Parkowanie na całej Ochocie i Żoliborzu będzie płatne od 15 listopada, ale drogowcy nie zdążą do tego czasu ze wszystkimi zmianami na ulicach. Mieszkańcy już mogą załatwiać przez internet abonamenty.
Jedni przeciw nowemu szpalerowi słupków, inni za przestrzeganiem przepisów przez parkujących, którzy zastawiają pieszym chodniki. Wąska ul. Śniegockiej na Powiślu to kolejne miejsce takiego starcia w Warszawie.
Parkowanie w Warszawie. - Samochody do kontroli płatnego parkowania spowodowały, że kierowcy zostawiają swoje auta poza oficjalnymi miejscami: na pasach, chodnikach, gdziekolwiek - alarmuje nasz czytelnik. I niestety może mieć rację.
Cztery nowe pojazdy do elektronicznej kontroli strefy płatnego parkowania odebrał Zarząd Dróg Miejskich i zapowiada ich wyjazd na ulice w piątek, 1 października. A jeszcze w tym roku ma być umowa na kolejne dwa auta elektryczne. Tegoroczne wpływy z parkomatów wynoszą już 70 mln zł.
Ochocianie protestują przeciw powiązaniu miejsc parkingowych tylko dla mieszkańców z koniecznością wykupu droższych abonamentów za 600 zł rocznie. Drogowcy przekonują: - Nikt nie będzie poszkodowany.
Straż miejska regularnie zakłada blokady na samochodach parkujących przy Twardej. Powód? To miejsca przeznaczone dla autokarów dojeżdżających do Teatru Żydowskiego. Tyle że deweloper zburzył jego siedzibę przed czterema laty.
Parkowanie w Warszawie. Kierowcy regularnie zatrzymują się na jednym pasie ul. Wiertniczej w Wilanowie. Przepisy na to zezwalają, ale służby i tak od lat próbują karać właścicieli zaparkowanych pojazdów. Dyrektorka pobliskiej szkoły musi ciągle udowadniać, że samochody żadnych zakazów nie łamią.
Parkowanie na osiedlach w Warszawie. W miarę, jak miasto się zabudowuje, a samochodów przybywa, na wielu warszawskich osiedlach miejsca do parkowania stają się coraz cenniejsze. Ale wielu kierowców nie wyobraża sobie, by za miejsce do parkowania płacić. Jak więc pomieścić samochody w mieście?
Strefa płatnego parkowania w Warszawie. Na czwartkowej sesji radni przegłosowali nowy abonament parkingowy, tzw. obszarowy. Za 600 zł rocznie mieszkańcy będą mogli zaparkować samochód na znacznie większym obszarze dzielnicy, w której mieszkają.
W trakcie meczu Polska - Anglia na Stadionie Narodowym w Warszawie straż miejska sprawdzała, czy kibice zaparkowali auta zgodnie z prawem. - To zwykłe chamstwo - oburzał się jeden z dziennikarzy.
Warszawska straż miejska ponawia konkurs na "mistrzów parkowania". Funkcjonariusze będą w każdym miesiącu publikować zdjęcia najgorzej zaparkowanych samochodów, a "zwycięzcę" wybiorą internauci.
- Straż miejska interweniuje pod naszymi blokami po 10 razy dziennie, nawet o godz. 2 w nocy - informują mieszkańcy os. Igańska i piszą listy do władz miasta. Inni zwracają uwagę, że w końcu zaczęło się tu egzekwowanie przepisów parkingowych.
Nie zdarza się to często, ale muszę pochwalić prezesa spółdzielni mieszkaniowej. Tak trzymać. Może powoli uda się odzyskać miasto. Widziałem na własne oczy, jak kawałek po kawałku nam je kradli.
Koło szkół i przedszkoli na Pradze miały powstać dodatkowe miejsca parkingowe dla rodziców, którzy podwożą dzieci samochodami. Władze dzielnicy zdążyły pochwalić się swoim pomysłem, ale wtedy do akcji wkroczył ratusz.
Chociaż ratusz zaczyna od września pilotażowy program ograniczania podwózek dzieci samochodami na lekcje, na Pradze ma być odwrotnie. Dzielnica zapowiada specjalne miejsca parkingowe dla rodziców przed dziewięcioma przedszkolami i sześcioma szkołami.
"Luksusowe czynszówki" na Żoliborzu po niemal 20 latach w stanie przedawaryjnym. Nadzór budowlany polecił pilnie opróżnić podparty stemplami garaż z niemal setką samochodów. Na remonty potrzeba 25 mln zł, dzielnica nie ma pieniędzy.
- Strażnik miejski powiedział, że gdyby był uszkodzony wlew paliwa, to z automatu zabiorą samochód z podwórka. Ale przecież nic nie będę uszkadzać, a innych przepisów nie ma - mówi pani Iwona, lokatorka kamienicy przy Marszałkowskiej.
Parkowanie przed sklepami w Warszawie. Pachołki, butelki, pudła stoją na miejscach parkingowych przed osiedlowymi sklepami. Interwencja w tej sprawie stała się tak pilna, że za rozwiązanie problemu wzięła się straż miejska.
Do pół miliona złotych wzrosły dzienne wpływy ze strefy płatnego parkowania. Każdego dnia udaje się też namierzyć 1,2 tys. kierowców, którzy zostawili samochód za darmo. A od jesieni system kontroli stanie się jeszcze szczelniejszy. Nic dziwnego, że warszawskim systemem interesują się władze innych miasta, nawet za granicą.
Co z budową jedynego garażu podziemnego w Warszawie w partnerstwie publiczno-prywatnym? Inwestycja na pl. Powstańców Warszawy okazała się na tyle skomplikowana, że ratusz zdecydował o zatrudnieniu inżyniera kontraktu.
