Trwa wielka jesienna akcja sadzenia drzew w pasach drogowych, w parkach i na skwerach będących pod opieką Zarządu Zieleni m.st. Warszawy. Przy niektórych stołecznych ulicach pojawi się ich kilkadziesiąt, a nawet ponad 100.
Ubywa kopciuchów, przybywa energooszczędnych lamp na drogach. Ale droga Warszawy do neutralności klimatycznej jeszcze bardzo daleka.
To jedno z najbardziej oryginalnych i malowniczych drzew stolicy. Rosnąc pod niezwykłym kątem, mimo trudnych warunków, od pół wieku zakwita i daje owoce. Grusza samosiejka z Nowego Światu została nominowana do tytułu drzewa roku.
Miejscy ogrodnicy unieważnili wybór firmy, której ofertę uznali za najkorzystniejszą w przetargu na urządzenie parku nad tunelem południowej obwodnicy Warszawy na Ursynowie. To efekt protestu konkurenta. Co dalej?
Drastycznie niedoszacowany okazał się koszt urządzenia parku nad Kanałem Żerańskim. Zarząd Zieleni m.st. Warszawy wyda na niego niemal trzy razy więcej, niż planował. A inwestycję powierzy firmie, która zaliczyła wielomiesięczne opóźnienia w modernizacji parku Pole Mokotowskie.
Zieleń zamiast kostki bauma, nowe nasadzenia i ławki. Zakończył się realizowany z budżetu obywatelskiego remont skweru na tyłach pl. Unii Lubelskiej. Miasto zapowiada, gdzie jeszcze planuje rozpłytowywanie terenu.
Po rozstrzygnięciu konkursu architektonicznego na park na Golędzinowie wróciła dyskusja o tym, czy w ogóle w tym miejscu należy urządzać park. - To niezbędne, by go chronić przed zadeptaniem. Obok pojawi się kilkanaście tysięcy nowych sąsiadów - przekonują miejscy ogrodnicy.
Ułożony z betonowych płyt bulwar, strefa rekreacyjno-wypoczynkowa w pobliżu Trasy Toruńskiej i planowanej stacji metra oraz platformy widokowe, dostępne także dla niepełnosprawnych - taki pomysł wygrał konkurs na projekt parku na Golędzinowie.
Zarząd Zieleni wybrał wykonawcę, który ma urządzić park linearny nad tunelem południowej obwodnicy. Inwestycja będzie realizowana etapami. Wiemy, kiedy będzie gotowa pierwsza część.
Dobra wiadomość jest taka, że rejon stawu centralnego na Polu Mokotowskim ma spore szanse stać się nową atrakcją parku. Zła - że inwestycja się opóźnia, bo konieczne są dodatkowe prace. To już kolejny park, którego budowa trwa dłużej, niż planowano.
Dziesiątki kaczek, łysek, a także innych zwierząt można spotkać na brzegach Stawów Brustmana na Bielanach. Zarząd Zieleni właśnie zakończył ich remont. To pierwszy etap projektu, który ma przywrócić natrze kilkanaście stołecznych zbiorników.
Park długi na 2 km i szeroki na 80-100 m ma powstać na Ursynowie, nad tunelem południowej obwodnicy Warszawy. Miejscy ogrodnicy kilkanaście razy przekładali terminy otwarcia ofert, ale wreszcie wiadomo, ile oczekują wykonawcy. Jest wiadomość zła i dobra.
Ci, dla których park oznacza zieleń przystrzyżoną od linijki jak w ogrodzie Krasińskich, w oddanym właśnie do użytku po modernizacji zieleńcu pod kopcem Powstania Warszawskiego przeżyją zaskoczenie. Miejscami wygląda, jakby zapomniano go dokończyć, ale taki był plan.
W wakacje ma być oddany do użytku park wokół kopca Powstania Warszawskiego. Jedną z najciekawszych atrakcji będzie kładka w koronach drzew.
