Na placu pięciu rogów otwarto 12 lipca "Aleję Milionerów PiS". Można tam spotkać posła Janusza Kowalskiego, zarabiającego co miesiąc 64 tys. zł, czy Małgorzatę Sadurską z pensją 139 tys. zł miesięcznie. - Rozliczymy ich po wyborach - zapowiadają posłowie opozycji.
"To kradzież!" - złościł się Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, na wiadomość o tym, że Bezpartyjni Samorządowcy chcą zarejestrować partię o nazwie łudząco podobnej jego Ruchu Samorządowego "TAK! Dla Polski". Ale sąd nie zważa na te protesty. A oprócz tego jeszcze dziś powołano Ruch Społeczny AGROUNIA TAK.
"Wyborcza" poznała istotne szczegóły paktu senackiego: jedna z partii dostanie dodatkowe miejsce biorące na Mazowszu. Niespodzianka szykuje się też w okręgu senatora Jana Marii Jackowskiego, do niedawna w PiS.
Niezależnie od tego, jak kapitalne, piękne, dobre rzeczy zrobilibyśmy jako naród, jako społeczeństwo, ta ekipa jest gotowa to zmarnować. Wszystko. Bo tak PiS postanowił w swoim sztabie wyborczym. Bo uznali, że tak im się propagandowo zgadza - pisze Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
- Dzisiaj wiemy, że o ile młodzi mężczyźni raczej nie zmienili poglądów i nadal zamierzają zagłosować na polityków Konfederacji, o tyle postawy polityczne młodych kobiet są inne. Dziewczyny nadal wyróżniają się bardziej lewicowymi czy liberalnymi poglądami, ale są rozczarowane - mówi socjolożka i politolożka dr Agnieszka Kwiatkowska z Uniwersytetu SWPS.
Kampania wyborcza nie będzie marszem, tylko biegiem przez płotki. A rząd PiS zadbał, by opozycja miała ich do pokonania więcej.
Wykorzystuje każdą okazję, by dać prztyczka Rafałowi Trzaskowskiemu. Próbuje dyktować samorządowi Warszawy, jak zarządzać miastem. Przekonuje, że Andrzej Duda jest jak król Polski. To Tobiasz Bocheński, nowy wojewoda mazowiecki. Miesiąc temu wskoczył na tego konia i szarżuje z wyciągniętą lancą.
Walka na polityczne hasła i oceny marszu toczyła się 4 czerwca nie tylko na ziemi. W czasie marszu opozycji nad Warszawą przeleciał samolot z banerem "Do Berlina!". Większą finezją wykazał się pilot śmigłowca, który swoją maszyną wyrysował na niebie hasło: "J...ć PiS".
- Na co dzień nie żyję polską polityką. Gdy jednak zobaczyłam ustawę o rosyjskich wpływach, poczułam, że ona sama przypomina rosyjskie praktyki - mówi Nadieżda z Mińska, która wybiera się na marsz 4 czerwca w Warszawie. Jak mówi idzie tam z "przyczyn socjologicznych".
Komisja, o której rozmawiamy, to bolszewicki instrument wzorowany na trybunałach ludowych, który został zadekretowany podpisem prezydenta RP. A czy to może nas mobilizować? Musi.
Lider Agrounii Michał Kołodziejczak zapowiedział, że jego ruch społeczny dołącza do marszu 4 czerwca w Warszawie. - Agrounia weźmie udział w niedzielnym marszu w samo południe, żeby pokazać PiS-owi, że przeszarżowali - mówi polityk.
- Jeszcze miesiąc czy tydzień temu ludzie szukali argumentów, które miały przemawiać przeciwko 4 czerwca. Dzisiaj jest inaczej: ci sami ludzie szukają argumentów za - mówi jeden z polityków opozycji. Sprawdzamy, jak partie demokratyczne szykują się na marsz 4 czerwca w Warszawie.
Pisarka Sylwia Chutnik i aktorka Krystyna Janda zachęcają do udziału w marszu, który 4 czerwca przejdzie ulicami Warszawy. - Trzeba pójść, spojrzeć sobie nawzajem w oczy i poczuć siłę - mówi Janda.
