Podczas remontu pl. Trzech Krzyży archeolodzy natknęli się na ważne ślady z XVIII wieku. Drogowcy zapowiadają, że pozostawią bez asfaltu dodatkową powierzchnię bruku.
"Jako samorządowi konserwatorzy zabytków wyrażamy zaniepokojenie sytuacją prawną będącą następstwem wyroku" - napisali we wspólnym stanowisku miejscy konserwatorzy. Obawiają się, że niedawne orzeczenie trybunału może pozbawić ochrony setki tysięcy zabytków w całej Polsce.
Mieszkańcy nowych osiedli przy ul. Ordona na Odolanach, gdzie wciąż działają cementownie i magazyny, mają dość hałasu wywoływanego przez ciężarówki z materiałami budowlanymi. Czy wyrok sądu pomoże mieszkańcom wygrać z tym problemem?
Gdyby decyzja Trybunału Konstytucyjnego oznaczała działanie wstecz, z gminnej ewidencji zabytków zniknęłoby w samej tylko Warszawie około 10 tysięcy obiektów. W skali kraju ta liczba byłaby gigantyczna. Setki tysięcy obiektów z dnia na dzień straciłoby ochronę.
Na rozkopanym pl. Trzech Krzyży drogowcy odsłonili szyny tramwajowe na łuku, który łączył Nowy Świat z ul. Książęcą. W tym miejscu zachowała się też w dobrym stanie kostka brukowa. Co się stanie z tymi znaleziskami?
Miasto przekaże trzy działki w rejonie ul. Na Bateryjce jednej z instytucji prowadzonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Resort kultury sfinansuje urządzenie w tym miejscu cmentarza wojskowego i izby pamięci.
Do rejestru zabytków wpisane zostały mozaiki w lokalu usługowym na parterze kamienicy jednej z mokotowskich kamienic. - Należą do niezwykle wartościowych dzieł polskiej sztuki użytkowej lat 60. XX w - uznał konserwator zabytków. Ale skąd się wzięła ta mozaika?
Stołeczny ratusz chce objąć historyczne centrum miasta zapisami tzw. parku kulturowego. Pomysł kiełkował od pięciu lat. Teraz wreszcie zapadła decyzja, która odblokowała prace.
Milanówek chce zbudować lokalne Centrum Bezpieczeństwa, ale na przeszkodzie stoi dąb, na którego wycinkę nie zgadza się konserwator zabytków. Gminie grozi utrata milionowych dotacji.
W zamian za kino Wars ratusz oddał deweloperowi działkę przy ul. Długiej. Firma rozpoczęła przygotowania do postawienia w tym miejscu budynku, ale... miasto właśnie jej to uniemożliwiło. Skąd ten zwrot akcji?
W oczekiwaniu na możliwość wprowadzenia nowej wersji uchwały krajobrazowej warszawski ratusz myśli o wprowadzeniu jej elementów "tylnymi drzwiami". Temu ma służyć park kulturowy, który ma objąć historyczne centrum miasta. Co to oznacza i czy na pewno uda się go stworzyć?
Trzy razy odmówiliśmy pozwolenia na budowę - podkreśla wiceprezydentka Warszawy w piśmie do wojewódzkiego konserwatora zabytków w sprawie inwestycji zaczynającej się na Muranowie. Przekonuje, że należy wziąć pod uwagę, że to teren dawnego getta warszawskiego.
Wojewódzki konserwator zabytków sonduje możliwość wywłaszczenia spółki, do której należy najstarsza kamienica na Woli. Dzielnica, na którą może spaść obowiązek remontu, szuka rozwiązań.
Najstarszy zabytek południowego Śródmieścia wygląda jak całkowita ruina. Cztery lata temu uratowano go od zawalenia, jednak od tego czasu nie ma pomysłu, co z nim zrobić. Dodatkowym przekleństwem jest kuriozalnie duża - jak na tak małą kamienicę - liczba właścicieli i spadkobierców.
Remonty ulic Chmielnej i Brackiej mają się zacząć w sierpniu, do końca maja władze Śródmieścia czekają na oferty wykonawców. Wojewódzki konserwator zabytków zgodził się na 133 drzewa. Będą też automatyczne słupki, żeby ukrócić patoparkowanie na placu pięciu rogów.
- Mamy wrażenie, że nasza inwestycja padła ofiarą sporu o doktrynę między Miejską Komisją Urbanistyczno-Architektoniczną a konserwatorem - mówi zdumiony inwestor. - Krytykują nas za to, że zrobiliśmy to, co nam nakazał konserwator.
Zakończył się remont kamienicy przy ul. Polnej 44. Dom Urzędników Banku Gospodarstwa Krajowego z 1925 r. remontowany był kilka lat, teraz można podziwiać nie tylko elewację, ale też czerwony marmur i kafle w karo.
Zaczęły się przymiarki do przemalowania elewacji hotelu Sobieski. Stołeczny konserwator zabytków chce to zatrzymać, złożył wniosek o wpisanie budynku do rejestru zabytków. - Znowu tak późno - irytuje się wojewódzki konserwator, choć przyznaje, że elewacje hotelu są wartościowe. Podjął już decyzję w sprawie wpisu.
Deweloper zburzył na Woli biurowiec i postawił na jego miejscu apartamentowiec. Budowę prowadzono tak, by nie uszkodzić zabytkowego muru, który był granicą getta. Ale z muru zniknęła wpisana do rejestru zabytków brama. Inwestor nie wie, co się z nią stało. Sprawę bada policja.
Czy na działce warszawskiej kurii u zbiegu Nowogrodzkiej i Emilii Plater będzie mógł powstać wieżowiec? Wojewódzki konserwator odrzucił wniosek o wpisanie tego terenu do rejestru zabytków, poparł go minister kultury. Ale sąd administracyjny uchylił tę decyzję.
