Skład nie jest niespodzianką. To troje sędziów jednoznacznie kojarzonych politycznie. Ocenią zgodność z konstytucją rozporządzenia Ministerstwa Edukacji, które wprowadza nowe zasady organizowania lekcji religii.
Małgorzata Manowska, pierwsza prezes Sądu Najwyższego, zwróciła się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie konstytucyjności przepisów wprowadzających nowy sposób prowadzenia lekcji religii w szkołach. To odpowiedź na apel biskupów.
Konferencja Episkopatu Polski oraz przedstawiciele innych kościołów domagają się zbadania legalności nowych przepisów w sprawie lekcji katechezy. - Kościół będzie bronił lekcji religii w szkole. Zrobiliśmy pewien krok. Kościół nie chce wojny, ale chcemy rozmawiać - powiedział rzecznik episkopatu.
Kluby "Gazety Polskiej" zwołały kolejny Protest Wolnych Polaków. Naczelny tej propisowskiej gazety przekonywał na początku wiecu, że "dziś Polską rządzą gomułkowskie trepy przebrane w europejskie szaty". Polityczni przeciwnicy PiS nieustannie byli wyzywani ze sceny od złodziei, bandytów, zdrajców i nieudaczników.
W odpowiedzi na rządowe zapowiedzi wycofania sędziów dublerów z Trybunału Konstytucyjnego środowiska prawicowe zwołują do Warszawy II Protest Wolnych Polaków.
Cios w uchwałę, wyrok pokrywa się z oczekiwaniami firm reklamowych - słyszymy w ratuszu. Samorządy mogą być zasypane pozwami firm reklamowych o odszkodowania.
Dwa samochody osobowe zderzyły się w poniedziałek w al. Szucha. Kierowcą jednego z nich był sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Gdy policja chciała zbadać jego trzeźwość alkomatem, zasłonił się immunitetem.
- Nie tylko o rozebranie barierek chodziło - mówi jeden z aktywistów, a po chwili pozostali spinają bramę wejściową łańcuchem, zamykają ją na kłódkę i przyczepiają kartki: "Kuchnia Przyłębskiej zamknięta decyzją Sanepidu". Następnie idą rozbierać barierki pod KPRM. Policja im nie utrudniała.
Budynek kina Relax przy ul. Złotej 8, gmach dawnej cenzury przy ul. Mysiej 3 i willa przy ul. Pogonowskiego 10 muszą zostać usunięte z gminnej ewidencji zabytków. Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. A w kolejce już czekają następne zabytki. Co się z nimi stanie?
"Jako samorządowi konserwatorzy zabytków wyrażamy zaniepokojenie sytuacją prawną będącą następstwem wyroku" - napisali we wspólnym stanowisku miejscy konserwatorzy. Obawiają się, że niedawne orzeczenie trybunału może pozbawić ochrony setki tysięcy zabytków w całej Polsce.
Gdyby decyzja Trybunału Konstytucyjnego oznaczała działanie wstecz, z gminnej ewidencji zabytków zniknęłoby w samej tylko Warszawie około 10 tysięcy obiektów. W skali kraju ta liczba byłaby gigantyczna. Setki tysięcy obiektów z dnia na dzień straciłoby ochronę.
Przepisy dotyczące włączania obiektów do gminnej ewidencji zabytków bez zapewnienia właścicielom ochrony prawnej naruszają ustawę zasadniczą - stwierdził Trybunał Konstytucyjny. Obrońcy zabytków alarmują, że może to oznaczać likwidację ewidencji, a w efekcie pozbawienie ochrony setek tysięcy wartościowych budynków i zespołów urbanistycznych w Polsce.
W Święto Konstytucji 3 maja pytamy o barierki, które już kolejny rok odgradzają trybunał Julii Przyłębskiej. Piesi muszą korzystać z drogi rowerowej i nikomu nie jest tu wygodnie. Co na to służby miejskie?