Okazuje się, że nawet usunięcie kontrowersyjnej instalacji nie oznacza końca telenoweli ws. tzw. lapidarium na Ursynowie. Na usypanej w parku Cichociemnych górze ziemi ktoś wbił tabliczkę z żartobliwym napisem. Instalacja "ku pamięci" lapidarium prawdopodobnie jednak nie przetrwa zbyt długo.
Olbrzymia przemiana czeka główną aleję najpiękniejszego parku prawobrzeżnej Warszawy. Miejsce topornych betonowych latarni zajmą stylizowane "pastorały", popękany asfalt zastąpiony zostanie inną nawierzchnią, a potężne jesiony wreszcie odetchną.
Ponad 16 mln zł rezerwowano na urządzenie parku nad brzegiem Kanału Żerańskiego. Żeby zwiększyć szanse na zrealizowanie inwestycji, wiele elementów przerzucono do zamówienia opcjonalnego. Ale oferty i tak znacznie przekraczają zakładany budżet
Park im. Stefana Żeromskiego na Żoliborzu zmienia opiekuna. Zamiast Zarządu Zieleni m.st. Warszawy będzie nim - jak kiedyś - dzielnica. Decyzję w tej sprawie podjęli niemal jednogłośnie stołeczni radni, choć rozwiązanie to dzieli samych żoliborzan.
Rada Warszawy dołożyła 1,7 mln zł, których brakowało, by miejscy ogrodnicy mogli rozstrzygnąć przetarg na remont fuszerek na placu zabaw w parku Ujazdowskim. Jest już zamknięty dłużej, niż w sumie był czynny. Kiedy wreszcie znowu będą mogły tam bawić się dzieci?
Nagły zwrot akcji ws. tzw. lapidarium na Ursynowie. Prezydent Rafał Trzaskowski polecił usunąć kontrowersyjną instalację. Gwoździem do trumny była nieudana próba poprawienia jej poprzez ułożenie betonowych płyt w równym rządku, jak w sklepie budowlanym.
Nowe ławki i latarnie oraz alejki z nawierzchnią mineralną powstaną w dzikim zagajniku przy torach kolejowych na Służewcu. Uzgodnienia z kolejarzami opóźniły inwestycję niemal o rok.
Lapidarium w parku Cichociemnych jest jak z Barei. Nie chcemy być kojarzeni z takim absurdem - mówili ursynowscy radni na happeningu pod dzielnicowym ratuszem. Dzień wcześniej w dzielnicy przegłosowano apel o usunięcie kontrowersyjnej atrakcji, krytykowanej i wyśmiewanej od prawa do lewa.
Informacje o poparzeniach w parku Skaryszewskim wzbudziły emocje wśród mieszkańców Pragi-Południe. Choć nie zostały oficjalnie potwierdzone, sprawa jest monitorowana przez urząd dzielnicy, Zarząd Zieleni i straż miejską.
Sterta betonowych płyt leży na obrzeżach rewitalizowanego kosztem blisko 8 mln zł parku na Ursynowie. Mieszkańcy myśleli, że robotnicy zapomnieli lub nie chcą ich wywieźć. Ale urzędnicy Zarządu Zieleni m.st. Warszawy wyprowadzają ich z błędu.
Kompleks pawilonów na cyplu Czerniakowskim wreszcie jest gotowy. To jedna z najbardziej pechowych miejskich inwestycji, jej oddanie do użytku opóźniło się aż o cztery lata! Co w końcu będzie w Przystani Warszawa?
13 hektarów ma mieć park, który powstanie nad brzegiem kanału Żerańskiego. Właśnie ogłoszono przetarg na urządzenie tego parku. Ale bardzo dużo elementów wskazano jako opcjonalne. To co właściwie powstanie?
