Do wypadku z udziałem dwóch tramwajów doszło w centrum miasta. Cztery osoby zostały ranne.
?Warszawski policjant strzelił do jednego z mężczyzn w Łomiankach? - taką informację podało dzisiaj Radio RMF powołując się na zgłoszenie otrzymane na Gorącą Linię. Policja to potwierdza, nie wskazując jednak odpowiedzialnego za pociągnięcie za spust i tłumacząc wszystko szamotaniną. - Trwają przesłuchania - powiedział Policyjnym.pl oficer prasowy KSP Marcin Szyndler.
Dwa autokary uzbrojonych po zęby kiboli zatrzymali trójmiejscy policjanci po telefonie od nieznanej kobiety. Zawiadomiła ona policję o planowanej Płońsku ustawce pseudokibiców Lechii Gdańsk i Legii Warszawa.
W policjantów z drogówki, którzy przejeżdżali ok. godz. 21 w poniedziałek przez skrzyżowanie ulic Borzymowskiej i Św. Wincentego nagle wjechał ford focus. Uderzenie było tak silne, że dwaj policjanci z obrażeniami ciała trafili do szpitala. Kierowca forda był pijany.
Stanął na czerwonym świetle i zasnął. Światła się zmieniały, a kierowca spał. Zdenerwowani kierowcy zablokowanych samochodów zaczęli wydzwaniać do dyżurnego policji w Płocku. Kierowca obudził się dopiero, gdy na miejsce dojechał patrol drogówki.
Policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym ustalili, jak wygląda mężczyzna, który w piątek po południu próbował napaść na placówkę banku PKO BP na warszawskim Bemowie.
Zamaskowany mężczyzna wtargnął do jednej z filii banku PKO BP przy ul. Kaliskiego na warszawskim Bemowie ok. godz. 17.35. Jedna z pracownic banku szybko uruchomiła alarm. Mężczyzna wystraszył się i wybiegł z banku w kierunku ul. Kocjana. Trwają poszukiwania napastnika. Mężczyzna mógł mieć ok. 160 - 170 cm wzrostu, był zamaskowany i ubrany na czarno.
Na wiadukcie na ul. Płowieckiej w Warszawie doszło w piątek rano do wypadku, w którym ucierpiała kobieta prowadząca fiata. Według relacji świadka kierująca autem straciła panowanie nad samochodem i wjechała w barierkę odgradzającą pasy ruchu po tym, jak inny kierowca zajechał jej drogę. Kierowca auta, który wymusił pierwszeństwo najprawdopodobniej uciekł z miejsca wypadku.
Warszawa, osiedle przy al. Lotników. Tuż po północy mieszkańców obudziły strzały. Okazuje się, że policjanci otworzyli ogień do kierowcy, który nie zatrzymał się do rutynowej kontroli. Autem kierowała pijana kobieta.
Kierowca opla corsy nie zatrzymał się na czerwonym świetle na ul. Puławskiej. Gdy policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać, później raptownie stanął i gdy funkcjonariusze wyszli z auta, ruszył na nich z piskiem opon. Po krótkim pościgu w końcu udało się go złapać.
Plaga wyłudzeń pieniędzy od starszych osób metodą ?na krewniaka". Tylko na Mokotowie warszawiacy stracili w ten sposób ponad 200 tys. zł.
Groźny wypadek na warszawskiej Woli. Na skrzyżowaniu ulicy Kasprzaka z Wolską zderzyły się dwa samochody osobowe. Z jednego z aut strażacy musieli wycinać drzwi, żeby móc wyciągnąć fotelik z dzieckiem. Na miejscu jest policja, która kieruje ruchem.
Szkoła językowa na Ursynowie werbowała lektorów i pobierała od nich 2 tys. zł za szkolenie, którego nie przeprowadzała. Na policję zgłosiło się 42 poszkodowanych nauczycieli
Kierowca samochodu ciężarowego jadący w stronę centrum Warszawy tuż przed placem Zawiszy chciał zawrócić. Nie zauważył jednak nadjeżdżającego od strony Bemowa tramwaju linii 24 i uderzył w przód pojazdu. Na miejsce przyjechała policja, pogotowie ratunkowe oraz tramwajowe. Korek utworzył się od pl. Zawiszy aż do Muzeum Powstania Warszawskiego. Ulica Towarowa jest nieprzejezdna. Do zdarzenia doszło o 10.35.
- Nad Żoliborzem od 20 minut lata policyjny śmigłowiec - pisze na Alert24 zaniepokojony Internauta Mariusz. Uspokajamy, to tylko patrol.
Policjant z Grodziska Mazowieckiego chwali się na stronach portalu nasza-klasa, że może ustalić adresy dawnych kolegów, bo ma dostęp do bazy PESEL. Rzeczniczka komendy powiatowej nie widzi w tym nic złego. Innego zdania są Główny Inspektor Danych osobowych i Komenda Główna Policji.
W poniedziałek wieczorem straż miejska otrzymała informację od mieszkańca bloku przy ulicy Wysockiego na warszawskim Targówku, że na klatce schodowej pozostawiono reklamówkę, w której znajduje się bomba. Policjanci ewakuowali 250 mieszkańców bloku.
Około północy pijany oficer Biura Ochrony Rządu zderzył się na al. Krakowskiej w Warszawie z jadącym prawidłowo mercedesem. Funkcjonariusz był po służbie, jechał prywatnym samochodem. Miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Poniedziałkowy wieczór rodzina M. spędza w swoim domku na Kole w Warszawie. Około godz. 19.40 słyszą brzęk tłuczonego szkła, potem jeszcze raz. Okazuje się, że ktoś strzelał do pokoju dwóch córek państwa M. Ich matka dzwoni na policję, w tym momencie jeszcze dwa kolejne strzały trafiają w okno. Padają z budynku stojącego kilka metrów obok. Strzela nieznajomy mężczyzna.
Od paru dni wśród młodzieży krąży plotka, że 13 grudnia lepiej nie wsiadać do warszawskiego metra, bo może dojść do wybuchu bomby. Na Alert dostaliśmy kilka takich powiadomień. - To niepoważny żart, ale nigdy nie bagatelizujemy tego typu informacji - mówi komisarz Marcin Szyndler, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Trzy auta zderzyły się na skrzyżowaniu Marymonckiej i al. Zjednoczenia w Warszawie. Według pierwszych informacji, jedna osoba jest ranna.
Tramwaj nr 9 jechał od strony placu Narutowicza. Jadący od Towarowej "22" nie wyhamował i uderzył w bok "dziewiątki" - poinformował Alert24.pl świadek wypadku, który wysłał do nas także zdjęcie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.