W nocy z piątku na sobotę, na ulicach Spacerowej i Goworka przebudowanych w związku z budową linii tramwajowej położona zostanie ostatnia warstwa asfaltu. Z tramwajową inwestycją związane są także wprowadzane zmiany organizacji ruchu na ul. Bitwy Warszawskiej 1920 r. A do tego w życie wchodzi cała lista zmian tras autobusów, już na stałe.
Niemal 150 tys. pasażerów przepłynęło w tym roku Wisłę promami turystycznymi. Ikarusy i słynne jelcze "ogórki" przewiozły w sumie ponad 30 tys. pasażerów. Wielką popularnością cieszyły się też zabytkowe tramwaje.
Im bliżej godzin szczytu, tym wiaty przystankowe i tramwaje w Wilanowie coraz bardziej zapełnione. Mieszkańcy Miasteczka, którzy dotąd wybierali transport miejski mówią mi, że chętnie się do tramwaju przesiedli. Ale ci, którzy dotąd jeździli po mieście autem, twierdzą, że ich tramwaj nie ciągnie.
Niemal każda miejska inwestycja w Warszawie oznacza zeszpecenie przestrzeni publicznej przeskalowaną, brzydką albo wyeksponowaną infrastrukturą techniczną. A przecież w ratuszu jest wydział odpowiedzialny za estetykę.
Jezdnia ulicy Puławskiej w stronę Ursynowa nabiera już finalnego kształtu. - Okrojono chodnik, pieszym będzie ciasno - oburza się radna. - Przestrzeń dla pieszych będzie większa - przekonują Tramwaje Warszawskie. Skąd ta diametralna różnica zdań?
Tramwaje będą odjeżdżać co dwie-trzy minuty i z rejonu ul. Berensona dowiozą pasażerów w kwadrans do stacji II linii metra. Na tę wymarzoną komunikację miejską mieszkańcy czekają tu wyjątkowo niecierpliwie.
Pierwsza powstańcza barykada z tramwaju stanęła 1 sierpnia 1944 r. na Dolnym Mokotowie. Zepchnięty z szyn pojazd zatarasował ul. Czerniakowską, u zbiegu z Bartycką i Nowosielecką. Zaraz potem takie zapory pojawiły się w kilkudziesięciu miejscach ogarniętej walkami Warszawy.
Kierowcy wyjeżdżający w poniedziałek rano z Miasteczka Wilanów w stronę centrum nie mogą jechać na pamięć - ruch w nocy zostanie przerzucony na nową jezdnię al. Rzeczypospolitej i ul. Sobieskiego. A co stanie się ze starą jezdnią i ile to potrwa?
Z użyciem podnośników wycięto kilka dużych drzew na Rakowieckiej. - Skandal i granda, to były piękne, dorodne drzewa - irytuje się mieszkaniec. - Te, które się dało, przesadzimy, ale kilka trzeba było wyciąć. Posadzimy nowe - obiecuje rzecznik Tramwajów Warszawskich
Przebudowa skrzyżowania ulic na Annopolu, związana z budową zajezdni tramwajowej, potężnie się opóźnia. Okoliczni mieszkańcy są już zmęczeni objazdami.
U zbiegu Spacerowej i Belwederskiej wyrósł ponury, betonowy bunkier. A przecież to Trakt Królewski, o który miejscy urzędnicy tak dbają, że chcą nawet stamtąd wyrzucić pawilon z kurczakami z rożna, bo jest "za mało reprezentacyjny".
- Wsiadaliśmy i jechaliśmy bez celu, od pętli do pętli. Różnymi liniami, w każdą część Warszawy, przez cały dzień - opowiada Dasza. Tramwajami jeździła z synem Stepanem, który w nich nauczył się mówić i pisać po polsku.
Trudno to już nawet nazwać skrzynką. To wielka, dwudrzwiowa szafa. Skrywa urządzenia techniczne, powinna być schowana gdzieś z boku. Ale ustawiono ją w samym narożniku ulic, jak dominantę przestrzenną. Czy musi tam stać?
Na moście Gdańskim doszło do zderzenia dwóch tramwajów jadących w kierunku Dworca Gdańskiego. Są ranni.
Do niebezpiecznego wypadku doszło w popołudniowych godzinach szczytu na Białołęce. Nastoletni chłopak wpadł pod tramwaj. Został przewieziony do szpitala.
Na jezdni ul. Puławskiej stoi słup trakcyjny. - Obasfaltowany ze wszystkich stron. I nic się nie dzieje od dłuższego czasu - zdumiewa się czytelnik. Jaki plan mają Tramwaje Warszawskie?
Mężczyzna, który w 2021 r. obrzucił kamieniami tramwaj stojący na przystanku w centrum Warszawy, został skazany właśnie skazany przez sąd. Nie tylko trafi za kratki, ale musi też zapłacić za zniszczenie tramwaju. I to słono.
- Gdy drzwi od tramwaju zostały zamknięte i motorniczy się upewnił, że może wjechać na skrzyżowanie, pasażer zatoczył się i wpadł pod tramwaj - mówi rzecznik Tramwajów Warszawskich po śmiertelnym potrąceniu, do którego doszło w okolicy przystanku Grenadierów. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Mężczyzna wysiadał z tramwaju na przystanku Grenadierów. Gdy pojazd ruszył, mężczyzna wpadł pod koła tramwaju. Na miejscu pracują służby, a tramwaje kursują przez objazdy.
Dawny tramwaj, który w niedzielę wyjechał na ulice Warszawy z okazji 90. rocznicy uruchomienia linii na Boernerowo, zderzył się z samochodem osobowym, który wjechał na tory.
