Kobieta wykorzystywała seksualnie syna i na dodatek nagrywała i powstały w ten sposób materiały sprzedawała na portalu randkowym. To tylko jedno z licznych przestępstw, które rozpracowywali policjanci podczas operacji wymierzonej w przestępczość pedofilską. Policjanci aresztowali 31 osób w całej Polsce.
- Dla wielu biskupów pedofilia w Kościele katolickim jest teoretycznym problemem. Dlatego chcemy przed nimi stanąć i udowodnić, że jesteśmy ludźmi z krwi i kości, którzy mierzą się z licznymi problemami - mówi "Wyborczej" Robert Fidura, który wraz z innymi pokrzywdzonymi spotka się z Konferencją Episkopatu Polski na Jasnej Górze.
Oskarżony na pierwszą rozprawę do sądu nie przyszedł, w śledztwie do zarzucanych mu czynów się nie przyznał i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu od dwóch do 12 lat więzienia. Historie dzieci, które się za nim ciągną, są wstrząsające.
166 tys. plików pedofilskich znalezionych na 1280 nośnikach, w tym komputerach i telefonach - to efekt policyjnej akcji o kryptonimie "Dakota". W całej Polsce zatrzymano już 66 osób.
60-latek nakłonił dziewczynkę do czynności seksualnych i nagrywał pornografię z jej udziałem. Gdy chciała zerwać z nim relację, groził, że wszystko wrzuci do internetu. To nie będzie jego pierwsza odsiadka za pedofilię.
Prokuratura wycofała apelację od wyroku skazującego 51-letniego Roberta K. na dwa i pół roku więzienia m.in. za wielokrotne obcowanie płciowe z osobą mającą poniżej 15 lat. Mężczyzna nazywany "Wikingiem" odbędzie taką właśnie karę.
500 tys. złotych ma dostać wychowanek ośrodka opiekuńczego sióstr boromeuszek kierowanego przez siostrę Bernadettę, w którym jako dziecko był bity i gwałcony.
Młody mężczyzna zaczepiał dziewczynki w jednym z parków na Białołęce i robił im zdjęcia. Na pytanie o to, czemu to robi, stwierdził, że "lubi dziewczynki w takim wieku". Interweniowała straż miejska.
Według śledczych artysta wykorzystał seksualnie nieletnią podczas warsztatów muzycznych, których był prezesem.
39-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem rozpowszechniania treści pornograficznych z nieletnimi. To prawdopodobnie pracownik urzędu Pragi-Północ.
"To zdjęcie przyrodzenia jest twoje? Po co chciałeś iść z dzieckiem na spacer?" - przepytywali mężczyznę łowcy pedofilów, którzy zatrzymali go w Piastowie pod Warszawą. Mężczyzna trafił w ręce policji.
- Zarzut dotyczy zdarzenia z 2017 roku w Puławach podczas warsztatów jazzowych dla dzieci i młodzieży. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień w sprawie - przekazała "Stołecznej" rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz.
- Rodzice z premedytacją wezwali policję, bezpodstawnie. Otoczyli mnie już przy próbie wykonania pierwszego zdjęcia - mówi pan Adam (imię zmienione). Od dawna fotografuje i zgłasza służbom źle zaparkowane auta. Ostatnio przeszkodziła mu w tym grupa rodziców-kierowców.
Groziło mu nawet 12 lat, ale są skazal go na znacznie mniej. "Wikingowi" z Wioski Żywej Archeologii na Bródnie prokuratura postawiła kilka zarzutów, m.in. wielokrotnego obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia.
W nocy z piątku na sobotę ktoś zamalował głaz pamiątkowy poświęcony papieżowi Janowi Pawłowi II w parku jego imienia na Ursynowie.
Były dziennikarz mediów publicznych, Radosław M. po zatrzymaniu przez policję dostał zarzuty z czterech paragrafów dotyczących pedofilii. Prokurator złożył wniosek o tymczasowy areszt.
Warszawska prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko Robertowi K. z Wioski Żywej Archeologii. Mężczyźnie zarzuca się popełnienie czterech czynów, w których pokrzywdzonymi są trzy osoby.
