Najpierw policja dostała zawiadomienie, że w centrum Nadarzyna znajduje się ciało mężczyzny, który zmarł na skutek postrzału. Wcześniej doszło od strzelaniny w Wólce Kosowskiej.
Do strzelaniny przy kładce pieszo-rowerowej doszło kilka dni temu. W piątek, 7 czerwca policja poinformowała, że zatrzymała podejrzanego. To 16-latek.
Dziewczyna z raną postrzałową uda została zabrana do szpitala. Razem z inną nastolatką była pasażerką w samochodzie kierowcy, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli.
Do postrzelenia doszło w sobotę 14 stycznia. Teraz Krzysztofowi B. postawiono zarzuty. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Czarna seria z bronią palną w Raszynie. W piątek mężczyzna sam się postrzelił, a w sobotę 14 stycznia inny mężczyzna z raną postrzałową w kolanie przyszedł o własnych siłach na pogotowie ratunkowe. Do stacji pogotowia przyjechała też policja, która wyjaśnia, co się stało.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała o zatrzymaniu Igora S., który był poszukiwany listem gończym.
Policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca Żyrardowa, który mógł mieć związek ze strzelaniną, do której doszło tam na początku czerwca. Najpierw zginął młody mężczyzna, potem w tym samym miejscu padł kolejny strzał.
Strzelanina w Żyrardowie. Najprawdopodobniej to nie Adriana G., ale jego brata mieli zabić gangsterzy, którzy w nocy z 2 na 3 czerwca dokonali egzekucji na ulicy w Żyrardowie. Służby nie przyznają tego, co okoliczni mieszkańcy mówią wprost: w mieście trwa wojna gangów.
Prokuratura postawiła zarzuty mężczyznom, którzy jej zdaniem mają związek z zabójstwem 20-latka w Żyrardowie. Wiadomo, że podejrzani dobrze znali ofiarę. Sąd zgodził się już na areszt tymczasowy.
Dwie osoby zostały zatrzymane w związku z zabójstwem 20-latka w Żyrardowie. Mężczyzna zginął zastrzelony na ulicy w nocy ze środy na czwartek.
Do strzelaniny doszło nocą w Żyrardowie. Nie żyje młody mężczyzna, sprawę wyjaśnia prokuratura.
Do postrzału w Sejmie doszło w niedzielę po godz. 12. Z naszych ustaleń wynika, że był to nieszczęśliwy wypadek - strażnik sejmowy miał się postrzelić przy czyszczeniu broni. Po godz. 16 potwierdziliśmy te informacje.
Trzy ofiary nocnej strzelaniny w Raciążu pod Płońskiem. Nie żyją kobieta i mężczyzna, trzecia osoba jest ranna.
W wolskiej restauracji Gama zastrzelono pięciu gangsterów z Wołomina. Kule przebiły szybę i podziurawiły samochody na parkingu. Wojna gangów rozgorzała na dobre.
Wcześniej 27-letni Przemysław M. został nieprawomocnie skazany za nękanie i grożenie kobiecie. Sąd jednak zadecydował o zwolnieniu go z aresztu.
Przemysław M. wtargnął w sobotę na posesję swojej byłej partnerki i strzelał w kierunku jej obecnego chłopaka. Napastnik już wcześniej groził dziewczynie i został skazany za jej nękanie. Mimo to sąd w czerwcu wypuścił go z aresztu.
Do zdarzenia doszło na jednej z prywatnych posesji w Markach. - Panowie pokłócili się o kobietę - informuje stołeczna policja. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że postrzelony mężczyzna jest policjantem.
Warszawa, osiedle przy al. Lotników. Tuż po północy mieszkańców obudziły strzały. Okazuje się, że policjanci otworzyli ogień do kierowcy, który nie zatrzymał się do rutynowej kontroli. Autem kierowała pijana kobieta.
Kierowca opla corsy nie zatrzymał się na czerwonym świetle na ul. Puławskiej. Gdy policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać, później raptownie stanął i gdy funkcjonariusze wyszli z auta, ruszył na nich z piskiem opon. Po krótkim pościgu w końcu udało się go złapać.
Poniedziałkowy wieczór rodzina M. spędza w swoim domku na Kole w Warszawie. Około godz. 19.40 słyszą brzęk tłuczonego szkła, potem jeszcze raz. Okazuje się, że ktoś strzelał do pokoju dwóch córek państwa M. Ich matka dzwoni na policję, w tym momencie jeszcze dwa kolejne strzały trafiają w okno. Padają z budynku stojącego kilka metrów obok. Strzela nieznajomy mężczyzna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.