Uniwersytet Warszawski otworzył oferty w przetargu na budowę nowego gmachu tuż przy bulwarach wiślanych i kładce przez Wisłę.
Przy budowie nowego mostu w Warszawie, pierwszego wyłącznie dla pieszych i rowerzystów, miasto może zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Drogowcy otworzyli w poniedziałek, 26 lipca oferty pięciu firm.
Cztery nadwiślańskie barki: Wir, Wisława, Babie Lato i Kurier dołączyły do programu, który ma pomóc zmniejszyć ilość marnowanego w barach jedzenia.
Nad brzegiem Wisły pojawia się dużo samochodów, choć przepustki wydano niespełna 30 firmom i instytucjom. Wjazdu zaczęły więc bronić słupki antyterrorystyczne. Podobne będą na plaży Poniatówce i Trakcie Królewskim.
Poziom wody w Wiśle w najbliższych godzinach będzie się już tylko obniżać. Zamknięte w poniedziałek wieczorem bulwary zostały znów otwarte dla spacerowiczów w środę o godz. 18. Wkrótce ratusz zacznie liczyć straty.
Jedna za drugą wyrastają automatyczne toalety, które same się czyszczą i otwierają drzwi po 20 minutach. Kto się zasiedzi, usłyszy sygnał ostrzegawczy. Jednorazowy wstęp za złotówkę, ale koszt takiej wygódki wynosi więcej niż niejedno mieszkanie.
Wielkie poruszenie na Saskiej Kępie. Przy Wiśle ma powstać strefa rozrywki: liczne bary, strefa gastronomiczna, dwa kluby, m.in. znane dotąd z Powiśla Hocki Klocki. - Czeka nas koszmar - żalą się okoliczni mieszkańcy. - Muzykę będzie słychać tylko w klubie - zapewnia właściciel Hocków Klocków
Spotkanie Rafała Trzaskowskiego z korpusem dyplomatycznym. W kolejce wśród ambasadorów ustawia się Marek Piwowarski, jeszcze szef Zarządu Zieleni. Chce się przedstawić i opowiedzieć o swojej wizji. Wspomina to z dumą, inni drwią: "ambasador państwa nadwiślańskiego".
Wysoka na 24 metry wieża widokowa z tarasami mogącymi pomieścić 150 osób mogłaby powstać na Cyplu Czerniakowskim. Czy inwestycja ma szansę na realizację?
Do sąsiedztwa z rozrywkowym zagłębiem nie przywykła część mieszkańców Powiśla i Saskiej Kępy. Spór wraca, bo nocne życie nad Wisłą, jakie mieszkańcy pamiętają, stanęło pod znakiem zapytania.
Rolą miasta i miejskich służb powinno być kreowanie takich bodźców, które minimalizowałyby złe zachowania, ale bez psucia atrakcji - uważa Marek Tatała.
Jest decyzja miasta w sprawie bulwarów: na prawo od mostu Poniatowskiego ma powstać sześć klubokawiarni, ale nie we wszystkich urzędnicy pozwolą na imprezy z głośną muzyką.
Klubokawiarnie mogą zniknąć znad Wisły. Miasto nie chce powtórki awantur z mieszkańcami Powiśla z poprzednich lat i szuka nowego pomysłu na stare bulwary. Najbardziej kontrowersyjny to wynajęcie nabrzeża prywatnym sponsorom.
200-metrowy fragment bulwarów przy pomniku Syrenki już w listopadzie wyglądał na gotowy. Już od dawna nie widać tam robotników. Ale promenada wciąż jest zamknięta. Do kiedy?
Na bulwarach można wymienić śmieci na butelki wody mineralnej, ale dlaczego nie ma poidełek z kranówką?
Co się nosi w tym roku na Bulwarach Wiślanych? Śmieci do kosza, niedopałki do popielniczki, plastikowe butelki do automatu recyklingowego. Ratusz zacznie też rozdawać drink-testy do wykrywania pigułki gwałtu dodanej do drinka czy piwa.
