Brakowało wody, jedzenia, słońca. "To było powolne konanie, w pełni świadomości tego, co się dzieje" - wspominała Stella Fidelseid, która przez wiele miesięcy ukrywała się w ruinach getta. Jej historię opowiada spektakl "Czekając na dzień". Premiera - 9 listopada w Muzeum Polin.
- To hasło kojarzyło się z czystkami etnicznymi, było skrajnie antysemickie - mówią eksperci o transparencie, z którym norweska studentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przyszła na propalestyńską manifestację w stolicy. W internecie można podpisać petycję do rektora uczelni o wyciągnięcie konsekwencji wobec Norweżki.
Na szczycie warszawskiej Synagogi Nożyków przy ulicy Twardej zawisła gwiazda Dawida. To znak, że skończył się ważny etap remontu, na który obiekt czekał od lat.
Na wystawie stałej Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" odsłonięto mural autorstwa Wilhelma Sasnala. Kompozycja przedstawiająca kobietę prowadzoną przez żołnierza miała być namalowana w kwietniu na ścianie jednego z muranowskich bloków. Jej projekt nie spodobał się jednak części mieszkańców.
Już nie Mieczysław Apfelbaum, ale Rachela Auerbach jest patronką skweru między socrealistycznymi blokami na Nowolipkach. Miejsce fikcyjnej postaci zajęła żydowska bohaterka, co do której istnienia w końcu nie ma żadnych wątpliwości.
Wybrana w przetargu firma Adamietz Warszawa wybuduje Muzeum Getta Warszawskiego i wyposaży go w wystawę stałą. Placówka powstanie na terenie kompleksu dawnego Szpitala Dziecięcego Bersohnów i Baumanów przy ul. Siennej 60/ Śliskiej 51.
Żydzi i wyznawcy innych religii modlili się pod kolumną Zygmunta o pokój na świecie oraz rozwiązanie kryzysu palestyńsko-izraelskiego. Nabożeństwo poprowadził naczelny rabin Polski Michael Schudrich.
To pierwszy remont otwartego dziesięć lat temu budynku Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" na Muranowie. Wymieniane są wszystkie elewacje, których szklane panele zaczęły pękać i spadać na chodnik. Operacja potrwa pięć miesięcy i pochłonie około 8 mln zł.
Ci ludzie chodzili do getta jak na spacer po egzotycznej krainie. Byli turystami, a zdjęcia pamiątkami. Ale możemy zobaczyć w nich więcej, niż chcieli utrwalić: ogrom okrucieństwa i relacje wladzy - opisują autorzy albumu "Żydzi Warszawy 1939-1943" opartego w większości na fotografiach niemieckich fotoamatorów.
Nowego wydania doczekały się: "Pamiętnik z getta warszawskiego" Henryka Makowera i "Miłość w cieniu śmierci" Noemi Makower. Połączone tym razem w jedną książkę ukazały się nakładem Wydawnictwa Austeria. W środę, 13 września w Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" odbędzie się spotkanie poświęcone tej publikacji.
Między naczelnym rabinem Polski a władzami Wołomina toczy się spór o ludzkie kości. A dokładnie o szczątki zamordowanych przez Niemców mieszkańców tamtejszego getta. Spierają się także mieszkańcy. Padają oskarżenia o antysemityzm, a do prokuratury słane są doniesienia.
Władze w Wołominie postanowiły rozpocząć remont stadionu, pod którego częścią mogą znajdować się masowe groby Żydów. Od lat śledztwo w tej sprawie prowadzi IPN, temat bada także gmina żydowska. Wczoraj wieczorem na stadion wjechała koparka. - Jesteśmy oburzeni, to bezczeszczenie - mówi naczelny rabin Polski.
Za dwa lata w dawnym obozie zagłady Treblinka II, w którym w czasie okupacji Niemcy zamordowali co najmniej 800-900 tys. Żydów, gotowy ma być pawilon wystawienniczo-edukacyjny. Ten niezwykły obiekt zaprojektowali warszawscy architekci z pracowni Piotra Bujnowskiego.
