Wprowadzenie pracy online firmy przedstawiały pracownikom w pandemii jako benefit. Nikt nie lubi, kiedy najpierw mu się daje, a później zabiera - o oporze wobec powrotu do pracy stacjonarnej mówi psycholożka pracy.
Firmy ściągają po pandemii pracowników do biur. Nie wahają się sięgać po kary, by ich do tego zmusić. Ale wielu pracowników nie chce o tym słyszeć. Wolą nawet zmienić pracę.
- Meble, które na pozór są niegroźne, mogą stać się przeszkodą, prowadząc do upadków i poważniejszych kontuzji - mówi ekspertka od bezpieczeństwa pracy. GUS poinformował, ile osób zostało poszkodowanych podczas pracy zdalnej w 2023 roku.
Chciał przeprowadzić się do Warszawy, sprawdził ceny mieszkań i przeżył szok. - Zostaję w Tajlandii - zdecydował. Nie jest tak drogo, pogoda piękna, a pracuje zdalnie.
Były lata, kiedy w Warszawie oddawano do użytku nawet kilkaset tysięcy metrów kwadratowych biur rocznie. A w 2023 r. po raz pierwszy łączna powierzchnia biurowa... skurczyła się. I to sporo - aż o blisko 140 tys. m kw. Skąd ten regres?
Za blisko 280 mln zł firma Globalworth sprzedała budynek Warta Tower. Przejmując go pięć lat temu, planowała jego dogłębny remont. Co się stało, że z tych planów zrezygnowała?
- Nawet nie musieliśmy prosić, firma sama zaproponowała - mówi Marta. Korporacje dają pracownikom podwyżki inflacyjne, ale nie wszystkie. Wynagrodzenia zmieniły też nowe przepisy o pracy zdalnej. Ile firmy płacą za pracę z domu?
Biurowiec przy al. Jana Pawła II, do niedawna znany pod nazwą Atrium Tower idzie do remontu. A sąsiedni biurowiec, niemal rówieśnik tego remontowanego, zamienia się w gruzy. Skąd te różnice w podejściu inwestorów?
Weekend majowy jest w tym roku wyjątkowo długi. Dla części właśnie się skończył, ale dla reszty majówka minęła dopiero półmetek. Dla tych, którzy na długi weekend porzucili Warszawę, i dla pozostałych również przygotowaliśmy przegląd prasy - tym żyła stolica, gdy niemal wszyscy odpoczywali.
Dom nad jeziorem pod Olsztynem kosztuje mniej niż mieszkanie w Ursusie, a 55 - metrowe lokum w centrum Poznania jest dużo tańsze niż kawalerka na Mokotowie. Dzięki pracy zdalnej mogli się przenieść do tych miejsc i zatrzymać warszawską pensję. Czy to już trend?
Niemal tyle biur, co niejeden wieżowiec zaoferuje potężny ośmiopiętrowy biurowiec The Form, którego budowa zaczyna się u zbiegu Miedzianej i Pańskiej na Woli. Jego architektura sprawia wrażenie spóźnionej, nie nadąża za wzrostem oczekiwań wobec zabudowy tej części miasta
Nowe przepisy o pracy zdalnej, które wchodzą w życie od kwietnia, sprawiają, że wiele firm chce ściągać ludzi do pracy w fizycznych biurach. Idzie to opornie. Nawet jedna trzecia pracowników deklaruje, że jeśli będą zmuszeni do powrotu z pracy zdalnej, po prostu zmienią pracę.
- Irytuje mnie biurowe życie społeczne, obchodzenie urodzin co półtora tygodnia, głośne zachwyty nad psami i gadki, gdzie kto jedzie na urlop - mówią warszawiacy, kiedy pytam, dlaczego nie chcą wracać do biur.
W 2022 r. podpisano umowy na wynajem niemal tylu biur, co w 2019 r., ostatnim przed pandemią. W biurach pracujemy już inaczej, przychodzimy tam przede wszystkim po to, by spotkać się z kolegami i realizować zadania wymagające współpracy. Dlatego wnętrza biurowców się zmieniają.
W Warszawie w budowie jest łącznie 119 tys. m kw. biur, z czego jedna trzecia w wieżowcu The Bridge na Woli. Analitycy ostrzegają, że biurowce, które już częściowo opustoszały przez pracę zdalną, mogą zacząć tracić najemców, bo przez wzrosty cen energii czynsze poszybują w górę.
- Pełnego powrotu do pracy w biurze już sobie nie wyobrażam - mówią warszawiacy po dwóch latach pracy z domu. Dla wielu jednak ogłoszony przez rząd koniec pandemii oznacza koniec pracy zdalnej.
