Zwłoki 30-letniego obywatela Indii znaleziono w mieszkaniu na Ochocie. Indyjskie media donoszą, że zabójstwa dokonał właściciel lokalu.
Karetka pogotowia zabrała z ulicy Międzyborskiej zakrwawionego mężczyznę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wcześniej został pchnięty nożem.
Warszawska policja zatrzymała jednego z trzech podejrzanych o zabójstwo na Nowym Świecie, do którego doszło w maju poprzedniego roku. To 28-latek Łukasz G. - Został zatrzymany w bloku na Targówku - mówi Sylwester Marczak, rzecznik Stołecznego Komendanta Policji.
W poniedziałęk 30 stycznia na Ursynowie kierowca cofający samochód dostawczy nie zauważył pieszego. Mężczyzna został wciągnięty pod koła.
Do śmiertelnego wypadku doszło przy ul. Mazurskiej w Piasecznie. Na miejscu pracuje prokurator.
Jedna z restauracji działających w Alejach Ujazdowskich postanowiła reklamować się potężnym banerem. Ta część miasta znajduje się pod ścisłą kontrolą konserwatora zabytków. Ten nie wydał zgody na reklamę.
W niedzielę (29 stycznia) rano pod Piasecznem doszło do śmiertelnego wypadku. W rozbitym na słupie aucie zginął mężczyzna. W samochodzie znajdowały się także dwie inne osoby, obie były pijane.
Prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał mężczyzna, który w tym stanie usiadł za kierownicą samochodu. Jego pijacki rajd zakończył się na Okęciu obywatelskim zatrzymaniem przez innego kierowcę.
Pan Krzysztof zawiadomił prokuraturę, że dyżurny z komisariatu na Targówku nie potraktował jego sprawy poważnie. Teraz ma poczucie, że prokuraturze nie chciało się badać sprawy. - Jeśli kobiety wieszają dziecięce buciki na parkanie u biskupa, to prokuratura się tym zajmuje, ale jak komendant walnie z granatnika, to nic się nie dzieje - mówi.
24-latek od dłuższego czasu kopał, szarpał, powalał i przyciskał do ziemi swojego labradora. Policjanci z Bemowa zatrzymali podejrzanego. Mężczyzna dostał już zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem.
Mandat w wysokości 3 tys. zł i 15 punktów karnych dostał kierowca, który w centrum Warszawy nie ustąpił pierwszeństwa matce z dziećmi, która w tym momencie była na przejściu dla pieszych. Nie tylko się nie zatrzymał, ale jeszcze przyspieszył.
Po trzech tygodniach od wypadku radiowozu z nastolatkami, które policjanci z Pruszkowa wzięli bez zgody przełożonych na przejażdżkę służbowym samochodem, w sprawie wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi. Czy minister sprawiedliwości pomoże wyjaśnić, do czego doszło?
Używali noży, rurek, kijów bejsbolowych i pistoletów. Dokonywali brutalnych rozbojów na konwojentach i kradli pieniądze z utargów firm. Teraz powiązani z tzw. grupą mokotowską i tzw. gangiem obcinaczy palców "Oskar", "Molek", "Gulczas" i "Daca" odpowiedzą za to przed sądem. Ostatni dwaj - po raz kolejny.
Policjanci skuwają kajdankami aktywistów, rzekomo dla ich bezpieczeństwa, podduszają i przygniatają starsze kobiety podczas rewizji. Po tragicznej interwencji zakończonej wypadkiem radiowozu z nastolatkami sprawdzamy, jak działa komenda policji w Pruszkowie.
- Mam jego imię i nazwisko, ksero dowodu. Poszedłem z tym na policję. I nic - mówi Adam z Mokotowa. "Fachowiec" oszukał go na ponad 20 tys. zł.
Do postrzelenia doszło w sobotę 14 stycznia. Teraz Krzysztofowi B. postawiono zarzuty. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Pijana kobieta przejechała przez rondo w Radzyminie prosto. Sprawą 30-letniej kierowczyni zajmie się teraz sąd.
"To zdjęcie przyrodzenia jest twoje? Po co chciałeś iść z dzieckiem na spacer?" - przepytywali mężczyznę łowcy pedofilów, którzy zatrzymali go w Piastowie pod Warszawą. Mężczyzna trafił w ręce policji.
W miejscowości Łochów kierujący fiatem panda mężczyzna w podeszłym wieku uderzył w jadące przed nim audi. Nie przeżył wypadku.
Lekarzom nie udało się uratować życia trzyletniego Grzesia, który w poniedziałek wpadł pod samochód na lokalnej drodze we wsi Strumiany pod Warszawą.
Jednej nocy zdewastowano aż sześć miejskich toalet automatycznych. Napastnicy grasowali od Powiśla po Pole Mokotowskie. Urzędnicy szukają świadków.
