W Wawrze drogowcy oraz wodociągowcy gruntownie wyremontowali ulicę. Ale nie dołączyli się do nich energetycy i na wprost przejścia dla pieszych pozostał słup.
"Wychodzi więc, że co najmniej raz w miesiącu, przez ponad pięć lat, droga była równana /profilowana/naprawiana" - podliczają lokalni społecznicy, którzy nie mogą się doczekać na remont, po którym gruntówka na Białołęce stanie się ulicą z prawdziwego zdarzenia.
Na jezdni ul. Puławskiej stoi słup trakcyjny. - Obasfaltowany ze wszystkich stron. I nic się nie dzieje od dłuższego czasu - zdumiewa się czytelnik. Jaki plan mają Tramwaje Warszawskie?
Skrzynkę techniczną, ustawioną na środku placu przed Rotundą, na naradach roboczych wodociągowcy nazywali już "skrzynką wstydu" - tak długo trwały przygotowania do jej przestawienia. Dlaczego zajęło to prawie dwa lata?
Przy trasie linii tramwajowej do Wilanowa przebudowano ponad 5 km rur ciepłowniczych. Ale determinacji nie wystarczyło już, by przesunąć "świętą skrzynkę" utrudniającą życie pieszym. Ba - dostawiono kolejne.
"Ciekawa instalacja" - tak lokalni społecznicy komentują podwójny szpaler słupków, flankujący z dwóch stron chodnik przy ul. Wieczorkiewicza na Pradze-Północ. Dzielnica tłumaczy, skąd takie rozwiązanie.
Za osiem milionów złotych stołeczni drogowcy przebudowują Marszałkowską i plac Bankowy. Elementem prac jest ścieżka rowerowa, która urywa się tuż przed potężną latarnią. Jak długo będzie trwać ten stan?
Nowo budowany chodnik na Białołęce powstaje tak, że na jego środku sterczy słup latarni ulicznej. Dzielnicowy radny nie posiada się ze zdumienia. Urzędnicy z Białołęki tłumaczą, jak do tego doszło.
Władze Konstancina wyasfaltowały ulicę na obrzeżach gminy, pod Lasem Kabackim. Narzekają mieszkańcy sąsiedniego Józefosławia, bo stanęły tam znaki zakazu parkowania. A część mieszkańców na spacer do lasu obok przyjeżdżała samochodem.
- Sąsiedzi parkują na naszych miejscach. Teraz może i zaparkują, ale będą musieli chodzić naokoło - argumentuje wspólnota z Miasteczka Wilanów, która postanowiła zamknąć furtkę w ogrodzeniu przecinającym lokalną uliczkę. W planach jest jeszcze szlaban.
"Szkoda, że prezydent Trzaskowski poświęca tyle uwagi na sprawy zagraniczne, a nadzór ratusza nad inwestycjami w małych sprawach leży" - wytykają autorzy profilu facebookowego poświęconego absurdom drogowym. 1 listopada na Kabatach urządzili symboliczną "mogiłę miejskiej estetyki".
Tuż koło przejścia dla pieszych przez ulicę drogowcy zbudowali coś, co wygląda jak klomb otoczony kostką wystającą ponad poziom chodnika. Choć wielu mieszkańców się dziwi, urzędnicy przekonują, że takie rozwiązanie było konieczne.
Na Pradze skrzynki z infrastrukturą elektryczną zlokalizowano przed kamieniem z tablicą pamiątkową, tak, jakby stały tam na defiladzie albo warcie honorowej. Dlaczego nie można przemieścić ich gdzieś na bok?
Budowa ulicy Zdrowej w Wilanowie dobiega końca. Ale chodnik i ścieżka urywają się w błocie. Na ich dokończenie trzeba będzie długo czekać.
Partactwo jak z "Alternatyw 4": od frontu przed pawilonem wejściowym do nowej stacji metra robotnicy ustawili elektryczną skrzynkę przyłączeniową. Metro twierdzi, że nie istnieje technologia pozwalająca na wpasowanie skrzynki w ścianę budynku lub przestawienie jej w mniej widoczne miejsce.
Remont chodnika w Ząbkach. Miały być nowe, bezpieczne chodniki, ale prace skończyły się, zanim udało się przestawić słupy energetyczne. Efekt jest komiczny, a przede wszystkim denerwujący, bo piesi i rowerzyści muszą teraz słupy omijać. Ale jak, skoro stoją na środku przejścia?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)