Biurowiec u zbiegu Puławskiej i Domaniewskiej osiągnął docelową wysokość. Potężny budynek zaoferuje kolejne powierzchnie biurowe. - Bo ponad połowa Polaków wciąż chodzi codziennie do biura - przekonuje inwestor.
Przestrzeń publiczna przed budynkiem - lub jej brak - to coś, co odczują wszyscy. Dlatego przed naszymi biurowcami zaprojektowaliśmy żywy plac z zielenią i dużymi drzewami - mówi projektant zespołu budynków, które powstaną między Łucką a Prostą.
Aż jedna ósma biur w Warszawie stoi pusta. Nie dlatego, że pracownicy są na zdalnym, tylko dlatego, że nie ma chętnych, by je wynająć. Odsetek pustych biur przestał rosnąć, ale czy to już początek końca pracy zdalnej?
Dwa biurowce o kaskadowej wysokości - ten wyższy sięgający stu metrów - zbuduje między Prostą a Łucką firma Skanska. - Jesteśmy przekonani, że mimo zmian modelu pracy po koronawirusie, biura wciąż pełnią dla firm ważną rolę - twierdzi inwestor. Czy firmy rzeczywiście wracają już do biur?
- Kiedy dotarło do mnie, że muszę wyjść z domu, wrćóić do biura i pokazać się ludziom, ogarnęła mnie panika - mówi singielka z Mokotowa.
Praca zdalna w Warszawie. Korpocmentarzyska - tak mówi się o opustoszałych z powodu COVID-19 dzielnicach biurowców. Czy te w Warszawie kiedykolwiek znów zapełnią się pracownikami?
W Warszawie niemal zatrzymały się budowy biurowców. - To za dwa lata zaowocuje niedoborem biur w ofercie - wieszczą analitycy. Przekonują, że pandemia nie zmieni na trwałe modelu pracy na zdalny. Dziś trudno w to uwierzyć, bo biura świecą pustkami.
Na dniach do biurowca na Służewcu wkroczy ekipa rozbiórkowa. Na miejscu zburzonego gmachu postawi znacznie większy biurowiec. - Jesteśmy przekonani, że pandemia to stan przejściowy. Biura wciąż będą potrzebne - mówi inwestor.
Praca zdalna jest dobra tylko jako proteza, uzupełnienie. Jak tylko to będzie możliwe, wrócimy do pracy w biurach. Choć będą one wyglądały zupełnie inaczej.
Przewodniczący Rady Miasta w Łomiankach nie zwoływał sesji tak długo, że w końcu za niego obrady zarządziła wiceprzewodnicząca. Burmistrz gminy zawiadomiła prokuraturę, a ta postawiła przewodniczącemu zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych.
Dzięki pracy zdalnej można pracować w warszawskiej firmie, będąc w Wietnamie czy na Kaszubach. Świat już nazwał to zjawisko: półturyści. Pracują zdalnie, a po godzinach są na wakacjach
Hanna może pracować w domu, ale woli przychodzić do biura. Na jej piętrze jest sto biurek, ale tylko przy kilku ktoś siedzi. Michał nie był w biurze od lutego, a Marta pracuje przy dwóch biurkach: jednym w domu, drugim w firmie. Jak wyglądają powroty do biur po lockdownie?
W biurowcach wciąż pustki, bo ludzie pracują zdalnie. Firmowe biurko odchodzi do lamusa. Praca zdalna już z nami zostanie, jak już przyjdziemy do biura - swojej firmy lub coworkingowego - będziemy polować na miejsce przy rotacyjnym biurku.
Przed koronawirusem wolne powierzchnie w warszawskich biurowcach znikały jak woda wsiąkająca w piasek. Potem z dnia na dzień ulice w biurowych centrach miasta opustoszały, bo kto tylko może, pracuje zdalnie. Wszyscy zadają sobie pytanie: czy w ogóle będzie powrót do pracy w biurach, skoro zdalna jest tańsza?
- Wszystko, co może służyć od pracy zdalnej, jest wykupione. Nie ma już słuchawek, kamerek, laptopów - mówi sprzedawca ze sklepu z akcesoriami komputerowymi na Targówku.
- Nie będziemy o tym rozmawiać - mieli usłyszeć niektórzy z pracowników Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, którzy poprosili o możliwość pracy zdalnej.
- Brakuje mi znajomych, żartów, wspólnego wychodzenia na lunche i kawę do kuchni. Za dużo mam przez tę kwarantannę wirtualu, a za mało realu - mówią pracownicy korporacji uwięzieni przez koronawirusa w domach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)