Kierowca busa potrącił mężczyznę leżącego na jezdni pod Wołominem. Poszkodowany trafił do szpitala.
Policjanci z Warszawy zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy strzelali z wiatrówki do autobusów, samochodów i prywatnych mieszkań.
Ktoś podaje się za komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka i wysyła maile, w których informuje, że w ich sprawie prowadzone jest postępowanie karne. W mailu jest prośba o kontakt i ostrzeżenie przed skierowaniem sprawy do prokuratury.
Stan 3-letniego chłopca, który wpadł pod koła samochodu, jest ciężki. By pomóc w jego leczeniu, lokalna Ochotnicza Straż Pożarna organizuje dla niego zbiórkę krwi.
Srebrny samochód osobowy marki Mitsubishi na kilka godzin zablokował jeden pas ruchu na moście Grota-Roweckiego w kierunku Marek. Policja ustaliła, że auto jest kradzione.
Po dwóch tygodniach od wypadku radiowozu pod Warszawą pokrzywdzona nastolatka opowiada, że wciąż odczuwa skutki psychiczne tego zdarzenia. I mówi, na jaki finał sprawy liczy.
W trakcie wizytacji w oddziale prewencji stołecznej policji przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich usłyszeli o wielu problemach, z którymi na co dzień spotykają się policjanci rozpoczynający pracę w tej formacji. Część z nich może szokować.
- Tu były w zeszłym roku cztery włamania i właśnie tak oznaczali mieszkania, tylko nie punkcikiem, a krzyżykiem, ale też przy dzwonku - opowiada pani Alicja z Imielina. Na klatce jednego z bloków wisi kartka ostrzegająca przed złodziejami.
Prawie 50 razy złodziejowi udawało się ukraść paliwo ze warszawskich stacji benzynowych, zanim zatrzymała go policja. Zapewne dalej byłby bezkarny, gdyby nie przypadkowa wpadka w czasie kontroli świateł samochodowych. W jej trakcie mundurowi zauważyli, że jego auto ma rejestracje przypisane do zupełnie innego pojazdu.
Policja zatrzymała trzech mężczyzn, którzy w piątek zakłócili mszę w jednej z parafii na Ursynowie. Mężczyźni mieli krzyczeć, wyzywać księży, a na koniec walić pięściami w drzwi do kościoła. Jeden z nich został zatrzymany na miejscu. Do dwóch mundurowi zapukali w sobotę.
Czarna seria z bronią palną w Raszynie. W piątek mężczyzna sam się postrzelił, a w sobotę 14 stycznia inny mężczyzna z raną postrzałową w kolanie przyszedł o własnych siłach na pogotowie ratunkowe. Do stacji pogotowia przyjechała też policja, która wyjaśnia, co się stało.
W sobotę 14 stycznia rano na Pradze-Północ doszło do kolizji między dwiema osobówkami. Okazało się, że jedna z nich to przewóz osób, a kierowca jest pijany.
Dwóch mężczyzn weszło do Żabki w Kobyłce z metalową pałką oraz repliką pistoletu. Napad się nie udał, a jeden z nich stracił życie. Prokuratura podała wstępne wyniki sekcji zwłok tego 25-letniego mężczyny.
Opiekunka dzieci kradła pieniądze z kasy ursynowskiego żłobka. Przyłapała ją pracodawczyni, która przejrzała zapis monitoringu.
Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje w sprawie policjantów zaglądających ze strażackiego podnośnika do mieszkania wynajętego przez działaczy Lotnej Brygady Opozycji. Prosi komendanta stołecznej policji o wyjaśnienia i wskazanie podstaw prawnych i faktycznych tych czynności.
Był wybuch granatnika, wypadek radiowozu z nastolatkami w środku, interwencja z kajzerką w Biedronce i w końcu policyjna akcja na strażackim wysięgniku. Te wydarzenia zasłużyły na umieszczenie w rankingu piętnastu najlepszych memów z ostatniego miesiąca. Niektóre z propozycji zgłosili sami policjanci.
Młodszy policjant, który brał udział w interwencji policji zakończonej wypadkiem radiowozu na drzewie, jest dopiero dwa miesiące po kursie podstawowym w policji. Jego wyjaśnienia pozwoliły na obciążenie starszego policjanta, dowódcy patrolu, i jego zawieszenie.
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej zatrzymali pięciu mężczyzn, którzy od września 2022 r. wyłudzili metodą "na wnuczka", "na policjanta" lub "na adwokata" 100 tys. zł. Ale zdaniem śledczych na sumieniu mają znacznie więcej.
W sortowni śmieci na warszawskiej Żeraniu 25-letni pracownik zakładu wpadł do maszyny do rozdrabniania odpadów. Mężczyzna zginął na miejscu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.