Wszystkie linie PKP na wjazdach do stolicy powinny mieć cztery tory - zakłada masterplan dla warszawskiego węzła kolejowego. Dzięki temu pociągi będą mogły jeździć częściej. Rozbudowa zaczęła się na trasie za Dworcem Wschodnim do Wawra, wkrótce następny odcinek do Otwocka.
Sprintery PKP Intercity to pociągi, które między głównymi miastami nie zatrzymują się na żadnej stacji. Jechaliśmy pierwszym takim składem z Białegostoku do Warszawy i Łodzi, który trasę do stolicy będzie pokonywać w rekordowym czasie. Już teraz poniżej 100 min, a wkrótce - w 90 min.
Polacy będą ponaddwukrotnie częściej niż teraz jeździć koleją - planuje rząd. Dostęp do pociągów zyska każdy powiat, choć na wielu trasach uzupełnieniem mają być autobusy. Podróże między miastami powyżej 100 tys. mieszkańców skrócą się do 100 minut.
Kolej dużych prędkości musi być masowa, czyli przystępna cenowo - mówi Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury o pociągach, które mają się rozpędzać do 320 km na godz. Na których trasach? Co z pozostałymi liniami? I kiedy w końcu Centralną Magistralą Kolejową pojedziemy szybciej niż 160 km na godz.?
Ikoniczny budynek nie może być obojętny dla mieszkańców, musi mieć też funkcję, która jest ważna dla lokalnej społeczności. Architektura jest ważna, ale liczy się też czynnik X, czyli to, czy budynek budzi emocje - mówi Radosław Gajda, krytyk architektury.
Do 2050 r. liczba ludności Warszawy wzrośnie do 2,25 mln osób. Chcemy dogęszczać miasto, ale nie na oślep. W pierwszej kolejności musimy przywracać miastu tereny poprzemysłowe - mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
Według analiz demograficznych, na których oparte jest nowe studium zagospodarowania miasta, do 2050 r. ludność Warszawy powiększy się do 2,25 mln. Potrzeba więcej mieszkań. Ale nie domów jednorodzinnych, bo rozwlekają zabudowę i są kosztowne dla miasta.
Jest coś co łączy architekta i polityka - obaj nie odniosą sukcesu, jeśli nie uda się im zagrać na emocjach mieszkańców. Do takiego wniosku doszli uczestnicy gali wieńczącej plebiscyt "Gazety Wyborczej" pod hasłem Supermiasta i Superregiony, w którym wybieraliśmy nowe architektoniczne ikony.
To prawdziwy fenomen: budynek, którego postmodernistyczna architektura miała zaprzysięgłych krytyków już 30 lat temu, dziś uważany jest za gmach przełomowy, ponadczasowy, wyprzedzający swoją epokę. I wciąż lubiany przez warszawiaków.
Wiele z budynków, które wybrali czytelnicy, to mądre, kontekstualne ikony, które dobrze wpisały się w genius loci miast. Cieszą mnie też zwycięstwa udanych rewitalizacji budynków w miastach dumnych z przemysłowej przeszłości - mówi krytyk architektury
To już ostatnia prosta plebiscytu na współczesną ikonę Warszawy, zostało kilka dni na to, by zagłosować. Czy wygra prosta, funkcjonalna architektura, czy ta z rodowodem postmodernistycznym? A może jeszcze zdarzy się niespodzianka?
Zamknijcie oczy i zastanówcie się: bez którego budynku nie wyobrażacie sobie współczesnej Warszawy? A może to nie musi być budynek? Który z tych obiektów idealnie nadaje się na pocztówkę albo na magnes na lodówkę? Głosujcie
Jeśli chodzi o architekturę, mamy w Warszawie przekleństwo urodzaju. Powstaje tu dużo oryginalnych, niezwykłych, czasami nawet wybitnych budynków. Ale potrzebne jest jeszcze to "coś", co sprawi, że można mówić o nowym symbolu miasta. Wybraliśmy dziewięć takich obiektów. I zapraszamy czytelników do głosowania na tę jedną jedyną.
