Przybywa dzieci, które uczą się w domach. A rynek odpowiada. Nowa Szkoła Bez Granic ma ledwie pół roku i już prawie 800 uczniów. Podstawówka zarejestrowana jest pod Warszawą, liceum w Świnoujściu.
Jednym z powodów może być stereotyp, że to, co niepubliczne, za co trzeba zapłacić, jest lepsze.
Szkoła podstawowa na Białołęce Dworskiej w ciągu trzech lat urosła o 140 uczniów i ma ich prawie dwa razy więcej, niż przewidzieli jej budowniczowie ponad pół wieku temu. Rodzice domagają się budowy filii, ale inwestycja nie jest priorytetem dla władz dzielnicy.
Rada Miasta Sulejówek dołączyła do samorządów, które straszą edukacją zdrowotną w szkołach. Radni są przeciw "umiejscawianiu edukacji seksualnej w kontekście zdrowia i oderwania od kontekstu relacji, rodziny i dzietności". Choć ma być to przedmiot nieobowiązkowy, boją się o prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z przekonaniami.
- Od kiedy uczniowie wrócili do zajęć po feriach zimowych, moje dziecko ma silne objawy zatrucia chemikaliami - skarży się ojciec uczennicy z Bielan. W środę zapadła decyzja, że szkoła zawiesi zajęcia.
Są w salach lekcyjnych, świetlicach, gabinetach specjalistów, salach gimnastycznych. Dzięki nim można ekspresowo wezwać pomoc. W jednej ze szkół przycisk bezpieczeństwa już się przydał.
W Sulejówku ciągle żywa jest sprawa nagłego odwołania dyrektorki szkoły przez burmistrza, które wywołało ostry protest młodzieży. Teraz zaangażował się w nią wojewoda mazowiecki. Prowadzi postępowanie wyjaśniające.
Gdy rodzice uczniów warszawskiego LO im. Żmichowskiej dowiedzieli się, że nie będzie wyników procentowych z próbnych matur, zawrzało. Bo skąd mają wiedzieć, czy ich dzieci są pod progiem czy maturę mają już w kieszeni?
Za świetnymi wynikami liceów w Warszawie stoją coraz częściej rodzice, którzy potrafią zorganizować pieniądze. Zrzucają się nie tylko na nagrody dla uczniów czy doposażenie szkół, ale płacą też nauczycielom: za dodatkowe zajęcia przygotowujące do matury czy do olimpiad.
Dyrektorka skarży się na nagonkę, burmistrz mówi o fałszowaniu dokumentów. Nauczyciele mają żal w sprawie wycieczki do Turcji, a radna pyta burmistrza, kto zapłacił za jego podróż na Martynikę. Uczniowie się przysłuchują. Lekcja z liceum w Sulejówku, której lepiej nie powtarzać.
Wcześniej mówiło się, że w warszawskim Liceum Ogólnokształcącym im. Nowaka-Jeziorańskiego "nawet Skłodowska z Einsteinem mieliby problemy". Rodzice uczniów uzgodnili z dyrekcją i nauczycielami, jak to zmienić.
Coraz więcej uczniów i przedszkolaków wymaga dodatkowego wsparcia. W Warszawie orzeczenia o kształceniu specjalnym ma już niemal 27,5 tys. dzieci. Szkołom publicznym coraz trudniej temu sprostać. Rodzice muszą szukać pomocy w placówkach prywatnych.
Mieszkańcy tej największej polskiej wsi nie mogą się doczekać budowy szkoły, która choć trochę odciąży ich podstawówkę molocha. Prace zaczną się w tym roku. Z budową byłby kłopot, gdyby nie to, że kilkadziesiąt milionów złotych dokłada z budżetu państwa rząd.
Nowo zbudowana szkoła podstawowa na Chrzanowie ma już swój oficjalny numer i obwód. Wiadomo też, na jakich zasadach będzie przebiegać rekrutacja. Chętni nie powinni jednak czekać do wiosny.