Setki osób - wśród nich politycy, dyplomaci, samorządowcy i świadkowie Holokaustu - przeszły w piątek, 21 lipca w Marszu Pamięci poświęconym ofiarom getta warszawskiego. Wydarzenie to odbyło się w przeddzień 81. rocznicy jednego z najtragiczniejszych dni w dziejach miasta.
W piątek 21 lipca przez Warszawę przejdzie Marsz Pamięci poświęcony żydowskim mieszkańcom stolicy wymordowanym w czasie II wojny światowej. Tego samego dnia w trotuar ulicy Złotej wmurowane zostaną symboliczne kamienie upamiętniające trzy siostry, które zginęły w warszawskim getcie.
Mieszkańcy okolicznych bloków wyprowadzają tu psy, to też popularne miejsce spotkań przy alkoholu w plenerze. - Dewastowane jest miejsce pochówku - alarmują zarządcy Cmentarza Żydowskiego na Bródnie.
Dobiega końca rozbiórka odkrytych niedawno fundamentów przedwojennych kamienic stojących niegdyś wzdłuż ulicy Gęsiej. O zwrócenie szczególnej uwagi na te relikty dawnej Warszawy stołeczny ratusz zaapelował do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ten jednak zgodził się na ich rozbiórkę.
Skończył się pierwszy etap badań archeologicznych na Cmentarzu Żydowskim na warszawskim Bródnie. Badaczom udało się odnaleźć miejsce pochówku założyciela cmentarza Szmula Zbytkowera oraz grób wybitnego wynalazcy Abrahama Sterna.
Karykaturalne wizerunki Żydów trzymających monetę lub worek pełen pieniędzy można kupić w sklepach i na straganach z pamiątkami. Władze Krakowa uznały je za antysemickie i zaapelowały o wycofanie ich ze sprzedaży. Co władze Warszawy mogą zrobić w tej sprawie?
"Zostaliśmy napadnięci przez jakąś bojówkę, bili nas pałkami, przewróciłem się po pierwszym ciosie w głowę. Andrzej bronił się dzielnie i wołał o pomoc" - po raz pierwszy publikujemy wspomnienia Lecha Strojeckiego, który opisywał getto ławkowe na Uniwersytecie Warszawskim.
"Zachowanie przedstawicieli polskiej sceny politycznej przywodzi na myśl najczarniejsze lata dwudziestolecia międzywojennego, gdy skrajnie prawicowi politycy otwarcie budowali swój kapitał polityczny na nietolerancji, szowinizmie i antysemityzmie" - napisało ponad 20 instytucji i organizacji żydowskich. To reakcja na atak posła Grzegorza Brauna podczas wykładu prof. Jana Grabowskiego o Holokauście.
Otwarto oferty w przetargu na firmę, która przebuduje dawny szpital dziecięcy w centrum Warszawy na siedzibę Muzeum Getta Warszawskiego, i urządzenie w nim wystawy stałej. Najtańsza z nich o prawie 126 mln zł przekracza kwotę zaplanowaną na tę inwestycję.
Wymierzone w żydowskich studentów getto ławkowe było haniebną kartą historii wyższych uczelni w II RP. W najbliższy poniedziałek na Uniwersytecie Warszawskim odsłonięta zostanie tablica poświęcona ofiarom tej rasistowskiej segregacji.
- Ludzie, nie bądźcie obojętni na zło. Ludzie, bądźcie czujni. Nienawiścią bardzo łatwo zgromadzić popleczników. Czy jednak nie przyniesie ona zguby mnie, tobie, wam, naszym dzieciom i wnukom? Czy mogę być obojętny i milczeć, gdy Rosjanie niszczą i zabijają w Ukrainie? - mówił Marian Turski podczas obchodów 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim.
- Ludzie, nie bądźcie obojętni na zło. Tych których sieją nienawiść J'accuse, oskarżam - mówił Marian Turski podczas obchodów 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim.
- Zaczęłam chodzić do szkół i mówić o swojej historii. Odpowiadać na pytanie: Jak to się stało, że żyjesz? Wcześniej nikt mnie o to nie pytał, to nie mówiłam. Teraz czuję, że muszę to robić - mówi Krystyna Budnicka, która przeżyła getto. Dziewięć miesięcy spędziła w bunkrze.