Jak przejść po chodniku, gdy parkują na nim samochody? Na Woli drogowcy zaczęli wyznaczać kierowcom granicę, malując niebieskie oznakowanie pokazując w ten sposób, gdzie mogą parkować. Na Grochowie za to usankcjonowali zajmowanie przez samochody chodników.
Według władz gminy Lesznowola opłata za postój na parkingach przy szkołach w Nowej Iwicznej i Łazach to konieczność. Dla mieszkańców nowe rozwiązanie to kłopot.
Ciasną ulicą Czeską na Saskiej Kępie nie można przejść ani przejechać, bo samochody parkują po obu stronach jezdni na chodnikach. Dzielnica zapowiada zmiany w oczekiwaniu na parkomaty, a straż miejska nasiliła interwencje.
Przy barze McDonald's naprzeciwko parku Henrykowskiego stanął parkometr. To dlatego, że z darmowego parkingu restauracji nagminnie korzystali klienci pobliskiego wodnego placu zabaw.
Nad Wisłą koło zoo w ruch poszły młotki i nożyczki - prascy społecznicy wbili paliki i powiesili taśmę, która uniemożliwia dzikie parkowanie na terenie chronionym Natura 2000. - Co weekend powtarza się tu samochodowy koszmar, choć kierowcy mają wybór legalnych miejsc postojowych - przekonywali.
Sypią się mandaty za dzikie parkowanie na przystanku autobusowym przy Grochowskiej za rondem Wiatraczna. Zarząd Dróg Miejskich rozważa ustawienie słupków, ale wzywa też, by służby porządkowe zlecały odholowywanie pojazdów.
Parkowanie w Warszawie od 19 lipca znowu będzie płatne dla lekarzy i pozostałych pracowników ochrony zdrowia, którzy zostali zwolnieni z tego obowiązku 15 miesięcy temu w związku z pandemią koronawirusa. Kosztowało to budżet miasta 22 mln zł.
Co z obiecywanym na wakacje eksperymentem wzdłuż głównej ulicy Mokotowa? Samochody parkujące na wąskim chodniku miały zostać przeniesione na prawy pas jezdni ul. Puławskiej. Zaprotestowali radni, a drogowcy twierdzą teraz, że są zajęci innymi sprawami.
- Odmawiając uznania zasadnych reklamacji, operator parkingów naruszył zbiorowe interesy konsumentów - orzekł Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Klienci, którzy zapłacili kary, mogą się teraz domagać zwrotu pieniędzy.
Strefę płatnego parkowania radni powiększą o Żoliborz i całą Ochotę po raz drugi. Po sprzeciwie wojewody z projektu wypadły nowe abonamenty obszarowe dla mieszkańców. Pracownicy ochrony zdrowia znów będą płacić za postój, bo pandemia odpuszcza.
Sąd podzielił argumenty prokuratury przeciwko podwyżce stawek w strefie płatnego parkowania w Warszawie. Z opóźnieniem poznaliśmy uzasadnienie wyroku, z którego wynika, że opiera się na tym, "co powszechnie wiadomo", a nie na danych, które dostarczyło miasto.
Dobiegają końca ostatnie prace drogowców nad ul. Widok. Nowy chodnik zostanie obstawiony szpalerem słupków. Czy to wykluczy parkowanie na dziko pod Rotundą? I co z placem, który był obiecywany na wizualizacjach?
Nasz czytelnik kupił samochód, ale musi tygodniami czekać na jego zarejestrowanie w urzędzie dzielnicowym na Ochocie. W tym czasie powinien płacić za parkowanie, bo Zarząd Dróg Miejskich nie wyda mu abonamentu przysługującego innym mieszkańcom.
Dużą zmianę szykuje tego lata na mokotowskim odcinku ul. Puławskiej Zarząd Dróg Miejskich. Żeby odblokować chodniki dla pieszych, miejsca parkingowe zostaną stąd przeniesione na zwężoną do dwóch pasów ruchu jezdnię. Tylko gdzie się odnajdą rowerzyści?
Na Żoliborzu nie przerywają przygotowań do rozszerzenia strefy płatnego parkowania, choć decyzję rady miasta w tej sprawie unieważnił wojewoda Konstanty Radziwiłł z PiS. Dzielnica uporządkuje miejsca postojowe podczas oczekiwanego od dawna remontu ul. Śmiałej.
Nadzór budowlany nakazał zamknąć garaż należący do spółdzielni mieszkaniowej na warszawskim Ursynowie. - Parkuję pod blokiem, a płacić muszę - skarży się jeden z mieszkańców. Powód zamknięcia jest zaskakujący.
Polityka rządzi strefą płatnego parkowania. Wojewoda Konstanty Radziwiłł z PiS zablokował jej rozszerzenie na Żoliborzu i Ochocie, choć dwa dni wcześniej podobne decyzje dotyczące parkomatów podjęli radni z podstołecznych Ząbek. Tam, gdzie rządzi PiS.
Powiększenie strefy płatnego parkowania o Żoliborz i nowe rejony Ochoty w ostatniej chwili zakwestionował wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł. Ma zastrzeżenia m.in. do nowych abonamentów obszarowych dla mieszkańców i wytyka "luzy interpretacyjne".
Na hulajnodze elektrycznej nie można już jeździć szybciej niż 20 km na godz., nie wolno jeździć we dwójkę i po spożyciu alkoholu. Od dziś wchodza nowe przepisy. Niektóre miasta wyznaczają też miejsca do parkowania tego nowego typu pojazdu.
Dlaczego służby przyzwalają na łamanie prawa na ul. Koszykowej? - zapytaliśmy po sygnale czytelnika "Stołecznej".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.