Mata chciał zorganizować koncert na 5 tys. osób na Poniatówce. Nie zgodzili się urzędnicy.
Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy postanowienie sądu rejonowego o umorzeniu postępowania w sprawie znanego rapera Michała M. oraz jego znajomego. Obaj mężczyźni zostali oskarżeni przez prokuratuę o posiadanie narkotyków.
Jeden z najpopularniejszych polskich raperów, założyciel fundacji, która chce przekonać do legalizacji marihuany, opowiedział na forum międzynarodowym o swoich problemach z aparatem ścigania. - To nie tylko moja sprawa. W Polsce co roku zatrzymanych jest za to około 30 tys. młodych ludzi - mówił Michał Matczak w Wiedniu.
Sąd umorzył postępowanie znanego rapera Michała M., który został przez prokuraturę oskarżony o posiadanie środków odurzających. Prokuratura nie zgadza się z tą decyzją i wnosi zażalenie.
Znany raper Michał M. wraz z kolegą zostali przez prokuraturę oskarżeni o posiadanie środków odurzających - marihuany. We wtorek (7 lutego) sąd umorzył postępowanie, bo mężczyźni niewielkie ilości narkotyku posiadali na własny użytek.
Do trzech lat więzienia grozi Michałowi M., popularnemu raperowi używającego pseudonimu Mata, i jego znajomemu. Będą odpowiadali przed sądem za posiadanie marihuany.
Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście zdecydowała o podjęciu na nowo śledztwa w sprawie spontanicznego koncertu rapera Maty nad Wisłą. Zorganizowana w maju impreza masowa odbyła się bez wymaganego zezwolenia.
- Zagłosowalibyśmy na Matę, bo to jeden z nas. Choć oczywiście jest sławny, to wydaje się taki zwykły. Skupia się na młodych, czego inni nie robią - mówi część nastolatków z Warszawy. Inni jednak wystąpienie traktują jako żart.
To polski karnawał / Było brać jak dawał / Możesz wpaść na melanż / Możesz paść na zawał! - krzyczeli muzycy ze sceny, która na co dzień jest podestem dla stolików z burgerbaru.
Za organizację "imprezy masowej bez wymaganego zezwolenia" na schodkach nad Wisłą w Warszawie raper Mata mógłby pójść do więzienia nawet na 8 lat. - Śledztwo jest prowadzone w sprawie, aktualnie zbierany jest materiał dowodowy - przekazała rzeczniczka prokuratury Aleksandra Skrzyniarz.
Śledczy zarzucają znanemu raperowi posiadanie środków odurzających. Do sądu skierowali akt oskarżenia przeciwko niemu i jego znajomemu.
Prezydent Trzaskowski odpowiedział na apel autora "Patointeligencji" i spotkał się z Matą. Chodzi o projekt artystyczny, który raper chce realizować w Warszawie.
Autor "Patointeligencji" zagrał spontaniczny koncert nad Wisłą. Zapowiedział go, wrzucając na Instagram swój kultowy utwór "Schodki", kręcony na bulwarach w Warszawie. Fani zrozumieli i stawili się tłumnie, niektórzy skakali do Wisły, by dostać się na barkę, na której występował raper. Koncertowe plany pokrzyżowała jednak policja.
- Obstawiam, że skończy się umorzeniem, ewentualnie połączonym z grzywną lub skierowaniem na terapię - mówi Andrzej Dołecki ze stowarzyszenia Wolne Konopie o zatrzymaniu Maty.
Do zatrzymania rapera Maty, czyli Michała M., i jego znajomego doszło w czwartek przed północą na warszawskim Mokotowie. Mężczyźni mieli przy sobie 1,5 g marihuany. W piątek Mata dostał zarzuty.
Michał M., znany raper i celebryta, został w czwartek wieczorem zatrzymany przez policję za posiadanie brunatnego suszu.
Kiedyś o Batorym mówiło się, że to szkoła czerowonej burżuazji i bananów. Dziś, po piosence Maty, że to liceum elit, które piją i biorą narkotyki. Batory nigdy nie ucieknie od łatek, ale ma siłę, żeby poradzić sobie z każdą - pisze absolwent tej szkoły Łukasz Gasiński.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.