Policjanci wciąż szukają złodzieja, który w Boże Narodzenie ukradł bmw, a następnie porzucił je w Śródmieściu. Mamy też najnowsze dane policji na temat kradzieży samochodów w Warszawie i okolicach. Dobrze nie jest.
Policjanci zdradzają, dlaczego najczęściej kradzionymi samochodami są marki z Azji. I które metody ochrony przed kradzieżą są najlepsze - o ile w ogóle można mówić o skutecznych metodach obrony przed złodziejami.
Z danych podanych przez ratusz wynika, że z 13 do 20 tys. wzrosła liczba kradzieży, w tym kradzieży z włamaniem i kradzieży samochodów, w Warszawie w porównaniu roku 2021 z 2022. Liczba wszystkich przestępstw kryminalnych wzrosła dwuipółkrotnie. - Warszawa to najtrudniejsza aglomeracja - ocenia Piotr Caliński, kryminolog z Collegium Civitas. Policja prostuje dane, którymi dysponuje ratusz za przestępstwa za poprzedni rok. - Omyłkowo podaliśmy dane z całego garnizonu, a nie tylko z Warszawy - tłumaczy Sylwester Marczak, rzecznik Komendanta Stołecznego Policji.
Policjanci zorganizowali zasadzkę na "Lalę" i "Górala", znanych złodziei aut. Na obwodnicy Warszawy ustawili blokadę, by ich zatrzymać.
Srebrny samochód osobowy marki Mitsubishi na kilka godzin zablokował jeden pas ruchu na moście Grota-Roweckiego w kierunku Marek. Policja ustaliła, że auto jest kradzione.
Komenda Stołeczna Policji podsumowała rok 2022. Z porównania dwóch ostatnich lat wychodzi, że liczba zgłoszonych kradzieży aut spadała o ponad dziesięć procent. A ile samochodów udało się odzyskać?
Na ławie oskarżonych przed warszawskim sądem okręgowym zasiądą członkowie gangu. To w sumie 8 osób, które zajmowały się kradzieżą i paserstwem samochodów marki BMW.
- Podjechałem pod dom, żeby wyładować rzeczy, zaniosłem je do domu, a jak wróciłem, samochodu już nie było. Sąsiadowi ukradli japońskie auto, innemu wycięli katalizator. Wracamy do lat 90., kiedy ginęło wszystko - mówi Michał z Ursynowa.
Jak ustalili warszawscy policjanci, samochód nie tylko został skradziony, ale miał też tablicę rejestracyjną innego pojazdu. Na karoserii pozostało kilka "przestrzelin", czyli dziur po kulach. W trakcie pościgu użyto broni.
Policjanci z Pragi-Północ odzyskali trzy samochody skradzione z jednej z firm na terenie tej dzielnicy. Zrabowane pojazdy wartości 218 tys. zł znajdowały się u pasera w Płocku.
Nie tylko skradziony w Niemczech kamper, ale też 11 innych pojazdów wartych w sumie 1,5 mln zł odzyskali policjanci. Zatrzymali 10 osób, zlikwidowali trzy dziuple samochodowe. To efekt wielomiesięcznej pracy specgrupy policyjnej.
Warszawska policja rozbili szajkę sprowadzającą z Niemiec do Polski kradzione kampery. Przy okazji zatrzymania jednego z podejrzanych funkcjonariusze odkryli też arsenał broni. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Stołeczni policjanci rozbili gang złodziei samochodów, który sprowadzał do Polski auta skradzione w Niemczech. Zatrzymali trzech mężczyzn. Jeden z przestępców jechał zrabowaną toyotą auris do paserów w Radzyminie.
Uciekając przed policyjnym pościgiem, kierowca skradzionego auta przeskoczył przez wysepkę na rondzie, zahaczył o przydrożny baner i przebił się przez płot pobliskiej posesji.
Prawie 300 aut skradziono w ubiegłym roku na Pradze-Południe. Zanotowano też pół tysiąca kradzieży z włamaniem. Najwięcej w mieście.
Każdego dnia z ulic Warszawy znika pięć samochodów. Tylko w ubiegłym roku złodzieje ukradli ponad dwa tysiące aut. Sprawdziliśmy w których dzielnicach kradną najczęściej i jakie samochody padają łupem złodziei.
Na początku października przeprowadziłem się do Warszawy z Lublina. Przyjechałem samochodem. Prawie dziesięcioletni japończyk. Włodzimierz Zientarski mówi w reklamach, że to numer 1 w rankingach niezawodności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.