Z wiaduktów kolejowych nad ulicami Targową i Radzymińską zniknęły odlane z brązu tablice poświęcone akcjom zbrojnym lewicowych organizacji bojowych przeciw niemieckim okupantom. Nie padły łupem złodziei złomu. Usunęli je sami kolejarze.
W Pruszkowie pod budowę ronda turbinowego zburzono pomnik oddziału, który uczestniczył w obronie Warszawy w 1939 r. - Zbudujemy nowy - zapewniają władze miasta.
Radny PiS zabiera się za dekomunizację tunelu trasy W-Z. Postuluje o zdjęcie tablicy z 1949 roku, bo jest na niej mowa o nieistniejącej już al. gen. Świerczewskiego i PKWN.
Dekomunizacji jednego z posągów zdobiących Pałac Kultury i Nauki domaga się radny Warszawy Piotr Żbikowski. Uważa, że z księgi trzymanej przez wyrzeźbionego młodzieńca należy usunąć wyraz "Lenin".
Przez ponad 30 lat stał dumnie przy Trasie Łazienkowskiej. Po dewastacji przez wandali przyjęcia go odmówiło Muzeum Historii Polski.
Zapomniana ul. Katiuszy w Rembertowie do dekomunizacji? Radnym nie w smak radziecka wyrzutnia rakiet. W Warszawie ulice dostaną za to Tolkien i bohater jego powieści Gandalf, a pasaż - zasłużony dla Polski polityk prof. Zbigniew Brzeziński.
Szkoła Podstawowa nr 77 chce nosić imię Wandy Chotomskiej, popularnej autorki literatury dla dzieci. W zapomnienie ma odejść Wanda Zieleńczyk "Dziula". Pisała wiersze i piosenki, komponowała, pracowała z dziećmi i młodzieżą, w czasie II wojny została rozstrzelana przez hitlerowców. Miała 23 lata. I była komunistką.
Najpierw wojewoda mazowiecki w ramach dekomunizacji zmienił nazwę ulicy 6 września na Danuty Siedzikówny "Inki". Teraz, po pięciu latach, wołomiński komitet rewitalizacji przekonuje, że najlepszym wyjściem będzie powrót do nazwy sprzed wojny. O co to zamieszanie?
Kolejny raz zdewastowano groby komunistów Juliana Marchlewskiego i Bolesława Bieruta na Powązkach Wojskowych
Wojskowe Biuro Historyczne wzięło na celownik ulicę Jałtańską na warszawskich Stegnach. Postuluje jej dekomunizację. - Jałta kojarzy się jednoznacznie negatywnie z konferencją jałtańską - twierdzi historyk z WBH. - Jeśli ktoś ma obsesję na jakimś punkcie, to wszystko będzie mu się kojarzyło wyłącznie z nim - komentuje wicedyrektor Muzeum Warszawy.
Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł domaga się odebrania patronatu szkole w Legionowie. Pretekstem jest ustawa dekomunizacyjna sprzed kilku lat. - A przecież czas na dekomunizację nazw już upłynął - oburza się przewodniczący rady rodziców.
Karol Nawrocki, nowy prezes Instytutu Pamięci Narodowej, nie będzie domagał się usunięcia z Powązek w Warszawie grobów dawnych dygnitarzy. To duża zmiana w stosunku do stanowiska poprzedniego szefa IPN.
Zwolennicy politycznej czystki na Powązkach Wojskowych mają nowy pomysł, jak doprowadzić do usunięcia stąd grobów komunistów: to brak opłat na ich utrzymanie. Tyle że w podobnej sytuacji jest wiele innych bardzo zacnych postaci.
To, że z Powązek Wojskowych usuniemy grób Bieruta nie znaczy, że usuniemy tę postać z historii Polski. Odwrotnie, pokażemy tylko swój bandytyzm historyczny - mówi prof. Jerzy Kochanowski z Uniwersytetu Warszawskiego
Wiceprzewodniczący PiS Antoni Macierewicz zabrał się za "dekomunizację" Powązek Wojskowych. Chce, by rząd odebrał miastu zarząd nad cmentarzem, usunął pochowanych tam komunistów i stworzył nekropolię Żołnierzy Niezłomnych.
Warszawscy radni PiS nie chcą czekać, aż ulicę dla Lecha Kaczyńskiego zaproponuje prezydent Rafał Trzaskowski. Złożyli własny wniosek z propozycją, którą ulicę przemianować na ulicę byłego prezydenta Warszawy i Polski.
Nie milkną echa awantury związanej ze zmianą nazwy ul. Fieldorfa "Nila" na Jedności Robotniczej w Żyrardowie. W poniedziałek radni Koalicji Obywatelskiej złożą nowy wniosek w tej sprawie. A Patryk Jaki zapowiada specjalną akcję.
Kombatanci Ludowego Wojska Polskiego piszą do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - żądają, aby na Pragę wrócił zniszczony na początku sierpnia pomnik generała Berlinga.
Zniszczenie pomnika gen. Zygmunta Berlinga to efekt braku działań prezydenta Warszawy - uważa były stołeczny radny, a dziś poseł Jarosław Krajewski z PiS. "Większość władz samorządowych usunęła takie relikty komunistyczne z przestrzeni publicznej już dawno temu".
W niedzielę wieczorem zdewastowany został pomnik gen. Zygmunta Berlinga stojący przy zjeździe z Trasy Łazienkowskiej na prawym brzegu Wisły. Zrzucony z cokołu posąg rozbił się na kawałki.
Sąd administracyjny nakazał Polskiej Fundacji Narodowej ujawnić, kto jest autorem rozesłanej przez nią broszury na temat dekomunizacji ulic. Do sądu pozwał ją mieszkaniec Żoliborza, który przekonywał, że jest to informacja publiczna i fundacja nie ma prawa jej ukrywać.