Już w piątek wieczorem w Warszawie będziemy oglądać wyjątkowe zaćmienie Księżyca. Z tej okazji wygaszony zostanie Stadion Narodowy.
Podtopiona barka na Wiśle od trzech miesięcy ani drgnęła. Urzędnicy od lądu i wody walczą o jej usunięcie. Na razie bez skutku.
Od kiedy na bulwarach można pić alkohol, służby interweniują tam zdecydowanie częściej. Chuligani rzucają butelkami w samochody, dochodzi do rozbojów i kradzieży. W utrzymaniu porządku ma pomóc mobilny posterunek straży miejskiej.
- W mieście powinno być więcej stref, gdzie można legalnie pić alkohol - uważa radna z Ochoty. - Na przykład na Polu Mokotowskim i w parku Szczęśliwickim. Radny Śródmieścia: - Jestem za, nad Wisłą sytuacja wymyka się spod kontroli.
Przebudowa bulwarów wiślanych koło pomnika Syreny mocno utrudnia spacery pieszym i przejazd rowerzystom. Dlaczego jednak wczoraj rozkopano jeszcze kawałek nabrzeża oddany w zeszłym roku?
Dzieje się nad Wisłą. Dopiero co zaczęliśmy cieszyć się przepisem pozwalającym legalnie pić alkohol na bulwarach, który wszedł w życie w piątek, a tu nad rzeką pojawiła się równie wyczekiwana atrakcja.
- Tak, całujemy go. Ten koleś naprawdę zrobił dla warszawiaków coś dobrego - mówiły z entuzjazmem młode warszawianki, które spotkaliśmy na bulwarach. Byliśmy tam z kamerą i... między innymi Markiem Tatałą, który za swój udział w legalizacji piwa nad Wisłą zebrał uściski.
Na czwartkowym posiedzeniu rada miasta zdecydowała, że bulwary wiślane będą wyłączone z zakazu picia.
W tym sezonie nie będzie można pić alkoholu na plaży Poniatówka. A co z bulwarami po drugiej stronie Wisły? Po zmianie przepisów posypały się pierwsze mandaty za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych.
W ustanawianiu rekordu wzięło udział 627 uczestników, w większości dzieci biorące udział w Pikniku Matematycznym.
Czy na Bulwarach Wiślanych będzie można w sezonie wypić legalnie alkohol? Po zmianie krajowych przepisów radni i urzędnicy zaczynają wyścig z czasem. Czy w Warszawie będzie więcej stref bez zakazu spożywania alkoholu?
Posłowie w nocy głosowali nad restrykcyjną ustawą o wychowaniu w trzeźwości. W pierwszej wersji wykluczała możliwość spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Dodano jednak poprawkę, dzięki której samorząd będzie mógł wyznaczyć strefy, gdzie będzie wolno pić.
Warszawiacy doceniają zmiany nad Wisłą: nowe bulwary podobają się 92 proc. pytanych w naszym sondażu. Jednak z części atrakcji wciąż korzysta niewiele osób.
Reporterski raport o stanie toalet na nowych, eleganckich bulwarach nadwiślańskich.
Ambasada USA organizuje weekend sportów amerykańskich. Na plaży "Poniatówka" będzie można samemu zagrać, ale i odpocząć przy muzyce i jedzeniu. Wstęp bezpłatny.
Od dziś na bulwarach znajduje się tablica poświęconą amerykańskiemu dowódcy z czasów II wojny światowej.
Niektóre miejskie inwestycje potrzebują czasu, żeby mieszkańcy się do nich przekonali. Ale bulwary warszawiacy pokochali natychmiast.
Rusza konkurs, który ma wyłonić dzierżawcę pawilonu na Bulwarze Jana Karskiego u stóp Starego Miasta. Umowa będzie podpisana na trzy lata. W lokalu będzie informacja turystyczna, klubokawiarnia i toaleta publiczna. Oferty można składać do 14 marca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.