- To jednocześnie pomnik i symboliczny grób. Sprawiedliwość oddana ludziom, którzy nie zważając na własne życie, postanowili zachować pamięć o losach Żydów z warszawskiego getta - mówili zgromadzeni na odsłonięciu "Niewidzialnego muru", upamietniającego członków organizacji Oneg Szabat.
Sprawa bez precedensu w komisji nazewnictwa Rady Warszawy. Żydowski Instytut Historyczny zwrócił się o wymianę patrona skweru na Muranowie: Rachelą Auerbach proponuje zastąpić Moryca Apfelbauma, który zdobył sławę bojownika getta. Tyle że nigdy nie istniał.
W wieku 71 lat zmarł prof. Paweł Śpiewak. Jedna z najważniejszych postaci polskiej debaty naukowej i publicznej, szczególnie w kontekście tematyki żydowskiej. Jak go zapamiętają jego koledzy i koleżanki z uniwersytetu oraz ludzie nauki?
Zdjęcia z powstania w getcie, które znamy, to przede wszystkim obrazy dokumentowane przez hitlerowców. To jednak powoli się zmienia. W muzeum POLIN pojawiła się unikatowa kolekcja fotografii pokazująca jego pacyfikację z zupełnie nowej perspektywy.
- Wielu spośród tamtych wygnańców już odeszło, wielu utraciło kontakt z Polską, wielu dochowało się dzieci i wnuków, które niewiele wiedzą o kraju swoich przodków - mówiła Gołda Tencer. W rocznicę Marca '68 na Dworcu Gdańskim, skąd 55 lat temu wyjeżdżali polscy Żydzi, padły też słowa o hejcie i państwowej nagonce.
Wielki zakrzywiony nos i wyłupiaste oczy chciwie wpatrzone w ściskaną w ręku monetę, a niekiedy cały worek pieniędzy. Taki wizerunek Żydów serwują turystom sklepy z pamiątkami na warszawskim Starym Mieście.
Zygmunt Stępiński nadal będzie kierował Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin". Powołanie na kolejną trzyletnią kadencję wręczył mu wiceminister kultury Jarosław Sellin. Dyrektor rozpocznie ją 1 marca 2023 r.
Dwa miesiące przed 80. rocznicą powstania w getcie warszawskim organizatorzy obchodów przedstawili najważniejsze punkty programu. Tylko Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" przygotowuje ok. 100 wydarzeń.
Wybitna pisarka i reporterka Hanna Krall została honorową ambasadorką tegorocznej edycji akcji społeczno-edukacyjnej "Żonkile", organizowanej przez Muzeum Polin w 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim.
Na Muranowie powstały dwa nowe upamiętnienia zagłady Żydów z getta warszawskiego. To, co się działo w tych miejscach w 1942 i 1943 r., widać na zdjęciach zrobionych wtedy przez Niemców, którzy skrzętnie dokumentowali przeprowadzaną przez siebie eksterminację ludności żydowskiej.
W piątek 27 stycznia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. W Warszawie jego kulminacją będzie uroczystość o godz. 13 przed pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie.
W dniu rocznicy wybuchu żydowskiego zrywu młodzi ludzie stworzą żywy "łańcuch pamięci". Połączy on pomniki Powstania Warszawskiego i Bohaterów Getta. To jedno z blisko setki rocznicowych wydarzeń szykowanych przez Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin".
Kliszę z kompletem zdjęć wykonanych w czasie powstania w 1943 r. odnalazł w kartonowym pudełku Maciej Grzywaczewski. Autorem fotografii jest jego ojciec, który w czasie okupacji służył w Warszawskiej Straży Ogniowej.
Do rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim pozostały ponad trzy miesiące, ale Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN już teraz szuka wolontariuszy, którzy wezmą udział akcji społeczno-edukacyjnej Żonkile. Będą rozdawali przechodniom na ulicach papierowe przypinki w formie żółtych kwiatów - symbol pamięci o bohaterach tamtego zrywu.
Copyright © Agora SA