W Polsce akcję pod hasłem "Nazywam się Miliard" koordynuje od 2013 roku fundacja Feminoteka. "Jedna za miliard - miliard za jedną" - to hasło symbolizujące solidarność oraz wsparcie dla kobiet doświadczających przemocy. W Warszawskim wydarzeniu wzięło udział ok. 100 dziewcząt i kobiet w różnym wieku. Nieprzypadkowo akcja odbyła się w walentynki, czyli w święto miłości. Jak powiedziała PAP Joanna Piotrowska, prezeska Feminoteki, z danych policyjnych wynika, że rocznie w Polsce gwałty zgłasza ok. 2 tys. kobiet, jednak ich ofiarą pada znacznie więcej. Przeczytaj więcej o proteście przeciw molestowaniu kobiet i dziewcząt: "Nazywam się Miliard".
- Przemoc wobec kobiet jest jedną z najstraszniejszych form opresji we wszystkich społeczeństwach, dlatego walka z przemocą wobec kobiet jest koniecznością nie tylko środowisk kobiecych, ale wszystkich, którzy uważają, że kobiety mają prawo do tego by żyć w świecie wolnym od przemocy - powiedziała Wanda Nowicka.
David Bowie zmarł dwa dni po 69. urodzinach i premierze najnowszej płyty "Blackstar". Legendarny artysta w maju 1973 r. odwiedził Polskę, a wizyta w stolicy zainspirowała go do napisania utworu "Warszawa". Jak pisze Robert Sankowski , Bowie prawdopodobnie trafił na plac Wilsona, wszedł do księgarni i kupił płyty m.in album zespołu Śląsk.
- Kupił kilka płyt m.in płytę zespołu Śląsk, na której znalazł utwór, który zainspirował go później do nagrania na przełomowym i znaczącym dla rockowej awangardy albumie "Low" pod tytułem "Warszawa" - wspomina Robert Sankowski. - Na pewno był chwilę w Warszawie, to jest pewne - twierdzi też Muniek Staszczyk z zespołu T.Love.
Polska lat 30. miała wielkie aspiracje. Drapacze chmur świetnie wpisywały się w obraz modernizującego się kraju, choć w porównaniu z wieżowcami w USA wydawały się śmiesznie niskie. W budowaniu najwyższych budynków Warszawa rywalizowała Katowicami. W stolicy stanął wieżowiec ZUS-u, a w Katowicach gmach urzędu skarbowego. Oba zdystansował jednak warszawski niebotyk przy placu Napoleona, czyli słynny Prudential.
Ale Historia! CZYTAJ CO PONIEDZIAŁEK z papierowym wydaniem 'Gazety Wyborczej' i oglądaj w wersji Ale Historia. Wideo.