Dzięki receptomatom oferującym e-recepty medyczną marihuanę może kupić praktycznie każdy, kto chce. Także dilerzy, by potem sprzedawać z zyskiem. A w sieci wciąż przybywa nowych stron oferujące e-recepty na marihuanę medyczną.
Sąd Rejonowy Warszawa-Wola uznał znanego aktora Antoniego K. za winnego prowadzenia samochodu pod wpływem marihuany. Wymierzył mu karę roku ograniczenia wolności z obowiązkiem prac społecznych, aktor dostał też 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyzna w wynajmowanym mieszkaniu trzymał marihuanę, która służyła mu także jako składnik do wypieków. Policjanci dostali się do środka przez balkonowe okno.
45,5 kg marihuany wartej 2,3 mln zł - taką paczkę zabezpieczyli stołeczni funkcjonariusze CBŚP w jednym z mieszkań należących do narkotykowego gangu. Część zatrzymanych to pseudokibice warszawskiego klubu.
- Pan Antoni Królikowski powiedział nam, że dzień wcześniej zapalił jointa, ponieważ choruje na przewlekłą chorobę. Zrobiliśmy narkotest, który miał pozytywny wynik - opowiada policjantka, która zatrzymała 34-letniego aktora.
Wielu celebrytów nie powstydziłoby się tak kreatywnej sesji fotograficznej, na jaką zdecydowali się na polu marihuany funkcjonariusze z Raszyna. Ale sesja skończyła się aferą. Sprawą zajmuje się już prokuratura.
Niedokończonego skręta z marihuaną do jednego z przedszkoli w Piasecznie przyniósł czteroletni chłopczyk. Miał go znaleźć w rzeczach swojego ojca. Policja przeszukała mieszkanie i znalazła jeszcze jeden niedopałek. To wystarczyło, by postawić mężczyźnie zarzuty.
Warszawski raper Alberto Simao od prawie roku walczy o odzyskanie prawa jazdy i uniewinnienie w sprawie prowadzenia samochodu pod wpływem medycznej marihuany. W Polsce można ją dostać legalnie na receptę, ale okazuje się, że trzeba zrezygnować z prowadzenia auta.
Szpital ratował małżeństwo z Wyszkowa po tym, jak para zatruła się ciastkami posmarowanymi masłem z zawartością marihuany. Produkt sprzedawany był na bazarze, miał leczyć bóle stawów.
Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy postanowienie sądu rejonowego o umorzeniu postępowania w sprawie znanego rapera Michała M. oraz jego znajomego. Obaj mężczyźni zostali oskarżeni przez prokuratuę o posiadanie narkotyków.
Policjanci ze Śródmieścia namierzyli młodego mężczyznę podejrzanego o handel narkotykami. Okazało się, że w tym procederze uczestniczyła także jego babcia.
Jeden z najpopularniejszych polskich raperów, założyciel fundacji, która chce przekonać do legalizacji marihuany, opowiedział na forum międzynarodowym o swoich problemach z aparatem ścigania. - To nie tylko moja sprawa. W Polsce co roku zatrzymanych jest za to około 30 tys. młodych ludzi - mówił Michał Matczak w Wiedniu.
Prokuratura postawiła Antoniemu K. zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków. Wiadomo, jak aktor się tłumaczy, dlaczego test wykrył je w jego organizmie.
Sąd umorzył postępowanie znanego rapera Michała M., który został przez prokuraturę oskarżony o posiadanie środków odurzających. Prokuratura nie zgadza się z tą decyzją i wnosi zażalenie.
Znany raper Michał M. wraz z kolegą zostali przez prokuraturę oskarżeni o posiadanie środków odurzających - marihuany. We wtorek (7 lutego) sąd umorzył postępowanie, bo mężczyźni niewielkie ilości narkotyku posiadali na własny użytek.
Rynek e-recept sprawił, że medyczną marihuanę dostać może właściwie każdy. Wychodzi nieco drożej niż ta na czarnym rynku, ale za to z gwarancją bezpieczeństwa.
Do trzech lat więzienia grozi Michałowi M., popularnemu raperowi używającego pseudonimu Mata, i jego znajomemu. Będą odpowiadali przed sądem za posiadanie marihuany.
Sąd Najwyższy rozpatruje kasację kary więzienia dla mężczyzny skazanego za posiadanie i hodowlę marihuany na użytek własny. Ma to związek z nowelizacją prawa narkotykowego. Wkrótce podobnych spraw mogą być tysiące.
Śledczy zarzucają znanemu raperowi posiadanie środków odurzających. Do sądu skierowali akt oskarżenia przeciwko niemu i jego znajomemu.
