Wielokrotny - jak się potem okazało - przestępca wbiegł do sklepu jubilerskiego i ukradł drogą bransoletkę. Nie powtórzył jednak sukcesu bandytów, którzy dzień wcześniej napadli na jubilera w centrum handlowym na Mokotowie.
Funkcjonariusze śródmiejskiej policji poszukują mężczyzny, który w poniedziałek 15 kwietnia w jednym z salonów jubilerskich dokonał kradzieży biżuterii o wartości 200 tysięcy złotych i uciekł.
Bandyta, mając przy sobie tylko gaz pieprzowy, dokonał napadu na jubilera w samym centrum Grodziska Mazowieckiego. Z zakładu zniknęły kosztowności i pieniądze. Policja szuka sprawcy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.