Miasto Jest Nasze dostarczyło prokuraturze dowody na to, że grupa Warsaw Night Racing organizuje nielegalne wyścigi po Warszawie: miejsca i godziny zbiórek. Osoby, które próbują z tym walczyć, dostają pogróżki i są nachodzone w domu.
Kolejny weekend i kolejna akcja policji przeciwko uczestnikom nielegalnych rajdów po mieście. W ciągu trzech ostatnich weekendów mandaty dostały setki kierowców. Jeśli mandatów będzie tyle samo także za tydzień, uzbiera się z nich w tak krótkim czasie 500 tys. zł.
"Przemoc akustyczna wobec mieszkańców Warszawy" - z takim hasłem przyszła do radnych grupa, która szykuje pozew przeciw ratuszowi w sprawie hałaśliwych motocykli, luksusowych samochodów, driftów i nielegalnych wyścigów po ulicach. Urzędnicy i policjanci rozkładali ręce.
Policjanci kolejny raz w ostatnich dniach uderzyli w środowisko nielegalnych wyścigów samochodowych. Efekt to 160 mandatów, zatrzymane dowody rejestracyjne i prawa jazdy, a także wnioski o ukaranie.
Policyjna akcja z soboty na niedzielę 4 na 5 lutego, kiedy rozbito nielegalne wyścigi samochodowe na Targówku, jest precedensowa. Nigdy wcześniej policja nie ukarała tylu kierowców. Moi znajomi dostali 1900 zł mandatu - opowiada uczestniczka sobotniego Warsaw Night Racing.
Niemal 100 zgłoszeń o nielegalnych wyścigach po ulicach Warszawy dostała w ostatnich dwóch latach stołeczna policja - przyznał komendant stołecznej policji. Posłowie Magdalena Biejat i Adrian Zandberg dopytują, jak policja reaguje na te zgłoszenia. Chcą też, by tej sprawie poświęcić posiedzenie sejmowej komisji.
W nocy z soboty na niedzielę w centrum Warszawy rozpędzone porsche zabiło przechodzącego przez jezdnię mężczyznę z niepełnosprawnościami. Aktywiści stowarzyszenia Miasto Jest Nasze o jego śmierć oskarżają motoryzacyjnego influencera.
Jak powstrzymać nielegalne rajdy po Warszawie? Radny Marek Szolc proponuje montaż progów i barier na błoniach Stadionu Narodowego, gdzie wyścigi się często zaczynają. Skarży się, że mieszkańcy w tej sprawie przez miesiące odbijali się od drzwi dzielnicy. Aktywiści urządzają społeczne pomiary prędkości. I biją na alarm.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.