Leon miał brata, mamę i przybranego tatę. Gdyby żył, w styczniu skończyłby sześć lat. Jego ciało zawinięte w kocyk znaleźli policjanci, a o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem prokuratura oskarża rodziców.
Śledczy rozpracowują grupę młodych przestępców, którzy dokonują oszustw metodą "na wnuczka" i "na policjanta". Zarzuty postawiono właśnie kolejnym ośmiu osobom.
Po tym, jak były poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke stracił immunitet, prokuratura wróciła do kolizji, której był sprawcą ponad trzy lata temu. Okazało się, że prowadził samochód bez uprawnień.
Po ponad dekadzie od napadu na konwój, podczas którego zrabowano ponad 4,2 mln zł, zatrzymano ostatniego z podejrzanych. Dowód w sprawie: kupno mieszkania w Warszawie.
Degrengolada, deprawacja, nieobyczajność, a na dodatek amatorszczyzna - srożyły się posłanki i posłowie KO, komentując doniesienia agenta Tomka o wizycie funkcjonariuszy CBA w domu publicznym w Wiedniu. Złożyli zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Z uwagi na międzynarodowy charakter sprawy śledztwo dotyczące kradzieży cennych woluminów z BUW-u przejęła stołeczna prokuratura okręgowa. Już w trakcie śledztwa rektor Uniwersytetu Warszawskiego przyznał, że zginęło jeszcze więcej zbiorów, niż początkowo się wydawało.
44-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale odmówił składania dalszych wyjaśnień.
Sąd Rejonowy w Otwocku stwierdził, że zatrzymanie Kingi Gajewskiej we wrześniu zeszłego roku w Otwocku było nielegalne, nieprawidłowe i niezasadne. - To, co było dla Polaków oczywiste, widoczne gołym okiem, sąd po prostu potwierdził - mówi nam posłanka KO.
Agenci ABW wtargnęli do mieszkań osób oskarżanych o współpracę z obcymi służbami oraz przygotowania do zamachu stanu. To patostreamerzy z nacjonalistycznych organizacji, takich jak "Kamractwo" i "Bronimy Munduru dla przyszłych pokoleń", ale także działacze Konfederacji.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie będzie badać, czy podczas zatrzymania byłych posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Pałacu Prezydenckim policjanci nie przekroczyli uprawnień.
Zambrowski ksiądz, prowadzący drużyny harcerskie, został skazany za przestępstwa seksualne na małoletnim chłopcu, utrwalanie treści pornograficznych oraz rozpijanie nieletnich. Duchownego czeka kilka lat więzienia, musi też poddać się leczeniu w związku z zaburzeniem preferencji seksualnych.
Sąsiedzi z ul. Dynasy na Powiślu nie widywali go od ponad roku, ale dopiero teraz zdecydowali się poinformować o tym policję. Funkcjonariusze, którzy siłą weszli do jego mieszkania, znaleźli w nim rozkładające się zwłoki. Sprawę bada prokuratura.
Warszawski sąd potwierdził, że Andrzej Duda podpisał ułaskawienie sprzyjających PiS publicystów Rafała Ziemkiewicza i Magdaleny Ogórek. W 2023 roku zostali prawomocnie skazani za zniesławienie lewicowej aktywistki Elżbiety Podleśnej.
Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa w Wilanowie miesięcznej dziewczynki oraz usiłowania zabójstwa dwóch chłopców w wieku trzech i dziewięciu lat. Zbrodni dokonała ich matka. Prokurator domagał się dla niej kary dożywotniego więzienia.
- W zapisie z kamer miejskiego monitoringu nie ma nagrania ataku na kobietę. Zatem pracownik nie mógł zareagować ani powiadomić policji - twierdzą władze Legionowa. Dzień wcześniej media podały informację, że system monitoringu zrejestrował atak gwałciciela.
Policja i prokuratura ustalają okoliczności i przyczyny śmierci kobiety, która w czwartek rano została znaleziona przed wejściem do bloku przy ul. Cieszyńskiej 1a.
23-latek wrócił do domu pobity. - Powiedział: "To nie policja, to ZOMO" - wspomina siostra Bartosza, który zmarł po zatrzymaniu przez policję z Wołomina. Podaje nowe szczegóły zdarzenia.
23-letni Bartosz został zatrzymany przez policjantów i przewieziony na komisariat. Po powrocie do domu powiedział rodzinie, że został pobity przez policjantów. Kilkanaście godzin później zmarł
Śledczy postawili zarzuty rodzicom, którzy wiosną tego roku zostawili dwóch synów w Warszawie i wyjechali za granicę. Para została odnaleziona przez policję w czerwcu w czeskiej Pradze, ale wówczas puszczono ją wolno. Dziś ponownie szuka jej prokuratura.
Oskarżany o korupcję Adam C., były wiceburmistrz Pragi-Południe, opuścił areszt tuż przed wigilią świąt Bożego Narodzenia. Na wolność wyszedł po wpłacie kilkuset tysięcy złotych kaucji.
