Inspektorzy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego skontrolowali ciężarówkę, która zapaliła się na trasie S17 koło Garwolina. Stwierdzili niemal 30 poważnych naruszeń. Kierowcy oraz przewoźnikowi grożą wysokie kary.
Groźny wypadek w Płońsku. Samochód wjechał w dwoje ludzi z psem, którzy przechodzili przez pasy. Zarejestrowała to znajdująca się w pobliżu kamera.
W spore kłopoty wpadł 59-letni mieszkaniec Józefowa. Policja zatrzymała go, gdy za kółko wsiadł pod wpływem alkoholu. To jednak nie wszystkie jego przewinienia.
Liczba ofiar śmiertelnych na drogach spadła w Polsce i w Warszawie do najniższego poziomu w historii po zmianach w przepisach dotyczących pieszych, przekraczania prędkości i po podwyższeniu mandatów. Nadal jednak zostało sporo do zrobienia, by poprawić bezpieczeństwo.
Jeszcze wczoraj policjanci, którzy wzięli na przejażdżkę radiowozem dwie nastolatki i zderzyli się czołowo z drzewem, byli normalnie w pracy, bo przełożeni ich nie zawiesili. Dziś obydwaj są chorzy.
Najpierw wywiad o Unii Europejskiej i kocie w ministerstwie, później jazda pod prąd i na podwójnej ciągłej. Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda złamał kilka przepisów ruchu drogowego, a sprawa budzi wiele pytań także z powodu samochodu, którym jechał.
Policja aresztowała 28-letniego mieszkańca okolic Czosnowa, który podczas kłótni z sąsiadem użył przeciw niemu piły spalinowej. Napastnikowi grozi pięć lat więzienia.
- Wyszedł starszy funkcjonariusz, ten, który siedział za kierownicą i krzyknął do nas: "Spierda...cie" - opowiada jedna z dziewcząt, 17-latka, którą policjanci w nocy z poniedziałku na wtorek wzięli na przejażdżkę radiowozem. Samochód rozbił się na drzewie nieopodal Raszyna. Dziewczyna została ranna, ale policjanci się nią nie zajęli.
Do prokuratury w Pruszkowie wpłynęły akta sprawy dwóch policjantów, który rozbili radiowóz na drzewie pod Warszawą. W aucie znajdowały się również dwie nastolatki.
Zdecydownie poprawia się bezpieczeństwo na drogach. W 2022 r. w samej Warszawie zginęło 30 osób, najmniej w historii pomiarów. W Polsce ofiar śmiertelnych po raz pierwszy było poniżej 2 tys. Liczba zabitych pieszych w stolicy spadła aż o jedną trzecią od czasu przed pandemią.
Trwa wyjaśnianie wypadku radiowozu, który rozbił się w Dawidach Bankowych pod Warszawą. W samochodzie były dwie nastoletnie dziewczyny. Według niepotwierdzonych na razie informacji po zderzeniu policjanci kazali im się wynosić.
- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, jeszcze przed pogotowiem i policją, zastaliśmy trzy osoby ranne - słyszymy od strażaków z Mińska Mazowieckiego.
Dwóch mężczyzn miało najpierw przeciąć oponę w aucie, z którego ukradli saszetkę z pieniędzmi i dokumentami, a następnie uciekać przed policyjnym pościgiem. Obaj są już w areszcie i usłyszeli zarzuty.
W nocy z czwartku na piątek (30 grudnia) w miejscowości Korytnica na trasie 17 w kierunku Lublina doszło do pożaru naczepy samochodu ciężarowego, którym przewożono pojemniki z nieznaną substancją chemiczną. Droga była zablokowana przez kilka godzin.
W czwartek, 29 grudnia doszło do włamania do samochodu zaparkowanego przy ul. Nowogrodzkiej 4 w Warszawie. Złodziej ukradł torbę z zawartością.
W czwartek, 29 grudnia doszło do wypadku lotniczego w Baranowie pod Grodziskiem Mazowieckim. Stało się to w miejscu, w którym trwa konflikt mieszkańców z miejscowym przedsiębiorcą o loty nad okolicą.
Pięć lat więzienia grozi 34-letniemu mężczyźnie, który uciekał samochodem przed policją na Woli. Po zatrzymaniu okazało się, że ma w aucie narkotyki i sam jest pod ich wpływem, a sąd już trzy razy wydał mu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Na autostradzie A2 na wysokości Pruszkowa zasłabł kierowca furgonetki. Po mężczyznę przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jadący w kierunku Warszawy mieli tylko jeden pas ruchu.
Restauracja Heritage Shop & Wine chciała wrócić do podcienia na placu Zbawiciela. Ma umowę ze wspólnotą mieszkaniową, ale tym samym łamie postanowienie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ten w środę wstrzymał nielegalną zabudowę, a sprawa trafiła do organów ścigania. "Podcienia wyglądają jak slumsy" - słyszmy we wspólnocie mieszkaniowej.