W środę 4 stycznia miał rozpocząć się proces o zniesławienie. Krystyna Pawłowicz nazwała posła Lewicy "dziadem kalwaryjskim" i "V ruską kolumną", gdy ten zaalarmował, że jako sędzina Trybunału Konstytucyjnego nie złożyła oświadczenia majątkowego. Czy uchroni ją immunitet sędziny TK?
Rzeczywiste wydatki ośmiu szpitali, należących do samorządu Mazowsza, na ratowanie życia pacjentów były zdecydowanie wyższe niż te, które wynikały z kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia. By nie zlikwidować tych placówek, Mazowsze musiało wydać aż 83 mln zł. Teraz marszałek żąda ich zwrotu wraz z odsetkami.
Pawłowicz zachowuje się jak kobieta sprzed budki z piwem, która wypiła za dużo i każdego obraża. Nie jestem jedyny. Nie może być tak, że osoba publiczna obraża wszystkich, którzy mają inne zdanie - oświadczył poseł Nowej Lewicy Tomasz Trela, składając prywatny akt oskarżenia przeciwko Krystynie Pawłowicz.
W Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok w sprawie Katarzyny Augustynek, znanej z warszawskich protestów opozycji jako Babcia Kasia. Chodzi o 20 tys. zł zadośćuczynienia. Oprócz tego sąd wydał kolejny wyrok w sprawie zadośćuczynienia za tzw. tęczową noc. Wyrok jest nieprawomocny.
Ja nie mam problemu ze składaniem oświadczeń majątkowych. Sędzia Krystyna Pawłowicz też nie powinna. A obrzucając mnie obelgami za to, że do tego wezwałem, złamała przepis o znieważeniu funkcjonariusza publicznego - przekonuje Tomasz Trela, poseł Nowej Lewicy, który zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury.
Klementyna Suchanow, pisarka i jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, oraz dwie inne osoby zostały oczyszczone z zarzutów, które postawiła im prokuratura. Chodziło o "wdarcie się do ogrodzonego terenu należącego do siedziby Trybunału Konstytucyjnego".
- Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Do szpitala idzie się po to, żeby dostać pomoc, a nie żeby umrzeć - mówi siostra zmarłej Agnieszki z Częstochowy. Kobieta miała bliźniaczą ciążę, lekarze przeprowadzili zabieg dopiero, gdy oba płody obumarły. Wczoraj zmarła Agnieszka. Przez cały wieczór warszawiacy przychodzili pod Trybunał Konstytucyjny i palili znicze.
"Kolejna kobieta nie żyje, bo życie kobiet jest nic nie warte, a lekarze zasłaniają się zakazem aborcji" - politycy opozycji z goryczą komentują śmierć 37-letniej Agnieszki, która była w ciąży bliźniaczej.
"Kolejna śmierć w szpitalu. Kolejna ofiara pisowskich morderców kobiet" - napisał w mediach społecznościowych Ogólnopolski Strajk Kobiet, odnosząc się do historii Agnieszki, która we wtorek zmarła w szpitalu.
Do sądu w Warszawie wpłynął wniosek o odroczenie rozprawy w związku z pozwem stowarzyszenia Watchdog przeciwko fundacji Lux Veritatis, w której jednym z oskarżonych jest Tadeusz Rydzyk. Wiele wskazuje, że dzięki temu zabiegowi sprawa nigdy nie wróci na wokandę.
Po badaniu USG usłyszeli, że nie ma szans na urodzenie zdrowego dziecka, a z takimi wadami na pewno dojdzie do poronienia. Kasia: - Powiedziano mi wprost: przy tym, co się teraz dzieje w Polsce, nikt mi ciąży nie usunie, więc lepiej, żebym pojechała za granicę.
- Będę z wami na ulicach Warszawy. Dla zmarłej Izy, jej rodziny i bliskich. Dla swojej żony i córki. Dla wszystkich kobiet. Dla nas wszystkich - deklaruje Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
W całej Polsce organizowane są marsze dla Izy z Pszczyny. W sobotę wielki marsz szykuje się też w Warszawie, weźmie w nim udział Donald Tusk. - Nie jako polityk. Jako mąż, ojciec i dziadek będę wśród tych wszystkich, którzy wierzą, że możemy z tego mroku wyjść - zapowiedział.
