Funkcjonariusze śródmiejskiej policji poszukują mężczyzny, który w poniedziałek 15 kwietnia w jednym z salonów jubilerskich dokonał kradzieży biżuterii o wartości 200 tysięcy złotych i uciekł.
Z Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego zrabowane zostały cenne XIX-wieczne woluminy. Rektor uczelni zwolnił dyrektorkę i wicedyrektorkę BUW-u, w obronie których stanęła społeczność UW. "Kradzież jest nieszczęściem, ale także wypadkiem przy pracy, a wypadek wymaga dochodzenia przyczyn" - pisze emerytowany bibliotekarz dr Henryk Hollender.
- Jesteśmy kustoszami skarbców. Najcięższy zarzut, jaki może nas spotkać, jest taki, że jakieś zbiory straciliśmy. Dla mnie to niewyobrażalna sytuacja - mówi dr Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej. Tak komentuje rabunek woluminów z Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego.
Tragiczna noc w Kobyłce skończyła się śmiercią 25-latka, który próbował obrabować sklep spożywczy. Drugi napastnik zbiegł, jest poszukiwany. Jak już wiadomo właściciel sklepu bronił się przed napadem z nożem w ręku. Śledztwo w sprawie wszczęła prokuratura w Wołominie.
Wybił szybę, ukradł alkohol i poszedł do domu. Jedyne, czego nie zauważył, to długi krwawy ślad, który doprowadził policjantów do miejsca, w którym się ukrywał.
Policja poszukuje mężczyzny, który w środę po południu na ul. Szwoleżerów wybił szybę w zatrzymanym awaryjnie samochodzie i wyciągnął z niego torbę, w której były pieniądze.
Czy obraz Edwarda Okunia "Donzella", którego sprzedaż w jednym z warszawskich domów aukcyjnych udaremniła policja, rzeczywiście został zrabowany przez hitlerowców pod koniec wojny? Wyjaśnić to ma Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Obraz "Donzella" miał zostać zlicytowany w jednym z warszawskich domów aukcyjnych. Nie trafił jednak pod młotek. Do jego sprzedaży nie dopuściła policja.
W izbie przyjęć jednego z mokotowskich szpitali policjanci zatrzymali 19-latka podejrzanego o rozboje dokonywane na kobietach. Mężczyzna podbiegał na ulicy do seniorek, popychał je, przewracał i pryskał im gazem w oczy, po czym wyrywał torebki.
Stołeczni policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o napad z bronią w ręku na placówkę bankową w Błoniu. Grozi im do 15 lat więzienia.
Dwa zabytkowe bagnety, monety i banknoty z różnych epok, odznaczenia państwowe, biżuterię i laptop znaleźli ursynowscy policjanci w samochodzie, którym podróżowali dwaj obywatele Gruzji. Okazało się, że są to łupy pochodzące z włamania do jednego z mieszkań na Bemowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.