Atak w sarmackim stylu przypuścił na mieszkanie na Woli 23-letni mężczyzna. Zamierzał szablą wyrównać rachunki ze znajomym. Był jednak tak pijany, że pomylił adres. Za zniszczenie drzwi grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
Według nieoficjalnych informacji w awanturze pod jedną z restauracji na Mokotowie przed świętami Bożego Narodzenia brał udział major Służby Ochrony Państwa, który jest naczelnikiem wydziału zagranicznego i odpowiada za zabezpieczanie zagranicznych wizyt m.in. prezydenta i premiera.
Po tygodniu od ataku, do którego doszło przed sklepem spożywczym w Ursusie, policja zatrzymała poszukiwanego listem gończym Markusa M. Od początku był podejrzewany, że dźgnął nożem 27-latka, a teraz dostał zarzut usiłowania zabójstwa.
Stołeczna policja wszczęła dochodzenie w sprawie zdewastowania kościoła Świętego Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu. W Boże Narodzenie ktoś namalował na elewacji hasła: "Tu będzie techno", "PiS won" i "Świeckie państwo".
Atak na ambasadę Turcji przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Sprawcy rzucili w budynek koktajlem Mołotowa, a potem zbiegli. Jednego z nich szybko udało się zatrzymać.
Jadący w Wigilię na sygnale radiowóz nie zdążył opuścić przejazdu kolejowego zanim opuściły się szlabany na torach. Do zdarzenia doszło przy ul. Łodygowej w Ząbkach.
Nie wiadomo, czy pomeranian, który ugryzł mieszkańca bloku na Mokotowie, jest zaszczepiony przeciw wściekliźnie. Właścicielka nie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie, a ugryziony mężczyzna wylądował na ostrym dyżurze. Od tygodnia próbuje się dowiedzieć, czy jego życie jest zagrożone.
Na przedświątecznym spotkaniu oficerów Służby Ochrony Państwa, które miało miejsce w jednej z warszawskich restauracji, doszło do spięcia z innymi klientami lokalu. Efekt: dwóch majorów SOP ma postępowanie dyscyplinarne.
Policjanci z Karczewa zostali wezwani do domowej awantury w domu pod Celestynowem. Pijany mężczyzna demolował swoje mieszkanie, atakował funkcjonariuszy ostrymi przedmiotami i dachówką, a na koniec odkręcił butlę z gazem.
Trzy promile alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który w tym stanie jechał tirem przez Pruszków. Został ujęty przez innego kierowcę i oddany w ręce policji.
Złodziej złapany na gorącym uczynku w Galerii Mokotów. Korzystał z kasy samoobsługowej, na którą nabijał tylko niektóre produkty. Próbował w ten sposób ukraść kosmetyki za kilkaset złotych.
Policja poszukuje czterech młodych mężczyzn, którzy mogą mieć związek z pobiciem nastolatka na Białołęce w październiku. Funkcjonariusze udostępnili ich zdjęcia i rysopisy.
W Łazach pod Warszawą doszło do zderzenia dwóch pojazdów na drodze S7. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ruch był wstrzymany.
Policja poszukuje osób, które rozpoznają mężczyznę na opublikowanym zdjęciu. Jego zwłoki znaleziono 28 października w jednym z centrów handlowych. Jak udało nam się dowiedzieć, mężczyzna to jedna z ofiar tragicznej serii samobójstw w Złotych Tarasach.
W mieszkaniu w bloku w Siedlcach policjanci odkryli trzy ciała: matki i dwóch dorosłych synów.
Do kolizji samochodu osobowego z autobusem komunikacji miejskiej doszło w poniedziałek późnym popołudniem na przystanku autobusowym na Bródnie. Nikt nie ucierpiał, ale zniszczona została wiata przystankowa.
Kobieta spacerująca wzdłuż Kanału Wystawowego na Pradze-Południe zauważyła unoszące się na wodzie ciało. To 67-letni mężczyzna, który w piątek nie wrócił do domu.
Policjanci wezwani do kierowców parkujących nielegalnie i jeżdżących po chodniku zamiast wręczyć mandat, torują im drogę. A pieszego, który się na to poskarżył, strofują. Przykładów bezradności służb mundurowych wobec kierowców lekceważących przepisy ruchu drogowego, nie brakuje.
- Pięciu rosłych policjantów w pełnym ekwipunku otoczyło nas niczym żółwie ninja. Nie wiedziałam, co się dzieje - wspomina kobieta, którą policjanci zatrzymali 13 grudnia 2020 r., gdy wyszła ze sklepu z papierem toaletowym. Tego dnia kilkaset metrów dalej odbywał się protest Strajku Kobiet, z którego właśnie wracała.
Prokuratura Rejonowa dla Warszawy-Ochoty poszukuje mężczyzny podejrzanego o usiłowanie zabójstwa. 28-letni Markus Machałowski miał zadać ofierze kilka ciosów nożem w plecy. Uciekł z miejsca zdarzenia.
