Sąd Okręgowy Warszawa-Praga skazał w czwartek trzech członków tzw. gangu trucicieli, oskarżonych o pięć zabójstw i sześciokrotne usiłowanie zabójstwa. Gang miał truć swoje ofiary alkoholem skażonym izopropanolem i przejmować ich mieszkania.
Piątek, 14 lutego, miał być ostatnim dniem istnienia Tarabuka. Jedna z ulubionych księgarń Warszawy dostała wypowiedzenie umowy najmu lokalu w Zamku Ujazdowskim. Jej wyprowadzkę wstrzymał jednak sąd.
Zasłynęła haftami w przestrzeni publicznej, które robi od niemal dekady. Zdjęcia jej haftów na zagłówkach w pociągach obiegły Polskę. Ale PKP postawiły za to Monikę Drożyńską przed sądem.
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w sprawie pozwu zbiorowego przedsiębiorców, którzy zostali zmuszeni ograniczyć działalność w czasie pandemii. Skarb Państwa ma im wypłacić odszkodowania. Czy prokuratura pociągnie do odpowiedzialności byłego premiera Mateusza Morawieckiego?
Miała osądzić ich historia, ale wcześniej zrobił to sąd rejonowy na warszawskiej Pradze. Aktywiści Ostatniego Pokolenia zostali skazani za opóźnienie o kilka minut wjazdu miliarderki Taylor Swift na koncert na Stadionie Narodowym.
W warszawskim sądzie zapadł wyrok na Jarosława K., który próbował rozjechać ludzi rozpędzonym samochodem. Jedną z poszkodowanych wiózł 30 metrów na masce. Oskarżono go o trzykrotne usiłowanie zabójstwa.
Prokuratura oskarża dwóch mężczyzn o to, że 23 lata temu w restauracji Szemrana przy Brzeskiej zastrzelili szefa gangu o ksywce "Hiszpan". W styczniu w sądzie zeznawały jego żona, konkubina i kochanka. W tle pojawia się jeszcze jedna kobieta "Hiszpana".
Od grudnia Dawid M., czyli główny podejrzany o morderstwo na Nowym Świecie z 2022 roku, jest w warszawskim areszcie śledczym. Badają go biegli psychiatrzy.
- Sąd w pełni zaaprobował stanowisko prokuratury i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy od dnia zatrzymania - powiedział we wtorek po wyjściu z posiedzenia aresztowego śledczy Arkadiusz Szewczak z Prokuratury Rejonowej w Siedlcach.
- Młody ojciec zabił dzieci, bo przeszkadzały mu w dotychczasowym życiu - uważa prokuratura i wnioskuje o dożywocie. Piotr P. niezmiennie twierdzi, że śmierć dzieci to były nieszczęśliwe wypadki.
Funkcjonariusze warszawskiej Straży Granicznej zatrzymali 24-letniego obywatela Ukrainy, który wielokrotnie łamał prawo, wsiadając za kierownicę po pijanemu. Pomimo że mężczyzna legalnie przebywał w Polsce, został zobowiązany do powrotu do swojego kraju.
Agresywny amstaff napadł foksteriera, a dwa dni później na nastolatkę. Właściciel psa właśnie został skazany przez sąd.
Siostrzeńca uderzał w głowę dużym kluczem, a potem zadał cios kuchennym tasakiem. Siostrę zabił siekierą. Jarosław K. przez cały proces nie wyjaśnił, dlaczego to zrobił.
Policja usunęła ze swoich stron list gończy za Robertem N. pseudonim "Frog", znanym z szaleńczych rajdów samochodem po ulicach Warszawy. Pirat drogowy był poszukiwany, ponieważ nie stawił się do odbycia zasądzonej kary sześciu miesięcy pozbawienia wolności.
- Jest wyrok. Ale ze mną śmierć Lizy zostanie do końca życia - mówi partner zamordowanej dziewczyny, z którym rozmawialiśmy po wyjściu z sali rozpraw, gdzie Dorian S. został skazany na karę dożywotniego więzienia. Rok temu zgwałcił i zabił Lizę, którą zobaczył nad ranem na ulicy Żurawiej.
Dorian S. został skazany za zabójstwo i gwałt, którego w centrum Warszawy dokonał na 25-letniej Lizie z Białorusi. Sąd wymierzył mu najwyższą z możliwych kar. Skazany przyjął ten wiadomość ze wzrokiem wbitym w podłogę. Ustne uzasadnienie sądu jest druzgocące dla skazanego
W Sądzie Okręgowym w Warszawie rozpoczął się proces byłego policjanta Marcina Z., oskarżonego o brutalne zabójstwo budowlańca i rozczłonkowanie jego ciała. Według śledczych oskarżony chciał w ten sposób uniknąć płacenia za prace budowlane.
Koniec procesu w sprawie zabójstwa i gwałtu na 25-letniej Lizie przy Żurawiej. Wyrok poznamy jeszcze w tym tygodniu.
