W czwartek rano agencji Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali Tomasza K., wielokrotnego reprezentanta Polski w piłce nożnej. Postawiono mu zarzuty nabywania i posługiwania się fałszywymi fakturami VAT na ponad 2 mln zł.
Były rektor Collegium Humanum, zatrzymany przez CBA w lutym, otrzymał 30 zarzutów. Teraz wychodzi z aresztu. Ale prokuratura zarzuty podtrzymuje.
Trzy pracownice naukowe uniwersytetu w Odessie chciały za łapówkę uzyskać dyplomy ukończenia studiów w Collegium Humanum. Nie mogły skontaktować z byłym rektorem Pawłem Cz., który przebywa w areszcie, więc osobiście przyjechały do Polski. Zostały zatrzymane przez CBA.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali warszawskiego adwokata. Zarzucają mu, że w porozumieniu z bratem generalnego konserwatora zabytków z czasów rządu PiS przekonywali stołecznego dewelopera, że mają wpływy w resorcie kultury.
CBA zatrzymało proboszcza parafii św. Faustyny na Bródnie. Chodziło o przekazywanie fikcyjnych darowizn na cele kultu religijnego. Skarb Państwa miał na tym stracić 5 mln zł.
Prokuratura Krajowa sprawdza, czy Centralne Biuro Antykorupcyjne stosowało nielegalne techniki operacyjne. Chodzi o okoliczności zatrzymania Włodzimierza Karpińskiego, sekretarza Warszawy. Polityk PO miał być śledzony za pomocą GPS w prywatnym samochodzie.
Już po zarekwirowaniu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne telefonu komórkowego Michała Domaradzkiego, szefa warszawskiego biura bezpieczeństwa, nastąpił transfer danych na urządzenie. Kto wgrał dane na zabezpieczony telefon?
Oskarżany o korupcję Adam C., były wiceburmistrz Pragi-Południe, opuścił areszt tuż przed wigilią świąt Bożego Narodzenia. Na wolność wyszedł po wpłacie kilkuset tysięcy złotych kaucji.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało byłego szefa Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie oraz jego córkę. Nieoficjalnie: mieli usłyszeć zarzut oszustwa.
Adam C., zastępca burmistrza Pragi Południe, został tymczasowo aresztowany. Prokuratura przedstawiła mu m.in. zarzut udzielenia korzyści w postaci stanowiska w urzędzie. Władze Pragi Południe chcą, by kontrolerzy z ratusza przeprowadzili audyt w urzędzie dzielnicy.
Adam C., zastępca burmistrza Pragi-Południe, miał obiecać, a potem zapewnić stanowisko naczelnika wydziału architektury w urzędzie dzielnicy w zamian z korzystne pozwolenie na inwestycję w Rembertowie - twierdzi CBA. Zarzuty postawiono czterem osobom.
Urzędnicy zostali wyprowadzeni z urzędu. Zostali zatrzymani w śledztwie dotyczącym korupcji. Funkcjonariusze CBA przeglądają i kopiują dokumenty w dwóch praskich wydziałach: architektury i nieruchomości. Agenci weszli też dziś do urzędu dzielnicy Rembertów.
Poszukiwana listem gończym była kasjerka Centralnego Biura Antykorupcyjnego Katarzyna G. została zatrzymana przez policję w Warszawie. Miliony, które wyniosła z państwowej kasy, przekazywała mężowi uzależnionemu od hazardu.
Katarzyna G. wyniosła pieniądze z Centralnego Biura Antykorupcyjnego, za co została skazana na kilka lat więzienia. Kobieta próbuje jednak uniknąć sprawiedliwości i nie stawia się do więzienia. Jest poszukiwana.
Wyraźnie widoczne jest, że funkcjonariusze kontrolowanych przez PiS organów ścigania odczuwają presję, żeby znaleźć "następną aferę Trzaskowskiego". Czekają na nią także politycy obozu rządzącego. Przetrenowali już wielokrotnie, jak w takiej sytuacji uruchomić falę skoordynowanych ataków na prezydenta Warszawy.
Średnio na miesiąc wypada prawie 600 żądań, pięć nowych postępowań prokuratorskich i jedna wizyta agentów CBA związana z przeszukaniem albo przesłuchaniem pracownika miasta. Nigdy nie było takiego natężenia spraw prowadzonych w takim reżimie, jak w ostatnim roku - mówi wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski.
Jeśli potwierdzą się zarzuty CBA, będzie kłopot z całym szeregiem umów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie - dowodzi Jacek Ozdoba (Solidarna Polska), wiceminister resortu klimatu. Zabiega o spotkanie z Rafałem Trzaskowskim, by zapobiec "kryzysowi odpadowemu".
Po zatrzymaniu przez CBA sekretarza miasta Włodzimierza Karpińskiego, prezydent Warszawy najpierw go zawiesił w pełnieniu obowiązków, a następnie rozdzielił jego obowiązki między innych urzędników ratusza. Kto zajmie się gospodarką odpadami, która stała się powodem zatrzymania Karpińskiego?
Koniec przesłuchania Włodzimierza Karpińskiego w prokuraturze w Katowicach. Sekretarzowi Warszawy przedstawiono zarzuty.
Po zatrzymaniu przez CBA Włodzimierza Karpińskiego, sekretarza Warszawy, Jarosław Krajewski, szef stołecznych struktur PiS żąda zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, a politycy obozu rządzącego grzmią o "aferze większej od reprywatyzacyjnej". - To jasne, że prokuratura i CBA działają na zlecenie polityczne - uważa Marcin Kierwiński, sekretarz generalny PO.