- Rozpoczynając kontrolę, nie zdawaliśmy sobie sprawy, jaki ogrom materiału do przeanalizowania nas czeka - mówi Marta Borczyńska, radna Targówka i przewodnicząca zespołu powołanego do kontroli działalności Roberta K. z Wioski Żywej Archeologii. Co udało się ustalić na pierwszym posiedzeniu?
W poniedziałek, 29 sierpnia radni Targówka rozpoczną kontrolę działalności Roberta K., oskarżonego o pedofilię "Wikinga" z Wioski Żywej Archeologii. - Jak to możliwe, że ten pan prowadził tak szeroką działalność, a nikt nie sprawdził, czy ma zezwolenia? - pyta radna Marta Borczyńska, przewodnicząca komisji rewizyjnej.
Robert K., organizator słowiańskiej i wikińskiej wioski na warszawskim Bródnie, miał obcować płciowo z pomagającą mu wolontariuszką.
Prezes Klubu Sportowego "Wesoła" ma wyrok za pedofilię i powinien zacząć odbywać karę. Mimo to nie zrezygnował z zawodu i wciąż opiekował się młodymi zawodnikami. Prokuratura bada sprawę.
Rodzice uczniów podstawówki w warszawskich Włochach biją na alarm w sprawie bezpieczeństwa dzieci. Rozegrały się sceny jak z filmów. Najpierw było obywatelskie zatrzymanie onanizującego się przy uczennicach mężczyzny w parku przy szkole. Dwa dni temu napastowanie w szatni.
Jedna sąsiadka powiedziała mi wprost. że "jestem pier*****ęta", że z nudów i samotności - bo jestem samotną matką - wymyślam sensacje. Inna, że za bardzo się trzęsę nad dzieckiem.
Za kilka dni na ulice Warszawy wyjedzie antyhomofobus. Hasło będzie jedno: "Pedofile grasują najczęściej w Kościele i w tradycyjnej rodzinie". - To wnioski Państwowej Komisji ds. Pedofilii. Warto je upublicznić - mówi Bożena Przyłuska ze Strajku Kobiet.
Piotra Tymochowicza, znanego eksperta ds. wizerunku polityków, prokuratura oskarżyła, a praski sąd skazał za rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci i zwierząt. Apelację złożyli obrońcy i sąd odwoławczy zdecydował, że proces trzeba powtórzyć.
W Polsce takie wyroki dla pedofilów to wciąż rzadkość. Żoliborski sąd skazał Krzysztofa K. na 17 lat więzienia. To więcej, niż wnioskowała prokuratura.
W środę 4 grudnia pod Domem Dziennikarza przy ul. Foksal 3/5 odbędzie się protest przeciwko spotkaniu z prawicowym publicystą, który ujawnił prawdziwe dane Katarzyny, ofiary księdza pedofila.
Prokuratura Rejonowa w Legionowie przedstawiła mężczyźnie zarzut usiłowania doprowadzenia małoletniej do "innej czynności seksualnej".
W czwartek 26 września pod Sejmem ogłoszono powstanie komitetu, który rozpocznie zbiórkę podpisów pod projektem ustawy o Komisji Prawdy ds. wyjaśnienia pedofilii w Kościele katolickim.
Marta Kijańska Bednarz, 41-letnia pisarka, publicznie opowiedziała o tym, co wydarzyło się w jej życiu 28 lat temu. W mediach społecznościowych napisała post, który poruszył tysiące internautów.
Film braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" miał być dziś wyświetlony na fasadzie katedry polowej. Policja skonfiskowała rzutnik.
Bemowskie Centrum Kultury chciałoby zmiany nazwy Amfiteatru im. Michaela Jacksona. - Od początku miałem wątpliwości, czy to dobry patron - mówi Marcin Jasiński, dyrektor BCK.
Od 1 grudnia w archidiecezji warszawskiej zacznie obowiązywać "Kodeks właściwego postępowania" wobec dzieci i młodzieży. Znalazł się w nim m.in. zakaz przyjmowania na plebanii osób nieletnich.
Zakończyło się śledztwo w sprawie posiadania dziecięcej pornografii przez Piotra T., znanego doradcę politycznego i eksperta od wizerunku. Piotr T. stanowczo zaprzecza zarzutom. W czwartek Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wysłała do sądu akt oskarżenia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)