Postępowanie prokuratorskie zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia przeciw dwóm aktywistkom Ostatniego Pokolenia, które oblały skrobią z barwnikiem pomnik Syrenki. Grozi im nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Polsko-ukraińska grupa przestępców zarabiała na cudzoziemcach, którym dostarczała polskie dokumenty. Fałszywe papiery przedstawiali wojewodzie mazowieckiemu.
Warszawska prokuratura potwierdziła ustalenia "Wyborczej" w sprawie nastolatki, która została zaatakowana przez ochroniarza na Dworcu Centralnym. Mężczyzna bez powodu raził dziewczynę paralizatorem i szarpał za głowę.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Andrzeja K., który śmiertelnie potrącił busem 14-letniego chłopca na Woli i uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy rannemu.
Niebezpieczny mężczyzna z Ursynowa, którego zachowanie opisaliśmy w ubiegłym roku, wyszedł na wolność i po raz kolejny napastuje kobiety z okolicy. Według prokuratury jest niepoczytalny, ale wniosek o umieszczenie go w zamkniętym ośrodku utknął w sądowej kolejce.
Były poseł nie zebrał kwoty na poręczenie majątkowe i święta spędzi w areszcie.
Spółka Follow The Step ogłosiła upadłość. Jej nieruchomości, w tym klub Praga Centrum, przejął syndyk, który uznał eksmisję klubu. Jednak właściciele klubu znaleźli i na to sposób, a klub jak działał, tak działa
W przyszłym tygodniu dodatkowo skieruję do prokuratora generalnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej - zapowiada obywatel, który właśnie wygrał z Narodowym Bankiem Polskim w sądzie.
Jakie kary nakłada na Ostatnie Pokolenie sąd? Ile zapadło wyroków? W których dzielnicach są najczęściej blokowane ulice? I od jakich wyroków odwołuje się policja? Odpowiadamy na pytania dotyczące działań aktywistów klimatycznych.
- Przyznaję się do zarzucanego mi czynu, ale nie przyznaję się, że chciałem zabić - powiedział S. w pierwszym dniu procesu w sprawie zdarzenia, które na początku roku wstrząsnęło opinią publiczną w Warszawie.
Po rozwodzie pojawia się pytanie: kto się wyprowadza? Przy obecnych cenach najmu, choć ludzie czasem wręcz się nienawidzą, tkwią w jednym mieszkaniu, mając osobne półki w lodówce. Jak rozwodzący się dzielą majątek?
Sąd w Warszawie skazał Kubę Wojewódzkiego i Janusza Palikota za nielegalną reklamę alkoholu. Obydwaj dostali wysokie kary grzywny.
O skierowaniu aktu oskarżenia w tej sprawie informował osobiście na konferencji prasowej Zbigniew Ziobro. Chodziło o 13 nieruchomości, a przed sądem stanęło 13 osób. W większości są to byli urzędnicy stołecznego ratusza. Sąd skazał jednego z nich, resztę zaś uniewinnił.
Sąd wydał wyrok w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. Wydawało się, że opinia publiczna doczeka się zwrotu w sprawie zbrodni sprzed lat, bo już raz - w 1998 roku - sąd uniewinnił podejrzanych o to morderstwo.
Od ponad roku Alina Czyżewska próbuje ustalić w trybie dostępu do informacji publicznej, jak często Metro Warszawskie czyści tapicerkę w wagonach. Spółka odmawia odpowiedzi mimo sądowych wyroków.
Sąd Okręgowy w Warszawie ma ponownie rozpoznać sprawę wpisu aktorki na portalu społecznościowym na temat Straży Granicznej sprzed trzech lat. Korzystny dla niej wyrok zaskarżył ponad rok temu Zbigniew Ziobro, wtedy Prokurator Generalny.
Właśnie minęło pięć lat od zatrzymania Artura Wołczackiego, ówczesnego burmistrza Włoch pod zarzutem korupcji. "Na gorącym uczynku" - zapewniało wtedy CBA. Jednak pięć lat później wyroku wciąż nie ma, a poboczny zarzut został umorzony.
Od 2016 roku haftuje poezję w przestrzeni publicznej, m.in. na tkaninach pokrowców na zagłówkach w pociągach. W sierpniu sąd orzekł jej winę za uszkodzenie 58 takich zagłówków. Kara była niska i łagodna, ale artystka się odwołała. Powód może zadziwiać.
Tomasz D. to mieszkaniec Ostrowi Mazowieckiej, którego polska i holenderska policja zna z przeszłych występków. Właśnie został ponownie zatrzymany za to, że pobił starszą kobietę, a innym groził.
Sąd potwierdził, że zatrzymanie podejrzanego było "zasadne, legalne i przeprowadzone prawidłowo".
Od zeszłego roku kierowcy autobusów są traktowani jak funkcjonariusze publiczni, czyli na przykład policjanci. Wyzywanie ich to przestępstwo. Prawdopodobnie pierwszą taką sprawę rozstrzygnął sąd w Warszawie.
Tomasz U., który w 2020 roku pod wpływem narkotyków spowodował wypadek autobusu na moście Grota-Roweckiego, a w środę potrącił pieszego na przejściu, został tymczasowo aresztowany. Ma zarzuty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.