Na skrzyżowaniu al. Krakowskiej z ul. Bakalarską doszło do dachowania. Kierowcy byli trzeźwi.
Bilans po tegorocznych świętach. Przez cały świąteczny weekend w Polsce na drogach zginęło osiem osób, z tego na samym Mazowszu - pięć.
Były już oszustwa na wnuczka, na córkę i na amerykańskiego żołnierza, a także SMS-y z informacją o paczkach. Na tym jednak pomysłowość przestępców się nie kończy.
W miejscowości Łosie w powiecie wołomińskim kierowca jeepa potrącił idącego drogą mężczyznę. Pieszy zmarł na miejscu.
Groźnie wyglądająca kolizja wydarzyła się ok. północy na Pradze. Zawinił kierowca toyoty, który wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
W wigilijny wieczór na jednej z ulic podwarszawskiego Piastowa mogło dojść do tragedii. Pijany kierowca roztrzaskał samochód na słupie latarni. Autem podróżował z sześcioletnią córką.
Pani Maria odebrała telefon, że jej córka potrąciła ciężarną kobietę i musi w jej imieniu wpłacić kaucję. Straciła dużą kwotę pieniędzy i cenną biżuterię. - To nie była przypadkowa osoba wybrana z książki telefonicznej. Złodzieje wiedzieli o niej zbyt wiele - twierdzi Katarzyna, córka okradzionej kobiety.
Nocą w Stojadłach pod Mińskiem Mazowieckim zaczęła palić się wiata śmietnikowa pod centrum handlowym. Ogień przeniósł się na galerię. Na miejscu było 11 zastępów straży pożarnej.
Drogowcy w końcu wprowadzili stałą organizację ruchu na trasie ekspresowej S7 przez północną część Mazowsza. Dla kierowców z Warszawy oznacza to, że za Płońskiem mogą jechać z przepisową prędkością 120 km na godz. aż do Trójmiasta i Olsztyna.
23-latek zorganizował sobie rajd po Górze Kalwarii. Uciekając przed policją, przejeżdżał skrzyżowania na czerwonym świetle, wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Okazało się, że nie miał prawa jazdy.
Trzech studentów warszawskich uczelni odpowie przed sądem za pobicie w centrum Warszawy grupy młodych Włochów - podaje TVN Warszawa. Oskarżeni też są obcokrajowcami. Grozi im do trzech lat więzienia.
Wybił szybę, ukradł alkohol i poszedł do domu. Jedyne, czego nie zauważył, to długi krwawy ślad, który doprowadził policjantów do miejsca, w którym się ukrywał.
Umorzone zostało śledztwo w sprawie policjanta, który podczas manifestacji Strajku Kobiet w listopadzie 2020 r. użył wobec protestujących pałki teleskopowej. Taką decyzję podjęła prokuratura.
W sprawie zatrzymano 57-letniego obywatela Chin. Wartość strat wstępnie oszacowano na kwotę ponad 1 129 500 zł.
Karambol z udziałem sześciu samochodów spowodował poważne utrudnienia na odcinku ul. Puławskiej tuż za rogatkami Warszawy. W wypadku ranna została jedna osoba.
Minister Mariusz Kamiński twierdzi, że ukraiński generał, który miał przekazać szefowi polskiej policji jeden z granatników jako prezent, został zawieszony. Jak przekazało ukraińskie MSW w sprawie prowadzone jest postępowanie karne.
Młody mężczyzna wyziębił się po wejściu do chłodni, w której przechowywane są owoce. Najpierw próbowali go ratować strażacy, potem medycy.
Patrząc na wypowiedzi generała Jarosława Szymczyka w sprawie wybuchu w KGP, chce się wierzyć, że kłamie jak z nut. To lepsze niż uznanie, że na czele polskiej policji stał człowiek tak niekompetentny i naiwny.
Warszawska policja pochwaliła się akcją zatrzymania grupy przestępczej zajmującej się handlem narkotykami. Podczas przeszukania mieszkań funkcjonariusze znaleźli także dwa karabiny, rewolwer, broń krótką i kusze.
Policjanci z Pruszkowa zatrzymali 25-latka, który podejrzany jest o zniszczenie karoserii w 12 samochodach. Sprawca podchodził do zaparkowanych na noc samochodów i wydrapywał na nich różne rysunki.
Zdaniem senatora KO Krzysztofa Brejzy władza próbuje ukryć prawdziwą wersję zdarzeń. Jak podaje w opublikowanej w sobotę serii wpisów na Twitterze, początkowo otoczenie komendanta głównego policji próbowało utrzymać, że na komendzie zawalił się dach od ciężaru śniegu. "Otoczenie komendanta chciało utrzymać tę wersję, nałożono całkowite embargo informacyjne" - twierdzi polityk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.