W sobotę 6 listopada o 15.30 spod siedziby Trybunału Konstytucyjnego pod Ministerstwo Zdrowia ma przejść marsz upamiętniający Izabelę z Pszczyny, ofiarę prawa antyaborcyjnego.
#AniJednejWięcej w Warszawie. Dawno nie czułam się na proteście tak klaustrofobicznie, jak 1 listopada pod Trybunałem Konstytucyjnym. Omal nie doszło do pożaru.
Wieczorem pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego w Warszawie odbył się protest pod hasłem "Ani Jednej Więcej". Walczący o prawa kobiet upamiętnili 30-latkę, która będąc w ciąży, zmarła, bo lekarze nie zdecydowali się na aborcję, lecz czekali na obumarcie płodu. Uczestnicy pod trybunał Julii Przyłębskiej przyszli ze zniczami.
W poniedziałek 1 listopada pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego na al. Szucha w Warszawie zapłoną znicze. To akcja "Ani Jednej Więcej", która upamiętnienia 30-latkę, która zmarła, bo lekarze nie zdecydowali się na aborcję, lecz czekali na obumarcie płodu.
Po informacji o śmierci ciężarnej kobiety, której po wyroku TK odmówiono aborcji ze względu na bezwodzie, w mediach społecznościach trwa akcja "Ani jednej więcej".
W finale piątkowego protestu w rocznicę orzeczenia Trybunału Julii Przyłębskiej, który faktycznie zakazuje aborcji, ulicami Warszawy przeszło ok. tysiąca osób. Na rondzie Dmowskiego zbierano podpisy pod projektem nowej ustawy, a potem był tradycyjny spacer.
W niedzielę 10 października na pl. Zamkowym odbędzie się protest opozycji "Zostaję we Unii". Mazowiecki sanepid przypomina o karach za udział w zgeromadzeniach powyżej 150 osób. A co z meczem Polska-San Marino? Dziś (9 października) na trybunach Stadionu Narodowego zasiądzie 50 tys. osób.
Organizowanie przez Donalda Tuska wiecu w dniu katastrofy smoleńskiej to dążenie do konfrontacji i rozlewu krwi w Polsce - powtarzają politycy prawicy. A jaki inny dzień byłby dobry? Odpowiedź brzmi: nie ma takiego. Każdy inny termin też byłby jawną prowokacją.
Warszawski Instytut Zdrowia Kobiet to nowa placówka w stolicy. Powstanie w wyniku połączenia Szpitala Bielańskiego i porodówki przy Inflanckiej. Ratusz liczy, że dzięki temu wzrośnie także liczba dzieci przychodzących na świat w miejskich placówkach.
Happening i obywatelskie zamknięcie eks-Trybunału Konstytucyjnego w Warszawie. Uczestnicy rozwinęli wielki transparent i skandowali: "To nie jest Trybunał!".
Posłowie PiS Arkadiusz Mularczyk i Marek Ast przeszli na czerwonym świetle przez al. Szucha przy Trybunale Konstytucyjnym. Stojący obok policjanci nie reagowali. Dlaczego? O to zapyta w komendzie stołecznej poseł Michał Szczerba.
Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej orzekł: Adam Bodnar musi odejść. W tym samym czasie internet zalały dziesiątki osobistych opowieści o tym, jak niezależny rzecznik praw obywatelskich pomógł Polakom.
"Droga policjo! Posprzątajcie po sobie barierki!". Z takim transparentem Tomasz Pawelec przez kilka dni protestował przy barierach pod Sejmem, przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego i pod gmachem TVP na pl. Powstańców Warszawy.
Aktywiści związani z Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet zorganizowali we wtorek protesty jednocześnie w kilku miejscach w Warszawie. Niektórzy przykuli się za szyje do ogrodzeń instytucji publicznych. Pod kościołem na pl. Zbawiciela doszło do kłótni między protestującymi a obrońcami kościoła.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.