Straż miejska w Warszawie po sześciu latach znowu zostawia za wycieraczkami nieprzepisowo zaparkowanych samochodów wezwania dla kierowców. Sporo pracy nadal ma też na placu pięciu rogów. Dlaczego drogowcy nie wykorzystują tu kamer?
Stoją słupki, w piątek robotnicy montowali przęsła. Mieszkańcy bloku przy Węgrowskiej chcą mieć prywatne, elitarne wejście do metra i żeby im nikt między samochodami nie chodził.
Drożeje parkowanie w Warszawie. Wyższe są też kary za brak opłaty. I jeszcze jedna epokowa zmiana: po 23 latach nie trzeba już zostawiać za szybą auta kwitka z parkomatów.
Nie warto czekać na SMS z przypomnieniem o przedłużeniu na kolejny rok abonamentu mieszkańca za 30 zł w strefie płatnego parkowania. Przekonał się o tym nasz czytelnik z Ochoty, który odebrał cztery karne opłaty łącznie na 1 tys. zł.
Opłaty za parkowanie także w weekendy i wyższe niż na obrzeżach centrum - inne miasta już dawno wprowadziły u siebie śródmiejskie strefy parkowania. Warszawa czeka na wyniki analiz dla okolic w sąsiedztwie Starego Miasta i Traktu Królewskiego.
Kierowcy spoza strefy płatnego parkowania zajmują na Żoliborzu miejsca przeznaczone tylko dla okolicznych mieszkańców. Drogowcy odsyłają do straży miejskiej, a ta mówi o nieodpowiednim oznakowaniu ulic i samochodów.
Warszawiak mądry po szkodzie, czyli betonozie na otwartym już placu pięciu rogów, martwi się, gdzie podzieją się drzewa z sąsiedztwa. Kampania informacyjna, która towarzyszy rozpoczęciu budowy garażu pod pl. Powstańców Warszawy, nasuwa kilka niepokojących znaków zapytania.
Betonowe wygony na wizualizacjach po budowie garażu podziemnego zamiast kipiącego zielenią pl. Powstańców Warszawy, który obiecywał ratusz, wywołały burzę. Urzędnicy zapowiadają zmiany i dodatkowo woonerfy z ograniczeniem parkowania na okolicznych ulicach.
Wykonawca garażu podziemnego na placu Powstańców Warszawy przejął teren budowy, ale z rozpoczęciem właściwych prac musi poczekać przynajmniej do połowy września. Wtedy zacznie stąd przesadzać 25 drzew, które ma przetransportować na Pragę.
Czy i kiedy kierowcy na Żoliborzu zaparkują w podziemnym pomieszczeniu, które powstało w 2005 r. obok stacji metra Plac Wilsona? ZTM zamawia kolejne analizy wykorzystania tzw. pustki technologicznej, a ratusz zdecyduje, czy zajmie się nią prywatny inwestor.
Pierwszy i jedyny garaż podziemny w Śródmieściu, który za blisko 90 mln zł miał wykonać portugalski inwestor w formule partnerstwa publiczno-prywatnego ze stołecznym samorządem, nie będzie gotowy w terminie, czyli w 2024 r. Są nowe powody opóźnienia.
Ile miejsc parkingowych i gdzie po remoncie ulicy w nowej części Żoliborza? Radny Miasto Jest Nasze zarzuca władzom dzielnicy, że chcą zdewastować zieleń bez pytania o zdanie mieszkańców. Urzędnicy zapowiadają konsultacje. Czy okaże się, że jest za późno?
Straż miejska powinna być nowoczesna i nastawiona na potrzeby mieszkańców - mówił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, prezentując zadania dla nowej komendantki tej formacji Magdaleny Ejsmont. Z jej wypowiedzi wynika, że daleka droga, by osiągnąć ten cel.
Porażka dyżurnego prokuratora, który zaskarża kolejne uchwały Rady Warszawy dotyczące zmian w strefie płatnego parkowania. NSA odesłał sprawę poprzedniej podwyżki do niższej instancji sądu. A co z kolejną zmianą cen za postój od 15 sierpnia?
Wolnoamerykanka parkingowa pod okiem komendanta stołecznej policji. Kierowcy łamią przepisy i zostawiają samochody na chodnikach, przejściach i wjazdach tuż obok Pałacu Mostowskich przy ul. Andersa. Co na to funkcjonariusze?
Sposób płacenia za parking w samym centrum Warszawy to zmora wielu kierowców. Ale już niedługo.
Bez dyskusji Rada Warszawy powiększyła strefę płatnego parkowania o kolejne obszary na Mokotowie i Pradze od początku 2023 r., a także podniosła ceny i kary od 15 sierpnia 2022 r. Inna nowość dla kierowców: już nie będą musieli zostawiać kwitka za szybą samochodu.
Mieszkańcy Mokotowa starają się, by strefa płatnego parkowania objęła starą część dzielnicy od razu w całości, jak Żoliborz i Ochotę w zeszłym roku. Drogowcy chcą stawiać parkomaty na raty i mają tu całkiem inny problem w porównaniu z Saską Kępą i Kamionkiem.
Parkowanie w Warszawie zdrożeje do 4,5 zł za pierwszą godzinę. Wzrosną też kary dla kierowców, którzy unikają opłat. Strefa z parkomatami powiększy się na Mokotowie i na Pradze.
Kierowcy miejskich autobusów muszą odpoczywać na ulicy, gdzie nie mają toalety, bo z powodu patoparkowania nie mogą wjechać na pętlę Torwar albo wyruszyć z niej na miasto. Drogę zastawiają porzucane nieprzepisowo samochody.
