Ośmiu osobom zatrzymanym podczas pokojowego protestu w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej grozi nawet do trzech lat więzienia. Zarzuty postawiono im po 30 godzinach od zatrzymania. Wcześniej policjanci zarządzili im kontrolę osobistą z całkowitym rozbieraniem się do naga.
Kierowca taksówki wjechał w barierki na Wybrzeżu Szczecińskim i porzucił swój samochód na środku jezdni. Policja prowadzi poszukiwania.
39-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem rozpowszechniania treści pornograficznych z nieletnimi. To prawdopodobnie pracownik urzędu Pragi-Północ.
Na trasie ekspresowej S8 w Warszawie doszło do zderzenia czterech aut. W wyniku wypadku do szpitala trafiły dwie osoby.
Ktoś obrzucił kamieniami biuro poselskie Mariusza Błaszczaka w Legionowie. Ze strony internetowej Prawa i Sprawiedliwości wynika, że w czasie, kiedy doszło do zdarzenia, w biurze powinien przebywać pracownik.
Policja zatrzymała dwóch 14-latków z Ursynowa, którzy grozili innym dzieciom atrapami broni. Zaczęło się od kradzieży telefonów komórkowych oraz pieniędzy, ale młodzi bandyci w planach mieli napady na sklepy i mieszkania.
Pięć samochodów, w tym własny, zniszczyła kobieta, która próbowała wyjechać autem z parkingu na Stegnach. Jak się okazało, była nie tylko kompletnie pijana, ale miała też zakaz prowadzenia pojazdów, a w przeszłości była karana za podobny incydent na tym samym parkingu.
Ośmiu aktywistów zostało zatrzymanych przez policję w poniedziałek rano podczas pokojowego zgromadzenia w siedzibie PiS-u przy ul. Nowogrodzkie. Spędzili noc na komendzie. Dopiero po godzinie 19 następnego dnia wypuszczono ostatniego z nich. Znamy pierwsze decyzje prokuratury w ich sprawie.
Dwa samochody ciężarowe i dwie osobówki zderzył się w rejonie miejscowości Sękocin Stary na krajowej "siódemce" w kierunku Grójca. Jedna osoba została odwieziona do szpitala, a ruch odbywał się jednym pasem.
Wpadł, kiedy próbował wyłudzić metodą "na policjanta" blisko 20 tys. złotych od starszego małżeństwa z Wawara. Nastolatek trafił do więzienia.
W niedzielę przez Bielany w Warszawie przeszedł marsz solidarności z Angeliką Domańską i jej synem Brunonem, który został odebrany matce i trafił do domu dziecka. Uczestnicy podkreślali, że sprawa jest polityczna, a teraz Bruno cierpi tortury.
W niedzielę (12 marca) rano w Jankach doszło do wypadku. Kierowca samochodu osobowego uderzył w słup, w ciężkim stanie został zabrany do szpitala. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec LPR.
Oburzające nagranie przedstawiające grupę nastolatków z Pruszkowa znęcających się nad młodym chłopakiem od kilkunastu godzin krąży po internecie. Jak poinformował rzecznik policji, wszystkie osoby związane z pobiciem nastolatka zostały już zatrzymane. Do sprawy odniósł się również minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Od ponad tygodnia czteroletni Bruno, syn aktywistki Angeliki Domańskiej, przebywa w domu dziecka. W niedzielę, 12 marca, osoby poruszone tą historią będą protestować przeciwko działaniom służb i urzędników. Na plakacie zaś znalazło się wymowne hasło: "Najmłodszy więzień polityczny w Polsce".
Koniec z bezkarnym porzucaniem bagażu w metrze czy jeździe na zewnątrz wagonu. - Rada Warszawy zgodnie zdecydowała, że może za to grozić nawet 500 zł grzywny. Podobnie jak za jazdę hulajnogami czy wchodzenie na zadaszenie wejść na stacje.
W piątek (10 marca) w Duchnicach koło Ożarowa Mazowieckiego ciężarówka z naczepą zjechała do rowu po kolizji z samochodem osobowym. Trwa akcja wyciągania pojazdu, są znaczne utrudnienia w ruchu.
Prokuratura postawiła Antoniemu K. zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków. Wiadomo, jak aktor się tłumaczy, dlaczego test wykrył je w jego organizmie.
Lotna Brygada Opozycji poskarżyła się Rzecznikowi Praw Obywatelskich na policję, która odbiera im megafony w czasie kontrmanifestacji podczas miesięcznic smoleńskich. Stołeczny komendant Paweł Dzierżak stwierdził, że policjanci działają właściwie. A jeśli ktoś uważa inaczej, może zgłosić się do prokuratury.
Złodziejom z Warszawy niestraszne było prawie 14 tys. kilometrów, które dzieliły ich od ofiary. Z konta mieszkanki Australii ukradli 350 tys. zł, ale to im nie wystarczyło. Połasili się na więcej. Ale wtedy wkroczyła policja.