Te gigantyczne, znane w całej Polsce i te niewielkie, znane tylko lokalnej społeczności. Wskazaliście kandydatów w plebiscycie "Współczesna ikona miasta i regionu" dla województwa mazowieckiego. Teraz zdecydujecie, która z nich zasługuje na miano najciekawszego budynku w województwie.
Budynek-ikona musi być charakterystyczny. Powinien być rozpoznawalny w ponadlokalnej skali. Musi budować tożsamość. No i musimy być z niego dumni - mówi architektka Natalia Szcześniak, z którą zastanawiamy się, który zbudowany po 1989 r. budynek jest symbolem Warszawy.
- Zjawisko, które obserwujemy teraz w budżetach obywatelskich, to nawet nie jest tyrania większości. To tyrania największej mniejszości. Proponujemy metodę podziału pieniędzy, z której wszyscy będą zadowoleni i nikt nie będzie wykluczony - mówi dr Piotr Skowron z Wydziału Matematyki Uniwersytetu Warszawskiego. Jego metodę wprowadzają właśnie Szwajcarzy.
Przyjechałem tu na studia w 1995 r. Zachłysnąłem się Warszawą, jej wielkością, różnorodnością. A zarazem wystraszyłem się jej bałaganu, brzydoty, nieopanowanej rozległości - pisze architekt. I wskazuje, które budynki po 1989 r. można nazwać ikonami stolicy. To głos w naszym plebiscycie na nowe architektoniczne ikony Warszawy, polskich miast i regionów.
Między 1989 a 2023 r. przeprowadziliśmy się do innego miasta, nie zmieniając miejsca zamieszkania. Warszawa przeszła w tym czasie spektakularną zmianę, znaczoną powstawaniem wybitnych budynków, ulic, mostów. Który z nich zasłużył na tytuł nowej ikony miasta?
Nowoczesna architektura rozpycha się w dużych miastach, ale i mniejsze miejscowości potrafią ją wykorzystać tak, by podkreślić swoją historię. Które z nowych budynków w województwie mazowieckim zasługują na tytuł ikony?
Warszawa ma ogromną siłę. Ciągle powstają tu budynki ikony, które potem stają się wzorcem dla reszty Polski. Ale który z nich, powstałych po 1989 r., zasługuje na tytuł nowej architektonicznej ikony Warszawy?
Czy cytując Krasickiego i Różewicza, można opowiedzieć o roli samorządów i opisać, nie zawsze łatwe, relacje samorządowców z redakcjami lokalnymi "Gazety Wyborczej"? Można. A przy tym nie zgubić najważniejszego - zieleni.
Obawy się nie sprawdziły, zebry przy rondzie Dmowskiego nie zwiększyły korków - mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. Podkreśla, że to sposób na zszywanie "wysp aktywności" w mieście. Wyjawia też, o czym rozmawiał z Matą i czy włączy się w MeetUpy - spotkania organizowane przez Platformę
Zwycięzca naszego rankingu na Mazowszu to z pozoru duże zaskoczenie. Dość powiedzieć, że ulubione miejsce przyrodnicze na Mazowszu jeszcze trzy dekady temu nie istniało.
Ani Łazienki Królewskie, ani Pole Mokotowskie nie zebrały najwięcej głosów w naszym plebiscycie na ulubione zielone miejsce w Warszawie. Nic dziwnego: zwycięski park jest niezwykły z kilku powodów.
Pole Mokotowskie, nawet rozkopane, przyciąga tłumy. Ale czy warszawiacy lubią je bardziej niż Łazienki? Już tylko do niedzieli można głosować w naszym plebiscycie na ulubione zielone miejsce warszawiaków. Jest kilku mocnych faworytów, ale i nieoczywistych kandydatów.