Przy trasie linii tramwajowej do Wilanowa przebudowano ponad 5 km rur ciepłowniczych. Ale determinacji nie wystarczyło już, by przesunąć "świętą skrzynkę" utrudniającą życie pieszym. Ba - dostawiono kolejne.
Na Stegnach zagrodzona i wyłączona z użytku została kładka nad ul. Sobieskiego. Wkrótce zacznie się jej rozbiórka. Prace będą toczyć się całą noc.
Rzecznik Tramwajów Warszawskich zakomunikował, że wykonawca wraca do prac przy budowie linii tramwajowej w Miasteczku Wilanów. - Postanowienie sądu już ich nie blokuje - dodał. Jak udało się do tego doprowadzić?
Startujący do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych wręcz chwali się swoją skutecznością adwokata, która pośrednio doprowadziła do tego, że zatrzymana została jedna z największych inwestycji komunikacyjnych Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy i jednego z liderów KO.
- To jedyny moment, gdy możemy zamknąć ulice i prowadzić niezbędne prace. Inaczej utrudnienia dla ruchu w tym miejscu byłyby zbyt duże. Pracujemy na trzy zmiany - mówi rzecznik Tramwajów Warszawskich. Z piątku na sobotę pracujący młot pneumatyczny było słychać na pl. Unii Lubelskiej do drugiej w nocy.
Praska prokuratura oskarżyła motorniczego tramwaju. Robert S. jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie wypadku, w którym zginął czteroletni chłopiec. W trakcie jazdy mężczyzna miał korzystać z telefonu i słuchawek.
Przy dworcu PKP Warszawa Gdańska zapalił się nowy tramwaj wyprodukowany przez koreańską firmę Hyundai Rotem Company. Nikt nie ucierpiał, ale ogień poważnie uszkodził pojazd. Przyczyny pożaru ustali specjalna komisja z udziałem przedstawicieli producenta.
Orkiestra dęta Tramwajów Warszawskich występowała dla mieszkańców i na uroczystościach, grała też na pogrzebach pracowników spółki. Teraz ją samą żegna waltornista Jan Bury: - Za dwa lata byłoby stulecie naszej orkiestry - żałuje. A może jeszcze nie wszystko stracone?
Wygląda jak marsjański łazik na czterech gąsienicach. Sprowadziła go do Warszawy firma pracująca przy linii tramwajowej do Wilanowa. Dzięki maszynie czas budowy ma się znacząco skrócić.
W nocy z piątku, 3 marca na sobotę, 4 marca drogowcy zaplanowali oddanie nowej jezdni ul. Gagarina. Pomiędzy jej jezdniami trwa budowa linii tramwajowej. Od weekendu mniej utrudnień będzie też na ulicach poprzecznych do ul. Gagarina
Na stronie internetowej Tramwaje Warszawskie zapewniają, że budowa linii do Wilanowa "trwa na całej długości". Na całej? Przez pięć dni codziennie robiliśmy zdjęcia na ul. Sobieskiego, gdzie nikt nie pracuje. - Przerwaliśmy tam prace - przyznali w końcu tramwajarze. Tłumaczą, że nie da się inaczej.
W piątek, 11 listopada na przystanek przy ul. Staniewickiej na Targówku podjechała policja. Ktoś z pasażerów zauważył u innego przypiętą do paska spodni broń.
Na skrzyżowaniu ul. Kijowskiej z Markowską doszło do zderzenia tramwaju z autem dostawczym. Na szczęście obyło się bez rannych, jednak Tramwaje Warszawskie przyznają, że to już kolejny wypadek w tym miejscu.
Niebezpieczny wypadek na warszawskim Bródnie. Tramwaj linii numer 4 wjechał w tył tramwaju numer 25. Ranne osoby zostały przetransportowane do szpitala.
Tory tramwajowe w rejonie pl. Zawiszy i Dworca Centralnego zostaną obsadzone rozchodnikiem. Częściowo zielone będzie także torowisko linii do Wilanowa. Na dodatek na niektórych peronach wyrosną drzewa, więc pasażerowie na tramwaj będą czekać w ich cieniu.
Budowa trasy tramwajowej do Wilanowa zaczyna nabierać tempa. Po tym, jak budowlańcy rozkopali Puławską i Spacerową, przyszła kolej na wycięcie drzew. Lada moment przed pierwszymi cięciami urzędnicy spotkali się z mieszkańcami.
Lada dzień rozpocznie się wielka wycinka drzew na Mokotowie. W ich miejscu wkrótce pojawią się tory tramwajowe, które pobiegną aż do wilanowskiej Świątyni Opatrzności Bożej. Urzędnicy obiecują, że wykonawca zasadzi więcej drzew, niż wytnie.
- Ze wstępnych ustaleń wewnętrznych spółki wynika, że hamulec bezpieczeństwa był użyty - informują Tramwaje Warszawskie w sprawie piątkowego wypadku na Pradze, w którym zginął pięcioletni chłopiec. Spółka tłumaczy też, po jakim czasie i odległości tramwaj się zatrzymał.
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła śledztwo w sprawie piątkowego wypadku na ulicy Jagiellońskiej, w którym zginął pięcioletni chłopiec uwięziony w drzwiach tramwaju. Nikomu do tej pory nie postawiono zarzutów.
Po piątkowym wypadku, w którym zginęło przytrzaśnięte przez drzwi kilkuletnie dziecko, mnożą się pytania o przyczyny tragedii. Dlaczego nie zadziałał mechanizm zapobiegający zamknięciu drzwi po przytrzaśnięciu pasażera i czemu motorniczy przejechał aż kilkaset metrów? Bada to prokuratura.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.