Najpierw przesuwają auto blokujące drogę, dopiero potem jadą do pożaru. Tak wyglądają często interwencje strażaków w Warszawie, bo samochody blokują drogi pożarowe, a służby nie zawsze mogą znaleźć kierowców.
Sto nowych miejsc parkingowych na stulecie niepodległości - to najnowszy pomysł radnych z Ochoty. Zaiste, darmowe miejsce parkingowe doskonale nadaje się na symbol niepodległości, tyle że specyficznie rozumianej. Jeśli czemuś "nie podlega", to rachunkowi ekonomicznemu i zdrowemu rozsądkowi.
Radni uciekają od zmierzenia się z problemem na poważnie, a już dawno w Warszawie powinny obowiązywać wysokie opłaty parkingowe dla właścicieli drugiego czy trzeciego auta w rodzinie.
Na Muranowie nowy spór o parkowanie. Kiedy dzielnica zabrała się do wytyczania dodatkowych miejsc postojowych kosztem trawnika, sprzeciwili się mieszkańcy najbliższych bloków.
Nieco łatwiej będzie zostawić samochód koło stacji metra Młociny. Zarząd Transportu Miejskiego otworzy tam w poniedziałek 19 lutego swój 15. parking przesiadkowy. A to nie koniec ułatwień dla kierowców w tej okolicy
Strażnicy miejscy nie ukarali kierowców parkujących na trawniku przysypanym śniegiem, bo... nie widać, czy pod spodem faktycznie rośnie trawa. - To znaczy, że zimą parkować można wszędzie bez konsekwencji? - pyta nasza czytelniczka.
Niby w temacie smogu powiedziano i napisano już wszystko, ale brakuje mi jednej rzeczy. Tego, że w Warszawie łatwo można by zmniejszyć ruch samochodów w centrum - a więc i smog - bez zmieniania przepisów, wprowadzania ograniczeń wjazdu aut do centrum i innych zmian, które zajmą lata i będą sporo kosztowały.
Nowy regulamin parkingów przesiadkowych, który obowiązuje od 1 lutego, przewiduje darmowy postój samochodów na prąd i ich ładowanie w wyznaczonych miejscach na podstawie kart eko. Od czwartku urzędnicy przyjmują wnioski od zainteresowanych kierowców.
Na ulicy Czarodzieja działa magia. Bierze ludzi z zaskoczenia. Można ją jednak odczynić. Należy zeskanować albo sfotografować paragon z Biedronki oraz wezwanie do zapłaty i załączyć do maila, a tego maila wysłać do firmy TD System w Bielsku-Białej. W mailu należy zawrzeć formułę zdejmującą zły czar.
Radny ze Śródmieścia chce, by kierowcy płacili za parkowanie w tym rejonie także w weekendy. Urbaniści i społecznicy twierdzą, że to dobry pomysł, ale trzeba do tego zmiany w ustawie.
Producenci aut wymyślili nowy marketingowy chwyt stulecia. Oto ma nas uratować jeszcze więcej samochodów, tym razem elektrycznych.
W strefie Kiss & Fly na Lotnisku Chopina od 2 stycznia więcej czasu dla osób niepełnosprawnych i rezygnacja z ograniczeń czasowych przy kolejnym wjeździe samochodu przed halę odlotów.
- Nie mam w ogóle z tym problemu, że kierowcy Ubera nie mają licencji, a firma jest zarejestrowana za granicą. Jestem wolnorynkowcem, uważam, że powinna być totalna swoboda w korzystaniu ze środków transportu - mówi 26-letnia Aleksandra Cienkowska, skrzypaczka jednej z warszawskich orkiestr.
Kiedy patrzę, jak moja część ulicy Koszykowej zamienia się w godzinach urzędowych w jeden wielki parking, to zastanawiam się, czy na pewno wszyscy, którzy stanęli tu "na chwileczkę" na awaryjnych (moi ulubieńcy!), na godzinkę, na dzień czy tydzień, rzeczywiście musieli pchać się do samego centrum samochodem. Kiedy ostatnio zadali sobie to pytanie?
Właściciele aut elektrycznych mogą je od wczoraj podładować za darmo na miejskim parkingu przesiadkowym przy stacji metra Młociny. Ratusz przewiduje uruchomienie tysiąca takich punktów.
Na Mokotowie bunt, bo trwa likwidacja nielegalnych miejsc parkingowych. Tak przewiduje projekt z budżetu obywatelskiego, którego tytuł "Chodniki wolne od rowerów" mógł zmylić wielu głosujących
Po porównaniu szerokich Al. Jerozolimskich ze zwężoną Świętokrzyską okazało się, że korki wcale nie są tu dłuższe, parkujący mają więcej miejsca, a mieszkańcy lepiej oceniają komfort życia
Łomianki wchodzą od 1 stycznia do pierwszej strefy biletowej. W przyszłym roku komunikacja ma też stanieć w Konstancinie-Jeziornie i Piasecznie. To ostatnie miasto od poniedziałku wprowadza płatne parkowanie w centrum.
Zostawiając auto w strefie płatnego parkowania, lepiej zeskrobać lód z szyby. Jeśli kontrolerzy nie zobaczą przez śnieg biletu, mogą zostawić karne wezwanie. Zasady ich pracy zmienią się jednak po najnowszej decyzji Rady Warszawy.