Mimo sprzeciwu setek mieszkańców i dzielnicowych samorządów nocą Rada Warszawy poparła, choć niejednogłośnie, sześć projektów dekomunizacyjnych prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego.
Wojewoda mazowiecki zdecydował, że pomnik gen. Berlinga ma zostać usunięty. Dzielnica Praga-Południe zapowiada, że demontażu dokona do końca roku, bo teraz brakuje jej na to pieniędzy. Pomnik zostanie przewieziony do magazynu Muzeum Historii Polski.
Nietypowa sytuacja na sesji rady dzielnicy Włochy. Pod naciskiem mieszkańców radni Koalicji Obywatelskiej negatywnie zaopiniowali propozycję prezydenta Rafała Trzaskowskiego, by utrzymać zmianę nazwy ulicy 17 Stycznia na Komitetu Obrony Robotników. Prezydenta wsparli za to radni PiS.
Nazwy sześciu ulic, które zdekomunizował wojewoda mazowiecki, chce utrzymać prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Napotkał jednak na opór mieszkańców, których wsparli radni PO.
Nieoczekiwany zwrot w sprawie przemianowania ul. Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską po wcześniejszej dekomunizacji al. Armii Ludowej. Ratusz w ostatniej chwili wycofał skargę kasacyjną z Naczelnego Sądu Administracyjnego
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaprosił Sipierę na swój podest podczas miesięcznicy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu, by ogłosił, że w Warszawie będzie ul. Lecha Kaczyńskiego. Stąd wrażenie, że cała dekomunizacja służyła temu właśnie celowi - pisze Jarosław Osowski.
Na Pradze znów zawisną tablice z nazwą ul. Dąbrowszczaków, a na Bemowie z nazwiskiem gen. Sylwestra Kaliskiego. Naczelny Sąd Administracyjny w ostatnich dwóch wyrokach zakończył sprawę dekomunizacji 50 ulic w Warszawie przez wojewodę mazowieckiego. Zdzisław Sipiera (PiS) przegrał wszystkie.
Naczelny Sąd Administracyjny miażdży wojewodę mazowieckiego z PiS. W środę przegrał też dwie sprawy dekomunizacyjne, które wcześniej utrzymały się w niższej instancji. Dodatkowo musi zwrócić miastu 2160 zł kosztów sądowych
Tylko w dwóch przypadkach dekomunizacji w Warszawie wojewoda wygrał ze stołecznym ratuszem przed WSA. Miasto zaskarżyło to rozstrzygnięcie. Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego poznamy 3 kwietnia.
Spośród 50 ulic, których nazwy w 2017 r. zdekomunizował wojewoda z PiS, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (PO) proponuje teraz zostawić sześciu patronów. Mimo wygranych przez miasto procesów ze Zdzisławem Sipierą. Nie jest to zły pomysł, ale apelowałbym, żeby prezydent nieco zmodyfikował swoją listę.
Mam nadzieję, że te tablice wrócą jednak na warszawskie skwery i ulice, ale dopóki nie wrócą, tutaj jest ich miejsce - przekonuje dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych. Zwrócił się do miejskich drogowców, by przekazali mu zdemontowane tabliczki z nazwami ulic takich jak "ul. Lecha Kaczyńskiego", "ul. Przemysława Gintrowskiego" czy "ul. Zbigniewa Romaszewskiego"
Warszawę czeka ponowna dekomunizacja ulic, tym razem przeprowadzona przez PO? Jak powiedział prezydent Rafał Trzaskowski, decyzje zapadną "w przyszłym tygodniu". Ale zdradził, że dekomunizacji nie uniknie ulica Teodora Duracza na Bielanach.
- Tadeusz Mazowiecki dużo bardziej cieszyłby się z biblioteki swojego imienia niż pomnika - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z dziennikarzem "Rzeczpospolitej".
Na Trasie Łazienkowskiej znowu tablice z nazwą "al. Armii Ludowej". Po roku zastąpiły "ul. Lecha Kaczyńskiego". Znamy terminy ostatnich rozpraw w NSA dotyczących dekomunizacji ulic: Dąbrowszczaków, Tołwińskiego i gen. Kaliskiego.
Po nieudanej dekomunizacji nazwa ul. Lecha Kaczyńskiego przestanie widnieć na tabliczkach ulicznych. Dziś trwa wymiana oznakowania i przywracanie starej nazwy "aleja Armii Ludowej"
Zarząd Transportu Miejskiego zmieni po raz drugi nazwy kilku przystanków autobusowych. To reakcja na wyroki sądu, który ostatecznie podważył dekomunizację większości warszawskich ulic w wykonaniu wojewody z PiS. Koszty są niemałe
Po rocznym magazynowaniu tabliczki ze starymi nazwami ulic wracają na swoje miejsce. Drogowcy będą je wymieniać przez miesiąc.
- Nie wykluczam, że Lech Kaczyński będzie miał swoją ulicę w Warszawie. Uważam, że powinien i myślę, że większość warszawiaków się na to zgodzi - mówił Rafał Trzaskowski w TVN.
- IPN i PiS chcieli nieudolnie administracyjnie narzucić zmianę ulic wbrew decyzjom rady miasta. To Rada Warszawy jest od tego, żeby podejmować decyzje o zmianie nazw ulic. Nie politycy na Wiejskiej, na Nowogrodzkiej. Gintrowski, Kaczmarski? Kto mówi, że nie będą mieć ulic. Lech Kaczyński? Moim zdaniem też powinien - mówi Sławomir Neumann, szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)