Wystrzelane w kierunku policjantów race, obrzucanie ich gałęziami i kamieniami - tak angielskie media i służby opisują zachowanie kibiców Legii przed meczem i w trakcie meczu z Aston Villą. Ostatecznie sektor gości na stadionie w Birmingham pozostał pusty - funkcjonariusze nie wpuścili warszawiaków.
Do zdarzenia doszło w podwarszawskich Regułach. Kierujący hulajnogą 20-latek został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tomasz Gutry był jednym z najbardziej poszkodowanych w zamieszkach, które wybuchły na marszu narodowców 11 listopada trzy lata temu. Decyzją sądu się nie zraża. - Dalej będę dochodził prawdy - zapowiedział.
W poniedziałek (27 listopada) w al. Stanów Zjednoczonych zderzyły się taksówka i autobus. Kierowca auta osobowego był reanimowany i trafił do szpitala, były duże utrudnienia w ruchu.
Kierowca busa wjechał w kobietę, która przeprowadzała rower przez przejście dla pieszych na ul. Popularnej we Włochach. Kobieta została ranna.
Mężczyźni poszukiwani europejskim nakazem aresztowania byli ścigani za porwanie i bezprawne pozbawienie wolności dwóch obywateli Belgii. Po zatrzymaniu przez "łowców cieni" zostali przewiezieni do Belgii.
19-latka kierująca samochodem wjechała do rowu i dachowała. Udało jej się z niego wydostać, wyszła na drogę wezwać pomoc, ale wtedy potrącił ją inny samochód. Młoda kobieta nie żyje.
Warszawska policja zatrzymała 16 pseudokibiców, którzy napadali na punkty z automatami do gier. Prokuratura postawiła im aż 118 zarzutów.
Komisja powołana przez rektora UW wypunktowała, co sprawiło, że kradzież książek z BUW była tak łatwa.
Na moście Gdańskim doszło do zderzenia dwóch tramwajów jadących w kierunku Dworca Gdańskiego. Są ranni.
O tym, że 39-latek spalił i wyrzucił do śmietnika szczątki psa, wiedziało kilku świadków. Początkowo nikt nie zadzwonił na policję.
Śledczy rozbili gang, którego członkowie podszywali się pod kancelarie prawne i obiecywali odzyskanie pieniędzy na rynkach Forex i kryptowalut. Warunkiem współpracy była wpłata 5-10 proc. wartości środków, które poszkodowany chciał odzyskać.
Dwa samochody osobowe zderzyły się w poniedziałek w al. Szucha. Kierowcą jednego z nich był sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Gdy policja chciała zbadać jego trzeźwość alkomatem, zasłonił się immunitetem.
Policja zatrzymała mieszkankę Dolnego Śląska, która nocą z 10 na 11 listopada odpaliła bombę w centrum Warszawy. Jedna osoba została ranna odłamkiem w nogę. Kobieta interesowała się okultyzmem i Al-Kaidą, w jej mieszkaniu policjanci znaleźli drugi ładunek wybuchowy.
34-letni mężczyzna okradał woje partnerki. Policjanci ze Śródmieścia namierzyli go w mieszkaniu na Podlasiu. Odpowie przed sądem.
Podczas ostatniego spotkania Rafała Trzaskowskiego z mieszkańcami Pragi-Północ padły pytania o handel narkotykami na ulicy Brzeskiej. Kilka dni później policja pochwaliła się akcją zatrzymania dilerów na tej ulicy.
To była jedna z najgłośniejszych i najbardziej wstrząsających zbrodni w Warszawie. Dwoje turystów z Niemiec zostało zastrzelonych na Siekierkach.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w czwartek wieczorem na ul. Powstańców Śląskich. Pod rozpędzony tramwaj linii 76 wszedł pieszy. Zginął na miejscu. Ruch tramwajowy w tej okolicy - w kierunku ul. Połczyńskiej - trzeba było wstrzymać.
24-letni kierowca po raz kolejny przekroczył prędkość. Drogowy recydywista jechał trasą S7 z taką prędkością, że zasłużył na mandat, który będzie długo pamiętał.
Kibice Lecha Poznań oskarżają stołecznych policjantów o przekroczenie uprawnień przed piłkarskim klasykiem z Legią Warszawą i po nim. Twierdzą, że obmacywali ich miejsca intymne, wyśmiewali ich i pozwalali sobie na wulgarne komentarze.