Warszawski ratusz szykuje pierwszą od dziewięciu lat podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej, a Lewica nazywa to "głupią decyzją". Jak więc sfinansować deficyt, który rośnie po pandemii i przy szalejącej inflacji? Działacze twierdzą, że wystarczyłyby zmiany taryfy w strefie płatnego parkowania.
Nową komendantką straży miejskiej w Warszawie została Magdalena Ejsmont-Brzeska, związana z polskimi służbami specjalnymi w Afganistanie. Wbrew zapowiedziom prezydent miasta Rafał Trzaskowski nie przedstawił publicznie, jakie zadania straży miejskiej będą od teraz priorytetowe.
Ratusz urządził strefę kibica przy okazji walki koszykarskiej Legii Warszawa o tytuł Mistrza Polski. Teren zielony przy strefie jest zastawiony samochodami. Urząd zachęca, by przyjechać komunikacją miejską.
Nowe parkomaty najpierw na Mokotowie i w okolicach pl. Hallera na Pradze, a potem na Saskiej Kępie i Kamionku, gdzie trwa jeszcze przekonywanie wątpiących. Płatna strefa powiększy się dopiero w 2023 r., a nie po wakacjach, jak planowali drogowcy.
Wbrew zapowiedziom prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie przedstawił w piątek nowego komendanta straży miejskiej. Podziękował tylko dotychczasowemu szefowi strażników - mimo wielu zarzutów pod jego adresem - oceniając, że kierowana przez niego "formacja dobrze służyła warszawiakom".
Więcej patroli straży miejskiej i wzywanie holowników do nieprawidłowo zaparkowanych samochodów, oprócz tego podwyżki dla funkcjonariuszy, by zlikwidować ponad 300 wakatów - proponują ruchy miejskie. Kto stanie na czele tej formacji?
- Zbigniew Leszczyński odejdzie ze stanowiska komendanta straży miejskiej. Taki jest plan prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - przekazała "Stołecznej" jego rzeczniczka Monika Beuth-Lutyk.
Na lewym brzegu Wisły jeden patrol parkingowy, a na prawym drugi - tak wygląda teraz organizacja nocnej pracy straży miejskiej w Warszawie. Radni żądają wyjaśnień, kto ma się o tej porze zajmować interwencjami mieszkańców.
- Regularnie zgłaszam samochody nielegalnie zaparkowane na chodniku przy ul. Szturmowej, ale straż miejska nie reaguje - opowiada Szymon z Mokotowa. To kolejny czytelnik, który skarży się na nieporadność straży.
Przed wizytą w zoo wielu kierowców wykazuje się zwierzęcym instynktem w poszukiwaniu miejsc parkingowych. Owczym pędem tratują trawniki, na których urządzili stajnie dla samochodów i płoszą pieszych z chodnika. A gdyby tak zaparkowali dalej albo przyjechali komunikacją miejską?
Mieszkańcy domagający się interwencji straży miejskiej dostają wezwania do składania wyjaśnień i sporządzania szkiców sytuacyjnych. Dyrektor biura w ratuszu mówi o "procedurach w przypadku donoszenia".
Spośród sposobów ograniczania napływu prywatnych samochodów do centrum władze Warszawy stawiają na parkomaty w kolejnych kwartałach miasta, a i tak budzi to opór części mieszkańców i radnych. Inne stolice poszły znacznie dalej i wymagają już opłat za sam wjazd.
Blisko dwie trzecie warszawiaków popiera ograniczanie wjazdu do centrum dla prywatnych samochodów - wynika z sondażu dla "Gazety Stołecznej". Czy równie chętnie zapłaciliby więcej za parkowanie w strefie śródmiejskiej?
Komunikacja miejska w długą majówkę kursuje rzadziej. Ruszają nowe linie lokalne w powiecie otwockim. W poniedziałek, 2 maja, parkowanie jest darmowe, ale przez nieuwagę można zapłacić za postój aż do środy.
Po zamknięciu parkingu przy dawnym Tesco kierowcy rozjeżdżają Kabaty. Parkują na trawnikach i chodnikach. Czy jest sposób, by temu zapobiec?
Mieszkańcy okolic pl. Hallera domagają się porządków parkingowych i płatnej strefy także w tej części Pragi, a dzielnicowi radni w rozkroku. - Jako lekarka mam płacić za postój podczas wizyt domowych u pacjentów? - dziwi się Elżbieta Kowalska-Kobus.
W powiększonej strefie płatnego parkowania mieszkańcy domagają się usunięcia zajmujących chodniki samochodów na szerokie jezdnie Grochowskiej czy Mińskiej. Drogowcy zaczęli dodatkową turę konsultacji społecznych.
Zbigniew Leszczyński, komendant warszawskiej straży miejskiej i laureat antynagrody "Nogi od Stołka", odpowiada na zarzuty. A kiedy jego formacja poradzi sobie z nieprawidłowym parkowaniem na ulicach, chodnikach i terenach zieleni?
Mokotów to dzielnica, w której mieszka najwięcej, bo niemal 220 tys. warszawiaków. Piesi i rowerzyści mają tu jednak najbardziej pod górkę. Jest ogromny opór przeciw zmianom, które zmuszałyby kierowców do jazdy z przepisową prędkością i zajmowania wyłącznie legalnych miejsc parkingowych.
Na Mokotowie Zarząd Dróg Miejskich zdecydowanie rekomenduje radnym powiększenie strefy płatnego parkowania. Parkomaty przydałyby się też w innych częściach Warszawy, ale dopiero po dodatkowych konsultacjach, które potrwają do 28 kwietnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.