Jeszcze nie ma zimy, a w Wilanowie martwią się o upały. Dzieci uczą się w "akwarium", w szkole powietrze stoi - skarżą się rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 400 w Miasteczku Wilanów. I domagają się poprawy komfortu termicznego.
Co ze szkołą na Kamionku? - dopytują mieszkańcy osiedla. Prace miały się zacząć w 2025 r. Nic z tego, choć trzy kolejne w tej okolicy będą w przyszłym roku pękać w szwach.
W LO im. Skłodowskiej-Curie w Śródmieściu Warszawy ocena z zachowania jest dokładnie wyliczana. Uczniowie dostają punkty - dodatnie i ujemne. - Zapisy punktowego systemu ocen przypominają obecnie raczej regulamin więzienny niż statut szkolny - uważa warszawska radna.
W Londynie szkolnych ulic jest ponad 500, w Paryżu ponad 300. W Warszawie też ich przybywa, ale na razie jest sześć. Byliśmy na tej najnowszej.
Mamy wyniki najnowszej ankiety, która pokazuje, ile dzieci i młodzieży uczęszcza w tym roku na lekcje religii w publicznych szkołach w Warszawie. Ubyło ich w każdym typie szkół, ale najbardziej w szkołach średnich.
Warszawa bije nowy rekord wakatów nauczycielskich. Jeszcze więcej dzieci z orzeczeniami nie ma nauczycieli wspomagających, w szkołach brak matematyków, polonistów, nie ma komu pracować w przedszkolach. Dwie nauczycielki apelują o wielkomiejski przywilej nauczycielski. - 100 zł brutto stołecznego dodatku nie utrzyma nas w zawodzie i nie przyciągnie młodych - mówią.
Nauczyciele mówią, że od kiedy nie ma obowiązkowych pisemnych prac domowych, dzieci sobie odpuściły. Rada Rodziców jednogłośnie uznała, że najlepiej byłoby, gdyby wróciły. Teraz szuka sposobu, jak to zrobić.
- Nasza kreatywność wyczerpała się po tym, jak w wiatrołapie urządziliśmy gabinet pedagoga - mówi dyrektor największej podstawówki w Polsce. Organizuje lekcje dla ponad 2 tys. uczniów. Trzecia zmiana jest na "zakładkę" z drugą, żeby dzieci nie uczyły się do godz. 19.
Najpierw dzielnica miała problem z sanepidem, który obawiał się, że uczniom nowej szkoły będzie dokuczać hałas z ulicy. Teraz w budowę włączył się sąd. Jest sąsiadem działki, na której ma stanąć podstawówka. Też chodzi o hałas, ale tym razem powodowany przez uczniów. Sąd się obawia, że utrudni orzekanie.
Szkolne wyjścia i wycieczki z udziałem rodziców uczniów trudno będzie przygotować. Muszą spełniać wymagania, jakich do tej pory nikt im nie stawiał, ponieważ obowiązują nowe przepisy chroniące dzieci. Chodzi o tzw. lex Kamilek.
Ostry konflikt o dyrektorkę w podwarszawskiej szkole. W roli głównej radny, szef Rady Rodziców i ojciec ucznia w jednej osobie.
"Za każdym razem, jak mam dziecko z myślami samobójczymi, mnie to bardzo dużo kosztuje osobiście" - to jeden z głosów nauczycieli z badania dotyczącego pracy z uczniami w depresji. Aż 56 proc. z nich w ciągu ostatnich 5 lat pracowało z uczniem z depresją, a 29 proc. z uczniem po próbie samobójczej.
Wyjątkowo wyglądało w poniedziałek, 2 września Pole Mokotowskie. Najpierw grupy młodych ludzi w białych koszulach biesiadowały na trawie, jak okiem sięgnąć - wszędzie piknik. Jednak zostało po nim mnóstwo śladów.