W parku Fosa na stokach żoliborskiej Cytadeli trwa wielki eksperyment. Tomasz Niewczas, jeden z dzielnicowych ogrodników, opowiada, po co wycina tu dziury w drzewach. I o innych dzikich rewolucjach.
"Park Ujazdowski z zabytkowym drzewostanem oraz naturalnym środowiskiem dla ptactwa wodnego jest narażony na zniszczenie przez nieodpowiedzialne zachowanie właścicieli psów" - pisze czytelniczka. Jak Zarząd Zieleni tłumaczy zniesienie zakazu wprowadzania czworonogów do parku w Śródmieściu?
- Poganiamy wykonawcę, żeby pracował, kiedy tylko pogoda pozwala. Powinien skończyć do czerwca, ale potem jeszcze będziemy musieli przeprowadzić odbiory - mówiła radnym przedstawicielka Zarządu Zieleni.
Ratusz zmienia plany wobec Prochowni na Żoliborzu. Urzędnicy szykują przetarg, a zwycięzca przejmie lokal na aż siedem lat. Tylko czy plan, jaki mają na niego urzędnicy, na pewno spodoba się mieszkańcom?
Jednej nocy zdewastowano aż sześć miejskich toalet automatycznych. Napastnicy grasowali od Powiśla po Pole Mokotowskie. Urzędnicy szukają świadków.
Mamy pozwolenie na budowę parku Żerańskiego - pochwalił się miejski Zarząd Zieleni. Zapowiada się bardzo atrakcyjnie, ale kiedy pójdziemy tam na spacer?
Dzięki funduszom z budżetu obywatelskiego na Pradze-Południe powstał kolejny w Warszawie park kieszonkowy. Zasadzono w nim ok. 2,5 tys. roślin, są ławki, siedziska i szeroka huśtawka.
50 nowych drzew, 4 tys. m kw. krzewów, alejka o nawierzchni mineralnej, hamaki, ławki, stojaki dla rowerów - to wszystko miało powstać podczas porządkowania parku na Służewcu. Ale mija rok, a żadne prace w terenie wciąż się nie zaczęły.
Modernizacja Pola Mokotowskiego miała właśnie dobiegać końca. Ale urzędnicy zawiadomili, że zakończenie prac przeciągnie się aż do jesieni 2023 r. Rozkładają ręce: - Zadecydowały obiektywne przyczyny.
- Nie wyobrażamy sobie przychodzić sobie do Prochowni, jeśli będzie prowadził ją ktokolwiek inny niż przez ostatnie lata - mówili uczestniczący w spotkaniu przed słynnym lokalem mieszkańcy Żoliborza. Zapowiedzieli też kolejną petycję do władz Warszawy.
Zarząd Zieleni m.st. Warszawy wypowiedział umowę dzierżawy Prochowni na Żoliborzu. Od kilku miesięcy mieszkańcy nie mogli korzystać z lokalu, bo był nieczynny. Co teraz zrobią urzędnicy?
Ma nieco ponad 1500 m kw. powierzchni i został urządzony dzięki funduszom z budżetu obywatelskiego. Nowy park kieszonkowy na Ursynowie jest już gotowy. Do końca roku w Warszawie zostanie oddanych jeszcze pięć takich zielonych miejsc.
Rozpadające się ceglane fundamenty, podparte deskami resztki ścian i sterty spróchniałego drewna - tyle zostało z dwóch ostatnich drewnianych domków fińskich na Polu Mokotowskim. W jednym z nich mieszkał kiedyś Ryszard Kapuściński.
- Woda znika w tym miejscu od dawna, ale nigdy nie działo się to w takim tempie jak teraz. W wielu miejscach widać dno. Kaczki pływają tu na resztkach wody. Nie wiem, co dzieje się z rybami, które było tu widać, pewnie zakopały się w mule - relacjonuje Olgierd Siewierski, mieszkaniec okolic zabytkowej fosy na Sadybie.
Copyright © Agora SA