W poniedziałek kierownictwo Legii Warszawa oficjalnie potwierdziło, że doszło do ataku chuliganów na autokar z zawodnikami. W oświadczeniu klub przekonywał, że do zajścia doszło, mimo że autokar miał policyjną eskortę. - Nie miał - odpowiada rzecznik Komendy Głównej Policji. Obie strony twardo trzymają się swojej wersji.
Nawet 5 tys. zł mandatu od policji i 30 tys. zł grzywny od sądu za łamanie przepisów drogowych w Polsce. Prezydent podpisał znowelizowaną ustawę. Nowe przepisy są wymierzone w kierowców przekraczających prędkość i jeszcze mocniej chronią pieszych na przejściach.
Warszawski dziennikarz Piotr Kraśko od lat nie miał ważnego prawa jazdy. Teraz został skazany przez sąd w Łomży za kierowanie samochodem bez ważnego dokumentu. Wyrok zapadł w połowie września, jest prawomocny.
Do ataku doszło w sklepie Żabka przy ul. Posagu 7 Panien w Ursusie. Napastnik zadał kilka ciosów i uciekł.
Dostawczak stał na parkingu w gminie Baranów. Zwrócił uwagę policjantów zasłoniętymi tylnymi szybami. Gdy policjanci zaczęli obserwować samochód, który wydał im się podejrzany, kierowca nagle wjechał na autostradę, a potem nie chciał się zatrzymać do kontroli.
Coraz więcej osób podpisuje się pod petycją, żeby na odcinku drogi wojewódzkiej nr 579 przez Puszczę Kampinoską wprowadzić odcinkowy pomiar prędkości. Czy pomysł jest realny?
W mieszkaniu na warszawskiej Pradze jeden z mężczyzn ranił ostrym narzędziem drugiego. Poszkodowany został odwieziony do szpitala.
W sobotę 11 grudnia przed godz. 16 doszło do wypadku w Starej Wsi w powiecie pruszkowskim. Wydarzenie mogło mieć związek z gęstą mgłą, która wówczas panowała w okolicy. Ostrzeżenie pogodowe wydał IMGW.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Komendanta Stołecznego Policji o przedstawienie wyjaśnień w sprawie policjanta, który na Krakowskim Przedmieściu wdał się w przepychankę z grupką manifestujących z tęczową flagą w ręku. Poznaliśmy odpowiedź policji.
Spisywali za "krzywe spojrzenie" i nie dali się napić wody - tak działacze Extinction Rebellion relacjonują ubiegłotygodniowy protest udaremniony przez policję. Policja przyznaje, że legitymowała aktywistów i rekwirowała im sprzęt, przy pomocy którego chcieli zablokować ulicę.
Dyrektor banku przy ul. Grójeckiej na Ochocie zawiadomił policję o 79-latku, który chciał wypłacić z konta 25 tys. zł i przekazać funkcjonariuszowi Centralnego Biura Śledczego Policji. Policjanci złapali oszusta na gorącym uczynku. Okazał się nim nastolatek.
Dwóch chłopców w wieku 12 i 13 lat zostało zatrzymanych przez policjantów z komendy na Mokotowie. W ciągu półtorej godziny niebezpiecznej zabawy wybili szybę w samochodzie volkswagena passata i uszkodzili trzy inne auta, w tym porsche.
Z zaparkowanego na stacji benzynowej BP przy Al. Jerozolimskich audi A4 skradziono gotówkę i kosztowności o łącznej wartości 200 tys. w dolarach i sztabkach złota. Trwa pościg policji.
Warszawska policja rozbili szajkę sprowadzającą z Niemiec do Polski kradzione kampery. Przy okazji zatrzymania jednego z podejrzanych funkcjonariusze odkryli też arsenał broni. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Nocne hałasy, groźby obelgi - małżeństwo z Żoliborza od pół roku jest nękane przez sąsiada. Boi się, do czego jeszcze posunie się mężczyzna. Policja rozkłada ręce.
We wtorek 7 grudnia w jednym z salonów oferujących sprzedaż i serwis telefonów komórkowych w Wawrze doszło do ataku. Jedna osoba miała trafić do szpitala
Mimo dwóch wyroków uniewinniających Katarzynę Augustynek, prokuratura nie dawała za wygraną. Złożyła kasację do Sądu Najwyższego. Właśnie została odrzucona.
Mężczyzna naprawiał samochód. Nie zauważył, że ktoś zakradł się do auta. Zniknęła saszetka, w środku było 250 tys. zł.
Ciężko ranną kobietę znaleziono w piątkowe (3 grudnia) popołudnie w przydrożnym rowie melioracyjnym w miejscowości Kawęczynek. Na ciele ma rany kłute. Policja zatrzymała jej syna, który może mieć z tym związek. Ofiarę zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Policjanci wobec protestującego samotnie na pl. Zamkowym w Warszawie Zbigniewa Komosy użyli siły, zabrali mu tablicę z antyrządowym hasłem, założyli kajdanki, wsadzili do radiowozu i odwieźli na komendę. A potem tłumaczyli, że choć był sam uczestniczył w zgromadzeniu. Sąd wyśmiał tę argumentację i uznał, że działali bezprawnie. Za podobne akcje policji sądy każą płacić skarbowi państwa coraz większe odszkodowania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.