Od 1 września ukraińskie dzieci z rodzin uchodźczych będą objęte obowiązkiem szkolnym. Skali zainteresowania nauką w polskich szkołach na razie nikt nie zna.
Umęczona dojazdami jest młodzież z niepełnosprawnościami z Ursynowa, wykończeni ich rodzice. Obiecana im szkoła specjalna na ul. Rzymowskiego ciągle łapała poślizg, a teraz okazuje się, że nie uda się tu zacząć zajęć od razu po wakacjach.
O potrzebie nowej podstawówki przy Żupniczej na Kamionku mówi się od dawna. Ale miasto nie zarezerwowało pieniędzy na jej budowę, bo nie ma odpowiedniej działki. Rozbudowa czeka przepełnioną podstawówkę. - Lekcje nadal będą na zmiany, bo dzieci co roku będzie więcej - mówi osiedlowy radny.
Niespełna miesiąc po zamknięciu naboru na rok szkolny 2024/25 Szkoła w Chmurze otwiera ją na nowo. Informuje, że codziennie zgłasza się kilkuset uczniów, chociaż rodzice będą musieli za naukę swoich dzieci płacić.
Niezadowolenie z tradycyjnego sposobu nauczania to najważniejszy motyw, jaki napędza rodziców do porzucenia szkoły na rzecz edukacji domowej. Tak wynika z badań wykonanych na zamówienie Fundacji Edukacji Domowej. Co ciekawe, najczęstszy zawód w grupie rodziców edukatorów domowych to nauczyciele.
Zadania rozwiązywali w Arabii Saudyjskiej, gdzie zmierzyli się z ponad 300 zawodnikami Międzynarodowej Olimpiady Chemicznej. Licealiści z LO im. Staszica w Warszawie, V LO w Krakowie i II LO z Szczecina zdobyli tam dwa złote i dwa srebrne medale.
MEN skontroluje, czy szkoły prawidłowo przeprowadzały egzaminy klasyfikacyjne, które są podstawą wystawiania ocen na świadectwach uczniów w edukacji domowej. Egzaminowanie online było dozwolone w czasie pandemii, ale część szkół nie zrezygnowała z nich do dzisiaj. Wśród nich największa, czyli Szkoła w Chmurze.
Poszło głównie o koszt dostępu uczniów do komputerowej platformy edukacyjnej, który - zdaniem ratusza - powinien być dziesięć razy niższy, co wyliczyli rzeczoznawcy Polskiego Towarzystwa Informatycznego.
W Warszawie do liceów, techników i szkół branżowych I stopnia zgłosiło się 16,8 tys. chętnych. To kilkanaście tysięcy mniej, niż przed rokiem.
Uczniowie klas ósmych są w trakcie egzaminów, równolegle szkoły średnie zaczynają nabór do klas pierwszych. W środę, 15 maja pierwszy dzień rekrutacji do liceów, techników i szkół branżowych w Warszawie. Co trzeba wiedzieć?
Uczniowie szkół podstawowych w Warszawie, którzy od września będą mieć nowe plastikowe e-legitymacje, pojadą dzięki nim za darmo miejską komunikacją. I nawet wejdą do metra. ZTM wycofał się z pomysłu z opaskami i dał wskazówki, jaki plastik trzeba zamówić dla uczniów.
Burza o rekrutację do podstawówki na Saskiej Kępie. Szkoła przeprowadziła nabór do dwóch klas pierwszych o profilu sportowym, ale dzielnica zezwoliła tylko na jedną, bo uznała, że jest za mało dzieci. A teraz urzędnicy mówią, że gotowi otworzyć jeszcze jedną. I zapraszają chętnych.
W szkołach podstawowych po wakacjach będą wprowadzane nowe legitymacje w formie plastikowych kart. Warszawscy uczniowie pojadą dzięki nim za darmo miejską komunikacją. Ale do metra z nimi nie wejdą, do tego będą potrzebne specjalne opaski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.