Dwa autobusy zderzyły się ze sobą na ul. Jagiellońskiej. Jeden z pojazdów wjechał w drugi, gdy ten wyjeżdżał z zatoczki na przystanku PIMOT. Są ranni.
Co stanie się z usuniętymi w nocy barierkami, które w trakcie rządów PiS okalały polski parlament? Fundacja Prosiaczka Eugeniusza chce wykorzystać je do stworzenia zagrody dla swoich podopiecznych - świń. Policja jest stanowcza.
Śledztwo w sprawie martwego noworodka, którego wiosną znaleziono w rurze ściekowej w Radzyminie, od pół roku stoi w miejscu.
Sceny jak z amerykańskich filmów gangsterskich rozegrały się w poniedziałek po południu na Ursynowie. Po długim pościgu policja zatrzymała 18-latka.
Pozornie tegoroczny marsz narodowców przez Warszawę - gdyby nie liczyć skandalicznych momentami haseł i palenia flag - był spokojny. Ale i tak policja miała co na nim robić.
Wielu celebrytów nie powstydziłoby się tak kreatywnej sesji fotograficznej, na jaką zdecydowali się na polu marihuany funkcjonariusze z Raszyna. Ale sesja skończyła się aferą. Sprawą zajmuje się już prokuratura.
- Gdy drzwi od tramwaju zostały zamknięte i motorniczy się upewnił, że może wjechać na skrzyżowanie, pasażer zatoczył się i wpadł pod tramwaj - mówi rzecznik Tramwajów Warszawskich po śmiertelnym potrąceniu, do którego doszło w okolicy przystanku Grenadierów. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Od wybuchu zatrzęsły się ściany budynków oddalonych nawet o kilkanaście kilometrów od miejsca zdarzenia. Ucierpiał w nim także drugi mężczyzna. Jest ciężko ranny.
Gangster wpadł w ręce policji w fabryce nielegalnych papierosów. Choć to nie pierwszy raz, kiedy pójdzie siedzieć, to policja liczy, że ostatni.
Nastolatek anulował paragony, a pieniądze z transakcji brał dla siebie. Kupił za to samochód oraz spłacał raty kredytu matki.
Mężczyzna wysiadał z tramwaju na przystanku Grenadierów. Gdy pojazd ruszył, mężczyzna wpadł pod koła tramwaju. Na miejscu pracują służby, a tramwaje kursują przez objazdy.
Miało nie być rozliczeń, bo w policji jest zbyt wiele wakatów. Nie minął jednak miesiąc od wyborów, a policja i prokuratura przypomniały sobie o sprawie sprzed trzech lat. Setki osób z Warszawy dostały wezwania w sprawie zajść w trakcie Strajku Kobiet.
- Mężczyzna, wykorzystując chwilę przerwy, włamywał się do szafek osób uczęszczających na ćwiczenia - informuje śródmiejska policja. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Werbowali kobiety, organizowali im miejsce pracy, umawiali je i wozili do klientów. One oddawały im połowę pieniędzy, które zarabiały na świadczeniu usług seksualnych.
Policja ogłosiła zatrzymanie mężczyzny, który jest podejrzewany o dwa ataki maczetą. Doszło do nich w piątek na Bielanach. W poszukiwaniach brały udział aż 3 tysiące funkcjonariuszy - podała Komenda Stołeczna Policji.
Policja pilnie prosi o kontakt wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę ze zdjęcia, posiadają informacje na jego temat lub były świadkami zdarzeń. Rowerzysta zaatakował dwie osoby na Bielanach przedmiotem przypominającym maczetę.
Napastnik zaatakował na pewno dwa razy, a być może także trzeci. Ofiarami napaści są dwaj mężczyźni spacerujący po Bielanach, jeden z nich wyprowadzał psa. Do trzeciego ataku miało dojść na Woli.
Do zdarzenia doszło na ul. Grójeckiej. Na szczęście dziewczynka nie spadła z dużej wysokości.
BUW mógł być okradany z cennych woluminów nawet przez kilkanaście miesięcy - przyznaje rektor Uniwersytetu Warszawskiego. Straty sa szacowane na 0,5 mln euro. Ale nie tylko o pieniądze w tej sprawie chodzi. "To historyczny fundament księgozbioru BUW" - ubolewa rektor.
Do tragicznych wydarzeń doszło w Pruszkowie. Nie żyje 26-letni mężczyzna. Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że zmarł w wyniku pobicia. I że w tej sprawie ślady zacierała jedna z uczestniczek tragedii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.