Czteropiętrowy budynek z elewacją przesłoniętą "żyletkami" - tak wygląda nowy gmach resortu spraw zagranicznych, który miał powstać w pobliżu Trasy Łazienkowskiej. Wstępny projekt jest gotowy, ale inwestycja - w zawieszeniu. Z banalnego powodu.
- Dziwię się inwestorowi, że w tak cyniczny sposób obchodzi przepisy - mówi Michał Olszewski, zastępca prezydenta Warszawy. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w trybie pilnym skontrolował zabudowane podcienia na placu Zbawiciela. I wydał decyzję.
Publicysta "Gazety Polskiej Codziennie" prowadzi samotną krucjatę przeciwko obsadzeniu deptaka na Chmielnej drzewami. Dowodzi, że zabytkowa ulica na tym straci. To absurd, będzie dokładnie odwrotnie: drzewa podniosą jej atrakcyjność.
Restauracja Heritage Shop & Wine chciała wrócić do podcienia na placu Zbawiciela. Ma umowę ze wspólnotą mieszkaniową, ale tym samym łamie postanowienie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ten w środę wstrzymał nielegalną zabudowę, a sprawa trafiła do organów ścigania. "Podcienia wyglądają jak slumsy" - słyszmy we wspólnocie mieszkaniowej.
Drewniane witryny ogródków restauracyjnych w podcieniach jednego z budynków na placu Zbawiciela zniknęły w listopadzie. Jednak tuż po świętach robotnicy zaczęli rozstawiać je ponownie. Stołeczny konserwator zabytków mówi o samowoli budowlanej.
Archeolodzy pracujący w Jadowie (pow. wołomiński) trafili na wyjątkową pamiątkę pochodzącą z czasów krzyżackich.
Siedem apartamentowców chce wstawić inwestor pomiędzy zabytkowe hale dawnej fabryki Perun przy Grochowskiej. To już trzecie podejście do tej inwestycji. Po wecie konserwatora zabudowę rozdrobniono i odsunięto od zabytków.
Tuż obok zabytkowego kościoła św. Augustyna na Nowolipkach parafia chciałaby wstawić 5-piętrowy apartamentowiec. Mieszkańcy łapią się za głowę i biją na alarm.
Naczelny Sąd Administracyjny orzekł we wtorek 29 listopada w sprawie zabytkowych neogotyckich mebli, które w 2017 r. zniknęły z apteki przy Nowym Świecie.
Stołeczny konserwator zabytków informuje o niezwykłym znalezisku w oficynie kamienicy przy Ząbkowskiej 12. Niewykluczone, że to pozostałości po domu modlitewnym.
Same dobre wiadomości w sprawie remontu pl. Trzech Krzyży. Ratuszowi udało się porozumieć z wojewódzkim konserwatorem zabytków, który zgodził się na więcej zieleni. A co z odkrytymi w czasie remontu starymi torami tramwajowymi, które wzbudziły powszechny zachwyt?
Podczas trwającego od końca sierpnia remontu placu Trzech Krzyży drogowcy natrafili na używane kilkadziesiąt lat temu tory kolejowe i bruk. Prace wstrzymano, a w najbliższych dniach konserwator zabytków i ZDM wspólnie mają podjąć decyzję, co zrobić z niespodziewanym odkryciem.
Wojewódzki konserwator zabytków zmienił swoje zalecenia dla projektu modernizacji ulicy Chmielnej. Wycofał się z wcześniejszych zapisów, wykluczających możliwość sadzenia drzew w ciągu ulicy. Choć zgoda na drzewa jest warunkowa.
Co złego byłoby w posadzeniu przy Chmielnej drzew, których korony z biegiem lat utworzyłyby baldachim nad głowami pieszych? A jednak taką metamorfozę ulicy utrudnia wojewódzki konserwator zabytków. Niepotrzebnie
Na Chmielnej miało się pojawić aż 130 nowych drzew. - Bez nich remont ulicy byłby bezcelowy - przekonują projektanci i stołeczny ratusz. Nalegają, by mazowiecki konserwator zabytków zmienił zdanie i dopuścił sadzenie szpalerów drzew na Chmielnej.
Za remont pl. Trzech Krzyży najtańsze firmy oczekują blisko 17 mln zł. Drogowcy muszą szukać sporych kwot, żeby rozstrzygnąć przetarg. Jednocześnie nadal przekonują wojewódzkiego konserwatora zabytków, by zmieścić tu więcej zieleni.
Liczymy na to, że pomnik powstanie w rocznicę powołania rządu Jana Olszewskiego - mówił w Sejmie Antoni Macierewicz, przedstawiając projekt monumentu. Ma zostać ustawiony przed kancelarią premiera, w Alejach Ujazdowskich, choć to obszar największych obostrzeń konserwatora zabytków.
Plac Trzech Krzyży idzie do remontu, który radykalnie poprawi komfort i bezpieczeństwo pieszych, rowerzystów i pasażerów autobusów. Jednak pośrodku powstanie betonowa wyspa, bo konserwator zabytków nie chce tu nawet trawnika i niskich krzewów. Z 20 drzew zostaną cztery.
Robotnicy pracujący przy przebudowie placu pięciu rogów natrafili na szablę ułańską z początku lat 20. ubiegłego wieku. To między innymi interwencja archeologów opóźniła prace.
Ambasada Węgier przygotowuje się do remontu budynku dawnej Węgierskiej Ekspozytury Handlowej. Prace zaczęły się od wycięcia drzew wkomponowanych w zadaszenie. Wśród miłośników architektury zawrzało.
Copyright © Agora SA