedaż, zaczyna budować mieszkania na wynajem. W ciągu trzech lat chce mieć aż trzy tysiące takich lokali. Część z nich powstanie tam, gdzie zwykłych mieszkań nie dałoby się zbudować. Ma to dobre i złe strony.
- Klientów kupujących mieszkania jako lokatę kapitału w 2022 r. jeszcze przybędzie. Fundusze od mieszkań na wynajem kupują już nie budynki, tylko deweloperów razem z bankiem ziemi - mówi analityczka rynku mieszkaniowego. I zdradza, co się będzie działo z cenami.
Rząd domów wygląda jak gigantyczny kurnik albo hala produkcyjna. Szkoły nie ma. Jest przystanek PKP, ale brnie się do niego w błocie i ciemności. Jak się mieszka we wsi pod Warszawą, gdzie na polach wyrastają kolejne osiedla? - Jeszcze nie zepsuto jej tak, żeby nie dało się naprawić - uważa sołtys.
Dwukondygnacyjna kamienica na Grochowie została poddana przebudowie, rozbudowie i nadbudowie. W efekcie trudno wręcz ją dostrzec w potężnej bryle pięciopiętrowego bloku. A architekci zapewniają, że nowy budynek jest "powściągliwy w formie i detalu" i w ten sposób "podkreśla odtworzone detale" starej kamienicy.
Szklanka może być w połowie pełna albo w połowie pusta. Wprowadzenie jednego cennika opłat dla deweloperów na finansowanie dróg ma sporo zalet. Choć trudno nie zdziwić się, że jasne zasady wprowadzono dopiero teraz.
Wprowadzamy jednolity, transparentny system opłat na przebudowę ulic przy okazji nowych inwestycji - zapowiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Deweloper sporego biurowca w centrum będzie miał do zapłacenia nawet kilkadziesiąt milionów złotych, a za osiedle na obrzeżach miasta - kilkanaście milionów. Ale czy rzeczywiście inwestorzy zapłacą?
Trwający w Warszawie boom mieszkaniowy nakręca popyt na działki nadające się pod zabudowę. Deweloperzy kupują biura i dawne tereny fabryczne i szykują się do wielkiego wyburzania.
Ceny mieszkań w Warszawie. W Warszawie mieszkania sprzedają się szybciej, niż deweloperzy zdobywają pozwolenia na budowę nowych osiedli. Mieszkań w ofercie ubywa. - Jeśli popyt się nie zmieni, w latach 2022-23 ceny wzrosną nawet o kilkadziesiąt procent - ostrzega analityk. A co może schłodzić popyt?
Nowe osiedle na Siekierkach. 195 mieszkań planował zbudować deweloper w tym rejonie Warszawy. Miejscy urzędnicy wydali pozwolenie na budowę, potem unieważnił je wojewoda, a na koniec ratusz przyznał, że inwestycja byłaby sprzeczna z planem.
Firma deweloperska Marvipol odkupiła działkę przy Al. Jerozolimskich, w pobliżu Dworca Zachodniego. Planowany był tam hotel, ale nowy inwestor woli zbudować 500 mieszkań. Dlatego bez mrugnięcia okiem zapłacił słoną cenę za grunt.
Ceny mieszkań w Warszawie. W wakacje średnia cena metra kwadratowego mieszkania w Warszawie na rynku pierwotnym pobiła historyczny rekord i była o 7,8 proc. wyższa niż na koniec 2020 roku. A klienci i tak je kupują na potęgę. Jeśli nie przestaną, dostępne teraz mieszkania znikną z rynku w ciągu pół roku.
Ceny mieszkań w Warszawie doszły już do 12 tys. zł za m kw. Mimo to popyt bije rekordy, a mieszkania znikają z rynku szybciej, niż deweloperzy nowe wprowadzają do sprzedaży. Czy obietnice rządowe w sprawie mieszkań poprawią, czy pogorszą sytuację?
W ciągu ostatnich dwóch dekad na Skoroszach w Warszawie powstały setki nowych mieszkań, do których wprowadziło się blisko 20 tys. ludzi. Ale jedno osiedle przez cały ten czas stoi puste. Dlaczego? To zagadka, nad którą zastanawiają się wszyscy mieszkańcy tej części Ursusa.
W ciągu dekady liczba mieszkańców Siekierek podwoiła się. Kiedy przyjdzie czas na budowę szkoły?
- Nie tak sobie wyobrażałem mieszkanie na Starym Mokotowie - mówi pan Jerzy z sąsiedniego bloku.
Już 11 tys. zł osiągnęła średnia (!) cena metra kwadratowego mieszkania na rynku pierwotnym w Warszawie. Zniknęli klienci, którzy kupowali je z myślą o zarabianiu na wynajmie. Czy wię ceny mogą spaść?
Aż 80 proc. mieszkań w budynku na Pradze-Północ kupił hurtem holenderski fundusz inwestycyjny. Przeznaczy je na długoterminowy wynajem. Zaproponował odkupienie mieszkań od pierwszych klientów, ktorzy nie wiedzieli, że zamieszkają w budynku z lokalami na wynajem.
Mieszkańcy osiedla przy budowanym metrze apelują do radnych Warszawy, żeby nie podwyższali dopuszczalnej zabudowy ich domów. Ratusz jest nieubłagany i forsuje poprawki w "sprinterskim" tempie. Deweloperzy już zwęszyli okazję.
Ratusz chce podnieść dopuszczalną wysokość budynków na willowym osiedlu przy metrze. Deweloperzy od razu zwietrzyli szansę: namawiają mieszkańców do sprzedaży domów.
Afera ze sprzedażą zabytkowego parku na Kamionku nabiera międzynarodowego wydźwięku. Miasto Jest Nasze prosi o pomoc w ratowanie zieleni do rządu Norwegii, akcjonariusza firmy Dom Development, która zaczęła budowę bloków przy ul. Stanisława Augusta.
Zanim inwestor rozpoczął budowę w Lesie Bemowskim, próbował przeprowadzić ją w trybie tzw. ustawy lex deweloper. Urzędnicy dostali wtedy listy z poparciem dla tej inwestycji. Gdy sprawdzili adresy, okazało się, że nadawcy mieszkali m.in. na cmentarzu tatarskim.
Ulica Rydygiera gotowa po remoncie od ponad miesiąca, mimo to na środku jezdni stoją zakazy ruchu, a autobusy nadal kursują objazdami. Finisz inwestycji zależy od tego, czy władzom dzielnicy uda się przekonać dewelopera, by wywiązał się ze swoich zobowiązań sprzed dekady.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.