Ujawniamy: Policja wiedziała, że dziecku nie zagraża niebezpieczeństwo ze strony matki. Mimo to wysłała do sądu wniosek o zabezpieczeniu 4-letniego, chorego na autyzm Bruna, w domu dziecka
W niedzielne popołudnie z kamienicy na Woli służby wyniosły ciało mężczyzny z raną kłutą szyi. Prokuratura podejrzewa, że zabójstwa dokonała kobieta.
W poniedziałek, 6 marca, po południu w Warszawie i okolicach doszło do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. W jednym z nich ucierpiał 12-latek.
Czy amerykański marynarz pracujący przy wydobyciu ropy może mieć problemy finansowe? W taką historię uwierzyła kobieta, która przekazała oszustowi potężną sumę pieniędzy. Jej historia jest przestrogą.
W niedzielę, 5 marca przy ul. Miedzianej w Warszawie doszło do tragedii. Podczas domowej awantury został użyty nóż.
Policja twierdzi, że interwencja wobec antyrządowej aktywistki Angeliki Domańskiej i wniosek o odebranie jej syna z autyzmem za jej wpis na Facebooku "to nie polityka, a prawo". Ale to oznacza traumę dla syna i matki i czekanie kilka miesięcy na biegłych z dziedziny psychiatrii.
Martyna próbowała zgłosić przestępstwo. Daremnie. Na komisariacie odmówili przyjęcia zgłoszenia. Powód? Martyna jest osobą głuchą.
W piątek 3 marca w tunelu Wisłostrady zderzyły się trzy samochody osobowe. Utrudniony był ruch w kierunku Mokotowa.
Wystarczyła doba w domu dziecka, żeby stan 4-letniego Bruna z autyzmem, odebranego matce przez policję za wpis na Facebooku, się pogorszył. Angelika Domańska z prawnikami szuka sposobu, jak wyciągnąć syna z domu dziecka. - On tam nie może zostać - przekonuje.
Angelika Domańska samotnie wychowuje syna z głębokim autyzmem oraz z wadami serca. Policji jest znana z licznych protestów o prawa człowieka, ale od kilku miesięcy nie zajmuje się działalnością aktywistyczną. - Nagle policjanci zainteresowali się moim komentarzem wyrwanym z kontekstu i mój Bruno trafił do domu dziecka - opowiada.
Od marca funkcjonariuszom polskich służb mundurowych będą wypłacane wyższe pensje. To ma być sposób na to, by zachęcić funkcjonariuszy do pozostania w służbie. Podstawowa pensja wzrośnie o 532 zł brutto miesięcznie.
Na trasie S8 na wysokości mostu Grota-Roweckiego zderzyły się trzy pojazdy osobowe i jeden tir. Policja bada okoliczności zdarzenia.
Starsza pani została potrącona na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu ul. Wojciechowskiego i Keniga. Kierowca uciekł, policja ustala, kto to.
Członkowie gangu trudnili się handlem narkotykami, głównie heroiną, sprzedawali ją na Pradze. I miesiącami przygotowywali się do porwania kobiety dla okupu. Obserwowali ją za pomocą specjalistycznego sprzętu. Porwanie udaremnili policjanci.
Mieszkaniec Otwocka w gabinecie weterynaryjnym zażądał, by uśpiono jego psa. Gdy weterynarka odmówiła, rzucił się na nią z pięściami. Do ataku dołączył również pies, który nie miał kagańca.
Mężczyzna, który przebywał w domu, to 99-latek z niepełnosprawnością ruchową. Gdy wybuchł pożar, nie był w stanie wydostać się z płonącego domu bez swojego chodzika.
Na stacji Metro Ratusz Arsenał doszło do nieszczęśliwego wypadku z udziałem jednej osoby. Na miejscu trwa akcja służb.
Czy Jarosław zabił na Białołęce swoją siostrę i siostrzeńca? To hipoteza śledczych, którzy przedstawili mężczyźnie dwa zarzuty zabójstwa.
- Widziałem, jak auto wyprzedzało rowerzystę, właściwie kierowca go przyciskał, a później w niego uderzył. Gościa ścięło z rowerem - opowiada świadek wypadku z ul. Żelaznej. Rowerzystą był miejski urzędnik, kierowcą emeryt policyjny, dziś pracujący jako detektyw.
Podczas piątkowego meczu Legii z Widzewem przy Łazienkowskiej doszło do bijatyk i odpalania rac. Policja zatrzymała 43 osoby. Część z nich była poszukiwana.
Policjantom z Pragi-Północ udało się zatrzymać mężczyznę poszukiwanego przez trzy sądy i pięć prokuratur za oszustwa internetowe. Znaczącą rolę w zatrzymaniu odegrał kot, który zasugerował funkcjonariuszom, gdzie powinni szukać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.