Posłowie PiS i Suwerennej Polski nie tylko okupują biura TVP i PAP, ale żądają wylegitymowania się przez postronne osoby, chcą przeszukiwać ich torby, niektórych fizycznie zatrzymują. Na nagraniach w sieci widać w takiej sytuacji posła Ozdobę i Macierewicza. Prawnicy mówią: to bezprawne. A umieszczane przez polityków w sieci nagrania będą dowodami w sprawie.
Prokuratura w Warszawie wszczyna postępowanie przygotowawcze w związku z zajściami w budynkach mediów publicznych. Chodzi o gmach TVP na ul. Woronicza i siedzibę PAP-u przy Mysiej.
Pod przykrywką firmy wynajmującej mieszkania prowadzili agencję towarzyską. Troje z sześciu skazanych to rodzina: rodzice i ich syn.
Zaatakowana przez Grzegorza Brauna Magdalena Gudzińska-Adamczyk nadal przebywa w szpitalu, a jej pełnomocnik składa do śródmiejskiej prokuratury zawiadomienie przeciw posłowi. Powołuje się w nim na trzy przepisy, w tym te o chuligaństwie i rozstroju zdrowia.
Pobity prezes występującego w IV lidze piłkarskiego klubu MKS Piaseczno - Jacek Krupnik - walczy w szpitalu o życie. W sprawie zatrzymano pięć osób.
Jarosław K. miał zabić swoją siostrę i siostrzeńca. Sprawa nurtuje warszawskich śledczych i psychiatrów, którzy wciąż szukają motywu sprawcy.
Policjanci zatrzymali mężczyzn podejrzanych o włamanie do Ministerstwa Klimatu i Środowiska i kradzież wyrobów z kości słoniowej i skór dzikich zwierząt. Skradzione przedmioty znaleźli u pasera.
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła postępowanie dotyczące zdarzenia z 19 września, kiedy posłanka Kinga Gajewska została zatrzymana przez policję na wiecu premiera Morawieckiego w Otwocku. Prowadzi je pod kątem nadużycia władzy.
Funkcjonariusze CBŚP rozbili gang sutenerów, którzy pod szyldem klubu nocnego prowadzili agencję towarzyską na Ochocie. Służby zatrzymały 12 osób, które usłyszały już zarzuty.
Ludzie giną na komisariatach policji. Od postrzałów, ataków paralizatorem, chwytów za szyję. A śledztwa przeciwko policjantom są umarzane jedno po drugim.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie wobec Grzegorza Brauna. Nie czekała na oficjalne zawiadomienie. Zrobiła to z urzędu.
Prokuratura informuje o powodach zatrzymania mężczyzny, do którego doszło w Pruszkowie z udziałem antyterrorystów. Jest on podejrzany o zabójstwo w miejscowości Dębe Wielkie. W dniu zatrzymania potrącił samochodem policjanta.
Straż pożarna wezwana na miejsce miała sprawdzić, czy mężczyźni zmarli wskutek zatrucia tlenkiem węgla. Sprawą zajmuje się policja oraz prokuratura.
Śledztwo dotyczy prac nad ustawą mrożącą ceny energii w Polsce. Znalazły się w niej także przepisy liberalizujące przepisy dotyczące budowy farm wiatrowych.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie domaga się unieważnienia wydanej przez wiceburmistrza Mokotowa decyzji o warunkach zabudowy, która dopuszcza wzniesienie apartamentowca na skraju parkowej części Cmentarza Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich. Wniosek prokuratury trafił do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Tomasz Gutry był jednym z najbardziej poszkodowanych w zamieszkach, które wybuchły na marszu narodowców 11 listopada trzy lata temu. Decyzją sądu się nie zraża. - Dalej będę dochodził prawdy - zapowiedział.
Warszawska prokuratura umorzyła dwa postępowania prowadzone w sprawie Jarosława Kaczyńskiego. W październiku prezes PiS zniszczył wieniec pod pomnikiem smoleńskim i próbował wyrwać telefon jednemu z demonstrujących.
Komisja powołana przez rektora UW wypunktowała, co sprawiło, że kradzież książek z BUW była tak łatwa.
Znany lekarz dr Michał Sutkowski miał reklamować "rewolucyjne" kapsułki na krążenie i preparat przeciwko pasożytom. To nie są leki, a gdyby nimi były, lekarzom nie wolno ich reklamować. Dr Sutkowski padł ofiarą kradzieży wizerunku i apeluje do pacjentów, by słuchali lekarzy, a nie internetowych reklam.
Policja zatrzymała mieszkankę Dolnego Śląska, która nocą z 10 na 11 listopada odpaliła bombę w centrum Warszawy. Jedna osoba została ranna odłamkiem w nogę. Kobieta interesowała się okultyzmem i Al-Kaidą, w jej mieszkaniu policjanci znaleźli drugi ładunek wybuchowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.