Nie ma dziś nic ważniejszego niż wygrana demokratycznej opozycji. Ale musimy współpracować - mówi Adam Szłapka, lider Nowoczesnej. I zapowiada wyciągnięcie konsekwencji wobec Ryszarda Petru, który chce złamać pakt senacki.
Jacht, obrazy i setki tysięcy oszczędności. Prześwietlamy oświadczenia majątkowe posłów z Warszawy. Okazuje się, że Jarosław Kaczyński posiada spore oszczędności. Ale są bogatsi od niego.
Ryszard Petru zapowiedział start w wyborach do Senatu w Warszawie. - Potrzebna jest oferta dla wyborcy liberalnego - przekonuje. - Powinien przemyśleć decyzję, która szkodzi opozycji - uważa Jan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej.
- Jakie mam oczekiwania wobec opozycji? Tylko jedno: żeby wygrała jesienne wybory - mówi mi Karolina. Oburza ją praktycznie wszystko, co robi PiS: polityka wobec Unii Europejskiej, zawłaszczenie Trybunału Konstytucyjnego, propaganda uprawiana w TVP
Organizatorzy marszu 4 czerwca spodziewają się tysięcy uczestników z całego kraju. Już nie tylko politycy opozycji, ale coraz więcej znanych osób namawia, by wziąć w nim udział. Zdanie w sprawie marszu zmienił Szymon Hołownia, a Donald Tusk zaprosił Andrzeja Dudę na "konsultacje społeczne", które odbędą się tego dnia pod oknami Pałacu Prezydenckiego.
Na marsz 4 czerwca zaprasza znany aktor Janusz Gajos. Politycy Platformy Obywatelskiej zapowiadają, że w demonstracji w Warszawie weźmie udział 200 tys. osób.
Przygotowania partii do jesiennych wyborów parlamentarnych wkraczają w ostatnią fazę. Przyjęło się uważać, że Warszawa jest bastionem PO, ale to nie do końca prawda. Na najmłodszych warszawskich osiedlach serca wyborców podbił Szymon Hołownia. Ale czy utrzymał to poparcie?
Tego samego dnia miał miejsce występ fińskiego wokalisty w zielonych zarękawkach na Eurowizji i konwencja Bezpartyjnych Samorządowców poświęcona komunikacji. Oba wydarzenia były karykaturalnie zabawne, ale tylko jedno z nich miało taki cel.
18 lat temu powstało Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Rzadko się zdarza, żeby instytucja kultury rozpalała tak gorące dyskusje o mieście, polityce czy architekturze. Obecnie warszawiacy kłócą się o nową siedzibę MSN na placu Defilad.
Donald Tusk zwołał na 4 czerwca ponadpartyjny marsz "przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami". Do stołecznego ratusza wpłynęło ponad 20 zgłoszeń zgromadzeń publicznych, które mają się odbyć w Warszawie dokładnie tego samego dnia.
Fundacja ursynowskiego radnego PiS dostała właśnie z rządowego funduszu prawie pół miliona złotych na rozwój działalności. Nie wystarczyło nawet na założenie skrzynki pocztowej.
Polityk, który publicznie apeluje do Jarosława Kaczyńskiego, żeby "nie był gorszy od Orbana", może zadziałać na korzyść PiS. Były burmistrz Kobyłki pod Warszawą szykuje się startować do Senatu wbrew paktowi opozycji demokratycznej.
Dziękuję tym, którzy to słowo mieli w sercu, ale i na koszulkach i na protestach - mówił Donald Tusk na uroczystości z okazji odsłonięcia muralu w Warszawie z hasłem "Konstytucja". Zagrzewał przeciwników PiS do wyborczej walki i do tłumnego udziału w demonstracjach.
- Jesteśmy gwarantem normalności. PiS trzeba powstrzymać przed szaleństwem wojny z UE, bo stracimy miliardy, PO - przed uległością wobec Brukseli, bo stracimy tożsamość - mówił podczas konwencji Bezpartyjnych Samorządowców Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego
Gdyby Jarosław Kaczyński wybrał się na plac Zbawiciela i zapytał, czego oczekują młodzi Polacy, usłyszałby dwa słowa: "psychiatria dziecięca". Młodzi siedlczanie mówią, że nie chcą rozmawiać z Kaczyńskim, woleliby Mentzena.