W naszym plebiscycie Supermiasta na ulubione zielone miejsce Warszawy poprosiliśmy o głos stołecznych radnych ze wszystkich ugrupowań. Jedno miejsce powtarza się zaskakująco często.
Wypielęgnowane Łazienki Królewskie, rekreacyjne Pole Mokotowskie czy może dzikość brzegu Wisły? Wybieramy ulubione zielone miejsca warszawiaków: na spacer, piknik, przygodę w naturze. W mieście i na całym Mazowszu.
Wybieramy najfajniejsze zielone miejsca Warszawy i okolic. Czekamy na Państwa propozycje. Dziś swoje polecają autorzy bloga Mikrowyprawy z Warszawy.
Park Skaryszewski i park w Brwinowie to kolejne propozycje od naszych czytelników do wyboru w plebiscycie na ulubione zielone miejsca w Warszawie i okolicach. Wciąż czekamy na kolejne propozycje.
Odkryliśmy je w pandemii. To znaczy znaliśmy już wcześniej, ale w czasie lockdownu, gdy wyjść można było tylko z dala od ludzi, naprawdę doceniliśmy nasze warszawskie i podwarszawskie tereny zielone. I już ich nie oddamy, a nawet chcemy więcej.
Całodniowa wyprawa do lasu czy codzienny spacer po parku? Kangury w Wawrze, a może "puszcza" przy Świątyni Opatrzności? Dziś nasi dziennikarze polecają swoje ulubione zielone miejsca w Warszawie. Zapraszamy Państwa do przesyłania swoich propozycji!
Jeżeli dzisiaj politycy opozycji i samorządowcy nie połączą sił, nie wykorzystają potencjału Rafała Trzaskowskiego, to będzie to koniec samorządu takiego, jaki znamy od 30 lat. Od tego zależy przyszłość nie tylko samorządów, ale i kraju - mówili samorządowcy na podsumowaniu plebiscytu "Supermiasta"
We wtorek, 25 maja podsumujemy plebiscyt Supermiasta i Superregiony 2040, w którym szukaliśmy najważniejszych wyzwań dla miast i regionów. Zaplanowaliśmy trzy debaty samorządowców.
- Jeszcze przed końcem tej kadencji samorządu Marszałkowska zmieni się nie do poznania - obiecuje dyrektor ZDM, komentując wyniki plebiscytu Supermiasta, w którym wygrała koncepcja zazielenienia Marszałkowskiej. Czy z miasta zniknie też smog?
Walka ze smogiem, polepszenie połączeń kolejowych między miastami Mazowsza oraz autostradowa obwodnica Warszawy - te propozycje zebrały najwięcej głosów w regionalnej edycji plebiscytu Supermiasta i sperregiony.
Wizja przekształcenia Marszałkowskiej w zieloną aleję podbiła serca czytelników, którzy wzięli udział w plebiscycie Supermiasta. Ale prawdziwym zaskoczeniem jest zdobywca trzeciego miejsca. Co wyprzedziło nawet rozbudowę metra?
Warszawa rośnie jak ciasto drożdżowe w piecu. Pączkują nowe osiedla, biurowce. Ale wciąż są tereny, które gęstniejące miasto tylko oblewa dookoła. Pora załatać te "dziury w mieście".
Nie ma w Warszawie większego placu, który nie wyglądałby jak parking albo węzeł komunikacyjny. Podejmijmy wyzwanie, by zmienić je w reprezentacyjne przestrzenie. Da się, zaręczam.
Właśnie zmienia się widok w samym centrum Warszawy. Z ziemi wyrastają wreszcie ściany gmachu przyszłego Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Jak za około 20 lat będzie wyglądać to miejsce - plac Defilad i przyległa do niego Marszałkowska?
Warszawa jest miastem pełnym energii i witalności. Gdyby ze zdjęć zrobionych w tych samych miejscach na przestrzeni 20 lat ułożyć film, wyglądałby jak kalejdoskop. Uwierzmy w potencjał Warszawy i zastanówmy się, jak powinna się zmienić do 2040 r.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.