"Już najwyższy czas, aby przestać aresztować odpowiedzialnych palaczy marihuany" - apelują organizatorzy Marszu Wyzwolenia Konopi, który obywa się w sobotę, 28 maja, w Warszawie. Manifestacja wyruszyła z pl. Zamkowego i kieruje się pod Sejm.
Patrol straży miejskiej został wezwany do szkoły podstawowej na Muranowie. Powodem było niepokojące odkrycie jednego z nauczycieli, który w plecaku ósmoklasisty dostrzegł torebkę podejrzanego zioła.
Pod koniec stycznia policjanci odkryli plantację marihuany w domu jednorodzinnym w Grójcu. Ze znalezionych krzaków konopi można by wyprodukować ponad 10 tysięcy porcji dilerskich o czarnorynkowej wartości ponad 500 tysięcy złotych.
W pokojach był specjalistyczny sprzęt: namioty, lampy, wiatraki, system nawadniania i wentylacji, rusztowania ogrodnicze i sznurki, na których suszyły się ścięte rośliny. Policjanci skonfiskowali konopie indyjskie, ok. 19 kg suszu marihuany i haszysz.
Do zatrzymania rapera Maty, czyli Michała M., i jego znajomego doszło w czwartek przed północą na warszawskim Mokotowie. Mężczyźni mieli przy sobie 1,5 g marihuany. W piątek Mata dostał zarzuty.
Michał M., znany raper i celebryta, został w czwartek wieczorem zatrzymany przez policję za posiadanie brunatnego suszu.
Oskarżony o wytworzenie znacznej ilości środków odurzających to 69-letni pan Ryszard z Jasła, pacjent marihuany medycznej. Grozi mu nawet 15 lat więzienia. W poniedziałek 15 listopada o godz. 17 przed Ministerstwem Sprawiedliwości w Warszawie odbędzie się manifestacja w jego obronie.
Policjanci z Legionowa zlikwidowali trzy uprawy konopi indyjskich. Zabezpieczyli 446 krzewów i blisko 31 kilogramów marihuany gotowej do wprowadzenia do obiegu. Zatrzymali dwóch plantatorów.
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali młodego mężczyznę, który w mieszkaniu i piwnicy miał magazyn środków odurzających. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Marihuana, którą wyeliminowali z rynku policjanci, warta była ponad 3 mln zł. Podczas akcji zatrzymano dwóch pseudokibiców z jednego ze śląskich klubów sportowych.
Marihuana i mefedron leżały w salonie 24-letniego mężczyzny w lokalu przy Al. Jana Pawła II. Woń narkotyków unosiła się po całym bloku.
Brat europosła Zjednoczonej Prawicy i byłego wiceministra sprawiedliwości wpadł z narkotykami.
Powinnismy iść drogą czeską. Tam po wielu latach dyskucji naukowców rząd zalegalizował marihuanę - mówi poseł Andrzej Rozenek. - W Polsce nikt nie słucha argumentów merytorycznych - powątpiewał Andrzej Dołecki
Połowa 17-latków z Warszawy i Mazowsza paliła już marihuanę i brała narkotyki. Z nudy, dla eksperymentu, rozrywki.
Startująca do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej Urszula Zielińska, kandydatka Zielonych, zapowiedziała, że jeśli zostanie posłanką, w ciągu pierwszych stu dni złoży projekty ustaw m.in. o legalizacji marihuany i rozciągnięcia granic parku narodowego na całą Puszczę Białowieską
Jak grzyby po deszczu wyrastają sklepy sprzedające "nasiona marihuany". Można nimi karmić np. papugi. W sprawie jednego z takich sklepów zainterweniował radny PiS. Jego zdaniem stoi zbyt blisko szkoły.
Zapytany przez strażników miejskich, co za krzak trzyma pod pachą, 19-latek oznajmił radośnie, że jest to koperek. Do przetworów z ogórków.
Mokotowscy kryminalni zatrzymali 38-letniego Marcina M. i 32-letniego Jakuba P. W podwarszawskiej wsi Nowy Konik postawili budynek, w którym stworzyli profesjonalną plantację marihuany.
13 kg gotowej do sprzedaży marihuany i ponad tysiąc doniczek z sadzonkami konopi odkryli policjanci na posesji w podwarszawskich Jankach. Plantację prowadzili młodzi Chińczycy.
- W Warszawie trudno znaleźć dorosłych ludzi, którzy nie zażywają regularnie substancji psychoaktywnych - mówi Alicja Bińkowska. Kieruje pierwszymi w Polsce badaniami nad marihuaną paloną rekreacyjnie. Od miesięcy sprawdza, jak wpływa na organizm i zachowanie człowieka.
Sześć namiotów z marihuaną i nowoczesnym sprzętem: lampami, filtrami pochłaniającymi zapach i wentylatorami. Jarosław K. zamienił mieszkanie na Mokotowie w nowoczesną plantację marihuany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.