Zmiana regulaminu płatnego parkowania pomoże rozstrzygnąć negocjacje w sprawie miejskich aut wypożyczanych na minuty. Będą też nowe zasady kontroli wszystkich samochodów.
Marek Markowski napisał wyznanie skruszonego rowerzysty i zachęcił do dyskusji naszych czytelników. Na razie głosy, że da się żyć bez samochodu i głosy przeciwne, rozkładają się po równo.
Prawie tysiąc sto samochodów będzie mogło zaparkować w czteropoziomowym parkingu pod biurowcem Varso naprzeciwko Dworca Centralnego. Zapisane w studium tzw. współczynniki parkingowe pozwalają, by inwestycja tych rozmiarów miała tylko ok. 700 miejsc. - To miejsca na zapas, dla sąsiedniej inwestycji - tłumaczy ratusz.
Setki interwencji straży miejskiej w willowej części Żoliborza nie przynoszą skutku. Kierowcy masowo zastawiają chodniki, narożniki ulic, a nawet skrzyżowania. Dlatego będzie więcej słupków.
Mieszkańcy okolic Nowego Światu mają dość autokarów wycieczkowych parkujących godzinami przy Uniwersytecie Muzycznym na Okólniku i Muzeum Fryderyka Chopina. Kierowcy powinni tu stać najwyżej przez kwadrans.
Nieumiarkowanie w kupowaniu samochodów i jeżdżeniu nimi na co dzień to ósmy grzech główny Polaków. Politycy też mają swoje na sumieniu, dlatego nie ma gdzie parkować
Pod naporem mieszkańców Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego odstępuje od likwidacji miejsc parkingowych na ul. Podchorążych i Hołówki. Choć utrzymywała, że ma tu "obiekt szczególnie ważny dla bezpieczeństwa i obronności państwa".
Nowy rodzaj parkingów, które da się przenosić z miejsca na miejsce, zapowiedział Zarząd Transportu Miejskiego.
Na 120 miejsc mieliśmy tylko 25 dla naszych pracowników i studentów. Musimy je odzyskać - tak rzecznik SGH tłumaczy, dlaczego od października okoliczni mieszkańcy stracą możliwość parkowania w garażu budynku uczelni u zbiegu al. Niepodległości i Madalińskiego.
Po raz pierwszy od dawna drogowcy nie zlikwidują parkingu w Śródmieściu, ale udostępnią go ogółowi kierowców. Szykują porządki wzdłuż ul. Andersa.
Wypowiedział wojnę samochodom na chodnikach, trawnikach i ścieżkach rowerowych. Gdy widzi kierowcę, który łamie przepisy, wyciąga smartfona i go nagrywa. Filmy wysyła potem policji.
W Śródmieściu chcą ograniczać parkowanie przyjezdnym, a jednocześnie radny tej dzielnicy Daniel Łaga oznajmia: - Abonament parkingowy na jeden samochód należy się mieszkańcom, jak psu kość, ale w rodzinach często potrzeba dwóch aut.
Dziś strażnicy miejscy pilnują, aby wszyscy, którzy ignorują znaki zakazu postoju przy Bulwarach Wiślanych zostali ukarani. Rzecznika straży, Monika Niżniak ostrzega - Za nieprzestrzeganie obowiązujących tam zakazów grozi mandat od 100 do 500 zł - mówi.
Wzdłuż skweru Kahla nad Wisłą panuje samochodowa wolna amerykanka. Niby nie można tam parkować ani tamtędy jeździć, ale kierowcy i tak to robią.
Mieszkańcy bloków wzdłuż ul. Górczewskiej zaniepokojeni planami likwidacji parkingu podczas budowy II linii metra na Bemowie. - Gdzie ma się podziać kilkaset aut? - pytają. Urzędnicy milczą.
- Kara za brak opłaty w strefie płatnego parkowania powinna być wyższa - twierdzi Łukasz Puchalski , dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. Obecnie za cały dzień postoju w strefie kierowca musi uiścić ponad 30 zł. Jeśli tego nie zrobi grozi mu jedynie tzw. opłata dodatkowa równa 50 zł. Wielu osób to nie odstrasza. - Dlatego potrzebne są nowe regulacje prawne - twierdzi rozmówca Aleksandry Sobczak.
Deweloper służewieckiego osiedla Moko obiecał swoim mieszkańcom skwer. Na placu o powierzchni 1,8 tys. m kw. stanęły ławki, krzaczki i samochody. - To nie skwer, lecz parking - skarżą się mieszkańcy.
W związku z wizytą prezydenta Stanów Zjednoczonych z warszawskich ulic odholowano 271 samochodów. Każdy za prawie 500 zł. Dlaczego takiej gorliwości nie widać na co dzień wobec nieprawidłowo parkujących kierowców?
Straż miejska informuje o dużej liczbie samochodów usuwanych z miejsc, gdzie obowiązuje zakaz parkowania na czas przyjazdu do Warszawy Donalda Trumpa i szczytu państw Trójmorza. W środę do południa odholowano już 208 samochodów.
Na Żoliborzu konsternacja: ktoś ozdabia samochody z rejestracją spoza Warszawy naklejkami "Żoliborz dla żoliborzan". Słychać głosy oburzenia. To ksenofobia? Czy może raczej przejaw głupoty?
Drogowcy chcą usprawnić kontrole w strefie płatnego parkowania. Od 2018 roku system ma być uszczelniony dzięki samochodom z kamerami. Kierowcy znajdą zaś wolne miejsce w smartfonie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.