Potajemne nagrywanie, haki zbierane przez Zbigniewa Ziobrę, 180 mln zł na podejrzane granty, sieć spółek, których powołanie skrytykował NIK, a także kawalerka za 10 tys. zł miesięcznie i tajna akcja "czarny węgiel". Oto alfabet afery NCBR.
Widać, że stolice, które w ostatnich 40 latach zaniedbały politykę mieszkaniową, zaczynają zmieniać nastawienie pod naporem gniewu społecznego
Z kilku źródeł "Wyborcza" dowiedziała się, że najbliższa współpracowniczka Rafała Trzaskowskiego ma stać na czele sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej. Kim jest osoba, która ma wygrać Donaldowi Tuskowi wybory?
Konstanty Radziwiłł żegna się - zaskakująco długo - ze stanowiskiem wojewody mazowieckiego, bo został ambasadorem na Litwie. Blisko cztery lata jego rządów usiane były decyzjami mocno naznaczonymi polityką. Oto subiektywny wybór tych najbardziej kontrowersyjnych.
Prezydentowi Warszawy Rafałowi Trzaskowskiemu ufa 37 proc. Polaków. Z kolei wynik Szymona Hołowni może wszystkich zaskoczyć. Poznaliśmy wyniki rankingu poparcia polityków opozycji i partii rządzącej.
To miał być tydzień ofensywy świeckości i rozliczeń z dziedzictwem Jana Pawła II. Tak zapowiadali działacze lewicy. - To było przegrzewanie tematu, wyświadczenie przysługi PiS - przyznają politycy lewicy.
Na Nowogrodzkiej trwają rozmowy o kształcie list wyborczych. Pierwsze cztery miejsca z Warszawy są już pewne. - Zwróćcie uwagę, którzy z warszawskich polityków ostatnio często pojawiają się w innych rejonach Polski. Będziecie wiedzieli, gdzie dostaną jedynkę - podpowiada polityk PiS.
Lewica forsuje temat odebrania Janowi Pawłowi II patronatu nad ulicami, a prorządowa machina medialna przykleja całej opozycji łatkę antyklerykałów. Politycy Platformy z frustracją stwierdzają, że atak na papieża tylko wzmocni PiS. A ludowcy pod tzw. krzyżem papieskim w Warszawie deklarują: - Sprzeciwiamy się uderzaniu w świętości Narodu Polskiego.
Prawo i Sprawiedliwość woli spory kulturowe od pytań o afery finansowe. Od dwóch tygodni z całych sił rozdmuchuje sfingowany zarzut zakazu jedzenia mięsa, a teraz - wszystko na to wskazuje - szykuje się do sporu o ocenę roli Jana Pawła II w sprawie pedofilii w Kościele.
"Afera większa od reprywatyzacyjnej", "konsekwencje dla gospodarki odpadowej w całym kraju" - politycy obozu rządzącego prześcigają się w dramatyzmie określeń na stawiane przez CBA zarzuty korupcji przy zagospodarowaniu odpadów komunalnych.
Po zatrzymaniu przez CBA Włodzimierza Karpińskiego, sekretarza Warszawy, Jarosław Krajewski, szef stołecznych struktur PiS żąda zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, a politycy obozu rządzącego grzmią o "aferze większej od reprywatyzacyjnej". - To jasne, że prokuratura i CBA działają na zlecenie polityczne - uważa Marcin Kierwiński, sekretarz generalny PO.
Pańska teza, jakoby Prawo i Sprawiedliwość była formacją broniącą polskiej wolności, to największe kłamstwo polskiej polityki po 1989 roku. Różnica między nami jest taka, że my ufamy ludziom, a wy cenicie tylko ludzi bez kręgosłupów - pisze Rafał Trzaskowski w liście otwartym do Jarosława Kaczyńskiego. Odezwa brzmi jak przemówienie na start kampanii wyborczej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.