Włodzimierz Karpiński, sekretarz Warszawy pojawił się w warszawskim samorządzie ponad trzy lata temu. Zaczął tu od stanowiska prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. - Takiej szarży w tej firmie nie było - tak przyjście do komunalnej spółki byłego ministra komentowali ludzie z branży odpadowej. Zatrzymanie sekretarza przez CBA ma związek właśnie z MPO.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w poniedziałek sekretarza miasta Warszawy Włodzimierza Karpińskiego. Sprawa ma związek z przetargami na śmieci organizowanymi w MPO.
Cztery kserokopiarki kopiowały dokumenty, po które prokurator wysłał funkcjonariuszy CBA do MPO w Warszawie. W jeden dzień nie udało się skserować wszystkich. Do sprawdzenia są przetargi organizowane w ostatnich latach przez miejską spółkę. Połowę z nich wygrały spółki grupy FBSerwis. Według prokuratury dzięki korupcji.
Metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz złożył poręczenie osobiste za Rafała Baniaka, prezesa zarządu Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej. To jedna z osób zatrzymanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne pod zarzutem przyjmowania łapówek za manipulacje przy wyborze firm śmieciarskich w Warszawie.
Przeszukania w urzędzie miasta i Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania, zatrzymani trzej przedsiębiorcy i prezes zarządu Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej. Prokuratura postawiła im m.in. zarzuty przyjmowania łapówek za manipulacje przy wyborze firm śmieciarskich. Chodzi o przetargi z ostatnich lat.
Narodowy Fundusz Zdrowia odpowiada lekarzom na zarzuty o szukanie pieniędzy w ich kieszeniach, w związku z wezwaniami do zwrotu kosztów nieprawidłowo wypisanych recept na refundowane mleko zastępcze. W swoim komunikacie mimochodem wspomina jednak o śledztwach CBA. "To próba zastraszania. Mamy szybciej płacić" - komentuje jeden z lekarzy.
W akcji brało udział ponad 200 funkcjonariuszy na terenie kilku województw. Zatrzymania to efekt wspólnego śledztwa CBA oraz Krajowej Administracji Skarbowej. Chodzi o obrót fikcyjnymi fakturami VAT.
Michał Domaradzki (zgadza się na podawanie nazwiska), szef Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w warszawskim ratuszu, został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. - Nie zgadzam się na takie funkcjonowanie państwa - mówi. - Będę bronił swojego dobrego imienia.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało warszawskiego notariusza, który jest podejrzany o szereg przestępstw związanych z wystawianiem fałszywych aktów notarialnych. Pomagał grupie przestępczej, która wyłudziła z budżetu nawet miliard złotych.
Centralne Biuro Antykorupcyjne ogłosiło nowe śledztwo. Podejrzewa urzędników o branie łapówek za przychylność przy zlecaniu prac porządkowych i remontów na Pradze-Północ. Mieli przyjmować gotówkę i bony na zakupy.
Sprawa wójtki Lesznowoli Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik, która trzy razy w ostatniej chwili została zdjęta z wokandy Sądu Apelacyjnego w Warszawie, ciągle nie ma wyznaczonego terminu. Stawką są przedterminowe wybory w tej gminie pod Warszawą.
Centralne Biuro Antykorupcyjne weszło do Tramwajów Warszawskich w związku z przetargiem na trwające wciąż dostawy wagonów z koreańskiej firmy Hyundai Rotem.
Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało o zatrzymaniu czterech osób, w tym burmistrza podwarszawskiego Kałuszyna. - Ale jak to mnie zatrzymali? - dziwi się burmistrz w rozmowie z dziennikarzem "Wyborczej".
Turecki biznesmen Sabri B., oskarżany o wręczenie 200 tys. zł łapówki burmistrzowi Włoch Arturowi W., odwołał w sądzie własne zeznania, które wcześniej złożył w prokuraturze. - To nie była łapówka, tylko pożyczka dla żony burmistrza - zapewniał.
Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania kupiło działkę na terenie dawnego poligonu w gminie Zielonka m.in. pod składowisko śmieci. Od 2012 r. nie jest w stanie zagospodarować terenu. Prokuratura dopatrzyła się nieprawidłowości przy zakupie działki.
Agenci CBA zatrzymali Beatę K., która pełni obowiązki dyrektorki warszawskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli.
Centralne Biuro Antykorupcyjne chwali się kolejnymi zatrzymaniami w sprawie tzw. zbrodni vatowskiej. Tym razem agenci zatrzymali 20 osób.
- W wyniku kontroli ustalono, że władze lotniska w Modlinie mogły dopuścić się licznych nieprawidłowości - informuje Centralne Biuro Antykorupcyjne. Co to oznacza dla podwarszawskiego lotniska?
Arturowi W., byłemu politykowi PO i burmistrzowi dzielnicy Włochy, grozi kara więzienia. Prokuratura oskarża go o przyjęcie 200 tys. zł łapówki w czasie, gdy pełnił funkcję w samorządzie.
Jak ustalili dziennikarze Onetu, oprócz ochroniarza Jacka Sasina wysokie stanowisko w Poczcie Polskiej zajmuje także "człowiek Mariusza Kamińskiego", w 2016 r. skazany za publiczne obnażanie się i masturbację na terenie jednego z warszawskich parków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.